deleteduser116 Opublikowano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2018 Ja bym jednak spojrzał na to tak - wigilijne pier**lenie zawsze spoko, jak uciekasz przed tym czego się boisz, nigdy się nie uwalniasz. Tylko włącz na telefonie nagrywanie, żeby mieć dowód, że zgadza się na je*anie po rozstaniu bez przymusu ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser178 Opublikowano 21 Grudnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2018 Bracia mają rację. Zaraz po rozstaniu człowiek reaguje jak uzależniony. Podobny schemat miałem z alkoholem, albo się go odrzuci albo pije non stoper, dopiero po czasie łatwiej jest być mniej podanym na jego wpływy. Tak to chwila nie uwagi i po chłopie. Straszne jest, że to działa identycznie może tak reaguje bo walczyłem z innymi uzależnieniami i jakoś gorzej mi zauważyć pewne schematy tak bardzo podobne do sytuacji po rozstaniu . Pozdrowionka i miłego piątku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trop Opublikowano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2018 A mnie się coś wydaje że @Turop wkrótce zamilknie oddając się uciechom cielesnym ze "swoją Panią" 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Garrett Opublikowano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2018 A do mnie była nic nie pisze. Jest definitywnie obrażona chyba, bo to ja w sumie zakończyłem znajomość. Dla dobra obojga. W sumie to lubię ją, wyslę jej życzenia świąteczne. Nie będę buc. Chociaż w sumie nie obraziłbym się jakby zaproponowała jakies "igraszki"... Ale nie zaproponuje. Ja też nie będę, bo wiecej z tego szkody niz pozytku by było. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rarek2 Opublikowano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2018 (edytowane) Dla mnie taka chęć ex na spotkanie z seksualnym podtekstem zawsze śmierdzi jakimś bagnem. Z tego co ona pisze to chce wybadać czy kogoś masz - kogos kto mógłby Cię naprostować w stosunku do niej, chce ona widzieć czy moze bezkarnie Ci głowę ryć. Rozważmy - spotkała bad boya poruchał ją, może to było na dyskotece po pijaku i już nie pamieta tego kolesia. Oj - okres się spóźnia co robić, co robić. O! zadzwonie do byłego albo napiszę SMS że gumki zostały zwabie go na seks, zbałamucę i zaciągnę do łóżka, a w ostatniej chwili powiem, że gumki kot pogryzł itp. W przypływie chwili zaproponuje seks bez gumki. A za 2 tygodnie się kolego dowiesz, że Twoja ex jest z Tobą w ciąży. A wie ze z tobą bo z nikim się po rozstaniu nie spotykała. Nie będziesz spał po nocach przez 9 miesięcy. Po urodzeniu przepadnie jak kamień w wodę na rok. A potem będzie za późno na zaprzeczenie ojcostwa bo pańcia się nie zgodzi na badanie DNA. I będziesz ugotowany na najbliższe 25 lat. Chcesz tego? Jak nie, to skasuj do niej kontakty i zablokuj numer. A będziesz spać spokojnie. Edytowane 21 Grudnia 2018 przez rarek2 6 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baelish Opublikowano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2018 Nie odpisuje się, każda odpowiedź karmi jej emocje, największą karą jest brak odzewu. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karhu Opublikowano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2018 Dobrze ze ja juz jestem stary i mam to za soba. Pisze,nie pisze,pieprzyc to. Jesli ex nie wzbudza w tobie emocji to idzi i pukaj. Ale jesli nie dajesz rady to spieralaj od niej. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bonzo Opublikowano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2018 51 minut temu, rarek2 napisał: Nie będziesz spał po nocach przez 9 miesięcy. Po urodzeniu przepadnie jak kamień w wodę na rok. A potem będzie za późno na zaprzeczenie ojcostwa bo pańcia się nie zgodzi na badanie DNA. I będziesz ugotowany na najbliższe 25 lat. Aż tak źle to nie będzie. Gdyby ciążę wywołał badboj - a ona teraz szukała korzystniejszego ojca - i gdyby nawet do seksu bez gumy doszło (przed czym przestrzegam !) - to zajdzie konieczność ustalenia ojcostwa. Wtedy przed sądem przyznać się i owszem, że tę panią się zna, ale w zakreślonym ustawowo terminie - nie obcowało się z nią cieleśnie. Wówczas sąd zleci badanie DNA i są szanse, że, cytując Boy-Żeleńskiego (też bad boy czy tylko Żeleński ?) - "i choć nie brak drobnych dysonansów - całość kończy się radośnie - wesołym oberkiem" 1 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trop Opublikowano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2018 @Bonzo Twoje pióro jest genialne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bonzo Opublikowano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2018 57 minut temu, karhu napisał: Jesli ex nie wzbudza w tobie emocji to idzi i pukaj. Ja bym pojechał do niej Skoro z nią byłem i uprzednio bzykałem - to zapewnie "podobało mie sie" Więc dlaczego nie skorzystac ? Tyle, że na instrument naciągnąłbym świeżą i własną gumę, zakupioną dopiero co a nie gumy, które mają być przedmiotem zwrotu. Bo istnieje pewna, niezerowa nawiasem mówiąc szansa, że dama otrzymawszy ode mnie esemesa, z opisem sposobu wykorzystania mojej własnosci u niej zalegającej - mogłaby dokonać drobnego makagigi i we wszystkich prezerwatywach przed spotkaniem wykonać dziurki szpilką. Co jest mało widoczne - bo przebijane jest nieotwierane opakowanie. Szpilka cienka. A w ferworze miłosnych uniesień, przy stonowanym oświetleniu pomieszczenia kopulacyjnego - zauważenie takiego uszkodzenia jest w zasadzie niemożliwe, nawet przez zawodnika z mikroskopem zamiast źrenic. Oczywiście operacja wymaga odpowiedniego przygotowania. Czyli - przypomnieć sobie jaki to rodzaj gum dama ma Ci oddać, zakupić takie same, wyjąć z opakowania głównego, schować do prawej kieszeni pojedyńczne sztuki, wziąć od niej te, ktore jest Ci winna i włożyć do kieszeni lewej. Mieć w głowie w ktorej kieszeni co jest - bo inaczej będzie skucha gdy człowiek zarucha. Po czym kiedy już przyjdzie "ten moment" - z prawej kieszeni wydostać gumy zakupione dopiero co - i tychże użyć. Powyższe zabezpieczy nie tylko przed ewentualnymi pretensjami "że mi kurwa nie ufasz" ale i przed wysoce niepożądaną ciążą. Po seksie wyjść do kibla z gumą na instrumencie i dopiero tam ją zdjąć i puścic kanalizą w kierunku najbliższej oczyszczalni ścieków. Bo jak niejednokrotnie wspominałem - myślący samiec wie kiedy i jaką gumę założył, kiedy zdjął i gdzie wyrzucił. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bullitt Opublikowano 22 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2018 Niepotrzebnie odpisałeś. Błąd. Teraz dałeś jej pożywkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bonzo Opublikowano 22 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2018 8 godzin temu, Turop napisał: Teraz dopisała, "dlaczego chcesz je ze mną zużyć" W takim filmie jak "Konsul" - główny bohater (p. Piotr Fronczewski go gra) - czyli Czesław Wiśniak, vel Witold Śródecki, vel dr ing. Jacek Ben Silberstein przychodzi do zawodnika wytwarzającego pieczatki i mówi tak: - jestem pracownikiem konsulatu austriackiego, chciałbym zrobić pieczatki, proszę, oto zamówienie - hmmm, papier jest firmowy proszę pana, ale widze, że tu brak stempla - gdyby były to bym do pana nie przychodził, a tak zrobi pan, podstempluje się i będzie komplet. Zatem - jest gotowiec, tylko go nieco przerobić. Przykładowo tak: - dlaczego chcesz ze te prezerwatywy mną zużyć ? - gumki już są, Ty również masz tu miejsce - teraz tylko dupki dasz - i będzie komplet ! 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi