Do obejrzenia przed rozpoczęciem podrywu - brutalna prawda o wyglądzie

[Perun82]

10 minut temu, dobryziomek napisał:

Tak, przeciętny facet jest w stanie poderwać modelkę.

 

Tak, przeciętny facet będzie miał problem z utrzymaniem swojej pozycji w związku na dłuższą metę.

 

 

 

 

 

 

Dokładnie. Jesteśmy jak Wermacht - potrafimy podbić, ale schody pojawiają się gdy trzeba utrzymać zdobycz:) A partyzantka czuwa

Edytowane 19 Grudnia 2018 przez Perun82

[deleteduser61]

15 minut temu, Still napisał:

Ile byś wytrzymał z bez mózgiem u kobiety na spotkaniu? 

Odwracając: ile by przeciętny mężczyzna wytrzymał z megainteligetną karlicą? I z którą dłużej - z pustą seksbombą czy superinteligetną ale całkowicie nieatrakcyjną?

 

Pytanie, co włącza atrakcyjność, a co ją podtrzymuje. 

 

Moim zdaniem u faceta za atrakcyjność odpowiada wygląd (bo obiecuje dobre geny) plus określone cechy charakteru (siła) jeszcze status (potwierdzenie siły)

Reszta to dodatki, jak pisał @leto. 

 

Jeszcze inaczej. Ilu z braci odczuwało seksualny pociąg do brzydkiej ale inteligentnej kobiety. Załóżmy że Was umiejętnie kokietuje, jest uległa, zalotna, ale kogo to obchodzi. 

 

Nie znam przypadku, żeby mężczyzna zakochał się w samej inteligencji kobiety. 

 

Nie wierzę że u kobiet jest drastycznie inaczej pod tym względem.

 

Gdyby powstało babskie PUA, wkładano by jej do głowy, że wszystko wina nastawienia, zachowania, podejścia i mowy ciała. 

 

A męskie PUA to właśnie mówi. Liczy się tylko nastawienie. Akurat. 

 

Zmierzam do tego, że żeby wzbudzić zainteresowanie płci przeciwnej, trzeba posiadać realne zasoby. Jak na wejściu ich nie ma to można sobie gadać do usranej...

 

Istnieją obiektywne ograniczenia technik manipulacji/prezentacji, stosowanych przez PUA, dobrego zmierzam.

 

 

 

[Mortyy]

To gratuluje wam tych modelek panowie.   

 

[deleteduser139]

Przed chwilą, Mortyy napisał:

To gratuluje wam tych modelek panowie.   

 

Nie no ja Wam udowodnię zaraz, że się DA

[Perun82]

3 minuty temu, Mortyy napisał:

modelek panowie.

To jest przenośnia. Po prostu dana samica będzie miała chcice i zobaczy robola 2-3/10 to zaraz weźmie się do akcji. Ale to tylko na raz, bo jak jej na chwile opadną emocję to od razu będzie typem gardzić. 

 

Takie sytuacje są możliwe, bo nami rządzi natura, a ta nie wartościuje. 

[Wolverine1993]

21 minut temu, dobryziomek napisał:

Tak, przeciętny facet jest w stanie poderwać modelkę.

 

Tak, przeciętny facet będzie miał problem z utrzymaniem swojej pozycji w związku na dłuższą metę.

 

 

 

 

 

 

Jesli ma kompleksy to na pewno na dłuższą metę nie wyjdzie.  Ale jeśli normalna panna wchodzi w związek to raczej nie dla zabawy tylko z powodu uczuć do tego gościa ?

[Mortyy]

3 minuty temu, Perun82 napisał:

To jest przenośnia. Po prostu dana samica będzie miała chcice i zobaczy robola 2-3/10 to zaraz weźmie się do akcji.

Kuuuurła. Taki to sobie porucha.  

[Perun82]

4 minuty temu, Wolverine1993 napisał:

jeśli normalna panna

 

4 minuty temu, Wolverine1993 napisał:

tylko z powodu uczuć do tego gościa ?

Światem rządzi Chemia z Biologią a nie psychologia. To są reakcje chemiczne, którym podlegamy .

2 minuty temu, Mortyy napisał:

Kuuuurła. Taki to sobie porucha.

Mam znajomą, która wygląda jak typowa modelka, Pani żyje w dostatku, ale mąż coś chyba zaniemógł - i wzięła się na jednorazowe turneee za robotników, którzy remontowali jej chatę.  Po lako grzecznie się koleżanką pochwaliła, a te zrobiły głuchy telefon. 

Edytowane 19 Grudnia 2018 przez Perun82

[deleteduser139]

Przed chwilą, Wolverine1993 napisał:

Ale jeśli normalna panna wchodzi w związek to raczej nie dla zabawy tylko z powodu uczuć do tego gościa ?

Nie no tak to też nie działa :D.

[Mortyy]

W ogóle to fajny temat bracia.  

[misUszatek]

Jeżeli laska jest dzieciata albo szuka utrzymania to liczy się dla niej kasa, na wygląd będzie mniej patrzyć, ale my takich nie szukamy.

 

Niestety dla większości lasek wygląd = geny są najważniejsze. Bo teraz większość lasek są samodzielne, nie potrzebują pieniędzy, potrzebują dobrych genów a nawet jak alfa odejdzie to ma całe stado samców beta do wyboru. Taka jest smutna prawda panowie.

[Perun82]

7 minut temu, misUszatek napisał:

Niestety dla większości lasek wygląd = geny są najważniejsze.

Stety niestety - natura. One też działają instynktownie. To jest gra. 

[deleteduser139]

Przed chwilą, Perun82 napisał:

To jest gra. 

Możesz grać na kodach jak je znasz i Ci się chcę.

Edytowane 19 Grudnia 2018 przez dobryziomek

[Wolverine1993]

7 minut temu, dobryziomek napisał:

Nie no tak to też nie działa :D.

Tak bo atrakcyjna i z normalna  panma będzie chciała wejść w związek powiedzmy z normalnym facetem (nie piękny ani nie brzydki ani też nie biednym i nie bogatym) z tego powodu że on tak bardzo nalegal na związek i ona łaskawie się zgodziła?  Po prostu gosc dał jej takie emocje że to ona sama tego chciała. Jeśli byłby dla niej obojętny i nie atrakcyjny to raczej by tego nie chciała. 

[Perun82]

9 minut temu, misUszatek napisał:

Taka jest smutna prawda panowie.

Takie są reguły gry. Tylko tego w szkołach nie uczą, bo system by się zawalił.

[leto]

23 minutes ago, Mortyy said:

To gratuluje wam tych modelek panowie.   

 

Forum w Internecie dużo zniesie...

[Perun82]

Przed chwilą, dobryziomek napisał:

Możesz grać na kodach jak je znasz i Ci się chcę.

Na raz -  kody się przydadzą, ale w związku już cheteatami za długo nie poszalejesz - jeden błąd i leżysz. Pamiętaj, ze one też grają

[deleteduser139]

Przed chwilą, Wolverine1993 napisał:

 Po prostu gosc dał jej takie emocje że to ona sama tego chciała. Jeśli byłby dla niej obojętny i nie atrakcyjny to raczej by tego nie chciała. 

No właśnie emocje to słowo klucz. Emocje zarówno pozytywne jak i negatywne, ale uczuciem bym tego nie nazwał.

 

Kwestia nomenklatury.

[PanDoktur]

Na krótką przygodę to wygląd i w miarę przyzwoite zachowanie.

Do dłuższej relacji wszystkiego po trochu, z naciskiem na wygląd, status, forsę. Jeżeli masz chociaż jedno z nich to masz jakiś fortel do serca damy.

Te filmy są nieco arbitralne - pokazują gościa 10/10 i panie mają zachwyt. To samo byłoby z mężczyznami i modelką 10/10. Na raz może fajnie, ale co dalej? Przy niewielu 10/10 zostałby jakikolwiek zachwyt na dłużej. 

 

Zawsze można znaleźć wystarczając liczbę dowodów pod swoją hipotezę. Patrzcie na zdjęcia poniżej - brutalna prawda o statusie.

[Perun82]

Ten na dole to nawet chyba ustrzelił  w słusznym wieku  

[Wolverine1993]

Przed chwilą, dobryziomek napisał:

No właśnie emocje to słowo klucz. Emocje zarówno pozytywne jak i negatywne, ale uczuciem bym tego nie nazwał.

 

Kwestia nomenklatury.

No tak w pierwszym etapie związku może i uczuć jako takich nie ma, ale jeśli koleś będzie dalej taki sam jak w fazie przed związkiem, to uczucia i zakochanie z jej strony szybko się pojawią. Później to już wiadomo jak jest, rutyna,  brak emocji, wytykanie wad i związek leży i nie ważne czy z ładną, średnia czy brzydką 

[Perun82]

Przed chwilą, Wolverine1993 napisał:

brak emocji,

Czyli brak ochotę by "grać w grę". I kodów już się nie chce używać 

[deleteduser139]

Przed chwilą, Perun82 napisał:

Na raz -  kody się przydadzą, ale w związku już cheteatami za długo nie poszalejesz - jeden błąd i leżysz. Pamiętaj, ze one też grają

Teoretyzuje.

 

Mi się w to grać już nie chcę. Przynajmniej na jakiś czas.

 

Próbuje tylko przekonać Braci z forum, że przeciętny facet nie jest bez szans w ,,starciu'' z atrakcyjną laską.

 

Jeśli ktoś z góry zakłada, że jest ''gorszy' od kobiety to faktycznie lepiej, żeby się za to nie zabierał

[leto]

@dobryziomek pamiętaj że mężczyźni uważają ok. 50% kobiet za urodziwe średnio lub mniej, a kobiety - 80% mężczyzn (znane badania, nie chce mi się szukać źródła). Także uważam że rzeczywiście masz szansę, jak jesteś tym "przeciętnym ale z top 20%"

[Perun82]

1 minutę temu, dobryziomek napisał:

że przeciętny facet nie jest bez szans w ,,starciu'' z atrakcyjną laską.

Zawsze można brać przykład z naszych braci muzuł.. im żadna nie odmówi - w sumie to do gadania ma mało.