Kobietolog Opublikowano 2 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2019 Cześć Co polecacie kupić na początku. Na rozpoczęcie pracy w sektorze remontowo- budowlanym. Coś poniżej 3,5 tony i max za 15000 zł. Używane oczywiście Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adrian86 Opublikowano 4 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2019 Poniżej 3,5 tony czy powyżej? Bo w tytule użyłeś ">" a w treści "poniżej". Fiat produkuje dobre auta użytkowe np. Fiat Doblo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser21 Opublikowano 4 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2019 W tej branzy sa rozne okolicznosci. Moze bedzie potrzebna platforma do przewozu elementow, a moze tylko osob i narzedzi.Co innego dla hydraulika, a co innego dla dekarza. Tutaj jest odpowiedz, a pojazd sie znajdzie na bank. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cortazar Opublikowano 5 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2019 Na pierwsze auto kupiłbym coś naprawdę taniego, żeby jak najmniej kasy stracić (jeśli można to tak określić). Sam na pierwsze auto kupiłem malucha (fiata 126p) za czapkę śliw, nauczyłem się na nim jeździć, liznąłem trochę mechaniki samochodowej po czy sprzedałem za czapkę gruszek. Uważam zatem, że zyskałem a nie straciłem. Jak już zaczniesz nim jeździć będziesz miał jakiś wykładnik. Z czasem będziesz kupował następne i po iluś tam latach stwierdzisz jakie chcesz. Możesz też poprosić kumpli żeby dali Ci się przejechać swoimi brykami. Dla jednego każdy samochód ma coś innego w sobie dla drugiego wszystkie są takie same... Sam musisz znaleźć swój styl, gust i to coś co Cię kręci w tym... Mój znajomy mawiał: 'Ford uja wort a fiat jego brat'... Ale tym się nie sugeruj (przynajmniej do tej kwoty z tytułu tematu). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser28 Opublikowano 5 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2019 11 minut temu, Cortazar napisał: Na pierwsze auto kupiłbym coś naprawdę taniego, żeby jak najmniej kasy stracić (jeśli można to tak określić). Sam na pierwsze auto kupiłem malucha (fiata 126p) za czapkę śliw, nauczyłem się na nim jeździć, liznąłem trochę mechaniki samochodowej po czy sprzedałem za czapkę gruszek. Uważam zatem, że zyskałem a nie straciłem. Chciałem teraz sprawdzić ile maluchy podrożały w ostatnich latach, bo kojarzyłem, że chodziły po parę tys jakiś czas temu. Sprawdziłem na olx a tam na pierwszej stronie fiat 126p z silnikiem hondy cbr 1100cm 165 km za 26 koła. ? https://www.olx.pl/oferta/sprzedam-fiat126p-165km-maluch-tuning-sport-honda-CID5-IDgVCxJ.html#50578b61a1;promoted W 1-szej chwili wygląda, jakby miał kartę graficzną wjebaną zamiast silnika: ? Ktoś miał fantazję. I klasyka - w dowodzie pojemność 650cm. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cortazar Opublikowano 5 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2019 @Dworzanin_Herzoga No tak... zapomniałem dodać, że to było dawno temu. Teraz te maluchy to już antyki i za czapkę śliw ich nie kupisz... Ale sens całego posta chyba załapałeś? Wystarczy przełożyć to na czasy współczesne... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser28 Opublikowano 5 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2019 1 minutę temu, Cortazar napisał: Ale sens całego posta chyba załapałeś? Panie, nie obrażaj. ? Jest dosyć późno, ale jeszcze kontaktuję. 3 minuty temu, Cortazar napisał: Wystarczy przełożyć to na czasy współczesne... Wiadomo, wstawić w to miejsce jakąś corsę b i będzie się zgadzać. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leniwiec Opublikowano 16 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2019 VW T4 wół nie do zajechania, wolnossące 1,9D, mułowate,ale bardzo trwałe. Może być trudno znaleźć nie zajechany egzemplarz.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pioben Opublikowano 22 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2019 Jest cała gama aut dostawczych, które całkiem dobrze radzą sobie jako "konie pociągowe". Szukałbym bym w pierwszej kolejności takich modeli jak Mercedes Sprinter lub Vito, Opel Vivaro, VW Caddy lub Transporter. renault Kangoo lub Trafic. Zależy jeszcze jakie masz potrzeby. Patrz też na te wszystkie opłaty związane z jego eksploatacją: spalanie czy ubezpieczenie. Skalkuluj sobie tutaj: https://wygodnie.pl/ubezpieczenie-oc/kalkulator Bo różnice pomiędzy tego rodzaju autami potrafią być znaczne i wynikają ze zwiększonych gabarytów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojkr Opublikowano 22 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2019 Do 15 000 szukałabym jakiejś Hondy Civic, albo coś większego...też Honda ale CRV ( oczywiście starsze modele ) - benzyna lubi gaz, autko wygodne, z przyjemnym zawieszeniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi