Skocz do zawartości

Jezus Chrystus


Rekomendowane odpowiedzi

@Bruxa

Przecież napisałem wyraźnie, by zacząć od 23 minuty. Jest tam i przesłanie dla Ciebie, Ty lubisz wszystko rozkminiac. 

@Wypas

Ten film oglądałem bardzo dawno temu, nie będę udawał że pamietam dokładnie szczegóły.

A jeśli chodzi o szatana, warto pamiętać że to anioł, był jednym z najważniejszych. 

Tyle, że postawił siebie na pierwszym miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boże. I Ty @Yolo tego słuchasz? Ja nie mogę zdzierżyć tego do końca.

 

"My wam tego nie umiemy wytłumaczyć, że w nas żyje Jezus, ale my wam to pokażemy. I szli na męczeństwo."

To niby Bóg chciałby widzieć człowieka umęczonego?! Co za chora psychicznie koncepcja.

 

"Pan Bóg nie wyjaśnia nam wiele rzeczy, bo po prostu nie da się wyjaśnić."

Nie da wyjaśnić? Dało się STWORZYĆ świat, a nie da się go wyjaśnić?

Jak tak wygląda nauczanie kościoła to po prostu tym gardzę.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bruxa jesteś podobna w tej kwestii do mnie, ja też wszystko chce analizować, rozumieć, rozkminiać, ale powiem Ci że to droga donikąd, bo możesz wpaść w pułapkę psychozy, w taką jaką ja wpadłem kilka lat temu, to było bardzo niemiłe doświadczenie, może kiedyś o tym napiszę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, Bruxa napisał:

I Ty @Yolo tego słuchasz

Tak.

Z dalszej części Twojej wypowiedzi wynika, że niewiele zrozumiałaś. Nie będę tłumaczył jak dziecku, tam już masz odpowiedzi.

1 minutę temu, Bruxa napisał:

Jak tak wygląda nauczanie kościoła to po prostu tym gardzę.

To sobie gardź. Taki przywilej każdego człowieka, wolna wola.

 

Swoją drogą, mocna reakcja, mocne słowa.

Zdaje się, coś w środku zazgrzytało. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Yolo nie czytam i nie słucham pierdół o "nie da się" i o cierpieniu i tyle. W tym temacie muszę się mocno hamować. Wiedza rodzi zrozumienie, brak cierpienia. Ludzie cierpią z niewiedzy. Nawet tak prosty przykład jak cierpiący facet przez kobiety - po otrzymaniu wiedzy od Marka przestaje cierpieć, gdy już się ze wszystkim pogodzi. Gardzę (chwilowo, bo nie ma się co przejmować) tymi, którzy ograniczają innych ludzi przez swoje własne ograniczenia.

10 minut temu, The Motha napisał:

@Bruxa jesteś podobna w tej kwestii do mnie, ja też wszystko chce analizować, rozumieć, rozkminiać, ale powiem Ci że to droga donikąd, bo możesz wpaść w pułapkę psychozy, w taką jaką ja wpadłem kilka lat temu, to było bardzo niemiłe doświadczenie, może kiedyś o tym napiszę.

 

Przeszłam już przez coś takiego i na końcu była wyzwalająca wiedza, niepotrzebnie się poddałeś. Zresztą to i tak nieważne. Ludzie nie skumają o co chodzi, właśnie dopiero mesjasz przyjdzie i ich naprostuje i tyle tam. Nie ma żadnych aniołów i szatanów, to ludzki konstrukt by urozmaicić realia i zniewolić innych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Bruxa napisał:

niepotrzebnie się poddałeś.

Właśnie dobrze że się poddałem, jakbym poszedł w to dalej, skończyłbym w psychiatryku.

 

4 minuty temu, Bruxa napisał:

Nie ma żadnych aniołów i szatanów, to ludzki konstrukt by urozmaicić realia i zniewolić innych.

Ja osobiście wierze w świat duchowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na potrzeby Nowego Testamentu wzięto co im pasowało do kanonu, jedne ewangelie uznali a inne nie i zostały apokryfami, to co uznali ponownie zredagowali. Na postać Jezusa składa się kilka innych postaci, między innymi Mitra .... Było zapotrzebowanie na nową religię, która okiełzna plebejuszy i zapobiegnie rewolucji - jednocześnie uświęcając władze i władcę Imperium Rzymskiego jako namiestnika Boga na ziemi... to sobie zklecili religię jaka im pasowała, nie można było pozbyć się pogańskich bogów...nie ma sprawy zastąpimy ich kultem świętych ...przez długi okres ludzie nawet nie wymienili figurek wyobrażających pogańskich bogów, tylko zastąpili bogów świętymi.... więc mamy świętego - patrona, kowali, szewców....i czego się dało. Nie można pozbyć się pogańskich świat.... w czym problem, w tym samym czasie ustanowimy nowe ... chrześcijańskie.

Edytowane przez wojkr
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, The Motha napisał:

Nie bądź pyszna :) .

A, sorry. Chodziło mi o to, że jak już świrowałeś to faktycznie dobrze zrobiłeś odpuszczając, ja się pomyliłam.

 

8 minut temu, wojkr napisał:

Na postać Jezusa składa się kilka innych postaci, między innymi Mitra ....

 

A to ciekawe. A oglądaliście film "Kod da Vinci" (Jezus był zwykłym facetem, miał żonę)? Co o tym sądzicie?

 

Cytat

to sobie zklecili religię jaka im pasowała, nie można było pozbyć się pogańskich bogów...nie ma sprawy zastąpimy ich kultem świętych ...przez długi okres ludzie nawet nie wymienili figurek wyobrażających pogańskich bogów, tylko zastąpili bogów świętymi.... więc mamy świętego - patrona, kowali, szewców....i czego się dało. Nie można pozbyć się pogańskich świat.... w czym problem, w tym samym czasie ustanowimy nowe ... chrześcijańskie.

No tak. To oni trzymali w rękach księgi i mogli je sobie redagować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Bruxa napisał:

Jak tak wygląda nauczanie kościoła to po prostu tym gardzę.

Nawet gorzej oni są tam za monogamicznym i jednym małżeństwem na całe życie i jeszcze są przeciwnikami antykoncepcji, aborcji i eutanazji tfu co za "kretyni".

Zobacz jak jedna "katola" jedzie po kobietach i mężczyznach.

 

https://www.youtube.com/watch?v=GUQKuIhsADc

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chrześcijaństwo jest odbiciem naszej kultury cywilizacyjnej. Moim zdaniem ludzie instynktownie czują że jest coś więcej ale nie mogąc tego dotknąć tworzą różne religie które na swój sposób w bardziej lub mniej udany sposób próbują jakos tłumaczyć to czego poznać nie możemy (i mimo rozwoju nauki pewnie pewnych rzeczy nie poznamy nigdy). Ludzie jednak nie są niczym wyjątkowym. Jak to ujął Rustin Cohle z serialu True Detective. Jesteśmy zbyt świadomi i przez to niszczymy świat w jakim się znajdujemy bo nie rozumiemy naszego w nim miejsca. To jest też związane z odejściem człowieka od natury i braku szacunku dla niej. Dzisiaj natknąłem się na informacje że na ziemi zostało już tylko 4 tysiące sztuk tygrysów - w 1900 roku było ich 100 tysięcy. Z 9 podgatunków wymarło już 4. Jesteśmy dla tej planety rakiem, i jesli nie zmienimy sposobu myślenia to źle się skończy... dla naszych dzieci. Zamiast budować miasta i maksymalizować zyski powinnismy budować tak by żyć w harmonii z naturą. Tak zostaliśmy stworzeni, i tak powinnismy żyć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Trevor Ziemia ma nowotwór a komórkami rakowymi jest człowiek, jesteśmy chyba jedynym żyjącym organizmem, który prowadzi do destrukcji ziemi, na której żyjemy.

Ciężko stwierdzić czy to nasza wina, czy ktoś / coś nami kieruje do takiego działania, jednak człowiek jest rakiem dla ziemi. Całe szczęście ? ma wiecej lat niż my i zawsze sobie radziła, przyjdzie moment i na nas :).

Edytowane przez Byłybiałyrycerz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Jesus miał żonę ? Wysoce prawdopodobne że tak, a wiąże się to mocno z nakazem kulturowym - założenie rodziny, posiadanie potomstwa, mającego przedłużyć ród.

Tyle że było to niewygodne, uderzało w pewien kanon - osoby poświęconej Bogu, bez potrzeb, oddanej religii, wierze, społeczności wyznawców.

Celibat wprowadzono dopiero w XI wieku i powodem jego wprowadzenia nie było w cale życie w czystości...powód był prozaiczny - Rzym obawiał się uszczuplenia majątku poprzez wysuwane roszczenia spadkowe potomków do majątku duchownych. 

Brak legalnego potomstwa - brak roszczeń, jednocześnie cały majątek duchownych jest własnością Kościoła...a duchowny jedynie nim rozporządza. 

  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, The Motha napisał:

@Bruxa jesteś podobna w tej kwestii do mnie, ja też wszystko chce analizować, rozumieć, rozkminiać, ale powiem Ci że to droga donikąd, bo możesz wpaść w pułapkę psychozy, w taką jaką ja wpadłem kilka lat temu, to było bardzo niemiłe doświadczenie, może kiedyś o tym napiszę.

 

Chętnie przeczytam, aczkolwiek zakładam, że takie uzewnętrznianie się może nie być łatwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Gdybyście urodzili się kilka tys. km na południowy wschód zastanawialibyście się czy prawowitym następcą Proroka był Abu Bakr czy Ali ibn Abi Talib.  A jeszcze bardziej na wschód to nad inkarnacjami Sangje Njenpy Rinpoczego.

Więc od czego zależy Wasza wiara a być może i zbawienie ? Od przypadkowej lokalizacji na mapie podczas urodzin.

Przyznacie że mało wzniosła przyczyna tak istotnego elementu życia.

Edytowane przez ntech
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.