Skocz do zawartości

Jedźcie po mnie


Rekomendowane odpowiedzi

No więc tak. Poznałem jedną taką, super dziewczyna (w dalszym ciągu myślę, jest to raczej obiektywne, że najinteligentniejsza jaką znałem, a trochę kobiet znałem). Spotykaliśmy się on&off od roku, nastąpiło jakieś tam zbliżenie emocjonalne, feelsy, bla bla bla historia jakich wiele.

 

Jakoś miesiąc temu super dziewczyna stwierdziła że jednak musi się skupić na odbudowaniu relacji ze swoim beta-bankomatem, i tak się ta historia (prawie) skończyła.

 

Kontakty zerwane, etap zapijania smutków mam już za sobą, szybko poszło. Ciągle jednak nie mogę pozbyć się gdzieś tam z tyłu głowy latającego uczucia że to było coś wyjątkowego. Wiem wiem, nie od dziś żyje na świecie, niejedną patologię widziałem, wiadomo, AWALT, AF/BB itd. Powtarzam sobie codziennie po 10 razy że to było kompletnie bez sensu.

 

Bracia, potrzebuję krytyki. Konstruktywnej też, ale może nawet bardziej nawkładania mi do głowy że jestem idiotą. Stąd tytuł. Nie żałujcie sobie.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta twoja kobieta jak twierdzisz inteligentna, wyjątkowa i cud miód malina postapiła niezgodnie że schematem i gadzim mózgiem. To musiała być ta słynna Himalajka i pewnie wróciła do Yeti bo ma większego pindola. A tak bardziej poważnie to schemat, schemat, schemat... Taka wyjątkowa jak zabawka zchodzaca z taśmy w chińskiej fabryce. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Pytonga jest jeszcze gorzej, ona twierdzi (a raczej twierdziła, jak z nią ostatni raz gadałem) że wie doskonale co czuje, no ale musi podjąć taką chujową decyzję wbrew sobie bo rodzina, dzieci itd. No jak ja czasem nie trawię tego babskiego pierdololo. Nauczka na przyszłość - wysiąść z samochodu po zdaniu "postanowiłam że musimy to skończyć", bo wszystko co powie dalej może dać raka mózgu xd

Edytowane przez leto
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, leto napisał:

nastąpiło jakieś tam zbliżenie emocjonalne, 

Nigga please

 

55 minut temu, leto napisał:

Ciągle jednak nie mogę pozbyć się gdzieś tam z tyłu głowy latającego uczucia że to było coś wyjątkowego

Normalne, widocznie masz jeszcze zajebiscie wysoki poziom hormonów w mózgu.  Minie. Edukuj się.  Nie zapijaj bo nie masz czego. 

 

Na ochłodzenie poczytaj sobie o rozwodach takich np. Po 10 latach wielkiej miłości 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minutes ago, Imbryk said:

Nie zapijaj bo nie masz czego. 

W pierwszej chwili przeczytałem "nie zapinaj". No zapinać też nie mam czego xd

1 minute ago, misUszatek said:

Miała rodzine, dzieci? Męża?

Podobno, ale w detektywa się nie bawiłem, więc kto to wie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trafiłeś na zepsuty materiał (takie przeważają),za bardzo idealizowałeś,chciałeś a zetknąłeś się z zwykłym szonem.

Powinieneś się cieszyć,z Panią zerwać kontakty,polać ja ciepłym moczem i toną gruzu.

Jak za pół roku do Ciebie napisze to powiedz że masz mało czasu,bo załatwiasz sprawy spadkowe po swojej cioci z USA(a ona prowadziła 2 duże hotele)aaa i ranczo :D

 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, leto napisał:

jedną taką, super dziewczyna (w dalszym ciągu myślę, jest to raczej obiektywne, że najinteligentniejsza jaką znałem

Szybko leć po kwiaty i piękny pierścionek i na kolanka ♥️??

 

Pamiętaj miłość jest najważniejsza.

Potrzebuje poświęceń.

To ta jedyna.

Już takiej nie znajdziesz.

To było to coś.

Walcz o nią do ostatniej kropli krwi.

Ona to wszystko doceni.

I będziecie żyli długo i szczęślowie.

Amen ♥️♥️♥️♥️

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.