Skocz do zawartości

Mózg a Duchowość czyli naukowe podejście


Byłybiałyrycerz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Braci jak i Siostry ;)

 

Ostatnio na grupie poruszany jest temat duchowości, karmy, przez większość osób wyśmiewanie spraw duchowych i trzymanie się tylko praw naukowych, także na temat duchowości zapodam to co mówi nauka ;).

 

        Doktor Persinger nie zatrzymał się jednak wyłącznie na rozważaniach o charakterze historyczno-klinicznym. Stworzył bowiem kask elektromagnetyczny, który pozwala indukować nieprawidłową czynność bioelektryczną w płatach skroniowych. Niektórzy ochotnicy twierdzili, że przy każdej stymulacji przeżywają dziwne, a nawet " nadnaturalne " doświadczenia, czują na przykład, że wychodzą ze swojego ciała i obserwują wszystko z zewnątrz albo też mają wrażenie " namacalnej obecności Boga ". Dla naukowca stanowi to dowód, że doświadczenia duchowe są nade wszystko przejawem występujących przejściowo dysfunkcji w pewnych obszarach mózgu, dysfunkcji, które mogą być spowodowane różnymi okolicznościami: emocjonalnym stresem, mniejszym dopływem tlenu, hipoglikemią lub po prostu zmęczeniem. Mogłoby to być powodem, dla którego rytuały, które sprzyjają wywoływaniu mistycznych doświadczeń, często stosują połączenie tych elementów.

 

Profesor psychiatrii specjalizujący się w leczeniu elektrowstrząsami wyciągnął z tych obserwacji lapidarnie sformułowany wniosek:

" W zasadzie mistyczna transcendencja sprowadza się do niewielkiego wyładowania elektrycznego w pniu mózgu. I pomyśleć, że od 50 tysięcy lat ludzie potrafią się zabijać z tego powodu..."

Według niego, jak również w opinii wielu naukowców " Bóg " i transcendencja są emanacją mózgu homo sapiens, to halucynacja, na które neurony są podatne i wokół której istoty ludzie, aby to wyjaśnić, skonstruowały bardziej lub mniej racjonalne systemy przekonań. Wniosek wydaje się logiczny i kuszący, zwłaszcza dla naszych materialistycznych umysłów, które czują się znacznie pewniej gdy mają do czynienia z możliwymi do zaobserwowania danymi aniżeli z ideą niematerialnej obecności, której cała aparatura, jaką dysponujemy, nie jest w stanie ani dostrzec, ani zobiektywizować. Faktycznie, nie istnieje nagranie Boga, ani żadnego śladu na papierze rejestracyjnym, chociaż owa zdolność mózgu do wywołania doświadczenia duchowego została jak najbardziej wykazana.

 

Nasuwa się jeden uprawniony wniosek: nasz mózg jest predestynowany do pewnych doświadczeń, w tym do patrzenia, słuchania, miłości oraz ... do duchowości.

Dzisiaj wiemy już, dzięki badaniom przeprowadzonym przez Davida Hubela i Torstena Wiesela, laureatów nagrody Nobla z 1981r w dziedzinie fizjologi i medycyny, przyznanej im za prace poświęcone korze mózgowej że te obszary mózgu, których nie wykorzystujemy ulegają atrofii. Możemy sobie wyobrazić, że obszary odpowiedzialne za recepcję duchową u wielu z nas przeszły taką właśnie drogę.

 

Mamy jednak wszelkie powody by przypuszczać, że tajemnica która nadal znajduje się poza zasięgiem nauki i teologii, pozostanie zasadniczo taka sama:

Czy to mózg stworzył Boga, którego jest w stanie postrzegać czy też to Bóg stworzył mózg człowieka, aby mógł on odebrać jego przesłanie ? ...

 

Wiemy dzisiaj, że w przypadku wielu chorób " efekt placebo " - uzdrowienie wywołane zaufaniem - jest skuteczne w blisko siedemdziesięciu procentach przypadków, jeżeli zostaną spełnione trzy warunki: chory musi w nie wierzyć, wierzy w nie także lekarz oraz ich relacja opiera się na wzajemnym zaufaniu.

Współczesna medycyna zaczyna również dostrzegać istnienie odwrotnego efektu, który polega na tym, że pesymizm potrafi zabić.

         Poza jednak zwykłym zaufaniem religijnym ferwor także wpływa na ogólny lepszy stan zdrowia: mniej jest niepokoju i depresji, mniej nadciśnienia i długość życia się wydłuża. Już sam Jung sugerował założycielowi Anonimowych alkoholików, Billowi Willsonowi, aby uwzględnił w swych słynnych "dwunastu krokach " akceptowanie siły wyższej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.