Skocz do zawartości

Kultura podrywu i małżeńskiego życia w Laosie.


Grzegorz

Rekomendowane odpowiedzi

   Wklejam coś na temat jak jest gdzie indziej w temacie współżycia małżeńskiego i przed małżeńskiego zapoznania co i jak w innej kulturze, tj. w Laosie.

Ciekawe i bardzo zdrowe podejście. Polecam całość.

 

Ps. Powinien powstać dział podróże, nie znalazłem.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Adolf napisał:

jest gdzie indziej w temacie współżycia małżeńskiego i przed małżeńskiego zapoznania

Podobnie bylo w polskich wsiech 50 lat temu. Rodzily kobiety dzieci i wszyscy razem pracowali. Czworka to byl standart. No i chyba mu dala skoro tyle razy prosil, wytrwaly gosc.?

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Still napisał:

Bliżej masz Ciechocinek

   Faktycznie masz rację, już od dłuższego czasu kminię. Wiek słuszny, stan zdrowia do podreperowania, mięśnie odpowiadające za ruchy frykcyjne

trzeba wzmocnić bo trzymają kręgosłup, same zalety. W przyszłym tygodniu jestem u lekarza, niech pisze wniosek. Za dwa tysi, dwa tyg. polowania,

grandmamy też są fajne.?

 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Na recepcji oczywiście od razu się dojebali, bo w Laosie obcokrajowcom nie wolno uprawiać seksu, ani nawet przyprowadzać Laotanek do pokoju. W razie zostania złapanym grozi kara finansowa, areszt i deportowanie."

https://azjapozmroku.pl/2016/09/07/vientiane-raport-ze-stolicy-laosu/

 

Trochę dziwny ten Laos dla obcokrajowców na tle innych azjatyckich krajów.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram otwarcie działu podróże!!!

 

Jednak chciałbym zwrócić uwagę na bardzo ważną rzecz. Żaden podróżnik o tym nie mówi ale... W strefie tropikalnej, czyli Afryka, południe Azji i Ameryka środkowo-południowa są to niezbyt bezpieczne miejsca dla przeciętnego Europejczyka. Mianowicie ponoć nie trudno zachorować na malarię lub dangę a są to bardzo poważne sprawy zagrażające zdrowiu a nawet życiu. W takiej Tajlandii komary, których jest tam sporo przenoszą te choroby. Głównie tereny wiejskie, podgórskie przy dżunglowe. Jednak w dużych miastach też może się zdarzyć.

 

Co do video materiału w sumie ładna ta podróżniczka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.