Pyrrus Opublikowano 30 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2018 (edytowane) 21 godzin temu, Ivar napisał: Do 325 roku rzymianie mordowali zaciekle chrześcijan Oczywiste przekłamanie. Zabrzmiało tak jakby do 325 roku chrześcijanie byli regularnie eksterminowani co jest nieprawdą. Przez większość lat prześladowania miały charakter lokalny i bynajmniej nie polegały na zaciekłym mordowaniu. Pierwsze ogólnopaństwowe prześladowania wprowadził cesarz Decjusz, ale nawet wtedy rzymianie niechętnie ich mordowali, świadczą o tym np listy Ignacego Antiocheńskiego. Największe nasilenie prześladowań to lata 304-305, końcówka panowania Dioklecjana, wtedy chrześcijan zginęło najwięcej. Prześladowania zakończył edykt tolerancyjny cesarza Galeriusza z 311 roku, edykt Konstantyna-Licyniusza z 313 roku jest w zasadzie powtórzeniem edyktu Galeriusza. Od tego czasu chrześcijaństwo staje się religią cesarzy ( z przerwą na lata 361-363). Edytowane 30 Grudnia 2018 przez Pyrrus 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kapitan Horyzont Opublikowano 30 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2018 37 minut temu, Pyrrus napisał: Pierwsze ogólnopaństwowe prześladowania wprowadził cesarz Decjusz, ale nawet wtedy rzymianie niechętnie ich mordowali, świadczą o tym np listy Ignacego Antiocheńskiego. Największe nasilenie prześladowań to lata 304-305, końcówka panowania Dioklecjana, wtedy chrześcijan zginęło najwięcej. Prześladowania zakończył edykt tolerancyjny cesarza Galeriusza z 311 roku, edykt Konstantyna-Licyniusza z 313 roku jest w zasadzie powtórzeniem edyktu Galeriusza. Od tego czasu chrześcijaństwo staje się religią cesarzy ( z przerwą na lata 361-363). Jeśli dobrze pamiętam, pierwszym "poważnym" prześladowca był Domicjan (wcześniej, na niewielką skalę, Neron), zaś do największych prześladowców zalicza się jeszcze Walerian, następca Decjusza. Tak na marginesie - obaj marnie skończyli, zwłaszcza Walerian. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wrotycz Opublikowano 30 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2018 On 12/29/2018 at 9:18 PM, wojkr said: Dla Żydów prorok czy Mesjasz przyjdzie kiedy będzie im to na rękę...tzn kiedy to będzie w ich interesie - jak zawsze zresztą. Bibi king już nad tym pracuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojkr Opublikowano 31 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2018 Prorok który nadejdzie przewidzi, zapowie Mesjasza a Mesjasz zjednoczy wszystkich Żydów...może nawet zaprowadzi ich do Nowej Ziemi Obiecanej ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pyrrus Opublikowano 31 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2018 19 godzin temu, Kapitan Horyzont napisał: Jeśli dobrze pamiętam, pierwszym "poważnym" prześladowca był Domicjan (wcześniej, na niewielką skalę, Neron), zaś do największych prześladowców zalicza się jeszcze Walerian, następca Decjusza. Tak na marginesie - obaj marnie skończyli, zwłaszcza Walerian. Zgadza się Domicjan czy Neron to były poważne prześladowania co nie zmienia faktu że miały charakter lokalny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojkr Opublikowano 31 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2018 Mesjasz.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser21 Opublikowano 31 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2018 Wszystkiego o braku izraelskich prorokow sie dowiemy, kiedy Monthy Pyton nakreci druga czesc "Zywotu Briana"...;) A jesli ci sie spieszy z odpowiedzia to wyslij maila z zapytaniem do Benjamina Netanjahu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi