Skocz do zawartości

Gorączka sobotniej nocy.


Rekomendowane odpowiedzi

7 godzin temu, AR2DI2 napisał:

 dowód społeczny. Gada się z jedną, inne to widzą, i chcą Ciebie, bo inne chcą Ciebie, więc musisz być zajebisty. Baby są w klubach jak na wyprzedażach w sklepie - napisz "wyprzedaż" i wykupia w godzinę.
Włączyła im się konkurencja. 

 

7 godzin temu, Still napisał:

 To jak faceci przychodzą na imprezy wola o pomstę do nieba! Januszowe sweterki, adidasy, koszule z bazarku.

Wchodzi taki Still, od stóp po głowę, ubrany w Zare, dodaj do tego zabawianie kilku panien przy jednym stoliku i efekty gwarantowane. 

Tak jak jak wspominałem. Gębę i ciało mam na 5,6/10. Dodaj opakowanie na sobie i gadka do kobiet, dochodza dwa punkty w skali. 

Do tego wszystkiego dodałbym sprzyjającą fazę księżyca i fazę okresu u kobiet.

Zauważyłem to w sobotę w ciągu dnia, na kilku znajomych paniach. Dawno nie były tak miłe, wesołe i pełne pozytywnej energii. Wliczając to moją ślubną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Still napisał:

 Świat stanie się lepszy? Ja będę dobrym człowiekiem? Nawróce Panią na dobre tory? Całe zło zniknie....?! A Jebal to pies. Ani zaszkodze ani nie naprawie, spierdoliny w jakiej żyjemy. 

To jest dobry tekst, warto się z tym pogodzić. Ciekawe że kobiety tak narzekają na chamstwo i bezczelność a tak to na nie działa. No ale, im nie wypada mówić że lubią złe rzeczy. Dobre pozory w społeczeństwie muszą być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie będę zakładać nowego tematu specjalnie a zapytam tutaj kolegów, jak to jest z rozpoznawaniem zapachów przez kobiety ?. Wczoraj wieczorem był sex z mężatką a w nocy spotkałem się ze znajomą z którą było macanie / pieszczoty i nie było po niej widać by czuła zapach innej kobiety, a niby takie wyczulone one ;) ?.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, Byłybiałyrycerz napisał:

Wczoraj wieczorem był sex z mężatką a w nocy spotkałem się ze znajomą z którą było macanie / pieszczoty i nie było po niej widać by czuła zapach innej kobiety, a niby takie wyczulone one ;) ?.

Przed 12 popołudniu, czułem jeszcze perfumy damy na sobie, w okolicach szyi. Wydaje mi się, że zależy to od perfum i ich intensywności. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Still Jakiś czas temu gdy z ex jeszcze się widywałem na ploty, któregoś razu pogoda była kiepska i mówię chodź do mnie albo do Ciebie, na co Ona odpowiada - do siebie Cię nie zaprosze bo " mój " rozpozna po zapachu że był mężczyzna tu xD ?.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Byłybiałyrycerz napisał:

@Still Jakiś czas temu gdy z ex jeszcze się widywałem na ploty, któregoś razu pogoda była kiepska i mówię chodź do mnie albo do Ciebie, na co Ona odpowiada - do siebie Cię nie zaprosze bo " mój " rozpozna po zapachu że był mężczyzna tu xD ?

Dama, może woli nie ryzykować. Tym bardziej, jak masz dobre markowe perfumy. Zapach wtedy utrzymuje się faktycznie jakiś czas. 

Osobiście używam Hugo bossa lub Fahrenheita i długo czuć w pomieszczeniu zapach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Still napisał:

To co, opamietam się w danej chwili i odmowie pani. I co? Świat stanie się lepszy? Ja będę dobrym człowiekiem? Nawróce Panią na dobre tory? Całe zło zniknie....?!

Może się okazać, że pani wjedziesz na ambicję i okaże się, że #mitu i skończysz w pierdlu...

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Still Swoją drogą podziwiam Cię za miejsce podrywu, kluby / knajpy to najtrudniejsze miejsce by coś wyrwać, Panny seksowne mało kiedy są same a jak są to i tak ciągle wianuszek mężczyzn. Teoretycznie najłatwiejsze miejsce by wyrwać coś na noc a z drugiej strony bez wizerunku i flow i tak nic nie upolujesz. Mnie te miejsca zawsze odstraszały bo widziałem że tam same szoszony, mariolki z biblioteki to tam nie znajdziesz ;), po drugie to jestem abstynentem ( pije bardzo okazyjnie ), a po trzecie jest głośno i trzeba się wysilać by ktoś Cię usłyszał a Ja dość spokojny i lubię normalnie bez krzyku rozmawiać. Uważam że każdy mężczyzna ma swoje miejsce gdzie jest wstanie coś wyrwać i powinien poszukać tego miejsca, osobiście puby to nie miejsce dla mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Byłybiałyrycerz napisał:

Swoją drogą podziwiam Cię za miejsce podrywu, kluby / knajpy to najtrudniejsze miejsce by coś wyrwać, Panny seksowne mało kiedy są same a jak są to i tak ciągle wianuszek mężczyzn

Doskonale znam te disco i na 100%( około 50 kobiet) obecnych, warte grzechu jest jakieś 30%. Mało która jest ze swoim facetem. Taki klimat tego klubu. Sam zmieniłem taktykę i nie pije alko w klubach, po to aby przejąć kontrolę nad kobieta, która nie ukrywajmy, coś tam łyka w barze. Klub fajny, bo oddzielne są sale ze stolikami a oddzielnie sala do tańczenia. Swobodnie można pogadać. Tak samo na tarasie w okresie wiosenno letnim. 

 

Edytowane przez Still
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 13.01.2019 o 04:51, Still napisał:

proponuję szlachetne  podwiezienie do domu po imprezie

 

Dnia 13.01.2019 o 04:51, Still napisał:

Pytam czy do domu, to podowioze. Jasne. 

NIe pytały o trzeźwość kierowcy, którego przecież widziały ze szklanką whisky?

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.