Skocz do zawartości

Odejść czy nie?


Rekomendowane odpowiedzi

36 minut temu, Meg4tron napisał:

Na początku często laska udaje że Cię rozumie i dobrze się z nią gada, nawet interesuje się tym co ty. Już wpędza Cię w poczucie winy, no i te koleżanki patola a ona porządna dziewica. Może też być tak jak pisał @Kleofasże dla Ciebie jeszcze nie a dla innego bolca już tak. Red alert się pali, obserwuj. Bądź jak Jarosław Psikuta :D

Dokładnie ?.

Dlatego pytam bo tez już mi się zapalila ze coś może być nie tak.

Już 2 raz się wydymac nie dam ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, PatZz napisał:

Już 2 raz się wydymac nie dam ?

To mężczyzna jest od dymania! Dymania kobiety dodam :D (taak, jestem homofobem i z się z tego cieszę). Ps. coś przeczytałem tu o 4 spotkaniach. Jest zasada trzech spotkań. Na trzecim spotkaniu maksymalnie powinno dojść do seksu, ewentualnie (ale to już w krytycznym wypadku) do dobrego loda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Tomko napisał:

@PatZz Temat bełkot. 

Wiesz po to chyba jest forum.

Niestety w swoim bliskim otoczeniu nikogo nie mam kto by spojrzał na to z jakiejś innej strony.

Także.

 

Nauczyłem się i 2 raz nie będę za jelenia robił obiecałem sobie dlatego pytam.

 

Dostaje miesiąc więc powinno już do czegoś konkretnego dojść jesli jest bardzo zainteresowana jesli nie i zobacze jakieś powtarzające alarmujace mnie sygnały znika z mojego zycia.

Tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, PatZz napisał:

Wynikło to z moich obserwacji a później ona sama mi powiedziała ze nie wie jak to robic itd

To, że nie wie jak to robić wcale nie znaczy, że jest dziewicą.

 

Niuch, niuch... Czuję, że dziewicą ona jest tylko w twojej głowie. Ty byś bardzo tego chciał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jprdl, niektórzy w tych wpisach robią z siebie frustratów seksualnych... Shame on you... Rzeczywiście lepiej sobie poszukać jakiejś kurewny jeśli dziewictwo to jest, aż tak kosmiczny problem. A to, że przez lata się biło niemca po kasku to nie ma już znaczenia. Przecież skoro jest kobieta to teraz ma nagle obowiązek dawać dupki bo jak nie to jest mniej wartościowa... Trzeba się liczyć z tym, że ułożona dziewica nie szuka szybkiego ruchańska tylko normalnego związku. Jak ktoś nie wytrzymuje testu to dobrze pokazuje, że nie nadaje sie do związku. Dlaczego, więc laska miałaby z nim uprawiać seks? Życie to nie porno... Nie mieszać w to wyzwolonych mężatek czy nimfomanek bo one zawsze dupką chcą coś ugrać. Zaliczyć je można do grona kurwinoxów z planety Qtas.

  • Like 5
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Ksanti napisał:

Przecież skoro jest kobieta to teraz ma nagle obowiązek dawać dupki bo jak nie to jest mniej wartościowa... Trzeba się liczyć z tym, że ułożona dziewica nie szuka szybkiego ruchańska tylko normalnego związku. Jak ktoś nie wytrzymuje testu to dobrze pokazuje, że nie nadaje sie do związku. Dlaczego, więc laska miałaby z nim uprawiać seks? Życie to nie porno... Nie mieszać w to wyzwolonych mężatek czy nimfomanek bo one zawsze dupką chcą coś ugrać. Zaliczyć je można do grona kurwinoxów z planety Qtas.

W dzisiejszych czasach, dziewczyna, która skończyła 20 lat a nie była jeszcze bolcowana: a) jest fanatyczką religijną, b) szuka ideału (najczęściej z kasą i raczej ciemnej karnacji), któremu się odda, c) jest pasztetem. Jeśli są jakieś wyjątki to potwierdzają regułę.

Co to znaczy "normalny związek"? To taki, gdzie dziewczyna nie popuszcza szpary swojemu facetowi w imię zasad? Kiedyś o tym chyba pisałem... nie widzę absolutnie żadnego innego powodu do wchodzenia w związek z dziewczyną/kobietą oprócz regularnego, darmowego (czysto teoretycznie oczywiście, bo za darmo nic nie ma) seksu, gdzie mam wszystko, co mnie kręci: oral, anal, klasyk, hiszpan (jak dziewczyna ma warunki)... czyli full opcja. I nie, nie jestem jakimś tępym skurczysynem, któremu zależy tylko na seksie. Mam swoje potrzeby, i jak tylko znów wejdę w związek (a nie jestem od kilku lat) to chcę mieć wszystko podane.

Edytowane przez Cagliostro
  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Cagliostro napisał:

gdzie mam wszystko, co mnie kręci: oral, anal, klasyk, hiszpan (jak dziewczyna ma warunki)... czyli full opcja. I nie, nie jestem jakimś tępym skurczysynem, któremu zależy tylko na seksie. Mam swoje potrzeby, i jak tylko znów wejdę w związek (a nie jestem od kilku lat) to chcę mieć wszystko podane. 

Takie rzeczy to u samicy z dużym przebiegiem. Jeżeli naprawdę jest dziewicą to nie będzie miał wszystkiego podane na tacy. Będzie tego nauczał ją krok po kroku.

 

@PatZz Sam będziesz widział czy to się rozwija, czy nie i koniec. Sprawdzisz czy jest dziewicą i czy jest normalna. Tego z forum się tego nie dowiesz na podstawie zaledwie kilku zdań. Co najwyżej uzyskasz wiele cennych porad, jeżeli opiszesz w przyszłości więcej jej zachowań.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Morfeusz napisał:
1 godzinę temu, Cagliostro napisał:

gdzie mam wszystko, co mnie kręci: oral, anal, klasyk, hiszpan (jak dziewczyna ma warunki)... czyli full opcja. I nie, nie jestem jakimś tępym skurczysynem, któremu zależy tylko na seksie. Mam swoje potrzeby, i jak tylko znów wejdę w związek (a nie jestem od kilku lat) to chcę mieć wszystko podane. 

Takie rzeczy to u samicy z dużym przebiegiem.

Bzdura. Wszystko zależy od tego czy dziewczyna lubi seks czy traktuje jako walutę. Miałem dziewczynę, która miała 30 lat i 3 partnerów przede mną. Robiła takie rzeczy językiem na moim johnsonie i tyłku, że do dziś wspominam z ekscytacją. 

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 hours ago, PatZz said:

Niestety w swoim bliskim otoczeniu nikogo nie mam kto by spojrzał na to z jakiejś innej strony.

Tu też nie.

Dwie strony postów mędrców widziane powyżej są jak bicie piany a ja sam się zastanawiam nad sytuacją.

 

Dziewica to inna bajka.

To co widzę jako plan to odpuścić aż poczuje trochę braku emocjonalno-fizycznego a potem, gdy okoliczności będą pasować, wylizać ją, wypalcować i wejść w środek zanim się opamięta i ostygnie.

To tyle z tego co wiem o logice wydarzeń jeśli chodzi o takie sytuacje.

Żadna dziewica, prawie żadna, nie rozłoży nóg świadomie i nie zaprosi do środka.

Kobiety ani wkrótce-kobiety tak nie funkcjonują.

To ma się zdarzyć "tak jakoś, samo z siebie".

Jeszcze lepiej jeśli "z miłości".

Nawet jak zostaną zerżnięte chcą wierzyć, że to zdarzyło się przypadkiem bo to daje im alibi niewinności.

Nie panowały nad sytuacją.

 

Edytowane przez JoeBlue
  • Like 3
  • Dzięki 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, PatZz napisał:

Ona 20 ja 23 sęk w tym że ja nigdy dziewicy nie miałem i nie wiem jak to rozgrywać.

 

Przeważnie to jesli dochodziło do jakiś czynów w łóżku to nigdy kobieta mi się nie opierała.

 

Wiem że wszystko wskazuje że może być dobrą partnerka.

Zdecydowany jestem ona po oczach też jest zakochana już widac.

 

Jakie plany masz względem niej?

Prze ruchać kilka razy i zostawić, czy ożenić się i mieć dzieci?

Może ona jest z tych mniej zjebanych i przy odpowiednim prowadzeniu nadawać się na długi związek, małżeństwo.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem osobą, która ma lekkiego fioła na punkcie dziewic. 

Obrzydza mnie fakt wchodzenia w związek z kobietami, które miały facetów. Byłem prawie rok z dziewczyną, która miała jednego przede mną i bardzo mi to przeszkadzało. 

ONS nie jest problemem. 

Do rzeczy, miałem okazję zająć się dwoma dziewicami i powiem tak: Z początku może być ciężko, dziewczyna nie zna swojego ciała. 

Potem są już tylko plusy - najczęściej nie ma jeszcze zjebanego garu samiczymi gierkami i badboyami. Jest o wiele bardziej przywiązana do partnera. Ale w stosunku do takiej dziewczyny jest wymagana większa doza szacunku, jeśli chcesz podziałać. Jeśli faktycznie można nazwać ją wartosciową :)

 

Modne jest powiedzenie, że teraz dziewic ze świecą szukać. Oczywiście zależy, w jaki przedział celujecie. Do 20 roku życia można znaleźć, unikając klubów/tindera :D

Edytowane przez Kawaler
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, PatZz napisał:

Za każdym razem mówiła ze jeszcze nie.

Więc odpuszczalem i szedłem spać ?.

Ona mi mówi ze czuję się zawiedziona ze mnie zawiodła ale nie chcę by za szybko poszło

Taka dziewica, taka cnotka, rodzicom Cię przedstawia, ale na dystans trzymać Cię potrafi po mistrzowsku. Ciebie @PatZz, starego chłopa.

 

I jeszcze masz rozkminy zostać czy odejść.

 

Jeśli potrafisz to zbuduj ramę i zostań z nią parę miesięcy, a jak nie to lepiej odpuść bo będziesz tylko jej pieskiem czekającym na dopuszczenie (tak jak teraz).

19 godzin temu, PatZz napisał:

Relację rodzinne matka rządzi w domu.

Już to zauważyłem ojciec to kapciowy

Wzorce z domciu niedobre, oj niedobre.

 

19 godzin temu, PatZz napisał:

Tak obserwuje i czasem pierdoli takie glupoty ale zawsze się przymila i wygląda na zauroczona

Zwracaj uwagę na jej manipulacje (już widać że są). Ucz się, obserwuj.

@JoeBlue łosz kurza twarz, świetnie to napisałeś. @PatZz świetna rada od @JoeBlue, jak chcesz się bawić w jakieś podchody, rozkminy i delikatne zaliczanie bazy to właśnie w taki sposób.

Edytowane przez Imbryk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze ja nigdy nie miałem dziewicy(i chyba chwała Bogu), ponieważ z nimi jest tak, że Ty musisz "zasłużyć" na ten zaszczyt przebolcowania dziewictwa ;)
Chłopie, pierwsza miłość mojego przyjaciela oddała swe łoże po roku znajomości ;) 
Ta kobieta była walnięta, ale na swój sposób go kochała :) 
Następnie trafił znowu na dziewice - pół roku związku i jedynie minetkę jej zrobił, a ona nawet konia mu nie zwaliła.
Cwana sucz, bo mój przyjaciel wydał na nią z 3k na benzynę i obiadziki :) 
Jeśli naprawdę sądzisz, że laska jest spoko, to może poczekaj, niby te dziewice się tak przywiązują do tych pierwszych(niby, bo znamy przypadki na forum) ;) 
Spytaj @Ksantiego - on miał do czynienia z dziewicami.
 

2 godziny temu, Kawaler napisał:

Obrzydza mnie fakt wchodzenia w związek z kobietami, które miały facetów. Byłem prawie rok z dziewczyną, która miała jednego przede mną i bardzo mi to przeszkadzało. 

Co Ty p*erdolisz bracie.
Jeden przebieg, to jak święty graal - dużo osób o tym mówi, ale nikt nie widział nikt nie słyszał :) 
Się ciesz,  moje "pierwsze"miały przebieg powyżej 2(a pewnie i tak kłamały) :)
Z czego jedna młodsza ode mnie, a ja mam ledwie 20 lat :) 

16 godzin temu, Tomko napisał:

Robiła takie rzeczy językiem na moim johnsonie i tyłku, że do dziś wspominam z ekscytacją. 

Tomko, whaaat? xd

Edytowane przez Ragnar1777
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę nie czaję tych doświadczeń z dziewicami, wygląda na więcej teorii niż praktyki.

 

Pamiętam moją 3 dziewczynę, była dziewicą, byłem też jej pierwszym chłopakiem, ja miałem wcześniej dziewczyny ale bez inicjacji, więc na dobrą sprawę ona była moją pierwszą.

 

Sama dążyła do zbliżenia i po 3 miesiącach i zaplanowaniu wszystkiego poszliśmy w tango. Oczywiście ja sam miałem jako młody chłopak wzorce w głowie że nie można tak szybko tego robić, ona też, że trzeba ze sobą "pochodzić". Ale jak już poszło to było wspólne odkrywanie tej strony związku. Byliśmy razem 5 lat, z przygodami po drodze, ale myślę że gdybym odpowiednio trzymał ramę i miał wiedzę którą teraz mam, mogło by trwać dłużej, tylko po co? ;) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Taboo napisał:

Byliśmy razem 5 lat, z przygodami po drodze, ale myślę że gdybym odpowiednio trzymał ramę i miał wiedzę którą teraz mam, mogło by trwać dłużej, tylko po co? ;) 

No jak to po co?
.
.
.
.
.
A kto Ci przyniesie szklankę wody, gdy będziesz leżał w łożu umierający? ;) 

  • Haha 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Brat Jan napisał:

Jakie plany masz względem niej?

Prze ruchać kilka razy i zostawić, czy ożenić się i mieć dzieci?

Może ona jest z tych mniej zjebanych i przy odpowiednim prowadzeniu nadawać się na długi związek, małżeństwo.

Jakie plany hmm

Za 5 miesięcy mam obrone licencjatu potem zmykam za granice do końca roku więc pewnie relacja się rozpadnie.

Albo wróci jak wrócę z kasą ?.

 

Ogólnie ona studiuje i wraca na weekendy więc tylko wtedy sie widzimy no i teraz co był ten okres.

 

Mieszkanie wynajmują z koleżanką.

Koleżanka z jej bratem tak sobie żyją we 3.

No i teraz nie wraca ale zaprosiła mnie na weekend do siebie.

 

Weekend we 2 bo brat i ta dziewczyna wracaja i wrócą w niedziele wieczorem.

Czyżby coś to miało znaczyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Tomko napisał:

Wszystko zależy od tego czy dziewczyna lubi seks czy traktuje jako walutę. Miałem dziewczynę, która miała 30 lat i 3 partnerów przede mną. Robiła takie rzeczy językiem na moim johnsonie i tyłku, że do dziś wspominam z ekscytacją. 

No widzisz albo prawdziwa dziewica albo pancia z dużym przebiegiem. Uwierzyłeś w tych 3 partnerów u 30latki liżącej kakao? Proszę Cię, nie bądźmy naiwni. ;)

Edytowane przez Morfeusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Gr4nt napisał:

No i chlanie wódy, laska 20 lat i chleje wódę. Pewnikiem ma mocny łeb skoro jeszcze jej nikt nie zrobił perforacji po pijaku. Aha i rozumiem, że ona ci powiedziała "jestem dziewicą" a nie wysnułeś tego na podstawie swoich obserwacji.

Przemyśl to @PatZz

I wnioski wyciągnij.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.