Skocz do zawartości

Zarobki pań w NBP czyli "dwórki Glapińskiego"


Morfeusz

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, o czym tu dyskutować? Pan prezes Glapiński ma taki, a nie inny gust, a o gustach się nie rozmawia. Obie panie mają kwalifikacje odpowiednie dla pana prezesa i w związku z tym otrzymują adekwatne wynagrodzenie:)

Patrząc na te zdjęcia jestem przekonany także o odpowiednim doświadczeniu obu pań, widać, że z niejednego pieca chleb jadły.

Akurat o panu Glapińskim nie można powiedzieć, że jest ofiarą "niewidzialnej ręki rynku":P

Edytowane przez Krugerrand
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 hours ago, Tomko said:

No a nasz prezydent? Cóż miał powiedzieć jako kukiełka. Zazdrości. I jeszcze ten tekst, że "nie widzi przeszkód by takie informacje były jawne". Na państwowym stanowisku... Ręce opadają. Nie wiem czy ten kretyn w ogóle wie jak ma na nazwisko.  

Ja tez nie widzę w tym nic złego, że takie informacje powinny być jawne - panie są osobami publicznymi, biorą publiczne pieniądze to publika ma prawo wiedzieć ile i za co. W końcu za to płaci a kto płaci ten wymaga.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.mazovia.pl/samorzad/sejmik/radni/kadencja-iv/radny,50.html

 

Jestem ciekawy gdzie się urodziła, obstawiam wschód. Wygląd i ten drugi człon w nazwisku coś sugeruje. Od razu nasuwa się pytanie, co na to BBN. Ktoś w ogóle monitoruje takie osoby w strategicznych instytucjach państwowych? Pamiętacie Anne Chapman i jej działalność w USA? Po powrocie do matki Rosijii od razu w nagrodę znalazła się na okładce Maxim.

a69b5f9f00157bae4cc023ba

Edytowane przez Conrad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niepotrzebnie się czepiacie, ta panie nie są od myślenia i udzielania się. Mają być przy boku bo w każdej chwili mogą być potrzebne prezesowi. ;)

 

Polityczna kariera "asystentki" szefa NBP. Była radną, przez 8 lat nie zabrała głosu

https://wiadomosci.wp.pl/polityczna-kariera-asystentki-szefa-nbp-byla-radna-przez-8-lat-nie-zabrala-glosu-6336397152904833a

Edytowane przez realista
  • Like 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojciechowska-Tsobekhia Martyna

 

Doświadczenie zawodowe: (tak podane jak widać, żadnych stanowisk, równie dobrze mogła być sprzątaczką albo asystentką prezesa a może jedno i drugie)

ZSAW STOART,
Telewizja Polska S.A.,
Fundacja Jazz Jamboree,


Czyli urzędniczka artystów, żeby nie powiedzieć artystka. Nic dziwnego, że taką artystkę pan Glapiński zatrudnił. Na pewno jest mu bardzo pomocna w jego artystycznej pracy.

W zasadzie to nie wiem o co mamy do tych pań pretensje - one mają typowo feministyczną mentalność - jak dają bierz. To Glapińskiego powinniśmy brać za dupę, za to że zatrudnia niekompetentne osoby w najważniejszej instytucji finansowej w Polsce. To on jest spirytus movens tego zamieszania i powinien za to odpowiedzieć.

 

 

Edytowane przez wrotycz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj Panowie, według prezesa Glapińskiego jesteście podłymi mizoginami!

Jak wam zakaże używania biletów NBP to spokorniejecie!

 

Czepiono się dwóch pań dyrektor z nieznanych mi powodów. To brutalne, prymitywne, seksistowskie pastwienie się nad dwoma matkami, nad ich dziećmi, nad ich rodzinami - powiedział prezes Glapiński.

 

Więcej: http://next.gazeta.pl/next/7,151003,24346744,glapinski-o-aferze-z-zarobkami-w-nbp-haniebne-pastwienie-sie.html#s=BoxMMtImg2

 

PS. Prezes NBP jednak wie więcej na temat prawdziwej płci swoich najbliższych współpracowniczek skoro chodzi o pastwienie się nad dwoma matkami ;) . Wiem już na ten temat tak jakby więcej choć coraz mniej... Bo czy w takim razie te "dwoje" matek są jednocześnie matkami jego dzieci? W takim razie to brutalne, prymitywne, seksistowskie pastwienie się dotyczy także samego prezesa?  Metaforycznie i być może dosłownie wszak tworzy z tymi "dwoma" matkami swoistą rodzinę...

Edytowane przez Komti
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, Conrad said:

Kwota zmalała do 17k na miesiąc

Tak? Ale na zdjęciu umowa dotyczy mężczyzny ("umowa między NBP a Panem") i to nawet nie wiadomo jakiego, bo zasłonięte. Skąd to w ogóle wziąłeś?

 

Ten Glapiński to idiota jest, typowy lewak, choć z PiSu. Seksistowską kartę wyciągnął, dobrze że nie rasistowską. A przepraszam, nie jesteśmy na zachodzie... to antysemicką - to by było bardziej na miejscu w kraju nad Wisłą. Szmaciarz bez honoru i rozumu. I taki kieruje Narodowym Bankiem Polskim?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się tu naśmiewamy, że gejsze sobie zatrudnił ale bardziej prawdopodobne, że to zwykły nepotyzm jest. On im dał synekury za, nie wiemy nawet, za co. To nieistotne zresztą jest. W obu przypadkach jest to wykorzystywanie urzędu i za to powinien wylecieć z hukiem i zapłacić odszkodowanie. One też powinny wylecieć. Byłoby uczciwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, realista napisał:

Polityczna kariera "asystentki" szefa NBP. Była radną, przez 8 lat nie zabrała głosu

https://wiadomosci.wp.pl/polityczna-kariera-asystentki-szefa-nbp-byla-radna-przez-8-lat-nie-zabrala-glosu-6336397152904833a

Trudno mówić z pełnymi ustami :) 

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, wrotycz napisał:

Tak? Ale na zdjęciu umowa dotyczy mężczyzny ("umowa między NBP a Panem") i to nawet nie wiadomo jakiego, bo zasłonięte. Skąd to w ogóle wziąłeś?

Nieźle! Faktycznie Panem :) , czyli jeszcze dopłacamy do pracownika męskiego, który pewnie wszystko ogarnia w tym departamencie, tzw. robol.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat ten jak soczewka pokazuje ograniczenie sposobu myślenia, jaki spopularyzował się na Forum.

 

Tzn. Panie = seks. Moim zdaniem to trywializowanie tematu.

 

Tymczasem, na tyle, na ile zdążyłem się już zorientować polityka = pieniądze. Sprawa zapewne jest bardziej skomplikowana i najpewniej chodzi o pieniądze.

 

Bardzo często jest tak, że w polityce ktoś się wypłaca pryncypałom. Panie mogą być po prostu słupem. Nie twierdzę, że tak jest na 100% w tym przypadku, ale rozważyłbym taką ewentualność.

 

Natomiast zbytnie trywializowanie powoduje, że może nam uciec prawdziwy sens zdarzeń.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zmienia to faktu, że powinien wylecieć. Bo jak on chce udowodnić, że osobnik, który (która) się zajmował sztuką a jako radna przez osiem lat nie otworzył(a) gęby jest kompetentnym ekonomistą? To w prostej linii dowodzi, że ta pani zarabia dwudziestokrotność tzw. średniej (o podstawowej nie wspomnę) krajowej za swoją niekompetencję a to w prostej linii dowodzi jego (Glapińskiego) niekompetencji.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.