Skocz do zawartości

Czy Polacy się bogacą? Czy to tylko fikcja?


brama85

Rekomendowane odpowiedzi

1 hour ago, vand said:

Jak mawia Warren Buffett:  "Dopiero gdy przychodzi odpływ, widać, kto pływał bez majtek

Dokladnie. 

Tak wlasnie jest z kredytami. Kiedy np frank skoczył, okazalo sie kto z moich znajomych, ktory sie chwalil je ma, naprawde je mial, a kto biegl do prawdziwego wlasciciela - banku, renegocjowac umowe, bo nie stykalo z kasą do piereszego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że się bogacimy. Ja na ten przykład swoją ostatnią podwyżkę w całości przeznaczyłem na wydatki paliwowe, bo też też wzrosły... Trochę ironizuję ale faktycznie znam parę osób które zarabia bardzo dobrze, jednak żadna z nich nie ma 40 godzinnego tygodnia pracy. Sam też takiego nie mam, więc tylko po cichu liczę, że przejdzie przez nas fala konkurencji na rynku pracy ze wschodu i pokieruje się na zachód. Może wtedy oprócz europejskich cen będziemy mieć europejskie wynagrodzenie i wymiar czasu pracy jakoś ładnie nam spadnie do tych magicznych 40 godzin (lub mniej, czemu nie).

 

Co do kredytów to muszę się nie zgodzić. Pamiętam, jak za czasów młodości rodzina brała kredyty z zakładów pracy na 1%. Środki nigdy nie szły na wydanie, tylko były pomnażane. Taki kredyt to sam by przytulił. Nawet jakbym miał trzymać te środki na lokacie z 1,5%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minutes ago, Aur0n said:

Co do kredytów to muszę się nie zgodzić. Pamiętam, jak za czasów młodości rodzina brała kredyty z zakładów pracy na 1%. Środki nigdy nie szły na wydanie, tylko były pomnażane. Taki kredyt to sam by przytulił. Nawet jakbym miał trzymać te środki na lokacie z 1,5%

Taaa bo pozyczka z kasy zakladowej byla niżej opocentowana niz konto w banku.

 

Tyle wtedy to byla chora gospodarka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, SennaRot napisał:

W XXI wieku gdzie wszystko za Nas miały robić roboty?

No i robią. Biologiczne. Same się reprodukują, mają wystarczającą inteligencję do wykonywania zadań, same dbają o swój stan techniczny, są w stanie zareagować poprawnie na sytuacje nie przewidziane w programie.

Wernher von Braun "Man is the best computer we can put aboard a spacecraft... and the only one that can be mass produced with unskilled labor."

 

Natomiast inflacja jest jednym z narzędzi kontroli, metodą zabierania/zagospodarowywania czasu robotom, aby przypadkiem nie wzrosła liczba tych, które są na tyle "bogate", że mogą poświęcać swój czas na takie głupstwa jak edukacja, akumulacja kapitału, czy rozmyślania "jak nas dymają, i właściwie kto i po co?".

 

Porównanie tego co się aktualnie dzieje do niewolnictwa to nieporozumienie:

- właściciel odpowiadał za niewolnika - dziś popełniasz błędy ns swoją odpowiedzialność

- właściciel musiał zapewnić pożywienie - dzisiaj dostajesz pensję i tyle, nikogo nie obchodzi czy wystarczy czy głodujesz

- właściciel musiał zapewnić dach nad głową - dzisiaj jest to nasz obowiązek, a realizacja najczęściej wymaga kredytu (odsetki zmienne metodą kontroli populacji)

- w wielu kulturach, niewolnik miał wyznaczony czas służby - po tym czasie, był uwalniany, a właściciel zapewniał mu środki powrotu do domu lub na start - dzisiaj, jest ZUS i emerytura.

 

John Lennon - "Working class Hero":

Cytat

Keep you doped with religion, sex and TV
And you think you're so clever and classless and free
But you're still fucking peasents as far as I can see
Working Class Hero is something to be

Ciągle ogłupiają cię religią, seksem i TV,

A ty myślisz, że jesteś taki mądry, bezklasowy i wolny
Ale, jak widzę, wciąż jesteś pieprzonym chłopem pańszczyźnianym
Bohater klasy robotniczej, oto kim możesz być.

 

To czy się bogacimy? Zależy jakie kryterium "bogactwa" mamy zainstalowane. Jeśli auto na kredyt to bogactwo, to tak, coraz więcej jest "bogatych". Jeśli bogactwem są cyferki wyświetlane na ekranie bankomatu, czy nadrukowane na banknotach, to jest ich coraz więcej. Ale jakość produktów które można za nie nabyć systematycznie spada, a ceny dobrych jakościowo produktów rosną.

  • Like 2
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Headliner napisał:

W Protokołach Mędrców Syjonu zapisane, jest żeby tak podnosić plebsowi wypłaty a jednocześnie ceny, żeby nie zorientowali się że są coraz biedniejsi  - wg mnie to właśnie się dzieje.

Tak niestety jest. Czytałem to kiedyś. Muszę sobie poczytać znowu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.