Skocz do zawartości

Co jeszcze w 2018 roku? VOL. 2


zuckerfrei

Rekomendowane odpowiedzi

Tak jak przed rokiem. Kolejna edycja.

Witam! Znane wszystkim postanowienia noworoczne. Nie o tym. Co jeszcze chcecie zrobić w końcowych dniach tego roku?? 

Proszę nie pisać o zakupach prezentów i ubiciu karpia.

Dla mnie ten rok nie był zły - w końcu mam to prawo jazdy A!  Planowo to co miałem zrobić w tym roku zrobiłem. (mogłem więcej)

Jedyne co to jeszcze chciałbym skoczyć do jakieś fajnej DIVY!. I mogę witać 2019 rok.

A Wy??

Edytowane przez zuckerfrei
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, zuckerfrei napisał:

Co jeszcze chcecie zrobić w końcowych dniach tego roku?

Chciałbym spotkać w Tesco swoją ex koniecznie z jej nowym januszem. Chcę solennie podziękować jej za to, że podpisała cyrograf z nim, nie ze mną. Wybawił mnie. Dzięki temu zachowałem dom, nie będę miał założonej niebieskiej karty, nie będę płacił chorej alimentacji za obniżenie jej standardu życia (była raczej biedna). Nie będę znosił jej fochów przed/po/w trakcie menstruacji. Jestem wolnym człowiekiem. A najbardziej bawi mnie to, że ona nadal wierzy że ktoś da jej szczęście, czyli ten janusz. Nie, nie da.

Edytowane przez Magician
  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przetrwać kolejne 3 treningi boksu i zakończyć ten rok bez lima pod okiem; wziąć się za książkę, która szła mi jak krew z nosa; pokazać sobie, że jestem w stanie przetrwać do 10 stycznia, chociaż z finansami aktualnie kuleje (czyli zrealizować półmetek tego wyzwania); pojechać z dziewczyną do Warszawy na jakiś tam wieczorny spacerek wśród różnych świecidełek; pogonić trochę z nauką, bo niebawem sesja.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z celów na 2018 zrealizowałem niewiele. W programowanie nie wszedłem, jak pojąłem, z kim mam konkurować i za jakie pieniądze; kobiety na stałe nie mam (co chwila się jakaś przewija, a mi się nie chce randkować, tylko mieć przyjaciółkę); siłownia olana, BF 22%; jedno, czego dokonałem, to zakup mieszkania, ale za to w 300% - jedno dla siebie i dwa na wynajem.

No i przeleciałem siedem nowych kobiet, w tym jedną prawie ładną ?

 

 

 

Do końca roku pewnie kupię mieszkanie albo przelecę jakąś brzydką kobietę. Albo jedno i drugie ; )

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 19.12.2018 o 10:06, Gr4nt napisał:

Też kupiłem i czytałem. Kiepska książka, ciężko się czyta, po lekturze forum i Kobietopedii nie dowiesz się niczego więcej.

Czytałem i słuchałem w oryginale. Rollo ma dosyć skomplikowany styl, więc może przekład się nie udał. Podobnie jak z lektorem. Sam Botta również nie stanął na wysokości zadania i edycja audiobooka pozostawia wiele do życzenia, ale treść jest naprawdę dobra i polecam.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaliczę większy event jeszcze muzyczny z koleżanką, dużo medytacji przed wstąpieniem w nowy rok. Temat medytacji na ten rok wdzięczność i spokój ducha. 

 

Cały rok regularnie ćwiczyłem ponad 200 treningów w przeciągu roku, ani jednego nie opuściłem i już zaczynam przypominać byka. Bardzo zadbałem o zdrowie, z czego jestem najbardziej zadowolony. Wróciłem do starych znajomości przed lat i jeszcze może mi się uda z dawnym ziomkiem spotkać. Ogólnie jest, co robić. 

 

A dla relaksu totalnego pewnie 2 dni świąt spędzę na napierdalaniu w giery. Biblioteka się powiększa, natomiast czasu brakuje, aby cokolwiek rozpocząć, a już nie mówię o skończeniu :D Na luzie ogólnie. Siedzę na swoim, żadnych zobowiązań, dzieci nie płaczą, żonki nie ma. Ani jednej randki w 2018 i utwierdzam się w przekonaniach mnicha. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Biorę od jutra tydzień wolnego. 

 

 Chcę sobie zrobić na spokojnie podsumowanie roku, pojechać do dziadków na moment pomóc w przygotowaniach do świąt, wrócić i poleniuchować. Może przeczytam jakąś książkę, może pogram chwilę w Heroes 3 - tyle.

 

 Sylwester u znajomego w domu na obrzeżach miasta. Zrobimy jakąś dobrą paszę, puścimy muzę. W tym roku bez szaleństw.

 

 To był ciężki rok, ale w pozytywnym znaczeniu. Większość na + ;)

 

 

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym roku chciałbym wykorzystać wolny czas na analizę postępów tego co udało mi się osiągnąć.Dobrze zaplanować krótkoterminowe cele.Długo się do tego zbieram

albo są za mało dopracowane i za każdym razem zastanawiam się czy są właściwe...

Wpłacić pieniądze na itaki żeby zainwestować w naukę angielskiego.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.