Skocz do zawartości

Jak stac sie dobrym w łożku?


jerry

Rekomendowane odpowiedzi

Bracia jak stac sie dobrym w lozku jesli ktos jest poczatkujacy? W wieku 20+ lat dziewczyny juz zwykle maja dwucyfrowe przebiegi i oczekuja nie wiadomo czego...

 

Jakies lektury, cwiczenia, czy pozostaje tylko praktyka na zywym organizmie i ruchac bez stresu z nastawienie ze najwyzej kobitko bedzie nieusatysfakcjonowana?

Edytowane przez jerry
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, jerry napisał:

Jakies lektury, cwiczenia, czy pozostaje tylko praktyka na zywym organizmie i ruchac bez stresu z nastawienie ze najwyzej kobitko bedzie nieusatysfakcjonowana?

Rób jak chcesz, kiedy chcesz, jak Ci się będzie podobało, dojdziesz to dojdziesz, nie stresować się tym, będzie następny raz. Czasem mamy w głowie naprawdę niepotrzebne bariery odnośnie tego. 

 

Kiedyś miałem rozmowę z moją ex o seksie i ona wyczuła moją niepewność w tym temacie i walnęła tekst "bo moi byli to brali mnie jak chcieli". 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jerry wszystko zależy od tego co rozumiesz przez ''dobry w łóżku''.

Nie kieruj się tym co widzisz na klipach porno. Wszystko najpierw zaczyna się w głowie (tej większej). Jeżeli dobrze rozeznasz partnerkę, a jednocześnie znasz swoje potrzeby, to wierz mi - technikalia typu długość przyrodzenia, czasokres czy intensywność ruchów frykcyjnych nie będą miały dużego znaczenia ;)

Podczas manewrów łóżkowych nie myśl, nie odgrywaj roli, skup się na sobie, ciesz się kobiecym ciałem i  realizuj swoje potrzeby. Im mniej oczekiwań dużej głowy co do postawy tej mniejszej, tym bardziej ta mała będzie twarda ;) Uwierz, że kobieta na takim podejściu swoje skorzysta i będzie chciała więcej :)

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, jerry napisał:

Bracia jak stac sie dobrym w lozku jesli ktos jest poczatkujacy? W wieku 20+ lat dziewczyny juz zwykle maja dwucyfrowe przebiegi i oczekuja nie wiadomo czego...

 

Jakies lektury, cwiczenia, czy pozostaje tylko praktyka na zywym organizmie i ruchac bez stresu z nastawienie ze najwyzej kobitko bedzie nieusatysfakcjonowana?

Przystojny mężczyzna nie musi znać żadnej techniki... Wystarczy, że jest przystojny, szelmowsko się uśmiecha i robi swoje. Kobieta w tym czasie doznaje wstrząsów przyjemności na samo spojrzenie samca. Wniosek taki, że jeśli kobieta nie będzie Tobą zainteresowana seksualnie to choćby Pandy umierały na świńską grypę to jej nie zadowolisz. Tak swoją drogą to jaka tam kurde może być technika wkładania? :D 

Kuuuurła kiedyś to było... nie to co teraz babom w dupach od grochu się poprzewracało. Henio nażarł się kiełbasy i boczku a Bożenka kapusty i wsio na rąbanie drwa w akompaniamencie wydzielających się oparów. Gdzie tam pytał ktoś o kąt nachylenia czy siłę przyłożenia. Jeszcze do tego ekierkę może trzeba...

Żadnego starania. To mi ma być dobrze a kobiecie dopiero jak sobie zasłuży!!! 

  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minutes ago, Ksanti said:

Przystojny mężczyzna nie musi znać żadnej techniki... Wystarczy, że jest przystojny, szelmowsko się uśmiecha i robi swoje. Kobieta w tym czasie doznaje wstrząsów przyjemności na samo spojrzenie samca.

Niestety to nie tak.
Baby relacjonowały mi co innego. To nie jest tak, że jak facet jest przystojny to już zastępuje to wszystko. Wiele razy słyszałem od znajomych kobiet "...wiesz, no taki przystojniak, ale straszna dupa z niego, nie umiem z takim być". I nie była.

I jak zwykle przykład.
Siora mojej sex kumpeli z Pragi ( a obie z tych charakternych), po kłótni ze swoim facetem, wynikłej z tego, że złapała go jak się przymilał na zapleczu swojego sklepu do swojej pracownicy, powiedziała jej że się zemści.

Plan był taki: "...idę do klubu, i pierwszego przystojniaka jaki zagada zabieram do domu i go przelecę". Ona taka mocna 7/10. Poszła więc do klubu w centrum, tam oczywiście przyplątał się jakis przystojniak... A relacja dalsza była taka:" ...naprawdę przystojny, laski w klubie go cały czas zaczepiały, ale ja go zabrałam do domu. Słodziak taki ze mniam. Wypiliśmy drinka, drugiego no i lądujemy w łóżku. Pomyślałam o tych gnoju R ( jej facet) i mówię sobie, za to co zrobiłeś zrobię temu facetowi taka laskę, że odpłynie. Leżymy na łóżku, całujemy się, rozpiełam mu pasek, ściagnełam spodnie do kolan, patrzę...a on ma tak małego fiutka, że aż mi sie go żal zrobiło. Nie moge z takim. W sumie to suka ze mnie bo się zaczęłam śmiać, i mówię że nic z tego, żeby szedł do domu".

Także tak.

  • Like 2
  • Haha 3
  • Zdziwiony 1
  • Smutny 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajdź laskę w okolicy 40. Daj jej swój wigor i młodzieńczą siłę, jak będzie ogarnięta pokarze ci super rzeczy. Bardzo się nawet nie kryj. Powiedź że chcesz mieć romans z taką kobietę itd. żeby było to dla was obojga fajne wspomnienie itp. Umów się np. na 100 dni. Że chcesz poczuć jak to jest stracić głowę, ale bez głupiej presji i oczekiwań. 

 

Jak nie będzie ci odpowiadało coś zmień korepetytorkę. To naprawdę ty dasz jej coś wartościowego (i nawzajem). Wybierz taka, żeby naprawdę Cię kręciła i do ataku. Przez ten czas skup się na niej i ogranicz masturbację. Sam też pamiętaj, że czas jest z góry określony. Jeśli znajdziesz odpowiednią kobietę takie postawienie sprawy daje niesamowity smaczek relacji.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, AR2DI2 napisał:

Plan był taki: "...idę do klubu, i pierwszego przystojniaka jaki zagada zabieram do domu i go przelecę". Ona taka mocna 7/10. Poszła więc do klubu w centrum, tam oczywiście przyplątał się jakis przystojniak... A relacja dalsza była taka:" ...naprawdę przystojny, laski w klubie go cały czas zaczepiały, ale ja go zabrałam do domu. Słodziak taki ze mniam. Wypiliśmy drinka, drugiego no i lądujemy w łóżku. Pomyślałam o tych gnoju R ( jej facet) i mówię sobie, za to co zrobiłeś zrobię temu facetowi taka laskę, że odpłynie. Leżymy na łóżku, całujemy się, rozpiełam mu pasek, ściagnełam spodnie do kolan, patrzę...a on ma tak małego fiutka, że aż mi sie go żal zrobiło. Nie moge z takim. W sumie to suka ze mnie bo się zaczęłam śmiać, i mówię że nic z tego, żeby szedł do domu"

Co za kurwisko w dodatku podwójne. Raz, że zdradziła a dwa upokorzyła w tak chamski sposób innego faceta. Jak dla mnie to ameba umysłowa z wybujałym ego. Mam w głowie obraz takiej tępej tapeciary co robi się na światową, chodzi po klubach i plotkuje z koleżaneczkami o yorkach i celebrytach. Jebane pasożyty ich pieski mają więcej intelektu niż one.

 

Co ma powiedzieć większość facetów. Zawsze można się przyjebać, że za mały, za duży, za krzywy itd. Żadna technika ani nic tu nie pomorze. Ktoś powinien utęperować takiego pustaka i pokazać gdzie jej miejsce. Nie wyobrażam sobie sytuacji, że wyśmiałbym dziewczynę bo ma małe cycki. Generalnie nie rozumiem w ogóle takiego podejścia. Cięty jestem na to.

 

W dupach im się od nadmiaru wszystkiego przewraca. Jestem skłonny uwierzyć, że nie tylko pustaki takie są. Pamiętam jak kiedyś jedna radio słuchaczka jak jeszcze były streamy naśmiewała się z mikropenisa swojego chyba eks kochanka. Kurwa no śmieszne. Jak chłopaki mają nie mieć kompleksów jak takie baby ich nie szanują i porównują. Kolejny plus dla dziewicy bo takie chujowe myślenie bierze się z doświadczenia panien. Z drugiej strony bohaterka opisu swoją drogą musi być pierdolnięta.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Ksanti napisał:

Jak chłopaki mają nie mieć kompleksów jak takie baby ich nie szanują i porównują

Jak chłopaki młode to sie tym stresują.

Gdy chłopaki się zestarzeją (uroczo) to mają takie szczegóły jak babskie przytyki w pompie.

Dodam, że może być to nawet pompa wtryskowa :)

 

 

  • Like 2
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Byłybiałyrycerz napisał:

Cieszmy się że nastały czasy, że można wszystko poprawić - nawet wielkość kutasa :), cena między 2500 do 6000zł.

Serio? Ryzykować zdrowiem po to aby nas jakiś tępy kurwiszon zaakceptował? Wielu mężczyzn jest sfrustrowanych tym, że penis za mało albo za krzywy i przez to nie można normalnie uprawiać seksu. Baa, nawet trochę jest krzywy i już popadają w histerie oraz depresję. Wszelkie wpisy można znaleźć na męskich forach. ( @Bonzo niekoniecznie młodych mężczyzn). Rola seksu schodzi do rangi celu życia gdzie to mężczyzna musi być perfekcyjny i bez skazy. Jednak rozumiem frustracje jeśli kobiety rzeczywiście stawiają takie wymagania. Kobieta może być taka sobie, mieć wielki tłusty tyłek, obwisłe cycki i jeszcze twierdzi, że ma prawo wybrzydzać a nawet gnębić. 

 

Jeśli tak ma to wyglądać to już lepiej szukać dziewicy nawet chociażby w Afryce. Nie mają jeszcze tak zjebanego mózgu i można je zaprogramować pod siebie. Nie usłyszysz, że masz małego, jakaś stulejke, a nawet dwie główki. Do tego żadna nie powie, że woli tak (jak z byłym) ani nie będzie miała nawyków pod kogoś innego. Jakimś cudem przy takiej nie ma żadnych problemów. Cudzych wymagań wzorowanych na poprzednich doświadczeniach. Po co więc na siłę się katować i spełniać zachcianki tych zużytych próchen. Nie widzę sensu z taką budować związku. Sorry trochę się zbulwersowałem. Przed chwilą czytałem jakiś wpis na kafeterii właśnie w ramach małego penisa aby poszerzyć horyzonty. Od samego czytania można dostać raka. Jestem naprawdę zażenowany tą patologią umysłową. Jeżeli spora cześć kobiet ma takie myślenie to ch.. im w dupe, samotność i płaczący kot do poduszki.

 

Ja miałem takie szczęście, że moje partnerki były wobec mnie w porządku. Tylko pierwsza z racji dużego przebiegu miała na początku jakieś ale. Tak jak mówiłem w seksie ma być luz, wzajemny szacunek i zaufanie a nie jakaś lafirynda powie lub da po sobie odczuć, że coś jej nie pasuje.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Ksanti napisał:

Kolejny plus dla dziewicy bo takie chujowe myślenie bierze się z doświadczenia panien. Z drugiej strony bohaterka opisu swoją drogą musi być pierdolnięta.

Dokładnie! Współczesna dziewica nigdy fiuta nie widziała. Ba - ona nawet pewnie nie wie co to jest fiut. Ku..a gościu, ile w tobie pogardy i nienawiści do kobiet, które miały partnerów w ogóle (czyli zdecydowanej większości). Jak ty się nie możesz uwolnić od porównywania siebie do poprzednich. 

"Kurwiszony, próchna, lafiryndy - to mój chleb powszedni. Mam nowy, zajebisty film -"Seks z dziewicą". (...) Spokojnie - zaraz się rozkręci..".

7 godzin temu, Ksanti napisał:

Gdzie tam pytał ktoś o kąt nachylenia czy siłę przyłożenia. Jeszcze do tego ekierkę może trzeba...

Żadnego starania. To mi ma być dobrze a kobiecie dopiero jak sobie zasłuży!!! 

Może dla ciebie to jednak jedyne rozwiązanie z tą dziewicą. Kilka pchnięć przy zgaszonym świetle pod kołderką i będziesz bogiem panie! Master jebak Ksanti - brutal i badboy. Lew przy wodopoju. "Jak sobie zasłuży" hahahhaa. 

@jerry Myślę, że doświadczenie z czasem przychodzi. Dużo zaczerpnąłem z pornosów, dużo eksperymentowałem jak byłem w LTR. Czytaj poradniki na forum - są dwa fajne zakopane tematy o pozycjach i minetce. Poczytaj, wprowadzaj w życie. Sam proces eksperymentowania i nauki jest najfajniejszy. Dla mnie nie ma nic bardziej satysfakcjonującego po seksie niż gdy słyszę: "tak to mi nikt nigdy jeszcze nie robił!". 

Edytowane przez Tomko
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.