Skocz do zawartości

Uwaga! Była chce wrócić!


Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Czytałeś kobietopedię? Kobieta ma tak, że jakby pomyślała o tobie "w sumie spoko koleś" to by musiała mieć wyrzuty sumienia, więc w myślach wybiela siebie a dowala tobie. To co mówi znajomym to pewnie racjonalizacja przed samą sobą albo chęć dowalenia ci za wyimaginowane (lub nie) krzywdy. 

 

Co zrobić? Zapytać znajomych o co chodzi, wyjaśnić sprawę i pokazać jak było. Myślę, że efekt będzie mizerny, rycerzyki i tak wezmą stronę panny, wszak ta biedna myszka płacze jaki on niedobry! O nie ty chamie jak śmiałeś! Pewnie czas znaleźć nowych znajomych lub odnowić znajomości z ludźmi nieznanymi dla ex. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, panicz74 napisał:

Trochę smutno mi się robi jak wchodzę  do knajpy a  wszyscy na  ciebie patrzą  jakbym conajmniej im babcię  zgwałcił

Zapytaj konkretnie co im powiedziała. Razem w knajpie w grupie lub zadzwoń do nich pojedynczo. To się dowiesz czemu tak patrzą.

 

Moja też mnie oczernia (sama tak mówi  "nawet nie wiesz ilu już moich przyjaciół  Cię przestało lubić") i mam na to wyhebane, co niby mam poradzić i po co?

Najwyżej będą na mnie patrzeć ze smuteczkiem albo zerwą kontakt i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, panicz74 napisał:

Panowie, była zaczyna mnie o oczerniać wśród naszych wspólnych znajomych

No to zobaczysz kto jest Twoim prawdziwym znajomym, na resztę nie warto nawet splunąć.

11 godzin temu, panicz74 napisał:

Trochę smutno mi się robi jak wchodzę  do knajpy

To nie chodź do knajpy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 27.12.2018 o 20:08, panicz74 napisał:

Jak waszym zdaniem jej dopiec teraz żeby dostała dożywotniej sraczki??

 

4 godziny temu, panicz74 napisał:

Zaczęła się spotykać ze swoim byłym. Byłem tylko plastrem... Teraz to będzie ciężko się pozbierać po czymś takim ?

Co tu się odwaliło?

 

Stary ciesz się, masz czas teraz na Kobietopedię, Stosunkowo Dobry oraz lekturę forum, przyda Ci się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@panicz74 czym ty się przejmujesz? Masz hydrę z głowy... nie mów, że po tym jak ci ojebała dupę za nią tęsknisz?

 

Mnie to forum szybko wybiło z romantycznych ideałów ba śmiem twierdzić, że romantykiem nigdy nie byłem i było to wymuszane przez baby (programowanie matrixa tak mówi) co mnie niemiłosiernie wkurwiało. Nie cierpię kupowania kwiatków i prezencików! xD 

Widać niektórym białorycerskość jest mocno zakorzeniona...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@panicz74 jak byś ją tak serio kochał to byś chciał jej szczęścia ??

 

Jak jej tak pasuje to tylko się powinieneś cieszyć. Życz im zdrowia, szczęścia, ślubu, dużo dzieci i pieniędzy ??

 

A Ty wreszcie ogarnij swoje życie, bo zachowujesz się jak gówniasz.

 

Ps z Ciebie taki panicz jak ze mnie prezydent ??

Edytowane przez Bronisław
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
W dniu 8.01.2019 o 23:09, panicz74 napisał:

Dobra, to opowiem wam jak dałem się wciągnąć w pułapkę. Poprosiła o spotkanie. Spotkaliśmy się. Seks i te sprawy. W sylwestra doszło do sytuacji że musiałem bronić jej honoru więc walnąłem jednego kolesia. 

Sytuacja którą mniemam sama zainicjowała żałosne to bawi się tobą jak zabawką potem cię zutylizuje, pamiętaj że z nią nie jesteś po prostu teraz twoja kolej a ta kolejka jest dłuuuuga. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
55 minutes ago, panicz74 said:

Bracia ostrzegali mnie na długo przed całą akcją. Niestety wybrałem drogę "przekonaj się na własnej skórze". Mam nadzieję, że komuś to oszczędzi problemów w przyszłości :)

A przed czym bracia ostrzegali, a jakie kroki podjąłeś? Czy byłbyś tak uprzejmy i podzielił się z nami?

 

Pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SobolAlliv Przeczytaj cały temat od początku. @panicz74 i jak się sprawy mają po pół roku ?

Też za gówniarza miałem taką, że mnie wśród znajomych oczerniła i przy starych, że ją "skopałem". Potem (już były) koleżka powiedział ''ja i tak w to nie uwierzyłem". 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, avceutyhh14 napisał:

 i jak się sprawy mają po pół roku ?


Po pół roku już jest spoko. Zaliczyłem parę panien i wszystkim polecam takie wyjście :)

6 godzin temu, SobolAlliv napisał:

A przed czym bracia ostrzegali, a jakie kroki podjąłeś? Czy byłbyś tak uprzejmy i podzielił się z nami?

Zobacz sobie moje wcześniejsze tematy. Wszystko tam jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.