Do obejrzenia przed rozpoczęciem podrywu - brutalna prawda o wyglądzie

[Mortyy]

5 godzin temu, hmm.. napisał:

A tu jeszcze jeden filmik

Auuuć. Mocne. Drugi koleś był całkiem atrakcyjny, takie 7/10, mógłby lepszą fryzurę ogarnąć. Ale ta druga kobieta to typowy pustak, nawet mi się nie podoba i na dodatek wyżej sra niż dupe ma. 

No a ta pierwsza para... Koleś miał twarz typowego bety, cofnięta żuchwa.  

[TheShy]

2 godziny temu, Mortyy napisał:

Auuuć. Mocne. Drugi koleś był całkiem atrakcyjny, takie 7/10, mógłby lepszą fryzurę ogarnąć. Ale ta druga kobieta to typowy pustak, nawet mi się nie podoba i na dodatek wyżej sra niż dupe ma. 

No a ta pierwsza para... Koleś miał twarz typowego bety, cofnięta żuchwa.  

No serio... jeszcze takie rzeczy jak cofnięta żuchwa... ?.

 

Czyli jak jestem łysy, pomimo iż Bruce Willis czy Statham są, to nawet nie mam co się pchać na SHB? 

[Mortyy]

20 minut temu, TheShy napisał:

Czyli jak jestem łysy, pomimo iż Bruce Willis czy Statham są

Jak się ma taką męską twarz, to łysina nie przeszkadza. 

21 minut temu, TheShy napisał:

to nawet nie mam co się pchać na SHB? 

Spróbować zawsze możesz.  

[TheShy]

Pożyjemy, zobaczymy . Może będę pierwszym, któremu się uda!  

[deleteduser24]

1 minute ago, TheShy said:

Pożyjemy, zobaczymy . Może będę pierwszym, któremu się uda!

Chłopie nei słuchaj pierdół kolesi którzy myślą, że tylko ładne włoski sa przepustką do cipki. 

Jestem łysy, golę pałe na zero od 20 lat. Miałem w tym czasie bab na pęczki. Wręcz odkąd zacząłem się golić, zacząłem mieć dużo kobiet. 

[TheShy]

Przed chwilą, AR2DI2 napisał:

Chłopie nei słuchaj pierdół kolesi którzy myślą, że tylko ładne włoski sa przepustką do cipki. 

Jestem łysy, golę pałe na zero od 20 lat. Miałem w tym czasie bab na pęczki. Wręcz odkąd zacząłem się golić, zacząłem mieć dużo kobiet. 

Ja do tego podszedłem z humorem, spokojnie. Mi też bez włosów lepiej niż było z. 

 

Po prostu jestem ciekaw, jak niektórzy Bracia opowiadający o swoich podbojach naprawdę wyglądają, czy są to wymysły na forum, żeby zaniżyć samoocenę innych, czy faktycznie sami 8/10 .

 

Tak, Ty też . 

[deleteduser24]

1 minute ago, TheShy said:

Tak, Ty też . 

Ja tu pisałem nie raz - jestem brzydki. Mam za to inne atuty, takie, które są w cenie w "damskim oku" - szerokie ramiona, 186 cm wzrostu, męski głos, sportowa sylwetka. 

[Ksanti]

24 minuty temu, AR2DI2 napisał:

Chłopie nei słuchaj pierdół kolesi którzy myślą, że tylko ładne włoski sa przepustką do cipki. 

Co jak ktoś szuka przepustki do związku a nie na jednorazowe ruchanie?

 

24 minuty temu, AR2DI2 napisał:

Jestem łysy, golę pałe na zero od 20 lat. Miałem w tym czasie bab na pęczki. Wręcz odkąd zacząłem się golić, zacząłem mieć dużo kobiet. 

Masz powodzenie wśród nastolatek i mało przeruchanych?

[deleteduser24]

4 minutes ago, Ksanti said:

Masz powodzenie wśród nastolatek i mało przeruchanych?

Jakieś z dupy pytania. Albo se jaja robisz. Nastolatki to dla pedofili, albo smarkaterii w Twoim wieku. 

[Shambler]

3 minuty temu, AR2DI2 napisał:

Jakieś z dupy pytania. Albo se jaja robisz. Nastolatki to dla pedofili, albo smarkaterii w Twoim wieku. 

Seks z nastolatką to nie pedofilia jeśli owa nastolatka ma 15+. 

[Ksanti]

6 minut temu, AR2DI2 napisał:

Nastolatki to dla pedofili, albo smarkaterii w Twoim wieku. 

No i sam się wyjaśniłeś. Tyle chciałem wiedzieć. Chodziło mi głównie o młode, max 25 lat.

Edytowane 21 Grudnia 2018 przez Ksanti

[deleteduser24]

6 minutes ago, Shambler said:

Seks z nastolatką to nie pedofilia jeśli owa nastolatka ma 15+. 

Co nei zmienia postaci rzeczy że to dzieci.

 

 

5 minutes ago, Ksanti said:

Chodziło mi głównie o młode, max 25 lat.

To pisz konkretnie, ja nie jestem wróżką.

 

[Shambler]

2 minuty temu, AR2DI2 napisał:

Co nei zmienia postaci rzeczy że to dzieci.



 

Dzieci to są do 14 roku życia. Wiek nastoletni trwa od 15 do 17 roku życia. 

 

Edytowane 21 Grudnia 2018 przez Shambler

[deleteduser24]

3 minutes ago, Shambler said:

Dzieci to są do 14 roku życia. Wiek nastoletni trwa od 15 do 17 roku życia. 

Spoko spoko, znam te granice umowne. To znaczy, że jak ma 14 lat i 364 dni to jest dzieckiem, a jak 15 lat i jeden dzień to już nastolatka. Co nie? 

[Ksanti]

2 minuty temu, Shambler napisał:

Dzieci to są do 14 roku życia. Wiek nastoletni trwa od 15 do 17 roku życia. 

W sumie myślałem, że określenoe wieku nastoletniego kończy się około 20 lat. Jednak z tego co mi wiadomo ostatnie dziewice są mniej więcej w przedziale 20 - 24. Moim zdaniem z późniejszymi rocznikami nie ma już co się łudzić na normalny związek.

[Tornado]

Przed chwilą, AR2DI2 napisał:

186 cm wzrostu, męski głos, sportowa sylwetka. 

Zapomniałeś o wnętrzu?!

 

Inteligencja, aparycja.......

 

O arogancji i przebojowości wspomniałeś?

Przed chwilą, AR2DI2 napisał:

Jestem łysy, golę pałe na zero od 20 lat.

Gdyby trochę się zainteresować biologią to łysa pała jest połączona z wysokim poziomem testosteronu.

Wypala cebulki włosów. Zatem 'łysość' jest znacznikiem. KROPKA(a tera są maszynki i można oszukiwać) 

[deleteduser24]

5 minutes ago, Tornado said:

Gdyby trochę się zainteresować biologią to łysa pała jest połączona z wysokim poziomem testosteronu.

Wypala cebulki włosów. Zatem 'łysość' jest znacznikiem. KROPKA(a tera są maszynki i można oszukiwać) 

Wiele razy się spotkałem u bab ze zdaniem że łysi lepiej ruchają. Dlatego łysa pała jest czesto atutem. 

[Tornado]

Przed chwilą, AR2DI2 napisał:

Dlatego łysa pała jest często atutem. 

Te, te Brajdach a konkretnie o której łysej (p.....)tera my prawim?

 

Tam to ma być na blachę.

 

Bo źli  chłopcy kochają najmocniej.(ko/ru)

 

[deleteduser91]

Uszanowanie! A co sądzicie o tym. Dokładnie chodzi mi od momentu  17:41 

Gdzie jest mowa w wchodzeniu w związki/relacje w średnim wieku ( powiedzmy 35 , 40+ ) z równolatką. Bo jak mówią wszelkie statystyki oraz obeserwacje różnica wieku wieku wynosi około 2-3 lata 

i będąc przeciętniakiem z wyglądu widać, że nie można liczyć na panne z 10 lat młodszą. ( co od dawna było dla mnie oczywiste, bo panie same zarabiają)

Mowa tu o kolejnym haśle w stylu "Nie ważne kto zrobił ważne, kto wychował" a hasło, które usłuszałem wczoraj brzmi: "Ludzie dobierają się w pary w różnym wieku".

Czy dla takiej pani będziemy tym, bo nie chce być sama, jest wdową po Alfie. 

Czy macie takie relacje, są poważne i namiętne? 

Więc tak jak ze sportem trzeba wybrać jedną dziedzinę i jechać od małego. 

Jestem ciekawy opinii. 

 

 

[wrotycz]

Nikt nie mówi że sam wygląd wystarczy, żeby poderwać dziewczynę ale żeby mieć świadomość faktów. A fakty są takie, że najważniejsza jest twarz, potem ciało potem status a potem pieniądze.

 

 

Osobowość, o której laski tyle mówią jest na samym końcu i poza skrajnymi przypadkami ma nikły wpływ na wybór. Co najwyżej na "bajerę" a to jest potrzebne po przełamaniu pierwszych lodów. Fakty mówią też tyle, że jak się nie podobasz, to nie ma takich pieniędzy, które by ją do ciebie przekonały, więc lepiej zrobić w tył zwrot i szukać następnej. Jeśli jakiś guru twierdzi że możesz mieć każdą, to kłamie. Nawet on nie może a co dopiero jakiś początkujący gracz. Lepiej się pogodzić z faktem istnienia obiektywnej, zewnętrznej rzeczywistości, w której nie wszystko można mieć ale żeby mieć to trzeba nad tym popracować (czyt. podrywać).

 

Edytowane 21 Grudnia 2018 przez wrotycz

[mpawel5]

Każdy facet może dostać kosza. Nawet Alain Delon mówił w wywiadzie, że spotykał się z odmowa że strony kobiet. Tak samo Brat Pitt nie wyrwie każdej. Różnice są w procentowosci z puli kobiet, jaką mogą poderwać. Super przystojni by dostali "zielone światło od 80-90% pań. Przystojni 60-70,sredniak 40-50,brzydal z 10-20. Oczywiście każdy dba o higienę, ubiór. Procenty to tak na oko dałem ;). 

[Ksanti]

1 godzinę temu, Tornado napisał:

Gdyby trochę się zainteresować biologią to łysa pała jest połączona z wysokim poziomem testosteronu.

No to jak to jest, że można być łysym i mieć łagodne rysy twarzy?

[ZamaskowanyKarmazyn]

No cóż chłopaki, trzeba zbierać na operacje plastyczne.  

 

Myślę że gość ma dużo racji, jak wytłumaczycie że ziomek w szkole sam dostawał od lasek zaproszenia na imprezy, domówki, a nawet do ich domów prosto z mostu!  Miał także łatwiej u nauczycielek, bo ciągle podśmiechiwały jak coś głupiego powiedział i zawsze jakieś takie bardziej pobłażliwe dla niego. Aczkolwiek jeśli chodzi o osobowość to głupi nie jest, po tylu sukcesach w relacjach damsko-męskich ma dużą pewność siebie, co daje efekt kuli śnieżnej i budzi on coraz większe zainteresowanie.

 

Moja też mi od zawsze mówiła,  "Wygląd się nie liczy? Ta, pierdolololo. Wygląd się bardzo liczy". 

 

Także chłopaki do fryzjera zapierdalać, żeby na święta jak goryl nie wyglądać.  

[strategia]

Panowie, uważam, że naprawdę straszliwie przesadzacie. Czasy są jakie są, ale bądź co bądź, mimo zasady 20-80, jest na świecie około 50% mężczyzn i 50% kobiet. Tego kobiety nie przeskoczą. Samotne życie z facetami na doczepkę też nie jest tym, czego chcą kobiety, dlatego z czasem i tak każda z nich ulegnie i weźmie zwykłego faceta do związku.

 

Może to głupi przykład ze względu na przykrość jaka stała się tej parze - najprawdopodobniej zginęli sami pozostawieni na oceanie, to o nich był film Ocean strachu bodajże.

Wysyłam jednak to zdjęcie z innego powodu. Jak widzicie, mamy tu faceta, cóż - umówmy się, takiego klasycznego samca beta z wyglądu. Dziewczyna natomiast ładna, całkiem całkiem. Jakoś jednak byli parą, a były to lata 90-te w Ameryce, gdzie tam już wtedy panował feminizm i wymagania kobiet były już wtedy na poziomie wymagań Polek dzisiaj.

Trzeba zrozumieć, że te wszystkie filmy o PUA, Red Pillers, o symetryczności, pokazują jednak jak to wygląda w przypadku atrakcyjności seksualnej na samym początku, jednak to jest naprawdę dużo za mało. Te filmy naprawdę mało dowodzą, bowiem gdzie nie wyjdę na ulicę, do Lidla, Biedronki, na spacer - widzę masę par, zwykły facet zwykła dziewczyna, ładna dziewczyna, zwykły facet. Moja mama powiedziała mi takie ciekawe słowa na moje teksty o Red Pillers, o 20-80, itd. Coś w stylu, że możesz sobie tam gadać, ale ona jak wychodzi na ulicę, to gdzie nie spojrzy idą zwykłe pary, chłop i baba, jak świat światem.

 

No i tak to właśnie jest gdy spojrzymy na to realnie. Można sobie tłuc te teorie o seksualnej atrakcyjności, symetryczności, ale jak świat światem, tak mamy zwykłe pary mężczyzna, kobieta, gdzie mężczyzna nie musi być żadnym przystojniakiem a ma ładną kobietę. Statystycznie jest po prostu za mało przystojniaków, a my nie mamy już czasów archaicznych, gdzie kobiety żyły po 30-40 lat i chodziło tylko o szybki rozpłód z silnym samcem, chwilę wychować i do piachu. Kwestia związków jest dziś znacznie bardziej złożona.

Przejrzałem sobie niedawno różne wypowiedzi z 2013 roku, na jakichś forach, już wtedy były teksty o Red Pillers i cała gama tych badań i testów. Tak się złapałem za głowę, że jakoś w tym właśnie 2013 roku poznałem swoją piękną kobietę i na spokojnie byliśmy razem 5 lat - i nie znałem wszelkich tych teorii aż do właściwie tego roku i nie przeszkadzało mi to z nią być, a z wyglądu jestem naprawdę średnia krajowa - sprawdzone poprzez portale randkowe. 5, 6/10, nic więcej. Nigdy bożyszczem kobiet na takich portalach nie byłem, czasem zdarzały się pary z w miarę ładnymi.

 

A więc prawda jest taka, jak to powiedziała moja matka - jak świat światem, wszędzie gdzie nie wyjdziesz to jest chłop i baba idą za rękę. I chłop nie jest i nie musi być żadnym super apollo.

Tak jak pisałem, te badania merytorycznie mówią dokładnie tyle, co stwierdzenie, że super piękna laska będzie miała dużo więcej polubień i orbiterów od tylko ładnej. No tak, tak jest, ale to wcale nie znaczy, że takowa zdobędzie milionera. Nierzadko nie.

To oczywiste, że jak dasz kobietom możliwość selekcji na początku, to wybiorą super hot faceta, ale zwykle taki facet jest rozrywany przez inne więc jej szybko ucieknie, ponadto nierzadko gadka po seksie się nie kręci i po prostu nie stworzą związku. Żeby związek stworzyć trzeba dużo dużo więcej.

 

Przechodząc do rzeczy. Największy problem młodych facetów jest właśnie to idiotyczne stawianie sobie poprzeczki. Muszę być silny, szybki, wysportowany, męski, chodzić na siłkę, bla, bla bla. Wszystko to, żeby MIEĆ SZANSĘ NA KOBIETĘ. Nie kolego, nie musisz. Tak jak pisał @Wolverine1993 - wyglądaj chociaż na te 5, 6/10 i traktuj kobiety po równo, na zasadzie równości. Dawaj tyle ile one dają z siebie, bądź miły, bądź sobą, nie nadskakuj. Bądź zwyczajny. 

I nie oczekuj, że będziesz zmieniał kobiety ciągle. Tak naprawdę człowiek w swoim życiu takich poważnym, prawdziwych związków ma ledwie parę. 2, 3. Kobiety także. Cała reszta to krótkotrwałe historie. Dlatego w przerwie pomiędzy jedną a drugą kobietą czasem musi minąć trochę czasu i być duży przemiał kobiet które poznasz. Ot i tyle i w końcu pojawi się jakaś z którą ta iskra się wznieci.

Trzeba też zrozumieć, że stawiając sobie tak poprzeczkę jednocześnie sprawiamy, że kobiety mają coraz lepiej, są po prostu rozpieszczane umięśnionymi wytrenowanymi facetami którzy stają na rzęsach żeby na nie zasłużyć. I to jest problem, bo właśnie to powoduje rozwarstwienie na rynku seksualnym. Jak 80-90% mężczyzn nie będzie stawiać sobie tak poprzeczki jak tu piszecie ale będzie żyło normalnie, na luzie, to albo kobiety ulegną i ich wybiorą i będą się starały w relacji, albo po prostu czeka je samotność

No, albo masowy wyjazd do np UK. Ok, to wtedy my masowo przyjmiemy Ukrainki

Coś za coś, statystyka 50 do 50% jest i będzie, jak przesypiesz kopę piachu, to ktoś z innego kiprowiska Przywiezie Ci inną kopę i rozkład dalej będzie ten sam.

 

[Cagliostro]

6 minut temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

Moja też mi od zawsze mówiła,  "Wygląd się nie liczy? Ta, pierdolololo. Wygląd się bardzo liczy". 

 

 

Także chłopaki do fryzjera zapierdalać, żeby na święta jak goryl nie wyglądać.  

Tak się liczy, że wielokrotnie ruchałem na pierwszym spotkaniu z daną dziewczyną/panią mając kilkanaście kg nadwagi a dziewczyny/panie czasem zdarzały się całkiem ładne . Dodam, że nie jestem wysoki. Wszystko zależy od okoliczności poznawania, od indywidualnego przypadku danej dziewoi itd. Trzeba mieć po prostu dobrą gadkę, bajer. Tym można wiele nadrobić. No i być inteligentnym. Na początku kobiety kręci inteligencja. Potem już bywa dla nich drażniąca .