Skocz do zawartości

Czy od lizania, ssania stóp prostytutce można się czymś zarazić?


Rekomendowane odpowiedzi

33 minuty temu, Wypas napisał:

Podobno mono jest nazywana chorobą pocałunków. Podobno kontakt z wirusem miało ponad 90 proc dorosłej populacji. Jak się organizm uodporni, to już niby nie zaraża. Niby, bo mogą wystąpić okresy nasilonego namnażania się wirusa. Wtedy chyba ryzyko zarażenia znowu jest. W każdym razie mi wyszło, że tego dziadostwa nie da się wykluczyć. 

 

A serio to i HIV-em chyba teoretycznie można, wystarczą dwie ranki, tak mi się wydaje. 

 

 

Łeee, to te rady z pierwszym razem u prostytutki są słabe w takim razie.

Ja nie wyobrażam sobie sexu bez pieszczot i pocałunku.

Poza tym sex z osobą, która Ciebie pożąda to jest coś co daje większą frajdę, ale też i w pewnym sensie dowartościowuje Cię(wiem, że to nie powinno zależeć od kobiet, ale każdy przyzna, że to fajne uczucie), a z prostytutką..  Myślę, że to wtedy zależy od tego czy owa dama ma dobry humor oraz dobre podejście do klienta.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tomko @Legionista nie wiemy co kręci autora... A ja rożne sytuacje widziałem. Nie bójmy się rozmawiać na takie tematy. Prawda nas wyzwoli.

Czemu kobiety lubią męski pot - wiele się do tego przyznaje... Zapraszam do rozmowy, nie bójcie się... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra - mam fetysz stóp, ale i ja za chwilę puszczę pawia :D. Przypomniała mi się jedna z moich poprzednich partnerek (że też z nią zerwałem). Kiedyś wracam sobie z miasta a że to lato to i stopa trochę spocona. Wchodzę do mieszkania a pani mnie rozbiera w progu. Dawaj mnie na sofę w salonie, buty w dół, skarpety w dół i zaczyna mnie lizać po stopach. Mówię - trochę chyba pod prysznic najpierw bo chodziłem - a panna, że nic jej to nie przeszkadza i palce mi zaczęła ssać i językiem gmerać! Ahhh te fetyszystki :P. Też nie miałem z nią nigdy problemu bo była bardzo zadbana, stopy miała piękne. 

Powiem tak - u prostytutki nigdy nie byłem, ale stopa to tylko stopa - kobiety w Polsce o stopy dbają. Technicznie rzecz biorąc @Roro, możesz się wenerą w publicznym kiblu robiąc klocka zarazić nawet. Pozostawiam to twojej ocenie, ale prawdopodobieństwo jest bardzo małe. 

@zuckerfrei To jak ocieranie fiutem po plecach kolega kolegi @CzarnyR zalicza jako seks to ilość moich partnerek wzrosła o kilka :D

Edytowane przez Tomko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, SzatanKrieger napisał:

Po co lizać prostytutce stopy, nie ma lepszych miejsc? :D

Pachy? xD Prostytutce to w ogóle najlepiej nic nie lizać... No chyba, że ktoś ma do niej szacunek i ją kocha to wtedy można stopy. Jednak to już faktycznie wtedy fetysz z ukierunkowaniem na sado-maso. Bez prezerwatywy tylko dla odważnych (poza tym co jak robiła wcześniej footjoba?) :P 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ksanti zajebisty patent na deszcz jeśli lubisz sandały :D

 

Jedni lubią lizać stopy, inni lubią kończyć na stopach...

 

Takie i inne cuda wianki to tylko z własną kobietą jak już napisano. Nigdy nie wiemy kto był przed nami i na co za dopłatą pozwoliła sobie pani od uciech miłosnych.

 

Fetysz fetyszem, jak dwóch ludzi ma na coś ochotę to dlaczego nie? Ja nawet dźwigniom dodawania gazu szczęścia nie zabraniam. Każdy ma coś na sumieniu ;) Seks oralny jest mało bezpieczny, kobieta sobie gumki nie założy.

 

Może poszukaj czegoś w matrymonialnych ogłoszeniach, a nie czysto biznesowych. Mniejszy przebieg to mniejsze ryzyko.

Edytowane przez Imiennik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Imiennik napisał:

Jedni lubią lizać stopy, inni lubią kończyć na stopy...

Albo to i to :)

 

Przed chwilą, Tomko napisał:

@Ksanti Pachy jak najbardziej :D. To jest silna strefa erogenna u kobiet. Tylko prysznic wcześniej chyba, że ktoś lubi czuć smak cebuli w gębie potem przez pół dnia :P

Nigdy nie próbowałem ale po prysznicu ze zdrową nówką nieśmigną to można wszystko robić bez oporów :D 

 

Akurat moja poprzednia partnerka bardzo lubiła zabawy ze stopami. O dziwo nigdy jej nie śmierdziały, zawsze czyste, zadbane i mięciutkie. Czysta poezja. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Marek Kotoński zmienił(a) tytuł na Czy od lizania, ssania stóp prostytutce można się czymś zarazić?

Moja była miała fajne małe stópki, ogólnie była mała ale dzielna, najmilej ją wspominam, mam kilka nagrań, oj było można fantazje spełnić bez narzekań i pretensji, z wdzięcznością wręcz. Zawsze dobrze pachniała, może to kwestia jakiegoś dopasowania hormonalnego, też często mi do mówiła. Ehh, z biegiem czasu człowiek rozumie, że tęskni bardziej za emocjami i wydarzeniami, gdyż dana osoba już nic nie znaczy. Uzmysłowienie tego jest najtrudniejsze. 

 

Sorry za offtop, ale to przez Was. BYŁO TRZEBA NIE PRZYPOMINAĆ :D

 

@Doggie

Myślę, że nie mają takiego obrotu jak zawodowe divy. W sumie to nigdy żadnej o to nie zapytałem...

 

Edytowane przez Imiennik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.