Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Jakiś czas temu narobiłem sobie problemów wchodząc komuś na teren działki i zostałem oskarżony o naruszenie miru domowego. Dogadałem się z właścicielem, wysłałem prośbę do sądu o mediacje. Dzisiaj dostaje wyrok nakazowy z grzywną do zapłacenia - 70 stawek po 10zł.

 

Dlaczego nie było żadnej sprawy mediacyjnej skoro poszło pismo do sądu? 

 

Opłaca mi się coś z tym robić, czy zapłacić kare i mieć z głowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, SławomirP said:

Dogadałem się z właścicielem, wysłałem prośbę do sądu o mediacje.

Jak się dogadałeś z właścicielem, w piśmie z prośbą o mediacje na pewno ten fakt opisałeś, to co sie dziwisz. Sąd mediuje, i wyszedł z propozycją 7 stów. Teraz Twój ruch. Jeśli nie masz sprzeciwu to się uprawomocni, i tyle. 
Jeśli z kasą słabo stoisz, to bym napisał, że bardzo mi pasuje ten wyrok, tylko proszę o raty. Powinni się przychylic.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, zuckerfrei napisał:

zgubiłeś się czy jaki chuj? 

Rok temu celowo podczas śnieżycy wszedłem na posesje i usiadłem na ławeczce, bo nie miałem co ze sobą zrobić. Przyjechały bagiety, a że telefon miałem w bardzo płytkiej kieszeni, to mi wypadł jak się z tej ławeczki zerwałem. Doszli mnie i teraz jestem tutaj.

 

Właściciel miał zeznawać na korzyść w trakcie mediacji, że nic ode mnie nie chce i że jest ok.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minutes ago, SławomirP said:

Rok temu celowo podczas śnieżycy wszedłem na posesje i usiadłem na ławeczce, bo nie miałem co ze sobą zrobić. Przyjechały bagiety, a że telefon miałem w bardzo płytkiej kieszeni, to mi wypadł jak się z tej ławeczki zerwałem. Doszli mnie i teraz jestem tutaj.

Nie bądź taki skromny ;) Tam było ciut więcej, o ile dobrze pamiętam jak to opisywałeś ;)

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, AR2DI2 napisał:

Nie bądź taki skromny ;) Tam było ciut więcej, o ile dobrze pamiętam jak to opisywałeś ;)

Było, bo na miejscu znaleziono 0,5g palenia i jeszcze odpadło oskarżenie o próbę włamania z kradzieżą.

 

Tylko, że teraz to już nie ma znaczenia. Fakty są takie, że siedziałem w celu posiedzenia, a co wypadło z kieszeni, to już trudno.

 

Sprawa jest o zakłócenie miru.

 

Poszło pismo o mediacje, a zostałem olany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minutes ago, SławomirP said:

Było, bo na miejscu znaleziono 0,5g palenia i jeszcze odpadło oskarżenie o próbę włamania z kradzieżą.


Jako kolegę z forum wesprę dobrym słowem i poradą. 
ALE rozpatrując to jako przypadek stricte od strony prawa, powinni dowalać za coś takiego srogo. Naruszenie miru domowego to w normalnym śrut na dzika w dupie, albo kula z magnum. Ty się ciesz, że w Polsce pod tym względem prawo jest do dupy, i dostałes w trybie mediacyjnym tylko karę pieniężną, i to nei za wysoką. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.