Skocz do zawartości

Randka z mężatką.


Rekomendowane odpowiedzi

Czołem bracia. Wsadzam kij w mrowisko :D

Zaproponowałem pewnej mężatce randez vous. Odpowiedź jaką otrzymałem, rozbawiła mnie do łez.

W skrócie: Pani piszę, że chętnie, ale czy na randkę? Według damy, randka brzmi tak poważnie a ona  w obecnej sytuacji(twierdzi,że składa pozew rozwodowy^_^) , uwaga, chciała by mieć najpierw czystą kartę, żeby móc randkować. Zamiast randek, woli spotkania, aby się lepiej poznać :lol:

 

Edytowane przez Still
  • Like 3
  • Haha 12
  • Zdziwiony 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe składa powód rozwodowy, z misiem są w separacji....stara śpiewka znudzonej mamuśki, której brakuje emocji i nowego kutasa.

Zadaj sobie pytanie czy chciałbyś być na miejscu jej misia to raz a dwa po co ci to?  Nie masz żony na razie, nie masz zamiaru...nie ma znaczenia, sam fakt że to czyjąś żona powinien wystarczyć.

Facetom brakuje takiej solidarności jak u kobiet...sami siebie nawzajem nie szanujemy a potem pretensje mamy niewiadomo do kogo.

Fakt suka nie da pies nie weźmie, ale czy to musisz być ty? Twój wybór. Dla mnie to nieetyczne.

Ps .... randka dla pań kojarzy się z jednym - uczucia, emocje, sex. Mit napalonych i nienasyconych  mamusiek to można między bajki włożyć, paniom chodzi o nowe emocje, nowa gałąź, reszta to filmy porno, a życie to nie filmy porno.

 

  • Like 8
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Przed chwilą, wojkr napisał:

 

Facetom brakuje takiej solidarności jak u kobiet

Ta ich solidarność jest mocno przereklamowana.

 

Owszem mogą być solidarne w sprawach społecznych - przemoc, aborcja, alimenty, opieka nad dzieckiem.

 

Tylko gdy na horyzoncie pojawia się atrakcyjny, bogaty facet to jedna drugą by zagryzła.

 

BTW. Jeśli ona faktycznie jest w trakcie rozwodu to z czystego pragmatyzmu bym się z nią nie spotkał. Tak samo jak nie spotykałbym się z kobietami samemu będąc w trakcie rozwodu.

Edytowane przez dobryziomek
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak również uważam, że seks z mężatkami i samotnymi matkami jest bez sensu. Dla mnie przede wszystkim jest to kompletnie  nieopłacalne.

 

O moralności nie będę już wspominał, żeby nie było znowu gówno burzy na 20 stron.

Edytowane przez dobryziomek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, wojkr napisał:

Facetom brakuje takiej solidarności jak u kobiet

Że w sensie "kobietka kobietce to świństwa nie zrobi"?
Aha.

 

19 minut temu, dobryziomek napisał:

Owszem mogą być solidarne w sprawach społecznych - przemoc, aborcja, alimenty, opieka nad dzieckiem.

Widzisz przedstawienie, a nie wiesz, jak się ono ma do samej rzeczy...

To nie jest solidarność, tylko wspólny interes.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.