Skocz do zawartości

Matriksowe riposty


Rekomendowane odpowiedzi

Tak tutaj zagłębiamy się w różne ideologie "poza matrixowe" typu red pill czy MGTOW jednak jakoś też trzeba żyć w zgodzie z "blue pill". W końcu żyjemy w ramach tego systemu a przynajmniej organizacja społeczna jest wokół tego zbudowana. Stąd dotyczy to każdego z nas niezależnie od tego co ma się w głowie.

 

Myślę, że przydałby się jakiś spis podstawowych i najlepszych ripost. W tym przypadku podejście typu "mam wywalone", "mówię co chce" nie zda egzaminu.

 

Mam tutaj na myśli co mówić ludziom/laskom w pewnych sytuacjach aby nie palić mostów i zabrzmieć co najwyżej neutralnie. Preblematyka jaka mi przychodzi do głowy tak na szybko to:

 

- Dlaczego nie chcesz się żenić?

- Dlaczego nie chcesz dzieci?

- Czemu nie masz dziewczyny?

- Czemu nie napijesz się z nami?

- Dlaczego nie płacisz na randce za dziewczynę? (obcą)

- Dlaczego nie masz samochodu?

 

...

Itp. (do uzupełnienia)

 

Z pewnością jest więcej tego typu "niewygodnych" pytań (jest już późno i nie pamiętam tak z buta) na, które jeśli odpowiesz źle to zniszczysz sobie relacje. A tego nie chcemy w środowisku jakim trzeba na codzień przebywać. Oczywiście dla różnych ludzi/ grup społecznych różne zagadnienia będą miały znaczenie. Stąd podałem przykładowe skrajnie różne pytania.

Zapraszam do dyskusji.

Edytowane przez Ksanti
literówki
  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Ksanti napisał:

- Dlaczego nie chcesz się żenić?

- Dlaczego nie chcesz dzieci?

- Czemu nie masz dziewczyny?

- Dlaczego nie płacisz na randce za dziewczynę? (obcą)

- Dlaczego nie masz samochodu?

Bo mnie nie stać! Odpowiedź mało kreatywna, ale uniwersalna. Stosować, gdy nam zależy na tym, aby rozmówca od nas się odczepił. 

Edytowane przez koksownik
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Ksanti napisał:

- Dlaczego nie chcesz się żenić?

Czekam na prawdziwą miłość.

7 godzin temu, Ksanti napisał:

- Dlaczego nie chcesz dzieci?

Zbieram hajs. Uniwersalne, chyba na wszystko działa.

7 godzin temu, Ksanti napisał:

- Czemu nie masz dziewczyny?

Skupiam się teraz na zdrowiu.

7 godzin temu, Ksanti napisał:

- Czemu nie napijesz się z nami?

Jestem na lekach.

7 godzin temu, Ksanti napisał:

- Dlaczego nie płacisz na randce za dziewczynę? (obcą)

Tak wyszło jednorazowo :D

7 godzin temu, Ksanti napisał:

- Dlaczego nie masz samochodu?

Teraz nie mam, ale później mogę mieć :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jednej książce przeczytałem, że człowiek jest prawdziwie wolny dopiero wtedy gdy potrafi odmówić zaproszenia na obiad, bez podawania przyczyny.

 

Tak więc, na wszystkie powyższe pytania wystarczy odpowiedzieć: bo nie chcę.

 

Wszystko co ponadto jest zbędne, nie musimy się nikomu tłumaczyć z własnych wyborów. Poza tym ci, którzy zadają takie pytania na pewno nie chcą usłyszeć racjonalnego wytłumaczenia.

 

Oni najchętniej usłyszeli by: nie mam dziewczyny/rodziny/dzieci/samochodu bo jestem skończonym nieudacznikiem, nie potrafię o siebie zadbać. Dobrze ciociu/wujku/mamo, że jesteś mogę patrzeć na twoje jakże udane życie i brać z niego przykład.

  • Like 18
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Gr4nt napisał:

Tak więc, na wszystkie powyższe pytania wystarczy odpowiedzieć: bo nie chcę.

Zgadzam się, mam takie samo zdanie, ale....

Czasem są sytuację, że dla własnego spokoju/bezpieczeństwa lepiej pograć w ich grę.

Nie ma potrzeby stwarzać sobie niepotrzebnie wrogów.

Dllatego dobrze mieć kilka uniwersalnych, matriksowych odpowiedzi z rękawie.

 

- Dlaczego nie chcesz się żenić?  -Warto dłużej poczekać na tą właściwą osobę z którą będzie się aż po grób.

- Dlaczego nie chcesz dzieci? -Boję się o ich bezpieczeństwo na tym świecie. Chcę najpierw zabezpieczyć siebie aby dać im wszystko czego potrzebują.

- Czemu nie masz dziewczyny? -Nie byłem nigdy z tych co się uganiają za pierwsza lepszą. Wiem, że właściwa ujawni się w odpowiednim czasie.

- Czemu nie napijesz się z nami? -Przepraszam, ale miałem ostatnio sporo problemów zdrowotnych/ Za bardzo popłynąłem parę razy z alko i...szkoda gadać.

- Dlaczego nie płacisz na randce za dziewczynę? (obcą) -Kobiety są silne i znają swoją wartość. Boję się, że w ten sposób mogą ją obrazić i wyjdę na prostaka który chce ją kupić.

- Dlaczego nie masz samochodu? -Mam u siebie bardzo dobrą komunikację miejską. Pieniądze obecnie muszę przeznaczyć na inne cele, ale mam na oku jedno autko.

 

 

Ależ to lamersko wszystko brzmi haha, nie wiem czy by mi przeszło przez gardło bez parsknięcia śmiechem.

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Pozytywny
  • Like 5
  • Dzięki 1
  • Haha 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Patton napisał:

Już tak kiedyś odpowiedziałem takiemu jednemu i odpowiedział że jeszcze nie słyszał o biednym kawalerze.

Zapewne katolik (w końcu większość Polaków deklaruje się jako wierni KK). Odpowiem mu: błogosławieni ci, co nie wiedzieli, a uwierzyli.

Edytowane przez koksownik
  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, koksownik napisał:

Zapewne katolik 

Jeden z tych który wpadł, zamieszkał u teściowej, potem zrobił sobie jeszcze jedno dziecko i często narzeka ale wciska wszystkim kit że tak jest dobrze. I zapomniałem dodać że pije.

  • Like 1
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracałem na rowerze z przejażdżki. Nie daleko chałupy idzie znajoma. "o, cześć, cześć bla bla bla",

"bo ja biorę ślub za dwa lata", o kurła, zadziera głowę w chmury. I Gófno mnie to obchodzi, aleeee.... męczę bułę, z kim, dlaczego, po co?

No i zaczęła kwękać o tej podróży we dwoje, wspieraniu się, wiecie o co chodzi, w tych komediach romantycznych te pierdoły niemal wylewają się z tv.

A ja słucham, i ..... przytakuję, dokładnie, masz rację, kurde mądrze mówisz, sporo racji w tym. A ona gada i gada. A ja przytakuje, tylko z coraz większym, cynicznym uśmiechem. Kątem oka zauważyła, "co się tak głupio śmiejesz"? i nie wytrzymałem, śmieje się na głos. Ale z ciebie kawał uja, wypaliła i się śmieje ze mną !!!

ej Ola Ola, wielkie love, jak w tych telenowelach, wyłapałaś sponsora na życie

"kurfa przestań"gada, ale śmiejemy się dalej!!!

 

Przytakiwać, że tak, zgoda, masz rację, i śmiać się

riposta taka o !!!

:o

 

 

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Ksanti napisał:

- Dlaczego nie chcesz się żenić? 

- Dlaczego nie chcesz dzieci?

- Czemu nie masz dziewczyny?

- Czemu nie napijesz się z nami?

- Dlaczego nie płacisz na randce za dziewczynę? (obcą)

- Dlaczego nie masz samochodu?

 

- Ożenić to ja mogę kose...

- Skąd wiesz czy już nie mam?

- Czekam na posezonową wyprzedaż...

- Ja się nie napiję? Ano masz rację...

- Nigdy nie mogę zdążyć, ona zawsze szybciej wyciąga portfel i zawsze nalega, że zapłaci. Kurłaaa co zrobić...

- Czekam na nowy rocznik bo się wstydzę starym jeździć...

 

:P

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Pozytywny napisał:

Czemu nie masz dziewczyny? 

Bo wolę iść w jakość a nie w ilość.

 

1 godzinę temu, Pozytywny napisał:

Dlaczego nie masz samochodu?

Bo bym nim zbyt mało jeździł.

 

1 godzinę temu, Pozytywny napisał:

Dlaczego nie chcesz się żenić?  -

Bo wolę być sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Ksanti napisał:

- Dlaczego nie chcesz się żenić?

A kto powiedział że nie chce...

- Dlaczego nie chcesz dzieci?

A kto powiedział że nie chce...

- Czemu nie masz dziewczyny?

A kto powiedział że nie mam...

- Czemu nie napijesz się z nami?

A kto powiedział że nie napiję...

- Dlaczego nie płacisz na randce za dziewczynę? (obcą)

Bo nawet moja córka chodzi do pracy ;)

- Dlaczego nie masz samochodu?

Bo dbam o środowisko.

itd...

Panowie fajnie, ale kto będzie o tym pamiętał w terenie ? Zostanie w głowie może 1 wyczynowa odpowiedź, nic więcej.

Moim zdaniem wszystko zależy od okoliczności i osoby pytającej. Przecież nikt mądry nie spowiada się osobie pytającej wprost o takie rzeczy, wiec wiadomo że sprzedajemy bajki. A to czy owe bajki kogoś wku**ią czy nie... zależy od intencji osoby pytającej.

Ja osobiście uważam, że ch*j komu do życia mego. Innych też o to nie pytam bo mam treściwe życie i nie wtykam nosa do cudzego.

Edytowane przez dyletant
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 hours ago, Ksanti said:

- Dlaczego nie chcesz się żenić?

- Dlaczego nie chcesz dzieci?

- Czemu nie masz dziewczyny?


To jest za każdym razem tłumaczenie, i wyjaśnianie tego samego, po raz setny, kolejnej ciotce, wujkowi, koledze, kumpeli itd. Szkoda czas una to. Wystarczy odpowiadać BO TAKIE MAM POGLĄDY - TAK WIDZE SWOJE ŻYCIE. KAŻDY ŻYJE PO SWOJEMU. 
Ja, kilka lat temu podczas Wigilii w gronie rodziny siostry męża, a to bardzo pobożna i praktykująca rodzina, na pytania dlaczego się nie ożenisz, nie masz dzieci itd, odpowiedziałem im krótko - WIDOCZNIE NIE JEST MI TO PISANE.

 

 

9 hours ago, Ksanti said:

- Czemu nie masz dziewczyny?

Nie każdy musi mieć pasożyty ;P

 

 

9 hours ago, Ksanti said:

- Czemu nie napijesz się z nami?

Krótko - dzisiaj nie mam ochoty. Nie piję.

 

 

9 hours ago, Ksanti said:

- Dlaczego nie płacisz na randce za dziewczynę? (obcą)

Bo jestem gorącym zwolennikiem równouprawnienia. 

 

9 hours ago, Ksanti said:

- Dlaczego nie masz samochodu?

Zbieram na Ferrari, brakuje mi tylko 100 tys zł. Pewnie za pół roku kupię.


 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, AR2DI2 napisał:

To jest za każdym razem tłumaczenie, i wyjaśnianie tego samego, po raz setny, kolejnej ciotce, wujkowi, koledze, kumpeli itd. Szkoda czas una to. Wystarczy odpowiadać BO TAKIE MAM POGLĄDY - TAK WIDZE SWOJE ŻYCIE. KAŻDY ŻYJE PO SWOJEMU. 
Ja, kilka lat temu podczas Wigilii w gronie rodziny siostry męża, a to bardzo pobożna i praktykująca rodzina, na pytania dlaczego się nie ożenisz, nie masz dzieci itd, odpowiedziałem im krótko - WIDOCZNIE NIE JEST MI TO PISANE.

Dokładnie.

U mnie w rodzinie co prawda nikt mnie o to nie pyta - nie wiem może się boją, ale wiem że u innych to standard. Więc jeśli ktoś jest miękką fają i musi się z tego tłumaczyć, to tak już chyba pozostanie a personalne wycieczki w jego stronę będą zawsze, dopóki nie zazna tej rozpaczy co oni (pytający).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak wszystko zależy od sytuacji. od grona osób i myślenia tych osób. To tak jak ktoś pisze, pokazuje w gronie kolegów jak się bić. Cóż że teoria dobra, a praktyki zero. :)Zanim on przypomni sobie ruch pięścią, będzie już leżał.

Tak samo jak z odpowiedziami. Trzeba wiedzieć jak odpowiedzieć, co odpowiedzieć czy się wycofać. No i trzeba to umieć robić automatycznie. A nie zastanawiać się po 5 sekund. W walce na pięści i tej słownej liczy się szybkość i precyzja.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minutes ago, dyletant said:

U mnie w rodzinie co prawda nikt mnie o to nie pyta - nie wiem może się boją, ale wiem że u innych to standard. Więc jeśli ktoś jest miękką fają i musi się z tego tłumaczyć, to tak już chyba pozostanie a personalne wycieczki w jego stronę będą zawsze, dopóki nie zazna tej rozpaczy co oni (pytający).

Tak, dokładnie o to chodzi - jak ktos jest miękką fają, i ciagle się tłumaczy, to ciągle będzie to samo. Jak powie raz a konkretnie, to będzie miał spokój.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.