Skocz do zawartości

Czy zakładać sprawę o podział majątku?


Rekomendowane odpowiedzi

 Witam Braci.

Pytanie szczególnie skierowane do

@Rnext  @Mosze Red @Fit Marekoraz reszty starszyzny. 

Jak wiecie jestem po rozwodzie, został tylko podział majątku. 

Wstępnie mieszkanie idzie na sprzedaż. Tutaj zamierzam wynająć osobę, aby sporządził operat szacunkowy wartości mieszkania. 

Gorzej z samochodem. Ex twierdzi, że auto jest warte góra 5 tyś, dając mi połowę czyli 2,5k. Patrząc na ceny auta z tego rocznika, ceny wahają się od 9 do 12 k. Czyli panną zamierza mnie wydywmac na 3k.

Dochodzą jeszcze do tego sprzęty i meble z mieszkania. Cytując była żonę, ona bierze np. kanapę a ja tv. Ona mikrofale a ja stół z krzesłami etc. 

Pchać się w zakladanie sprawy o podział majątku czy spisac wszystko notarialnie?

 

 

Edytowane przez Still
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałbym się dogadać i załatwić wszystko przy minimum formalności i kosztów. Jak - spytaj prawnika.

 

Na takie różnica w wycenie rzeczy, jak z samochodem, jest prosty sposób, choć wymaga minimum dobrej woli. Jedno wycenia rzecz (można np. wylosowac lub się dogadać), a drugie wybiera, czy woli dostać połowę wartości, czy woli dostać rzecz i spłacać połowę. Wymusza to bardzo uczciwe oszacowanie wartości. 

 

Zasada jest taka, że albo się wycenia, albo wybiera sposób rozliczenia, ale nie jedno i drugie na raz.

 

W opisanym przypadku zapłaciłabyś eks 2.5 koła.

Edytowane przez Kapitan Horyzont
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, Kapitan Horyzont napisał:

 

W opisanym przypadku zapłaciłabyś eks 2.5 koła

Ale to ona zaniza wartość samochodu o połowę, nie ja. Poza tym, jaka mam pewność, że mnie splaci odrazu? Nie chce sie bawić w komornika, choć to może dało by jej wiele do myślenia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Still napisał:

Ale to ona zaniza wartość samochodu o połowę, nie ja. Poza tym, jaka mam pewność, że mnie splaci odrazu? Nie chce sie bawić w komornika, choć to może dało by jej wiele do myślenia. 

Chyba nie zrozumiałeś.

 

Eks wycenia, Ty decydujesz o sposobie rozliczenia. Wyceni na 5 tyś, oddajesz jej połowę i sprawa samochodu jest załatwiona. Jeśli wyceni na 20 tys, oddajesz jej pojazd i prosisz o spłacenie połowy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, Still said:

Pchać się w zakladanie sprawy o podział majątku czy spisac wszystko notarialnie?

Jak da się notarialnie i bez darcia ryja ze strony ex, to nawet jak stracisz 20k to i tak niewiele, bo zyskasz święty spokój. Zrób tak, żeby jak najszybciej zakończyć sprawę i odciąć się od ex.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jesteście zgodni, spiszcie porozumienie z tym zapisem, że spłata na konto po 14 dniach od uprawomocnienia się wyroku. Jak jest zgoda to w sądzie płacisz 300 zł, jak nie ma porozumienia, płacisz 1000.

Koszty bez sądu u notariusza - dokładnie nie umiem powiedzieć, chyba zależy od wartości dzielonego majątku, ale myślę że około 2-3 tys złotych.

W sądzie potrwa to dłużej z uwagi na długi okres oczekiwania na wyznaczenie rozprawy - jak jest zgodność to na jednej rozprawie załatwisz tą kwestię. Jak nie ma zgody to może to trwać lata i dodatkowo będziesz ponosił koszty rzeczoznawców, opinii itd. U notariusza idziesz, on spisuje akt i po sprawie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.