Skocz do zawartości

Wygląd bad boya ale w głowie beta ciamajda - Ex na plaży 4


Morfeusz

Rekomendowane odpowiedzi

Program nie jest wysokich lotów i jest dużo patologii jak toksyczna Ismena. Są też ciekawe przypadki jak mężczyźni o wyglądzie bad boya zachowują się jak nieśmiali desperaci. Boją się kobiet, nie chcą przejąć inicjatywy oraz prowadzenia. Gdy pojawia się opcja na seks zero wyczucia.

 

7:48 min - Kornelia zaczyna być urabiana a potem Bartek zachowuje się jak ciapa wieczorem i zaczyna się tłumaczyć dziewczynom.

10:43 min - Maciek boi się Ewy i myśli że sama mu wskoczy do łóżka.

14:36 min - Ładne przejęcie inicjatywy i męska dominacja nad Kornelią ale potem proszenie się o nie bycie tylko kolegą. Po czym wpada zazdrosna koleżanka i Bartek nie potrafi z tego wybrnąć.

 

Sam wygląd bez wyczucia i bajery to przy samicach z przerośniętym ego porażka. Tym bardziej przed kamerami i towarzystwie, gdy nawet kobiety w typie suki nie chcą mieć łatki łatwa i puszczalska bardziej niż są. ;)

 

 

Edytowane przez Morfeusz
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8:00  "Możesz spać u mnie"
"Będziemy grzecznie spać"
"Ja jestem zawsze grzeczny"
.
.
.
Jakbym siebie słyszał ?

9:30 koleżanki go shittestują i to jak - damn it!
Szukają samca alfe :) 

10:50 - Dzizas... ten typ to musi sobie jakieś jaja robić...

Dobrze troszkę pograć niedostępnego, ale tutaj to po prostu wynikło z jego braku umiejętności.
Taaa, bo celowo jej sutek wylazł.... - ona mu już takie znaki dawała, kociła się przy nim, no nie ma opcji, aby tego nie wykorzystać...
Ten typ nie ma 15-lat by robić takie rzeczy...
Wgl. nie podziałał konkretnie i zgrywał niepotrzebnie pseudo alfe.
3 razy NIE dla tego Pana.



Przypominają mi się teraz czasy gimnazjum i pierwszej liceum, gdy sam byłem taki wstydliwy.
Bałem się tej seksualności i tego wszystkiego, ale gdy kobieta sama się do mnie kociła, to korzystałem.
Korzystałem bo z drugiej strony bałem się, że taka szansa się nie powtórzy.
Złe wzorce, niska samoocena i wstyd oraz STRACH przed kobietami do tego doprowadzał.


 

3 godziny temu, Morfeusz napisał:

14:36 min - Ładne przejęcie inicjatywy i męska dominacja nad Kornelią ale potem proszenie się o nie bycie tylko kolegą. Po czym wpada zazdrosna koleżanka i Bartek nie potrafi z tego wybrnąć.

Ta wredna suka od samego początku chciała zepsuć relację Bartka z Kornelią.
Podejrzewam, że ta Karyna po prostu zazdrościła Kornelii.
"On chce Cię wyruchać" - ten tekst był żałosny i poniżej jakiejkolwiek krytyki...

Miałem podobna sytuację jakiś czas temu w klubie.
Opisywałem notabene na forum w wakacje.
Przyjaciółka mojej upatrzonej dziewczyny mi cały czas dogryzała.
Ja to zlewałem, ale gdy nieco wypiłem to zacząłem ją poniżać, no i się laska speszyła ;) 





 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Patton napisał:

No wiesz nie wszystkim też na tym seksie zależy.

Oczywiście, świadomy wybór i nic nie mam do takich ludzi. Chcę tylko pokazać że tam chłopaki grają alfy (często napakowani, wulgarni, z tatuażami, itd.) i wielu z nich chce seksu ale w głowie jakieś lewackie przekonania i słabość.

7 minut temu, Ragnar1777 napisał:

Ta wredna suka od samego początku chciała zepsuć relację Bartka z Kornelią.
Podejrzewam, że ta Karyna po prostu zazdrościła Kornelii.

To możliwe bo jej zachowanie jest aż żenujące.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Morfeusz napisał:

Oczywiście, świadomy wybór i nic nie mam do takich ludzi.

@Morfeusz @Mosze Red

A tak z ciekawości to co myślisz o tym że jak ktoś dłużej żyje w samotności w której już dobrze się czuje, to nie patrzy już na kobiety jak na obiekt seksualny tylko jak na zwykłych ludzi jakich jest wielu? Co nie znaczy że ma je gdzieś i że ich nie lubi itd.

Edytowane przez Patton
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Patton napisał:

@Morfeusz @Mosze Red

A tak z ciekawości to co myślisz o tym że jak ktoś dłużej żyje w samotności w której już dobrze się czuje, to nie patrzy już na kobiety jak na obiekt seksualny tylko jak na zwykłych ludzi jakich jest wielu? Co nie znaczy że ma je gdzieś i że ich nie lubi itd.

Moim skromnym zdaniem, chowasz się za kurtyna o nazwie, nie potrafię, nie umiem, boję się. A takie gadanie o tym, że dobrze czujesz się w samotności lub widząc kobiete, traktujesz ją na równi ze swoim ziomalem, jest zwykłym oszukiwaniem samego siebie. 

 

Potwierdzeniem tego są twoje słowa, "co nie znaczy, że ich nie lubi i nie ma ich gdzieś." 

 

 

Edytowane przez Still
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Still napisał:

Moim skromnym zdaniem, chowasz się za kurtyna o nazwie, nie potrafię, nie umiem, boję się.

Może i trochę racji masz.

 

4 minuty temu, Still napisał:

że dobrze czujesz się w samotności 

W sensie ze jestem szczęśliwy sam z sobą, i dobrze wiem że kobieta mi tego szczęścia nie da.

 

6 minut temu, Still napisał:

widząc kobiete, traktujesz ją na równi ze swoim ziomalem

Chodziło o to że dokąd zwracam uwagę na kobiety to na mnie nie działa prawie żadna sztuczka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie @Patton mam podobnie, tylko, że prawdę powiedziawszy... Ja nie widzę sensu na possiecanie czasu kobietom. Mam dużo swojej pracy i po prostu kalkulacja zysku/strat mi nie wychodzi na plus.

 

W samotności jedynie co mnie wkurza to właśnie odzew natury.

Edytowane przez FranciscoFranco
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Still napisał:

Moim skromnym zdaniem, chowasz się za kurtyna o nazwie, nie potrafię, nie umiem, boję się. A takie gadanie o tym, że dobrze czujesz się w samotności lub widząc kobiete, traktujesz ją na równi ze swoim ziomalem, jest zwykłym oszukiwaniem samego siebie. 

 

Potwierdzeniem tego są twoje słowa, "co nie znaczy, że ich nie lubi i nie ma ich gdzieś." 

Zgadzam się z bratem @Still gówno prawda, jak nie klepiesz nita, to nie wierze, że młody chłop patrzy na fajną kobietę w swoim zasięgu jak na kumpla, no chyba, że jest gejem albo właśnie klepie nita, albo się oszukuje.

 

3 minuty temu, Patton napisał:

W sensie ze jestem szczęśliwy sam z sobą, i dobrze wiem że kobieta mi tego szczęścia nie da.

No to bracie jak to rzeczywiście prawda, to osiągnąłeś stan którego większość tu obecnych braci chce doświadczyć, a co za tym idzie jesteś gotowy do bliskiego kontaktu z cipką i jej właścicielką. ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, FranciscoFranco napisał:

po prostu kalkulacja zysku/strat mi nie wychodzi na plus.

Z reguły wolę nie inwestować w coś swojego czasu jeśli nie mam pewności że mi to da jakiś zysk.

 

5 minut temu, Jorgen Svensson napisał:

to nie wierze, że młody chłop patrzy na fajną kobietę w swoim zasięgu jak na kumpla.

Nie jak na kumpla ale jak na zwykłego człowieka i to w sensie takim że jak zobaczę dwa cycki to nie uruchamia mi się automatycznie tryb i love you. A na bycie moim kumplem to sobie trzeba zasłużyć.

 

6 minut temu, Jorgen Svensson napisał:

jesteś gotowy do bliskiego kontaktu z cipką i jej właścicielką. ;)

No w moim przypadku to mi bliżej do kontaktu z biegunem południowym. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Morfeusz napisał:

To możliwe bo jej zachowanie jest aż żenujące.

Zobacz jak się do niego kociła, gdy mówiła, że jest tylko do przytulania.
Była nim zainteresowana i chciała albo go odbić albo jeżeli typ jest nie zainteresowany, to po prostu popsuć mu łowy.
Odbijanie nie wyszło bo typ był nie zainteresowany to raz, a dwa być może nie chciała wyjść na taką, co koleżance "kradnie" chłopaków.
Suke swędziało pewne miejsce, a nie było wokół żadnego chętnego.
No i masz tragedię murowaną... :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Morfeusz napisał:

Oczywiście, świadomy wybór i nic nie mam do takich ludzi. Chcę tylko pokazać że tam chłopaki grają alfy (często napakowani, wulgarni, z tatuażami, itd.)

To jest często objaw panicznego lęku i niskiej samooceny, coś na zasadzie, urosnę, będę wielki z dziarami, to będą się mnie bać :) 

Znam wielu koksów, i jak pogadać z niektórymi to widać że ich ta postawa ''alfa'' jest tak słaba że wystarczy poważna sytuacja i uchodzi z nich powietrze jak z balonu. 

Edytowane przez The Motha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mógł wyruchać tą co mu chamsko przeszkodziła w igraszkach.  Przecież widać że sama była chętna. No chyba że ma zamiar coś działać z tą pierwszą w dłuższej prespektywie czasu. Kumpel opowiadał mi podobną historię. Urabiał jedną dziewczynę.  Znalazła się jednak inna koleżanka ''strażniczka cnoty'',  zniweczyła jego plan a on za karę zemścił się na niej (wiecie jak). Oczywiście nie mam tu na myśli żadnego gwałtu. 

Edytowane przez elon
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czynnik ASD - Anty Slut Defense :D tego jeszcze nie słyszałem, rozbawiło mnie, dobre.

 

Swoją drogą przewinęły mi się różne opinie na temat tego pana, który analizuje sytuacje na załączonym filmiku, natomiast po zapoznaniu się z treścią (tegoż filmu) odnoszę wrażenie, że całkiem właściwie interpretuje to co się tam dzieje. Co prawda to raptem kilka drobnych sytuacji, ale dla osób z niewielką praktyką w temacie (czyli np. dla mnie) zawsze coś w głowie zostanie, tak więc warto obejrzeć i fajnie byłoby zapamiętać i automatycznie reagować w prawidłowy sposób w sytuacjach takich lub podobnych ale to już trzeba ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć... :)

 

Inna kwestia to fakt, że akcje dzieją się już na etapie, w którym dziewczyna jest zainteresowana manewrami. Poprzednich odcinków nie oglądałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.