Skocz do zawartości

Czechy - koszty życia, działalność, pytanie


mac

Rekomendowane odpowiedzi

Proszę o scalenie postów, panów modów.

 

@kryss @mac 

Czesi nie lubią Polaków za Lisowczyków i 68 to jest raz, chyba że jesteś ładną dziewczyną to wtedy zapominają o niesnaskach.

 

Koszty życia są większe niż w Polszy ale i zarabiają więcej, po upadku układu w-skiego Czechy są najbogatszym post socjalnym landem. Żyją na wyjebce totalnej, tam jest ciężko się wkurwić bo to jest takie pół hipisowskie towarzycho, podatki niższe , prawo przychylniejsze; pyszne piwo i jedzenie oprócz mięsa, pożyjcie tam okrągły miesiąc to spróbujecie na własnej skórze.

 

Brat z Kaczyńskim belzebubem w avatarze tam się orientuje tylko zapomniałem jego nicku co by podczepić.

polecam filmik, trochę pierdoli ale sens zachowany

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Czesi nie lubią nas już za Chrobrego i mówię to jako ktoś, który spędził 2 lata ma bohemistyce i ich kulturę, historię i całą resztę tych bzdur wchłonął taśmowo w ramach programu nauczania. 

Jeśli miałbym wskazać jeden naród, który nas bardziej nie lubi, to Litwini. Nikt inny nienawidzi nas bardziej, niż Czesi. 

A co im w nas przeszkadza? Oczywiście kompleks mniejszości w stosunku do większego sąsiada, coś na zasadzie my-Niemcy. Tylko rzecz jasna oni się do tego nie przyznają, więc szukają tematów, w które można nas uderzyć. Przede wszystkim religia, ale także biznes czy sport. 

Jak się żyje w Czechach? Luźniej, wolniej, nieco więcej się zarabia. Ale ja nie czułbym się komfortowo wiedząc, że żyję pośród ludzi, którzy nie dadzą mnie, że tak powiem, ogromnym szacunkiem, bo jestem Polakiem. 

Jeśli chodzi o język, to czeski nie jest taki łatwy. Nam myli się on z prostym słowackim, ale to tylko na pierwszy rzut oka podobieństwo jest ogromne. Znam bardzo dobrze i czeski, i słowacki. Niestety, język czeski powstał (sic!) dopiero w XIX wieku, jest leksykalnie słowiański, ale gramatycznie mocno zgermanizowany. Deklinacja i wiele zawiłości gramatycznych jest dla nas niezrozumiała i trzeba poświęcić sporo czasu, żeby to wszystko ładnie ogarnąć. 

Tak czy owak, zrobisz co chcesz. Ja bym się w to nie bawił, skoro mam wyjeżdżać, to czemu nie do np USA? Z moim zawodem, który każdy z was może uprawiać, dostanie się do Stanów to tylko kwestia pieniędzy. No, ale każdy ma swoją drogę. 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Jak wiecie, mieszkam w Italii i często bywam w Czechach oraz na skrzyżowaniu trzech krajów - w Pasawie. Nie żyłem tam, ale mam rodzinę przy czeskiej granicy, od strony austriackiej, znajomych Niemców w Norymberdze, a także znajomych, którzy próbowali się tam zdesantować. Już na poziomie czysto racjonalnej, logicznej analizy wychodzi, że to słaby kompromis. I dlatego pewnie ci ludzie się tam ostatecznie nie zdesantowali. Mianowicie: klimat chu.owy jak w Polsce, mentalność komunistyczna jak w Polsce, zarobki niewiele większe jak w Polsce, a rzut beretem do Norymbergi, Salzburga, czy Wiednia, gdzie dużo lepiej to wygląda. Duuużo. Więc młode fajne Czeszki, dla których jeszcze można by męczyć się tam z tymi przeciwnościami, czy nieprzychylnościami, zdezaktualizowały się jako powód. Norma dla alko - zero, poprawcie mnie, jeżeli się mylę. W Italii chyba 0,6 a i tak niesprawdzana. Prawie 5 lat tu żyję miałem kilka kontroli policyjnych, nigdy z alkomatem. Nawet Niemcy tu po 3 kielichach jeżdżą. Nie popieram jazdy po alko, ale nie popieram przede wszystkim zamordyzmu, szczególnie w komunistycznym wydaniu. Język, jak kolega wyżej napisał, to jest język OBCY, nie łudź się, że będzie łatwo, języki podobne do naszego uczy się trudniej, bo mieszają się słowa. Myślisz, że wiesz, że rozumiesz, a g. rozumiesz. Myślisz, że się wypowiedziałeś poprawnie, a ludzie cię w duchu dyskryminują, tak to działa, z klientami, a szczególnie z kobietami. Wiem, bo mam tak z rosyjskim. Trudniej mi poszedł rosyjski niż włoski, przez te podobieństwa w obrębie odmian i czasowników. Do tego to kraj, który przemytem dragów do Niemiec stoi. Miasteczka takie jak Karlovy Vary, Pilzno, Klottau/Klatovy i te bliżej nas - bardzo piękne, ale po nocach krążą tam czarne mesie i odstawiają się różne porachunki, widziałem takie akcje. Ogólnie kraj występku, kraj ludzi mam wrażenie - bezideowych hedonistów. Mnie ten ateizm tam jakoś wcale nie urzeka, już wolę wierzacych Niemców, czy Italiańców. Pod kątem stosunku do pracy i stosunku do drugiego człowieka. Więc reasumując - po co zadawać sobie trud emigracji i adaptacji do nowego otoczenia, żeby minimalnie poprawić sobie swoją sytuację? 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesi jako tako nikogo nie lubią, nawet Słowaków, którymi często gardzą i uważają się za lepszych.

 

O Polsce i Polakach wiedzą tyle, co usłyszą w mediach należących nomen omen do Słowaka - Babisza - którego interesy kolidują z naszymi.

Rzadko wybierają się do Polski, mają często zdanie, że tutaj jeszcze zaprzęga się konia do wozu i nie ma autostrad. Inaczej z Czechami mieszkającymi przy granicy, którzy jeżdżą do nas na zakupy, oni bywają zdziwieni.

 

Mimo wszystko żyje się o wiele łatwiej, jest bardzo niskie bezrobocie. Z urzędami bywa różnie, trochę jak u nas, ale mimo wszystko na plus.

Podatki niższe. Z tego co wiem też łatwiej prowadzić firmę, na sp. z.o.o więcej ulg.

Czesi na pewno nie są tacy obrotni jak Polacy, o to mają często ból d.py.

 

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.03.2019 o 15:58, Pachelbel napisał:

Nikt inny nienawidzi nas bardziej, niż Czesi. 

Skąd Ty to wziąłeś? Pochodzę spod czeskiej granicy, moja rodzina pracuje w Czechach, ja sam mieszkałem z Czechami w jednym domu 2 lata. Te prawdy historyczne to czasem przybierają groteskowe formy. Za Chrobrego nas nie lubią....A za to, że im nasz przodek zajebał z ogniska nogę mamuta tez nam pamiętają?

 

 

Godzinę temu, TheWalrus napisał:

Czesi jako tako nikogo nie lubią, nawet Słowaków, którymi często gardzą i uważają się za lepszych.

Czesi nie lubią Słowaków, to prawda, ale dlatego, że Czesi mieli z nimi państwo, po czym się Słowacy odłączyli, co jest ujmą dla Czechów.

 

 

Godzinę temu, TheWalrus napisał:

Rzadko wybierają się do Polski,

Rzadko się wybierają do Polski bo to taki naród. Oni siedzą w domach i piją piwo. Taka mentalność. W sobotę w Ostrawie pusto na ulicach, ze ma się wrażenie ze wszyscy wymarli. Jednak jak w Polsce był czas, że było taniej niż u nich, to wykupywali u nas towar. Sam miałem epizod w pracy, że montowałem kominek u Czechów w Czechach, przy granicy, bo z Polski były tańsze.

 

 

Godzinę temu, TheWalrus napisał:

Mimo wszystko żyje się o wiele łatwiej, jest bardzo niskie bezrobocie.

Nie o wiele łatwiej. Minimalnie łatwiej. Mnóstwo Czechów jest w UK, i nie mają zamiaru wracać.





 

Edytowane przez AdamPik
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@TheWalrus w tej chwili w Polsce podatek dla spółki z o.o. to 9%. Koszty prowadzenia spółki z o.o. w Polsce są naprawdę niskie w zamian za to co dostaje się w zamian (dostęp do Europejskiego rynku).

 

Problemem jest urzędnicza samowola i złe(niejednoznaczne) prawo oraz jego niestabilność. 

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.12.2018 o 12:56, Maszracius_Iustus napisał:

Żyją na wyjebce totalnej, tam jest ciężko się wkurwić bo to jest takie pół hipisowskie towarzycho,

Tu zgoda, o ile żyją tak u siebie, i mają takie prawo. Ale ja miałem, i w sumie mam jeszcze z nimi do czynienia na co dzień w innym kraju. Ta ich wyjebka, ten nihilizm itd potrafią człowieka wkurwić a wręcz obrażać.
Wyjebka całodobowa na zasadzie spierdoli coś, a jak mu o tym powiesz, to mówi, że nic się nie stało.
Szef firmy remontowej Czech - remont domu Angolowi przeciągnął o miesiąc, a jak były dwa dni do końca, bo miała Angola żony rodzina z Rosji przyjechać, to powiedział ze nie da rady skończyć do soboty bo....leci na tydzień do Czech.
W chuja lecą na każdym kroku. Zero punktualności, zero odpowiedzialności, i robota na odpierdol.
A znam ich wielu. Wszyscy to samo.

Edytowane przez AdamPik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajoma wyjechała z Polski do Czech kilka lat temu, teraz czasem wpada na weekend do Polski.

Ale faktycznie planuje przenieść się na stałe do Czech bo Polscy urzędnicy ją wkurwiają.

Mówi ze jeszcze kilka lat musi się tam przemęczyć bo kredyt w Polsce ma do spłaty i po spłacie pozbywa się majątku i wyjeżdza na stałe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.