Skocz do zawartości

No to katolicy przygotujcie się na zmiany.


deleteduser24

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, NoweŻycie napisał:

Bóg objawił w swoim Synu milosierdzie, w odkupieniu świata na Krzyżu, dla wszystkich ludzi. 

A nie dałoby rady zrobić tego w inny, mniej drastyczny sposób? ? No nie wiem, można np. powiedzieć że hej, jestem Bogiem i istnieję? 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Marek Kotoński napisał:

A nie dałoby rady zrobić tego w inny, mniej drastyczny sposób? ? No nie wiem, można np. powiedzieć że hej, jestem Bogiem i istnieję? 

Pierwszym objawieniem Boga jest samo stworzenie nieba, ziemi, człowieka. Pełnią, perłą objawienia Bożego Miłosierdzia, jest ofiara Jezusa Chrystusa. Taki jest Bóg. Tak kocha ludzi. Ty chciałbyś może mieć inny obraz Boga. Jednak to Bóg jest Panem historii zbawienia. 

 

@icman

Po chłopsku - ofiara Jezusa Chrystusa dźwiga ludzi z nędzy grzechu. Jest On lekarzem dusz. Jednak by lekarz przyszedł do duszy, sama musi stwierdzić, że jest chora i zawołać lekarza. 

  • Like 2
  • Dzięki 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, NoweŻycie napisał:

Po chłopsku - ofiara Jezusa Chrystusa dźwiga ludzi z nędzy grzechu. Jest On lekarzem dusz. Jednak by lekarz przyszedł do duszy, sama musi stwierdzić, że jest chora i zawołać lekarza. 

Jak rozumiesz pojęcia:

"nędza grzechu"

"dusza"

 

Widzisz ja uważam, że wszystko jest w porządku takie jakie jest i nasza nie akceptacja tego powoduje dziwne chęci i oderwanie od tego co jest. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Użytkownik NoweZycie to jak nic koleś co ma mącić.

Jakieś wcielenie fit darii czy kogoś lub ktoś z hejterow, który ma sprawić, że będzie hejt na katolików.

 

@NoweŻycie

Natomiast jeśli jesteś prawdziwym katolikiem to nie nawracaj siłą, naśladuj Jezusa. Czy on wbijał ludziom do domów i nawracał? Raczej nie...

 

Pozdrawiam.

  • Like 3
  • Dzięki 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, jak nie ma się argumentów, to mówi się o przekraczaniu ludzkiego pojmowania. :lol: Bo tak napisali ludzie wieki temu, a wieki pozniej zmieniali to pismo jak chcieli. Pozdrawiam. 

 

Wybacz że tak ostro ale mam alergię jak katolik mówi że my nie jesteśmy w stanie czegoś pojąć jako argument. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, NoweŻycie napisał:

Bóg jest nieskończenie miłosierny. Ukochal swoje stworzenie przekraczając ludzkie pojmowanie. 

Typowo po katolicku ale ok szanuję, wierzysz w co chcesz mi nic do tego.

Pytanie z innej strony mnie nurtuje co robi nieskończenie miłosierny Bóg:

a) Mówi: "kochane dzieci stworzyłem was słabymi i grzesznymi ale kocham was takimi jakimi jesteście".

b) Wysyła swojego syna i urządza krwawą łaźnie (w celu? no własnie w jakim celu?).

To tak w kwestii refleksyjnej dla każdego, odpowiedzi nie oczekuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Iceman

Człowiek mając wolna wolę może buntowac się Bogu, Jego przykazaniom. Może uważać że Jego przykazania go ograniczają i są niepotrzebne. Człowiek może nie chcieć zrozumieć że Boże prawo i ofiara Chrystusa prowadzi do wolności. Grzech, w szczególności ciężki niszczy duszę człowieka.

Pan Bóg stworzył człowieka na Swoj obraz i podobieństwo. 

Do Pana Boga jesteśmy podobni poprzez duszę. Bóg jest Duchem. 

Żyjąc moralnie, pobozemu, mijujac nawet swoich nieprzyjaciół, dusza upodabnia się do Boga. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, NoweŻycie napisał:

Pierwszym objawieniem Boga jest samo stworzenie nieba, ziemi, człowieka.

Dowodem na to jest księga, która pierdyliard razy była zmieniana przez KK, by łatwiej manipulowało się ludem?

19 minut temu, NoweŻycie napisał:

Pełnią, perłą objawienia Bożego Miłosierdzia, jest ofiara Jezusa Chrystusa.

Wysłać swojego syna, żeby go w brutalny sposób zabili. To jest miłosierny bóg?

19 minut temu, NoweŻycie napisał:

Ty chciałbyś może mieć inny obraz Boga. Jednak to Bóg jest Panem historii zbawienia. 

A może to Ty masz wyprany mózg przez kościół i zszarganą wizję boga? Pomyślałeś o tym? Czy jednak Jezus Cię oświecił, objawił Ci się, uczynił Cię wszechwiedzącym i teraz głosisz dobrą nowinę?

19 minut temu, NoweŻycie napisał:

Po chłopsku - ofiara Jezusa Chrystusa dźwiga ludzi z nędzy grzechu. 

Z tego co wiem, istnieje takie coś jak grzech pierworodny, który ma każde nowonarodzone dziecko. Jaki w tym sens? Czemu dziecko rodzi się z grzechem? Co zrobiło? Skoro bóg stworzył świat i jest miłosierny, to czemu noworodka obarcza grzechem? A po co jest chrzest? Żeby zmyć ten grzech? To po co on w ogóle istnieje?

 

14 minut temu, NoweŻycie napisał:

Bóg jest nieskończenie miłosierny. Ukochal swoje stworzenie przekraczając ludzkie pojmowanie. 

To chyba prędzej jest narcyzem i egoistą, skoro ukochał wszystko, co rzekomo sam stworzył. Jest też hipokrytą, bo ukochał grzech. Ale bóg jest miłosierny, więc wybacza ludziom grzechy. To po cholere one istnieją, skoro i tak wybacza? :D

 

Normalnie im dłużej zagłębiam się w ten temat, tym więcej nonsensów zauważam i dziwię się ludziom, że świadomie w to brną.

Edytowane przez blck.shp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdzie byl twoj bog kiedy w ostatnich wojnach wyrznieto sto milionpw ludzi ? To jest milosierdzie ? A odpowiedz bedzie : - Niezbadane sa wyroki boskie...Albo..: bog wystawia ludzkosc na probe... A Watykan, gejowska republika z calym KK jest najwiekszym na swiecie wlascicielem nieruchomosci.. ucz siie....NoweZycie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, NoweŻycie napisał:

Bóg objawił w swoim Synu milosierdzie, w odkupieniu świata na Krzyżu, dla wszystkich ludzi. 

Lubię tego sadystę Boga, obawiam się, że jak mnie dorwie po śmierci to będzie mnie powolutku przypiekał nad palnikiem, ale będzie patrzył tym miłosiernym wzrokiem. Kocha mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Veterano

Bóg chciał w sposób wolny stworzyć świat "w drodze" do jego ostatecznej doskonałości. "Świat w drodze" zakłada rozwój, który jest niemożliwy bez cierpienia i braków. Zanim osiągnie pełnię i doskonałość, musi przejść etapy niedoskonałości: To stawanie się dopuszcza w zamyśle Bożym pojawianie się pewnych bytów, a zanikanie innych; dopuszcza obok tego, co najdoskonalsze, także to, co mniej doskonałe; obok budowania natury, również zniszczenia. Obok dobra fizycznego istnieje zatem także zło fizyczne tak długo, jak długo stworzenie nie osiągnie swojej doskonałości (KKK, 310).

 

Ponadto Bóg szanuje wolność, którą obdarował człowieka. Może również w swoim czasie nadać cierpieniu (niezrozumiałą dla człowieka) wartość i sens, w sposób tajemniczy potrafi wyprowadzić z niego dobro (KKK, 311).

 

W trakcie trwania cierpienia wydaje się ono niezrozumiałe, niepotrzebne, uciążliwe, niczemu niesłużące. Dopiero z perspektywy czasu, z dystansu widzimy, że miało sens, służyło określonemu dobru, nie było dziełem przypadku. Człowiek chory i cierpiący może doświadczyć wartości zdrowia dopiero po uleczeniu.

 

@SzatanKrieger

Nie na wracam siłą. Odpowiadałem dyskutantom. Pozdrawiam. 

Edytowane przez NoweŻycie
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, NoweŻycie napisał:

Człowiek mając wolna wolę może buntowac się Bogu, Jego przykazaniom. Może uważać że Jego przykazania go ograniczają i są niepotrzebne. Człowiek może nie chcieć zrozumieć że Boże prawo i ofiara Chrystusa prowadzi do wolności. Grzech, w szczególności ciężki niszczy duszę człowieka.

Pan Bóg stworzył człowieka na Swoj obraz i podobieństwo. 

Do Pana Boga jesteśmy podobni poprzez duszę. Bóg jest Duchem. 

Żyjąc moralnie, pobozemu, mijujac nawet swoich nieprzyjaciół, dusza upodabnia się do Boga.

Ja to wszystko rozumiem, tylko widzisz poruszamy się w obrębie konceptu, w który z tego co piszesz Ty wierzysz i ja to rozumiem i szanuję.

W moim życiu zauważyłem pewien mechanizm: im bardziej chciałem być jakiś tym bardziej oddalałem się od siebie i szczęścia, dopiero akceptacja mojej natury pozwoliła mi wykonać mały krok.

 

Chętnie pogadam o Twoich doświadczeniach, emocjach i myślach a nie o koncepcie, który ustawiłeś sobie fasadowo (i to np. mnie ciekawi), choć uszanuje jak nie będziesz miał na to ochoty.

 

Edytowane przez icman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, SzatanKrieger napisał:

Użytkownik NoweZycie to jak nic koleś co ma mącić.

 

Ale jak Ty piszesz o ezoteryce i innych jaźniach to nie mącisz, tylko wyrażasz swoje zdanie, prawda? 

45 minut temu, SzatanKrieger napisał:

Jakieś wcielenie fit darii czy kogoś lub ktoś z hejterow, który ma sprawić, że będzie hejt na katolików.

Dlaczego ma być hejt na katolików? Co takiego napisał, co mogłoby spowodować nienawiść?

45 minut temu, SzatanKrieger napisał:

 

@NoweŻycie

Natomiast jeśli jesteś prawdziwym katolikiem to nie nawracaj siłą, naśladuj Jezusa. Czy on wbijał ludziom do domów i nawracał? Raczej nie...

 

Pozdrawiam.

Gdzie on nawraca, w szczególności siłą? 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.