deleteduser74 Opublikowano 13 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2019 (edytowane) Witam braciszkowie. Jako, że umówiony byłem na dzisiaj a w zasadzie na wczoraj(mamy 4 w nocy), ze znajoma mężatką na małe co nieco, kończę pracę i pod prysznic, aby wypielegnowac małego ? Wsiadam do małego francuskiego szatana i kieruje się ku klubowi. W ten sms od pani: Dziś nie mogę, dzieciak ma gorączkę, następnym razem, zrewanżuje się podwójnie, przepraszam. Maly wkurw maluję się na twarzy, ale mówię, nie. Jadę, warto coś nowego wychaczyc! Podjeżdżam pod klub, parkuję, nakładam marynarkę i w balety. Usadowilem się wygodnie w hokerze przy barze, zamówiłem sobie cole z lodem, koniecznie w szklance po whisky, aby wyglądało dostojnie. Obserwacja parkietu Sikor na łapie wystaje, bije po oczach, wzrok krąży po damach wyginajacych się w tańcu. W ten, widzę znajoma twarzyczke. Banan od ucha do ucha, pani równierz. Znajoma z dawnych lat. Podsiada się obok a ja nawijam makaron na uszy? Kończę bezalkoholowego whiskacza i na parkiet z pania, niczyn Maserak Delikatne macanko, szukam strefy bezczelności damy na ciele, a ona nie ma granic Mówię sobie, noc nie będzie stracona Pierwszy, drugi, trzeci taniec, pani idzie zapalić... Wracam do baru, zamawiam kolejna szklaneczke whisky z cola, dla abstynetow Nie mija parę chwil, zaczepia mnie pewna dama. Patrzę, jedna z wychowawczyn ze starego przedszkola mojego syna Krótka wymiana zdań i zaprasza do stolika ze znajomymi na wodeczke. Mówię ok, warto poznawać nowe osoby. Dochodzimy do loży a tam cala świta publicznego przedszkola. A w szczególności, seniorita. Główna wychowawczyni mojego syna Seniorita, bo uroda latynoski. 27 lat, czarne długie włoski, ciemne oczy i opalona. Tyłek taki jaki lubię, nie za duży nie za mały, cycki, na moje oko miseczka c. Nie myliłem się ale o tym później :) Od pierwszego dnia, gdy młody zaczął chodzić do publicznej placówki, miałem ochotę dziewczynę zaprosić na kawkę, ewentulanie drinka. No ale małżeństwo, plus dziecko pod jej opieka, trzeba było obejść się ze smakiem. No ale wracamy do tematu.... Wymiana spojrzeń, krótkie przedstawienie się i przechodzimy wszyscy po imieniu. Od czasu do czasu, latynoska spogląda na mnie ukratkiem, ja na nią. Po paru kielonkach, pani przysiada się obok i pyta jak tam syn i czy to prawda, że jesteśmy w trakcie rozwodu z ex. Z uśmiechem na ustach opowiedam, że syn wporzadku a ja już kawaler od 3 dni Nie mija 15 minut, pani bierze mnie za rękę i w tany. No i kurwa pani jedzie po bandzie! Łapie mnie za tyłek i w ślimaka na środku sali. Jako, że nie potrafię odmawiać biednym istotom, reka chodzi po całym ciele panienki. Wychodzimy na papierosa, biorę numer telefonu od pani i proponuję szlachetne podwiezienie do domu po imprezie, aby skończyć to co zaczęliśmy w tańcu. Pani przystaje na propozycje. Wracamy do stolika, kontynuacja imprezki, dama smyra po nogach, dłonii.. Myślę oj będzie bal oj będzie bal Nagle pani wstaje i wychodzi. W tym samym czasie ja z inna koleżanka idę na zewnątrz zapalic. Dochodzę do drzwi, słyszę wołanie po imieniu... Still choć na chwilkę. Stoi pod ścianą moja przedszkolaka. Podchodzę do niej, ona mnie za rękę i do kibla. Tam już w ślimaka, placówka, obaczjenie pani cyckow. Nie myliłem się, naj mniej rozmiar c! Jako, że kondomy zostawiłem w aucie, musieliśmy poprzestać na pieszczotach. Wychodzimy w WC, wacamy do stolika. Nagle mówię, kurwa, prezerwatywy zostawiłem w plecaku w pracy. Fuck. Ewakuacja na zewnątrz, w auto i na stację benzynowa! I to był mój błąd. Wracam po pół godzinie, no bo kurwa towarzystwo najebane, zamawia jebane Hot dogi! Czekam w kolejce. Ok kupiłem i wracam do klubu. Części panien już nie ma, w raz z nimi moja pani, pojechaly taksówka do domu. Dzwonie, kuźwa, poczta się włącza. Wkurzony, no ale nic nr telefonu jest więc będzie możliwość kolejnego ataku. Zbieram się do wyjścia z klubu patrzę, znajoma z początku imprezy, ubiera kurtkę. Pytam czy do domu, to podowioze. Jasne. Dama mówi adres, jedziemy. Gadka szmatka o starych latach, nagle pani mówi, zajedz tu na parking pod galerie, zapalimy sobie. Mówię ok, czemu nie. Staje, gasze silnik, a pani z twarzyczka i w ślimaka.... ? Rękąa atomatycznie pod sukieneczke i jazda. Dama zaczyna się dobierać do rozporka.... Dawnoooo takiego łodzika nie miałem! Miała jebana ssanie... Dodała, że chyba lubię jeść ananasy, bo jej smakowało ? Po sprawie, krótkie no to teraz możesz mnie odwieźć do domu. Mąż się nie cierpliwi.... Kurwa, obrączki na łapie nie miała, ja nie pytałem. Who cares! I tak panowie kończy się wieczór pełen przygód, u Stilla. Zawsze trzeba myśleć pozytywnie Nie ma to jak spontan Pozdrawiam serdecznie, Still. Edytowane 13 Stycznia 2019 przez Still 18 1 10 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RealLife Opublikowano 13 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2019 Ładnie. Dobre wyjście. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pozytywny Opublikowano 13 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2019 Też mam dziwne sny z soboty na niedzielę... 4 18 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 13 Stycznia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2019 3 minuty temu, Pozytywny napisał: Też mam dziwne sny z soboty na niedzielę... Zbyt nierealne, aby było prawdziwe, co? A jednak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pozytywny Opublikowano 13 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2019 U @Still wszystko jest możliwe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neandertalczyk Opublikowano 13 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2019 5 godzin temu, Still napisał: Po sprawie, krótkie no to teraz możesz mnie odwieźć do domu. Mąż się nie cierpliwi.... Kurwa, obrączki na łapie nie miała, ja nie pytałem. Who cares! Jak mogłeś to zrobić, powinieneś spytać, nie ważne że nie miała obrączki ? mężatek się nie rusza? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CzarnyR Opublikowano 13 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2019 Ja też tak miewałem tylko później się budzę i mokre majty . Nic nie bierz do siebie po prostu nie ukrywam, że trochę zazdroszczę 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jorgen Svensson Opublikowano 13 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2019 Wnioski z tej historii: - baba pijana dupa sprzedana, - nigdy nie pij na imprezie, - nie żeń się, - kondomy zawsze miej ze sobą. 12 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 13 Stycznia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2019 Jak zobaczyłem co te przedszkolanki wyrabiają, za głowę się złapałem, gdzie ja dziecko prowadzałem.. ? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jorgen Svensson Opublikowano 13 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2019 4 minuty temu, Still napisał: Jak zobaczyłem co te przedszkolanki wyrabiają, za głowę się złapałem, gdzie ja dziecko prowadzałem.. ? Haha, moja była, była logopedą, z dziećmi to ę, ą, bą tą, pełna klasa i elegancja, a w łóżku, na ucho szeptała "zerżnij mnie", takiego seksu jak z nią to mi brakuje, mimo, że przeskoczyła na inną gałąź to czasem mi się za tym tęskni. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mortyy Opublikowano 13 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2019 Ty to chyba niezły przystojniak jesteś @Still? ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pytonga Opublikowano 13 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2019 Nie wiem może duża część niewiast z systemu edukacji taka jest. Przerobiłem dwie nauczycielki (podstawówka). Na pokaz pełna klasa a jak co do czego przychodziło to zwierzaki a w mózgu tak napierdolone chore rzeczy, że musiałem ukrywać zaskoczenie. No i w dymaniu obydwie są w czołówce i miło wspominam. Zapewne mąż dostał całuska w usta chwile po tym jak pani obrobiła pytongę i usłyszał, jak było nudno i że tęskniła za nim... 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 13 Stycznia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2019 (edytowane) 13 minut temu, Mortyy napisał: Ty to chyba niezły przystojniak jesteś @Still? ? Nie. Taka 5/6. Staram się dobrze ubierać, zarost zadbany. Chyba mam gadane i podobno zabójczy wzrok. No i nie zapominajmy, że na panie działała wodeczka.. ? Zobaczymy dziś, czy pani da znać. 11 minut temu, Pytonga napisał: Zapewne mąż dostał całuska w usta chwile po tym jak pani obrobiła pytongę Dama wysiada i z dziubkiem do mnie. Nie no sorry, nie moje klimaty aby zbierać swój materiał genetyczny z jej ust. Ładne dowidzenia się z Panią. Edytowane 13 Stycznia 2019 przez Still Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pytonga Opublikowano 13 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2019 To tak zanim zacznie się krucjata za spuszczenie w usta mężatki.. Moja ex po pijaku raz powiedziała, że według niej zrobienie loda to nie jest sex. Tak więc w powyższym przykładzie brata @Still mężatka nie zdradziła 1 6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 13 Stycznia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2019 9 minut temu, Pytonga napisał: Moja ex po pijaku raz powiedziała, że według niej zrobienie loda to nie jest sex. Tak więc w powyższym przykładzie brata A pro po, coś mi się przypomniało.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser105 Opublikowano 13 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2019 30 minut temu, Pytonga napisał: Moja ex po pijaku raz powiedziała, że według niej zrobienie loda to nie jest sex. Tak więc w powyższym przykładzie brata @Still mężatka nie zdradziła No tak... @Still To pewnie twój sokoli wzrok tak na nie działa. A tak szczerze mówiąc, to sam kiedyś pytałem w takich sytuacjach czy ma kogoś. Nie po to żeby zrezygnować, tylko zobaczyć czy jest bezczelna i na ile sobie pozwala. Nie lubię grzecznych i spokojnych, co to trzeba się spotykać i spotykać. Albo wóz, albo przewóz bo mój kuc się niecierpliwi. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trop Opublikowano 13 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2019 Ja tam zazdroszczę Ci @Still że potrafisz tak na trzeźwo, nawet sety nie walnąć. Ja, gdy udaję się "na wyprawę krzyżową" (dla niewtajemniczonych, spuszczenie z krzyża) muszę sobie walnąć setunie wódeczki 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 13 Stycznia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2019 8 minut temu, trop napisał: Ja tam zazdroszczę Ci @Still że potrafisz tak na trzeźwo, nawet sety nie walnąć. Zmieniłem taktykę. Wcześniej na balety tylko po alkoholu. Czasami o jeden drink za dużo. I plan się sypal. A tak, kontrola sytuacji, oszczędności w barze i zawsze auto się przydaje 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser24 Opublikowano 13 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2019 Czasem jest taki wieczór, że wszystko wchodzi. Ma się takie flow. A zasada działania tego jest prosta - dowód społeczny. Gada się z jedną, inne to widzą, i chcą Ciebie, bo inne chcą Ciebie, więc musisz być zajebisty. Baby są w klubach jak na wyprzedażach w sklepie - napisz "wyprzedaż" i wykupia w godzinę. Włączyła im się konkurencja. 9 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 13 Stycznia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2019 (edytowane) Tak jak prawisz bracie. Obracam przedszkolanke, w między czasie z jej koleżanką na papierosie. I co słyszę? Uważaj Still na nią. Ona leci na kasę i auto. Leciiiii na pieniądze. Who cares. Chcę ją tylko wygrzmocic i słodkiego miłego życia, życzę ? Wracam z mężatką , sms nawalaja od koleżanki. Może nie wyglądam. Jak pani x, ale zapraszam Cię na wino teraz. Panna rozwodzi się... No ale nie mój kaliber, o dwa rozmiary za duża ? SMS dalej idą, a mężatka pytania, kto to i po co pisze o tej porze. Mówię koleżanka z imprezy.... Więc trzeba zadbać o samca. Tak też zrobiła ? Edytowane 13 Stycznia 2019 przez Still Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser30 Opublikowano 13 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2019 @Still no, skończyło się inaczej niz sie zapowiadało. Przynajmniej (a może i aż) lodzik był Pewnie miasto to nie Warszawa? O ile to nie tajemnica, nic dokładnego nie chce wiedzieć. Podobno laski z Wawy są obecnie mocniej pierdolni*te niż te z innych miast. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 13 Stycznia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2019 1 minutę temu, Rexer napisał: @Still no, skończyło się inaczej niz sie zapowiadało. Przynajmniej (a może i aż) lodzik był Pewnie miasto to nie Warszawa? O ile to nie tajemnica, nic dokładnego nie chce wiedzieć. Podobno laski z Wawy są obecnie mocniej pierdolni*te niż te z innych miast. Prowincja wojewódzka ? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser24 Opublikowano 13 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2019 3 minutes ago, Still said: Obracam przedszkolanke, w między czasie z jej koleżanką na papierosie. I niech nikt nei myśli, że w zatłoczonym nawet do granic mozliwości klubie one nie widzą z kim gada i co robi upatrzony facet. A jak do tego im koleżanka szepnie "widziałaś, on stał z tą zdzirą w niebieskiej kurtce, i prawie na niego wlazła", to się dodatkowo nakręcają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 13 Stycznia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2019 (edytowane) 5 minut temu, AR2DI2 napisał: A jak do tego im koleżanka szepnie "widziałaś, on stał z tą zdzirą w niebieskiej kurtce, i prawie na niego wlazła", to się dodatkowo nakręcają. Dodaj do tego resztę kobiet na sali i wzrok na mnie. Cwanilem się i mam taki klubik powyżej 35+. To jak faceci przychodzą na imprezy wola o pomstę do nieba! Januszowe sweterki, adidasy, koszule z bazarku. Wchodzi taki Still, od stóp po głowę, ubrany w Zare, dodaj do tego zabawianie kilku panien przy jednym stoliku i efekty gwarantowane. Tak jak jak wspominałem. Gębę i ciało mam na 5,6/10. Dodaj opakowanie na sobie i gadka do kobiet, dochodza dwa punkty w skali. Edytowane 13 Stycznia 2019 przez Still 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raivo Opublikowano 13 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2019 Zazdro, niezła historia, pozdrawiam :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi