Skocz do zawartości

Napisać książkę.


vand

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.

 

Wpadłem parę miesięcy temu na pomysł napisania książki. Typowo rozrywkowej, rzekłbym komediowej. Oparta miałaby być na historii mojej rodziny, odkąd ją znam. Uwierzcie, jest tyle zabawnych historii, a także bardzo ciekawych anegdotek, że myślę, że wpisałbym się na przykład w podobne rytmy jak twórczość pani Musierowicz i jej klasyk czyli Jeżycjada. Jak myślicie, warto podjąć próby? Tekstu byłoby na minimum 2 tysiące stron, czyli podział na parę pozycji.

 

Dajcie znać czy w ogóle warto podejmować próbę pisania w kwestii historii opisanych które miały rzeczywiste istnienie i przypadły do gustu oraz do humoru nie tylko mi, ale wielu osobom które je słyszały. 

 

Dzięki bracia.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci tak.

 

Sam zacząłem pisać książkę. Na forum używam dużo wulgaryzmów i kolokwializmów, ale jak chcę to mam naprawdę bardzo dobre pióro

 

Napisałem fabułę, skonstruowałem postacie.

 

Samo pisanie jest ciężką sztuką(piszę kryminał)

 

Tak pisanie ma sens nawet jak tego nie wydasz to przynajmniej rozwiniesz wyobraźnie. Działa to też dla niektórych dobrze pod względem terapeutycznym.

 

Inna kwestia to już wydanie książki. Ja piszę pod pseudonimem więc sam tego nie wydam. Muszę liczyć na jakieś wydawnictwo, które na mnie zarobi o ile ktokolwiek będzie w ogóle chciał to wydać.

 

W każdym razie pewnie skończę pisać za kilka lat :D

Edytowane przez dobryziomek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@dobryziomek

 

Właśnie nie wiem jak to jest z wydawnictwem, czy trzeba wysłać całą już gotową, czy fragment, żeby nie pisać niepotrzebnie całości z "presją", jeśli nie pyknie itd. Ja sam bym nie wydawał, bo siły przebicia nie mam, ale gdzieś puścić, to myślę, że prosty, jasny i z dobrym humorem przekaz by się przyjął.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@vand Nie doszedłem do tego etapu. Najpierw chcę napisać później się będę zastanawiał.

 

Nie liczę na wielkie wpływy tyle Ci powiem ;) apropo ewentualnego wydawnictwa.

 

Gdyby nie fakt, że fabuła jest mocna i w wielu kwestiach osobista to nie pisałbym tego pod pseudonimem. I spróbowałbym wypromować i wydać samemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze panowie super rozwijacie swoje talenty,też narazie tylko marzę o napisaniu książki podróżniczej tylko jest mały problem??najpierw muszę zacząć podróżować.

 

Wiesz jak to jest w Polsce dobrze jest jakbyś miał ojca komucha albo kogoś wysoko postawionego,takim o wiele łatwiej się wybić.

Ale zrób to dla siebie może kiedyś zaowocuje a jak nie to chociaż będziesz miał frajdę

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, SzatanKrieger napisał:

A wam panowie życzę sukcesów w pisaniu i wydaniu książek :)

 

Ty też coś tam chciałeś pisać.

Przed chwilą, Pieter napisał:

Kurcze panowie super rozwijacie swoje talenty,też narazie tylko marzę o napisaniu książki podróżniczej tylko jest mały problem??najpierw muszę zacząć podróżować.

Dlatego piszę kryminał -troszkę  historii mojego życia + bogata wyobraźnia i materiał na książkę gotowy.

 

@Lalka Zna fabułę i mówi, że zajebista.

Edytowane przez dobryziomek
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, vand napisał:

 

Właśnie nie wiem jak to jest z wydawnictwem, czy trzeba wysłać całą już gotową, czy fragment, żeby nie pisać niepotrzebnie całości z "presją", jeśli nie pyknie itd. Ja sam bym nie wydawał, bo siły przebicia nie mam, ale gdzieś puścić, to myślę, że prosty, jasny i z dobrym humorem przekaz by się przyjął.

Jeśli chodzi o książki techniczne trzeba wysłać spis treści i pierwszy rozdział. Dość szybko dosłać resztę potem. Ja rozmawiałem z Helionem, ale to z powodu tematyki książki. 

 

Poczytaj jak Michał Szafrański wydawał Finansowego Ninja. Można sporo dowiedzieć się o kulisach.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stary jak zobaczysz swoją książkę na półce to satysfakcja będzie ogromna.

 

Mówię Ci szczerze gdyby nie fakt, że piszę pod pseudonimem to sam bym to promował i wydał.

 

A tak to jeszcze nie wiem co zrobię.

 

 

 

 

Edytowane przez dobryziomek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@dobryziomeknarazie chcę zdobyć jakaś unikatowa wiedzę teraz inwestycje i praca,potem jak inwestycje się powiodą to chciałbym zobaczyć jak ludzie żyją na świecie.

Lubię podróżować i poznawać ludzi nawet w Polsce ludzie bardzo się różnią z danych regionów.

Ja z Częstochowy tutaj cwaniaczki laski niedostępne na sylwester na śląsk pojechałem to same zagadywały wogule ludzie inni.

Jak będzie miał czas to założę temat i opiszę całe zajścia.???

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, SzatanKrieger napisał:

@dobryziomek 

Ja to sie obawiam czego ona nie wie, bo jest jak wyrocznia w matrixie wie wszystko ?

No tak atencja musi się jej zgadzać. :D, ale stwierdziłem że skoro jest artystką to może warto jej co nie co powiedzieć o tym swoim grafomaństwie xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Pieter napisał:

narazie chcę zdobyć jakaś unikatowa wiedzę teraz inwestycje i praca,potem jak inwestycje się powiodą to chciałbym zobaczyć jak ludzie żyją na świecie.

Lubię podróżować i poznawać ludzi nawet w Polsce ludzie bardzo się różnią z danych regionów.

Masz jakiś dzień wolny? Jedź gdzieś... gdziekolwiek... Im bardziej wolny masz umysł tym bardziej wszystko płynie wolniej...

 

@Pieter Podróżuj w takim razie, gdziekolwiek....

 

50 minut temu, vand napisał:

Ja sam bym nie wydawał, bo siły przebicia nie mam, ale gdzieś puścić, to myślę, że prosty, jasny i z dobrym humorem przekaz by się przyjął.

Tak jak miliony innych...

Marka wszyscy od razu pokochali za to że jest... :P

 

1 godzinę temu, vand napisał:

Dajcie znać czy w ogóle warto podejmować próbę pisania

Jasne, że warto!

Próbuj!!!!!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, jako pisarz mogę dać kilka rad:

 

1. Z całą pewnością piszcie i się nie poddawajcie. Warto rozwijać swoje pasje i umiejetności. Nie słuchajcie pierdolenia że się nie uda, czytałem masę gniotów które były bestsellerami.

 

2. Jeśli nawet nie przyjmie tego wydawnictwo, to drukniecie z 20 książek dla siebie, rodziny i znajomych. Koszt składu 180 stron ok. 400 PLN, błędy ok. też 400 PLN (jedna korektorka, ja biorę dwie) koszt druku zależy od papieru, okładek, ilości sztuk itd. ale plus minus te 20 sztuk bez oszczędzania wyjdzie po ok. 40 zeta czyli 800 zeta - łącznie wyjdzie ok 1500 PLN a pamiątka na całe życie.

 

A teraz trochę zdołowania:

 

W PL siada czytelnictwo i wydawcy mają z tym wielki problem. Przebicie się jest problemem, bo książek wiele a kupujących coraz mniej.

 

To że napiszecie dobrą książkę, nic jeszcze nie oznacza. Może się w ogóle nie sprzedać jeśli jej nie zareklamują, nie wystawią w dobrym miejscu księgarni, czy też jeśli sami ją będziecie reklamowali, ale hejterzy zrobią wam antyreklamę.

 

Nie pytajcie znajomych o to czy jest fajna, bo znajomi wiedzą że jak was zdołują to ich znienawidzicie, więc wam posłodzą w miejscu, gdzie trzeba skrytykować. Straszny jest los krytyka.

 

Proponuję:

 

1. Pisać z nastawieniem "dla siebie". Co ponad to, będzie waszym zyskiem.

 

2. Zacząć od pisania na blogach (na forum są blogi i na samiecweb.pl można wrzucać) czy na forum, i obserwować co ludzie piszą, zmieniać co się da i wzrastać w umiejętności. Czytelnicy bloga to też przyszli klienci, więc warto o nich zadbać i plus minus się ich słuchać, ale nie do końca - ważny jest "wewnętrzny czuj".

 

3. Nie czekać na mistyczny moment, tylko już teraz otworzyć plik tekstowy i zapierdalać.

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie ostatnio zaczęło zastanawiać czy by nie podejść do tematu swingu, jak wiemy na przykładzie Greya sex się sprzedaje a Grey w porównaniu do tego co się dzieje na swingu to jak Muminki :) a jednak uczestniczy w tym świecie, jestem w regularnych relacjach także co nie co miałbym do opisania :).

Edytowane przez Byłybiałyrycerz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe, że kiedyś napiszę książkę o damach, które miałem przyjemnośc poznać blisko, a czasem nawet dogłębnie.

Pamięć mam dosć dobrą - więc materiału byłoby co nieco.

Oczywiście wszystkie ze zmienionymi imionami, zaś okoliczności zdarzeń - już niekoniecznie :)

 

Na razie mam pomysł na motto:

"Drogie czytelniczki. Z całego serca życzę Wam abyście nigdy nie stały się bohaterkami moich książek.

Z umizgami

Autor."

 

Zwłaszcza, że o coponiektórych moznaby napisac skrótowo coś takiego - "Nie spałem z nią nigdy. Mało kto może to o sobie powiedzieć"

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł super, sam jestem entuzjastą pisania. Ja wprawdzie kompletnie bez zamiaru wydawania, ot z potrzeby zwykłej i "do szuflady".

Kiedyś kumpela będąca na eskapadzie rowerowej Hiszpania-Portugalia przysłał mi na gorąco napis jaki zobaczyła na jednym z murów:

2741f3b23a035.jpg

I tak sobie pomyślałem że tak samo albo i lepiej jest z pisaniem (bądź dowolnym, kreatywnym działaniem). 

 

Ale oprócz "beletrystyki" postanowiłem raz spisać wspominki z jednej z podróży, składając coś w rodzaju pamiętnika-reportażu ze zdjęciami i filmikami. Jako ze na studiach dorabiałem sobie (w zasadzie konkretnie zarabiałem, bo mógłbym nasz zespół nazwać pioniersko-założycielskim na wojewódzkim przyczółku techniki składu elektronicznego) w dziale DTP pewnego wydawnictwa, temat składu nie jest mi obcy. Więc ową "książkę" sam również poskładałem i jako ebooka podarowałem znajomym. Wrzucę Wam parę miniatur:

afb0043f0ee28.png

Więc ogarnięcie "self-publishingu" jest jak najbardziej do samodzielnego zrobienia.

 

Odbiór był różny ;) od "przeczytałam i poprawiła mi humor na cały dzień" po "Do dupy. Nienawidzę Cię :D"

 

Jak by co, pamiętajcie, że mamy na forum odpowiedni dział na nasze pisarstwo.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.