Skocz do zawartości

Pokolenie...Wasze opinie


Rekomendowane odpowiedzi

Dnia 12.12.2018 o 22:23, Ziareiro napisał:

Kiedy stajesz się mężczyzną rozumiesz, że

Nie powinieneś słuchać opinii jakiegoś książkowego pseudoamanta, który jest jeszcze gorszy od Pua artist, bo tamci chociaż stawiają wszystko na głowie dla kobiet, to przynajmniej coś z tego mają.

Kiedy stajesz się mężczyzną rozumiesz, że mężczyzną się rodzisz i się nim stawać nie musisz i po prostu nim jesteś a Ci, którzy próbują Ci wmówić coś innego chcą na Tobie wymusić jakieś zachowania pod pozorem bycia dla Ciebie dobrym i narzucają Ci jakie zachowania są męskie a jakie nie są.

Ple ple. Bzdury i głowa boli od czytania tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, dobryziomek napisał:

Może macie jakieś pomysły co powinna zrobić? Bo ona od lipca o nim myśli

Może nie robić porządnemu wymarzonemu kolesiowi awantur popartych wyssanymi z dupy argumentami jej wybujałej wyobraźni.

 

Gościa zostawić w spokoju. Toksyczne związki hmmm... facet się uratował.

 

Zbyt emocjonalna ale fajna...

 

Podobno ma wyjebane na rodzaj męski, to o kim myśli?

 

Ps. A jak tam u niej relacja z ojcem?

Edytowane przez Imbryk
Ociec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, Imbryk napisał:

Może nie robić porządnemu wymarzonemu kolesiowi awantur popartych wyssanymi z dupy argumentami jej wybujałej wyobraźni.

Dokładnie to samo jej powiedziałem. Gdyby nie fakt, że mam do niej jakiś tam sentyment i ją po prostu lubię to nawet bym jej nie próbował bronić.

 

No lubię ją po prostu ją lubię jako koleżankę, ale sam nie wyobrażam sobie związku z nią albo z kobietą o podobnym profilu osobowości.(ENFP)

 

Relacje z ojcem miała pozornie dobre. Bogata rodzina, rodzice się podobno zawsze dobrze dogadywali, wspólne wakacje co roku z cała rodziną i inne takie.

 

Tyle wiem z oficjalnego źródła, ale jak to było między nimi naprawdę to nie wiem bo nie mam skąd.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, dobryziomek napisał:

nie wyobrażam sobie związku z nią albo z kobietą o podobnym profilu osobowości.(ENFP

Kiedyś bardzo wierzyłem w te wszystkie Miles-Briggsy, MBPT czy jak to tam sie nazywa i inne profile osobowości.

 

Lecz ostatnio jak laseczka ma skłonność do robienia awantur, to całe badanie profilu jak krew w piach. Wg mnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, Imbryk napisał:

Kiedyś bardzo wierzyłem w te wszystkie Miles-Briggsy, MBPT czy jak to tam sie nazywa i inne profile osobowości.

Ja traktuje to bardziej podglądowo. Jak zakwalifikuje kogoś do któregoś z typu osobowości to mniej więcej znam jego mocne i słabe strony, wiem mniej więcej jakie będzie jego podejście do zadań, w czym się będzie czuł lepiej w czym gorzej.

 

Natomiast nie traktuje tego jak wyrocznie. Z nią to było tak, że szybko sam ją zakwalifikowałem do ENFP a później jak zrobiła test to wynik potwierdził moją obserwację.

 

Kobiety z typem EF będą inaczej się darły niż te z typem IT.

 

Będą mocniej okazywać silne emocje.

 

Oczywiście to tylko ogólna zasada.

Edytowane przez dobryziomek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.