Łotyszka poleciała do Indii leczyć depresję, a w zamian została brutalnie zgwałcona.

[Strusprawa1]

(Sorry za przydługi tytuł) Zawsze mam lekką prześmiewczą bekę z Indii, a także ludzi zachodu widzących w tym kraju ludzi wysoko uduchowionych, więc wstawię to. 

https://www.thesun.co.uk/news/6209289/irish-woman-india-depression-raped-beheaded-forest-liga-skromane/

 

TURYSTKA, która udała się do Indii, by zmierzyć się z depresją była pod wpływem narkotyków, zgwałcona i ścięta, zanim jej zwłoki wisiały do góry nogami w lesie.

Gliniarze ujawnili, że Liga Skromane została zwabiona przez dwóch mężczyzn, którzy następnie zaatakowali ją seksualnie, zanim zabili jej ciało.

 

 

33-latka, urodzona na Łotwie, ale mieszkająca w Dublinie w Irlandii ze swoim partnerem, przybyła do Kerali wraz z siostrą w lutym.

Miała nadzieję, że zostanie potraktowana w jednym z popularnych ajurwedyjskich ośrodków "odmładzania" w regionie, donosi  NDTV.

 

Ale zaginęła kilka tygodni po przybyciu do kraju po udaniu się na lokalną plażę.

Podejrzani napastnicy - którzy są teraz w areszcie - to lokalni handlarze narkotyków. Jeden podobno ma historię seksualnie nadużywających mężczyzn i kobiet.

 

 

Policja twierdzi, że badanie pośmiertne nie ujawniło wielu wskazówek, ponieważ ciało Ligi było tak bardzo rozłożone.

"Ofiara została zwabiona na ten obszar, zażywająca narkotyki i napadnięta seksualnie, została zamordowana, kiedy stawiała opór" - powiedział w telewizji NDTV oficer Manoj Abraham.

 

Ujęcia pokazały, że jej ciało zostało porwane przez służby ratunkowe po ponurym odkryciu.

Liga mieszkała w Irlandii ze swoim irlandzkim partnerem, Andrew Jordan, od Swords od pięciu lat.

35-letnia bała się Liga została porwana przez organy żniwiarzy i poleciała do Delhi w marcu, desperacko próbując ją odnaleźć.


Wiem, że dennie przetłumaczone, translator na szybko. 

 

Edytowane 13 Stycznia 2019 przez Strusprawa1

[zuckerfrei]

Łotyszka - Irish Woman? Depresja, narkotyki, Indie? Beka.

[Johny_B]

Tragedia, niby nieśmieszne, ale ilu ja już uduchowionych widziałem w Indiach, ten smród i brud im w ogóle nie przeszkadzał...

Jak to z kolegą komentowałem poprzewracało się w d**** od dobrobytu.

 

Ludzie czują, że ich życie jest niezgodne z naturą i szukają rozwiązań - niekiedy niezwykle dziwnych....