Skocz do zawartości

Cześć Bracia, mały raporcik po randce.


Mr.Arioch

Rekomendowane odpowiedzi

A więc byłem na randce z tą uroczą damą okazała się naprawdę spoko dziewczyną (tak samo zakręcona, jak ja ?) byliśmy w restauracji zjedliśmy coś i tyle popełniłem parę błędów jak to u początkujących bywa ?

 

1. Wykończyła. Telefon, ponieważ pewien kolega się ciągle do nie 

dobijał co poskutkowało tym,

że zamiast 45 min rozmowy 

zeszło mi 2 h pod koniec zaczynałem trochę nudzić.

 

  2. To ona,,prowadziła" gdy podszedłem się przywitać to standardowo buziaczek w policzek, ale ona odrazy chciała się przytulić tak samo na końcu 

nw, jak to odbierać czy chce już mnie wsadziła dofriendzone? Tak samo z wyborem restauracji tylko wyszło na to, że chcemy iść do tej samej ? 

Ale to ona powiedziała pierwsze gdzie i

iść,a to ja ją powinienem prowadzić. 

  

3. Nw czy to błąd, ale wygadałem się, że po idę na imprezę. Z tego, co 

mówiła ma nudne życie tylko studia i

praca i jakoś jej to leci. Taka monotonia.  Mam zamiar ją zaprosić na drugą randkę tylko jej dać na maksa emocji (myślę nad skuterami śnieżnymi, strzelnicą, i ładne miejsce widokowe) podawanie czy wszystko jest dostępne. 

 

 Ze mną jest tylko taki problem, że 4 dni 

pracuje za granicą a 2 jestem w domu reszta to praktycznie droga.

Także mało czasu. A ona też studiuje i ma prace więc ciężko się zgadać.  No i do tego jeszcze mój dziadek, z którym jestem bardzo zżyty miał dzisiaj udar.

 

Kurwa jak już się coś jebie to wszystko.  Trochę się wam Bracia wyżaliłem może mi to trochę pomóc.

 

Zdaje sobie sprawę z błędów, które popełniłem na spotkaniu, jak nie 

wyjdzie na drugim to pożegnam Damę i

poszukam innej. 

 

Myślę że za bardzo się nakręciłem i jak to młodziak zapomniałem o zasadach. 

Nw czy jej mówić o mojej sytuacji rodzinnej ? 

 

 Proszę was o dobre rady i zrozumienie w tej sytuacji.

 

PS ( Tak tak,  już skończyłem pierdolić ?,nie będę się więcej się żalił jaki to ja nie jestem biedny czy coś czekam na konkretne odpowiedzi).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minutes ago, Mr.Arioch said:

1. Wykończyła. Telefon, ponieważ pewien kolega się ciągle do nie 

dobijał co poskutkowało tym,

że zamiast 45 min rozmowy 

zeszło mi 2 h pod koniec zaczynałem trochę nudzić.

Nic nie rozumiem.

  • Like 3
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Mr.Arioch napisał:

 

3. Nw czy to błąd, ale wygadałem się, że po idę na imprezę. Z tego, co 

mówiła ma nudne życie tylko studia i

praca i jakoś jej to leci. Taka monotonia

Dała Ci sygnał, bierz mnie ze sobą. 

 

30 minut temu, Mr.Arioch napisał:

Mam zamiar ją zaprosić na drugą randkę

Ja bym zastosował parę dni chłodnika. Zero odzywania się. Zobacz jak dama zareaguje. Albo się odezwie albo nie. Jak nie, olał bym. 

Edytowane przez Still
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Mr.Arioch napisał:

 

@Still nie mogłem jej zabrać ponieważ na następny dzień miała studia i musiała jakiś projekt dokończyć.

Zaproponowałes a pani odmówiła? 

4 minuty temu, Mr.Arioch napisał:

życzyła mi dobrej zabawy

I tu masz wkurw pani, że jej tam nie ma. 

Edytowane przez Still
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Mr.Arioch napisał:

Nie zaproponowałem.

Zjebales. Masz nauczkę na przyszłość. 

 

2 minuty temu, Mr.Arioch napisał:

Wiem że teraz  zawieje takim bialorycerstwem ale naprawdę mi się z nią dobrze gadało już dawno mnie nikt tak nie rozbawił ?

Skoro sam wiesz, że pachnie biało rycerstwem, zmień myślenie o niej. 

Czekaj, niech sama się odezwie. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wywalaj wszystkiego na raz, bawcie się dobrze. Osobiście stawiałbym na to. To są początki. Jeżeli będziesz pisał z tą niewiastą, spawdz tekst wiadomości 3 razy zanim wyślesz.

 

 Niech to poczeka. Może ona też ma dużą bankę długu w PKO i też zwleka z przyznaniem się do tego. 

 

 

Bawić się. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mr.Arioch ja bym nie brał laski na drogie randki na początku znajomości. Czuję się uprawniony tak mówić bo kilka razy popełniłem ten błąd (nie warto bo na prawdę inwestujesz czas i pieniądze w znajomość z nową osobą, która jest dla Ciebie całkowicie obca).

 

1 godzinę temu, Still napisał:

Dała Ci sygnał, bierz mnie ze sobą.  

 

Analiza sytuacji naszego kolegi @Mr.Arioch spowodowała, że właśnie stanęła mi przed oczami sytuacja z przed kilku lat, z moich studiów podyplomowych (tylko, że wcześniej jej nie analizowałem, ba nawet mało pamiętałem).

Był to chyba maj albo czerwiec, jakoś się to już po woli kończyło. Była godzina około 19:00 (na pewno piątek) i tak sobie siedziałem z kumplem koło uniwerku na ławeczce i rozkminialiśmy jakieś mało ważne sprawy. Dosiadła się do nas jedna koleżanka z grupy (ładna, szczupła, ruda laska taka mocna 7/10, była ode mnie starsza chyba o 4 lata). Kumpel po paru minutach się zawinął bo miał coś tam do roboty (albo wyczuł sytuację i chciał mi pomóc oddalając się). Ja sobie jeszcze z tą laską rozmawiałem kilka minut. Zaproponowałem jej, że ją podwiozę do hotelu gdzie się zatrzymywał bo mam po drodze jak będę wracał do swojej miejscowości i się oczywiście zgodziła. W trakcie jazdy laska mówi czy bym z nią nie poszedł na koncert na juwenaliach bo za godzinę będzie tam grał jakiś zespół, a ja k**wa mać, że nie mam czasu bo coś tam miałem jeszcze do załatwienia. Wtedy się tylko zastanawiałem, jak to, że dziewczyna proponuje facetowi spotkanie. Jakoś tego nie pojmowałem Teraz znając trochę zasady jakie rządzą tym światem i czytając nauki bardziej doświadczonych braci wiem, że mógłbym spokojnie skończyć wieczór u niej w łóżku w hotelu bo po prostu miała na mnie ochotę.

Ciekawe ile jeszcze podobnych rzeczy mi się przypomni czytając forum.

Edytowane przez samotny_wilk
  • Like 1
  • Smutny 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mr.Arioch a teraz jest czas już zacząć samemu sobie radzić. Za chwilę będziesz na randce wyciągał telefon i na forum pytał jakiego drinka masz zamówić ?

 

Bądź sobą i nie bój się popełniać błędów. Wystarczy, że zawsze założysz gumkę i nie będziesz kłamał. 

 

Jeśli masz potrzebę powiedzieć o dziadku, to to zrób. Nie przesadzaj z dużą ilością atrakcji na jednej randce. Jeśli fajnie z nią jest, to umawiasz się i poznajesz siebie w takich relacjach. Jeśli coś Ci nie odpowiada, to poprostu jej to powiedz. Na tym etapie Twojego dorastania nie udawaj kogoś kim nie jesteś, nie próbuj grać czy manipulować. Baw się dobrze. 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minutes ago, Tim2049 said:

Mr.Arioch a teraz jest czas już zacząć samemu sobie radzić. Za chwilę będziesz na randce wyciągał telefon i na forum pytał jakiego drinka masz zamówić

Ja nie chciałem tego pisać...

I tak samotny wilki jest @samotny_wilkem. 

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Marek Kotoński zmienił(a) tytuł na Cześć Bracia, mały raporcik po randce.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.