Skocz do zawartości

Zad*pie a metropolia


Silny88

Rekomendowane odpowiedzi

Dnia 2.01.2019 o 17:50, Morfeusz napisał:

@Silny88 Zacznij od zmiany siebie, nikt inny nie da Ci szczęścia. Hobby, poszerzenie grona znajomych, wychodzenie do ludzi, na imprezy plenerowe, wyjazdy autem, kluby, itd.

Ogarnij swoje życie i zarobki a kobiety będą miłym dodatkiem, który będziesz zmieniał.

Jeżeli masz takie problemy to w mieście też nie znajdziesz recepty na szczęście, stracisz tylko czas i pieniądze.

Jakie Ty masz efekty? Piszesz te złote rady, bo je przetestowałeś na sobie, czy tylko kopiujesz z bloga coachingowego?

 

@Silny88

Mieszkam w małym mieście i niestety, do cywilizacji trzeba dojechać. Tutaj można pić.

 

EDIT

Miasto daje więcej możliwości. Wydarzenia fejsowe (podróżnicze, koderskie, "yogistyczne", no co kto chce), na których można poznać ludzi. Kluby, muzea (a co, nie wolno?), a nawet biblioteki, żeby swoją Mariolkę : )  poznać. I nie musisz tam przybywać w celu poznania kogokolwiek - aktywność sama w sobie jest ciekawa.

Edytowane przez michau
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.