Skocz do zawartości

Sieć 5g czyli zagrożenie dla zdrowia i życia


deleteduser99

Rekomendowane odpowiedzi

Przeciwnicy 5g i mający świadomość tego, co wiąże się z wprowadzeniem tej technologii wśród ludzi są porównywani pogardliwie do "drugich antyszczepionkowców". 

 

https://www.odkrywamyzakryte.com/siec-5g-w-warszawie/?fbclid=IwAR11s4_6AAlOsjACjt4nfd_s2N5mDrDgTDdI2f8XjXxvajp2eR9UMk_W-HA

 

 

https://www.pcworld.pl/news/Orange-i-Huawei-testuja-technologie-5G-w-Gliwicach-Dane-poplynely-z-predkoscia-1-5-Gb-s,410860.html

Chciałbym żeby Bracia, zwłaszcza ci którzy mają bardziej fachowe pojęcie w temacie, na zimno i bez emocji ocenili sytuację. Faktycznie jest się czego bać? Czy lepiej za rok spierdalać na wieś?(o ile też tam tego nie zamontują) 

 

Zapraszam do dodawania postów. 

 

Pozdrawiam. 

 

Edytowane przez Nonconformist
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem istnieje realne, duże zagrożenie przyszłych zachorowań na raka. Nie wydaje wam się dziwne ulokowanie maszty w pobliżu skupisk blokowisk? Podobno już w Danii wdrożyli testowo 5G i ptactwo, które latało w okolicach masztów padało jak muchy. Nie rozumiem też tej pogodni za większą szybkością neta, skoro i tak już jest duża i dla zwykłego Kowalskiego większa nie jest potrzebna. I co ta technologia da? To, że będzie można sterować lodówka za pomocą pilota, lub większością rzeczy do których manipulacji potrzeba ludzkiej ręki? To się napewno w przyszłości negatywnie odbije. Już się odbija.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

https://www.speedtest.pl/wiadomosci/5g/uke-testy-5g-w-polsce/

Bruksela zachwycona, Polska będzie liderem w UE jeśli chodzi o rozwój nowej technologii....

Możemy być dumni, zostaliśmy królikiem doświadczalnym, podczas gdy większość krajów się wstrzymuje, bo nie są znane dokładnie konsekwencje wpływu przekaźników sieci 5g na żywe organizmy.

http://m.benchmark.pl/aktualnosci/strategia-5g-dla-polski-superszybki-internet-dla-kazdego-polaka.html

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszę to jako osoba bezpośrednio zaangażowana w rozwój sieci 5G w Polsce. Tak naprawdę nie jest to jakaś rewolucja tylko logiczny rozwój obecnych sieci LTE. Ludzie po prostu życzą sobie szybszego transferu danych do swoich smartphonow. Tu złośliwie mógłbym napisać, że winna jest temu próżność kobiet, które nie mogą poczekać minuty aż wrzucą swój filmik na facebooka. Może trochę przesadzam ale z założenia 5G ma przyśpieszyć transfer przesyłu multimediów oraz zmniejszyć latencję co jest z kolei istotne dla zastosowań z obszaru IoT czyli np. inteligentnych samochodów.

Istnieje kilka sposobów poprawy pasma przesyłu danych. Jednym z nich jest po prostu użycie fal o wyższej częstotliwości, zwykle WiFi to 2.4 Ghz a ostatnio 5Ghz. 5G będzie  używać fal o częstotliwości nawet chyba do 80 Ghz. Takie fale są bardzo silnie tłumione przez budynki czy drzewa. Dlatego trzeba postawić stacje bazowe znacznie gęściej, jednak ich moc będzie też niewielka. 

Podobne objawy mieli ludzie gdy wchodziło do użytku zwykłe GSM a potem LTE. Też wieszczono wtedy katastrofę a nic się nie stało.

Jeżeli ktoś trzyma smartphona bezpośrednio przy uchu to wtedy w większości przypadków zostają przekroczone polskie normy (zresztą wyjątkowo restrykcyjne). Tak więc osobiście do dłuższych rozmów używam zestawu słuchawkowego. W odległości wyciągniętej ręki od głowy promieniowanie smartphonów jest już całkowicie bezpieczne.  

Edytowane przez wapas
  • Like 3
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 1/1/2019 at 5:04 AM, Grajek said:

ttp://www.adr.com.pl/new/pl/shop/mata-adr-tex-200-cm-x-100-cm/ - mam zamiar to kupić, widziałem film i występuje znaczna redukcja - trzeba owinąć modem wifi i połączone urządzenie(monitor, laptop)

 

 

Ale po co ta mata ? Promieniowanie otacza nas dookoła. To tak jakbyśmy byli zanurzeni w oceanie fal. Co ci da jak sobie podłóżysz takie coś skoro od góry i boków bedzie odsłonięty ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


@Vstorm
@Gromisek

No kurwa proszę :) Myślałem że rozmawiam z inteligentnymi ludźmi, ale widzę że tutaj też są wyznawcy teorii spiskowych itp.

W wahadełko też wierzycie? 


Niektóre paranoje nadają się do leczenia.
Przecież wyniki badań są szeroko dostępne w internecie, problem stanowi tylko fakt że najnowsze padania są zawsze po angielsku. 

Nie osłabiajcie mnie, proszę ;) 

Edytowane przez UncleSam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o promieniowanie elektromagnetyczne jego moc i szkodliwy wpływ maleje logarytmicznie, czyli kilka metrów od anteny praktycznie zagrożenie jest niewielkie. 

Telefon komórkowy , sprzęt AGD, ładowarki itd wytwarzają o wiele większe pole elektromagnetyczne niż Sama antena po kilkudziesięciu metrach.  I tak wystawienie na to pole w większym stopniu powoduje różnego rodzaju choroby i powikłania. Ale co za sprzęt, teraz nie wytwarza pola elektromagnetycznego? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UncleSam Akurat w tej sprawie nie mam zdania, więc wolałbym posłuchać jakiegoś autorytety, a tak to paplanie mam gdzieś (chodzi o wszystkie za i przeciw, w którym wypowiadają się osoby bez pojęcia). Jakoś tak mam ostatnio, że nie lubię byle kogo słuchać jeżeli już ma w coś uwierzyć. W istocie mam delikatną paranoję, bo nie wierzę, że cały szum fal elektromagnetyczny nie pozostawia jakiegoś piętna na ludzkim ciele, ale jak zawsze jest jakieś ale jestem na tyle otwarty, iż nie twierdze jakoby z tego miała być na pewno epidemia nowotworów... Także nie wiem jak z tą folią na głowie, a swoją drogą nie wyłapałeś ironii (1 część zdania).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdźcie sobie kim jest Dr. Barrie Trower oraz przy czym i dla jakich służb pracował. Zatem śmiało i pewnie można go uznać ze eksperta w dziedzinie. Co mówi budzi przerażenie.

 

 

Edytowane przez SennaRot
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Światło słoneczne (które też jest promieniowaniem EM) ma znacznie wyższe częstotliwości od 5G (tak mniej więcej po środku, coś koło 6x10 do 14tej Hz a 1GHz to 10 do ledwie 9tej). W sumie dzięki niemu mamy jako-takie życie na Ziemi. 

 

@SennaRot widziałem część tego materiału. Człowiek związany ze służbami na pewno prawdę nam powie ;) Należy choćby założyć, że to agent wpływu. 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Rnext napisał:

Należy choćby założyć, że to agent wpływu. 

Przyjąłem też takie założenie o czym celowo nie wspomniałem aby przedstawić ten dość skrajny punkt widzenia licząc na jakieś kontrargumenty do tego co mówi. Do tej pory nie spotkałem żadnych wyników badań naukowych, które jednoznacznie wskazywałyby, że wifi i G ludziom nie szkodzą i wykluczałyby zarzuty jakie Barrie przedstawia.

 

Oczywiście zgadzam się - człowiek tyle lat pracujący dla służb i nagle taki zatroskany o losy świata mówi takie rzeczy. Czerwona lampka sama się zaświeca.

 

Edytowane przez SennaRot
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem ja jestem nieufny i sceptyczny, nie ma dokladnych badań. Poza długością fali problem bardziej tkwi w mocy nadajników, natężenia sygnału i tym jak gęsto mają być usiane.

Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę że operatorzy notorycznie przekraczają pozwolenia udzielone przez UKE na moc przemienników i tak np. Krakowie gdzie na wielu blokach mieli pomontowane przemiennik z dopuszczalna moc, a pracowały z mocą wielokrotnie ja przewyższającą. Oparator woli zapłacić śmieszną, karę UKE i zagwarantować pełne pokrycie sieci. 

Nikomu nie zależy na badaniach nad szkodliwością bo na tym jest kasa.

To jedna sprawa, druga to coraz powszechniejsza inwigilacja - będąca kosztem postępu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Gromisek napisał:

@UncleSamWidzisz i od razu bezpieczniej. Jak dla mnie jeżeli nie wypowie się jakiś doktor fizyki, to ludzie se mogą paplać w nieskończoność i wcale mądrzejsi od tego nie będziemy.

Pozdrawiam.

Tia, tu dwóch profesorów wypowiedziało się na temat skutków katastrofy w Japoni (dla niecierpliwych akcja od 25 secundy):

 

 

Edytowane przez Piter_1982
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu próbowałem z tym walczyć. Dzwoniłem (i wizytowałem) do WiOŚ, ale nawet ich wiedza na temat aktualnego promieniowania jest znikoma bo... co im powiedzą to wpiszą.

 

Ważną kwestią jest również fakt, że operator ma obowiązek przekazania wyniku pomiarów do WiOŚ w jakimś tam określonym terminie przed uruchomieniem nadajnika. Ową czynność może zlecić każdemu, kto posiada certyfikat, uprawniający do wykonania w/w pomiarów. I tutaj dochodzi do pewnego absurdu. WiOŚ, posiada przeszkolenie a nawet specjalistyczny sprzęt, ale praktycznie nie dostaje takich zleceń, bo... jak twierdzi zarząd mają za wysokie ceny w stosunku do firm jednoosobowych na rynku.

 

Postanowiłem więc, zadzwonić do takiej firmy i zapytać o cenę wykonania pomiarów i zweryfikować to co powiedzieli mi w WiOŚ.

Wszystko okazało się prawdą (gdyby ktoś chciał to mogę opublikować rozmowę, ponieważ mam ją nagraną).

 

Firma zlecająca (np. Orange) jest gigantem na rynku i samo zlecenie dla wykonawcy wydaje się być formalnością - strach itd...

Pan opowiada o tym, że nadajniki mają zawyżone wartości, niż te dopuszczalne przez WiOŚ. Pytam więc WiOŚ, dlaczego nikt tego nie sprawdza, przecież taką osobę jest łatwiej przekupić a profity dla form są horrendalne - więc wiadomo, że ktoś będzie zabiegał o ich legalizację, a mając świadomość że organ państwowy tego nie sprawdza - powoduje oszustwa.

Pan odpowiada że owszem, ale to nie jego zakres kompetencji. Na co zapytałem, co by zrobił gdyby w pobliżu miejsca jego zamieszkania wystąpiło takie zjawisko. Nie odpowiedział.

W dalszej części rozmowy, spieraliśmy się, ale po kilku argumentach (mimo iż jestem laikiem w tej dziedzinie) pan przyznał mi racje.

 

No i teraz konkluzja.

 

Skoro normy promieniowania były ustalone (x lat temu) na dane wartości (powyżej których dochodzi do warunków szkodliwych dla organizmów żywych),

to co takiego zmieniło się w ciele człowieka, że poziom promieniowania można dowolnie zwiększać ?

To jawne pogwałcenie norm dla interesów korporacji !

 

 

Edytowane przez dyletant
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, dyletant napisał:

To jawne pogwałcenie norm dla interesów korporacji !

W sumie musielibyśmy uznać, że wszyscy "korpo-Ce" (CEO, CTO i im podobni) mieszkają na księżycu i w podziemnych bunkrach, gdzie promieniowanie EM aż tak nie sięga, a chcą napromieniować tylko "wybrańców".

Sami też chodzą po Ziemi w czapkach z foli Alu z pomponem ;) 

Pewnie też niewidzialnie prześlizgują się pomiędzy strumieniami chemtrails. Albo biorą jakieś specjalne suple. 

55 minut temu, dyletant napisał:

Na co zapytałem, co by zrobił gdyby w pobliżu miejsca jego zamieszkania wystąpiło takie zjawisko. Nie odpowiedzia

Spytaj wieloletniego kominiarza, czy można podłączyć spalinowo kocioł kondensacyjny jak kocioł typu B23. Też się zatka i zrobi wielkie oczy. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Rnext napisał:

W sumie musielibyśmy uznać, że wszyscy "korpo-Ce" (CEO, CTO i im podobni) mieszkają na księżycu i w podziemnych bunkrach, gdzie promieniowanie EM aż tak nie sięga, a chcą napromieniować tylko "wybrańców".

Sami też chodzą po Ziemi w czapkach z foli Alu z pomponem ;) 

Pewnie też niewidzialnie prześlizgują się pomiędzy strumieniami chemtrails. Albo biorą jakieś specjalne suple. 

Spytaj wieloletniego kominiarza, czy można podłączyć spalinowo kocioł kondensacyjny jak kocioł typu B23. Też się zatka i zrobi wielkie oczy.  

Daruj sobie te wycieczki w moją stronę i sam spytaj wieloletniego kominiarza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@dyletant pytałem w trzech firmach kominiarskich. Sam dowiedziałem się tego z instrukcji obsługi producentów kotłów, więc często poziom kompetencji konsultantów itp... no cóż. To raczej nie za wiele, żeby nawet sugerować jakieś twarde wnioski. 

 

Druga sprawa - mam nadzieję że jednak dostrzegasz o co chodziło w moim wpisie - właściciele i szefowie korporacji musieliby w ten sposób działać na niekorzyść zdrowia własnego i swoich rodzin. Wskazuję, że warto by się zastanowić czy to nie jest przynajmniej nieco absurdalne.

 

Po trzecie - gdzie jest wycieczka osobista? Jeśli mi ją wykażesz, posypię głowę popiołem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.