Skocz do zawartości

Komplement od byłego.


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć Panowie,

 

 Taka sytuacja...

 

 Brat przyjechał z kobitą na święta, posiedzieliśmy trochę w domu i wyruszyliśmy na miasto. Na mieście natknęliśmy się na byłego dziewczyny brata. Ona w przelocie rzuciła mu "wesołych świąt", a on do niej "wzajemnie, super wyglądasz" i wszyscy poszli w swoim kierunku.

 

 Laska uradowana. Idąc do domu wspomniała o tym wydarzeniu, a będąc już w domu powiedziała do brata "czemu ty mi nigdy tak nie mówisz?"

 

 Dla mnie szok. Wydaje mi się, że zachowała się słabo. Co myślicie?

 

Edytowane przez Lethys
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówił brat, że wczoraj się fajnie wystroiła na wigilię, rzucił jej parę komplementów, ale chuj, "nigdy jej przecież takich rzeczy nie mówi". A tu wystarczył były, rzucił w przelocie jedno słówko i już cała w skowronkach. 

 

 I weź tu je człowieku traktuje poważnie.

 

Też mi to wygląda na shit test, tym bardziej, że się trochę tego wieczoru posprzeczali. Dobry zapalnik na ewentualną dramę.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Lethys napisał:

Cześć Panowie,

 

 Taka sytuacja...

 

 Brat przyjechał z kobitą na święta, posiedzieliśmy trochę w domu i wyruszyliśmy na miasto. Na mieście natknęliśmy się na byłego dziewczyny brata. Ona w przelocie rzuciła mu "wesołych świąt", a on do niej "wzajemnie, super wyglądasz" i wszyscy poszli w swoim kierunku.

 

 Laska uradowana. Idąc do domu wspomniała o tym wydarzeniu, a będąc już w domu powiedziała do brata "czemu ty mi nigdy tak nie mówisz?" 

 

 Dla mnie szok. Wydaje mi się, że zachowała się słabo. Co myślicie?

 

Spodobało się?

To wracaj do byłego i otworzyć drzwi.

 

Co zrobić, takie życie...

 

Jeżeli zostałaby to na przeprosiny loda w pozycji "do komunii" :)

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówił brat, że odbił ten jej tekst, tak, że  ta walnęła na niego focha i poszła od razu spać, więc chyba nieźle :lol:. Rano wstali i tak, jak gdyby nigdy nic, zaczęła się do niego przymilać, zrobiła śniadanko do łóżka, kawkę...

 

 Nie ogarniesz człowieku tych bab. Z minuty na minutę co innego w głowie. Jak sobie myślę, że faceta tyle energii kosztuje takie użeranie się z nimi, to aż się za głowę łapię, jakie to marnotrawstwo czasu.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każde okazanie negatywnych emocji w takiej sytuacji spowoduje wewnętrzny uśmieszek u Pani, dlatego takie akcje trzeba rozegrać ze stoickim spokojem a najlepiej mieć niewyparzona gębę jak Ja i puścić jakiś test by dama się zakryła nóżkami czego efektem będzie foszek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, AR2DI2 napisał:

Tępić w zarodku. 
Moja była tak mi chciała dojebać. Usłyszała " ten twój M to musiał być fajny facet. Powinniście do siebie wrócić".  Na co ona zareagowała "...i nie byłoby ci szkoda???".  " Nie, nie będę stawał nikomu na drodze do szczęścia". 

Normalnie jak Pan Wołodyjowski, po co 3 ma cierpieć przez "miłość" jak dwoje może się nią cieszyć, a pocierpi jedno, hahaha. :D  

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minutes ago, lxdead said:

Normalnie jak Pan Wołodyjowski, po co 3 ma cierpieć przez "miłość" jak dwoje może się nią cieszyć, a pocierpi jedno, hahaha. :D

Oni we dwoje już się wczesniej nacieszyli miłością. Niebieska karta na policji, wywózki mebli po cichaczu z domu, mordobicia itd. 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby była odwrotna sytuacja, czyli chłop promieniał szczęściem bo była go skomplementowała na ulicy, to przecież ona by zrobiła drakę stulecia łącznie z mordobiciem że ją zranił itd.

 

Ale z drugiej strony to spoko, ona ma prawo cieszyć się komplementem :)

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Marek Kotoński napisał:

Jakby była odwrotna sytuacja, czyli chłop promieniał szczęściem bo była go skomplementowała na ulicy, to przecież ona by zrobiła drakę stulecia łącznie z mordobiciem że ją zranił itd. 

Tzw. ucisk tyranicznego społeczeństwa patriarchalnego  ?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Standardowa sytuacja.

 

Kobieta idzie ulicą ze swoją "obecną miłością" i w między czasie spotyka swoją poprzednią "miłość".  Kobieta jest zachwycona, bo może zagrać na nosie byłemu( w końcu idzie z obecnym + jest odstrzelona jak żaba na zastrzyk). Ex pewnie trochę jest zazdrosny widząc ich razem, ale stara się trzymać fason, więc mówi: " wesołych... bla bla bla + pięknie wyglądasz).

Widzi to i słyszy obecny, który zaczyna się wkurwiać, że ex komplementuje jego babę. Prawdopodobnie obaj tego wieczoru, będą wspominać zaistniałą sytuację, ale tylko jedna persona jest z takiego obrotu rzeczy zadowolona. Chyba nie muszę mówić, kto? :) 

 

11 godzin temu, Lethys napisał:

"czemu ty mi nigdy tak nie mówisz?"

Tekst puszczony po to, żeby sprawdzić jak obecny samiec radzi sobie z konkurencją. 

 

Moje warianty odpowiedzi w zależności od nastroju:

 

- To był Twój były skarbie? Bardzo uprzejmy facet, Ty to masz jednak gust.

- Zacznę mówić jak już będziesz moją byłą skarbie.

- Kochanie, wiesz, że nie lubię kłamać :) 

 

Oczywiście nie muszę wspominać o tym, że kolejnego ranka obudziłaby się z wielkim bólem żuchwy, policzków i szyi :) 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu byłem świadkiem jak w centrum Wrocławia chłopak który tak jak Ja obrócił się za Panną która szła na szpilkach dostał przy wszystkich ludziach soczystego plaskacza prosto w ryj xD, dźwięk niesamowity - laska konkretny zamach wzięła. Chłopak uciekł od niej a Ona darla morde że go zabije xD. Więc co by się działo jakby w powyższej sytuacji to chłopak byłby bohaterem opowieści ? Uuuu.

Edytowane przez Byłybiałyrycerz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minutes ago, Byłybiałyrycerz said:

Więc co by się działo jakby w powyższej sytuacji to chłopak byłby bohaterem opowieści ? Uuuu.

Kurwy by się posypały za jego byłą. Juz w drodze do domu "wypierdaaaaalaj do tej swojej kurwy!!!!", w domu foch na tydzień. No i klasyka - szlaban na dupę. 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.