Skocz do zawartości

Nietypowy przykład pantofla i bankomatu.


Rekomendowane odpowiedzi

Panowie temat jest z tych nietypowych i który może wydawać się niezbyt wiarygodny ale niestety jest prawdziwy, no ale przejdźmy do rzeczy.

 

Mam kuzyna, kawaler lat 27, który mieszka z rodziną u babci, tzn on z rodziną na piętrze a babcia na parterze. I tutaj pojawia się córka od wujka  który mieszkał w innym domu. I tak około 10 lat temu ta jego córka która ma obecnie 18 lat, z racji tego że do miejscowej szkoły miała daleko to zamieszkała u babci no i przy okazji miała jej pomagać.

 

No i lata leciały, skończyła podstawówkę, gimnazjum, no i potem poszła bodajże do liceum. No ale w międzyczasie już jej się przestało podobać u babci na parterze i przeniosła się na piętro, dostała pokój no niby mały ale własny, no i mieszkała w nim do czasu aż zaczęła się robić roszczeniowa.

 

Zaczęła jej przeszkadzać wielkość pokoju, że jest w nim mało rzeczy itd. No i w pewnym momencie tak spantofliła kuzyna że on wszystkie swoje rzeczy zostawił i przeniósł się do tego małego pokoju a w swoim bywa tylko od czasu do czasu. I co więcej, ona wszędzie za nim chodzi, wszędzie ją wozi pomimo tego że ona ma już własny samochód, co chce to on jej kupuje, remontuje pokój na każde zawołanie.

 

I żeby tego było mało to już w kilka osób mówiło mu żeby to zmienił bo zrobiła z niego bankomat, ale on jej broni jak jakiś fanatyk z ss Berlina i w miejscowości w której mieszka zaczynają mówić czy to czasem nie jest jego dziewczyna. I do tego jego matka u której z kasą bywa różnie to też robi z niego bankomat, np jak dzieci jego brata mają urodziny i trzeba kupić prezent to zawsze rzuca tekstem że my musimy kupić. Także bracia co wy o tym wszystkim myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuzyn też to musiał mieć jakoś w sobie. Ja to widzę tak, że dziewcze znajdzie gacha, to może odpuści, ale on sobie "na ten slot" znajdzie taką, która go jeszcze bardziej spantofli. 

A on trochę jak ojciec tej kuzynki nie traktuje? Jak z jego relacją z ojcem? Albo relacją jego ojca z ojcem? (nie musisz pisać, ale warte przemyślenia).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Pozytywny

No moim zdaniem to jest taki wyjątkowo żałosny przypadek. No ale ona to ma chyba w krwi bo jej siostra też taka jest, tzn złapała kiedyś jednego bad boya na dziecko ale co dziwne bez ślubu i zakończyło się na alimentacyjnego, potem był następny ale już dziecka nie było. A teraz jest trzeci bad boy z którym już ma dziecko.

 

9 minut temu, t0rek napisał:

A on trochę jak ojciec tej kuzynki nie traktuje? 

Nie mam pojecia.

 

9 minut temu, t0rek napisał:

Jak z jego relacją z ojcem? Albo relacją jego ojca z ojcem?

Nie wiem jakie relacje obecnie ma kuzyn z ojcem bo od kilku lat bardzo rzadko go widzę, a ojciec od kuzynki od 3 lat nie żyje a dziadek od 2 lat.

Edytowane przez Patton
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Patton napisał:

ojciec od kuzynki od 3 lat nie żyje.

Może (podświadomie, na poziomie gadziego mózgu) bierze od kuzyna to, czego nie dostała od ojca? Nie usprawiedliwiam oczywiście, ale próbuję znaleźć przyczynę takiego nietypowego uwikłania. Patrzę na podstawie wiedzy z ustawień systemowych.

Edytowane przez t0rek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, t0rek napisał:

Może (podświadomie, na poziomie gadziego mózgu) bierze od kuzyna to, czego nie dostała od ojca? 

Nie wiem jaki on dla niej był ale wiem jedynie tyle że w młodości miał powiedzmy dość różny charakter, a później z tego co wiem zmądrzał i z czystym sumieniem mogę powiedzieć że był dobrym człowiekiem, bo w sumie z tego okresu go znam.

 

@Fit Marek

Ciekawi mnie co nasz mentor może powiedzieć na ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minutes ago, Patton said:

Skąd ta pewność?

Jeśli opisałeś sprawę 1:1 bez koloryzowania, to sam sobie odpowiedz skąd u niego taki atak na ludzi którzy...jak śpiewał Kazik 

Ach ci ludzie, to brudne świnie,
Co napletli o mojej dziewczynie,
Jakieś bzdury o jej nałogach,
To po prostu litość i trwoga.
Tak to bywa gdy ktoś zazdrości,
Kiedy brak mu własnej miłości,
Plotki płodzi, mnie nie zaszkodzi żadne obce zło
Na mój sposób widzieć ją...

Na głowie kwietny ma wianek,
W ręku zielony badylek,
A przed nią bieży baranek,
A nad nią lata motylek

Krzywdę robię mojej panience,
Opluć chcą ją, podli zboczeńcy.
Utopić chcą ją w morzu zawiści,
Paranoicy, podli sadyści,
Utaplani w brudnej rozpuście,
A na gębach fałszywy uśmiech,
Byle zagnać do swego bagna, ale wara wam!
Ja ją przecież lepiej znam...

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minutes ago, Patton said:

a co do tego czy tak robi to mam wątpliwości.

Sam sobie odpowiedz na pytanie: co skłania faceta do latania samicą? Obietnica dupy, albo oczekiwanie na kolejny raz. Smutne, ale prawdziwe. 

Jak to powiedział kiedyś jakiś madry facet, kiedy dyskutował ze swoją dama serca "jakby nie dupa, to byśmy was już dawno wybili do nogi".

Edytowane przez AR2DI2
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Patton napisał:

Także bracia co wy o tym wszystkim myślicie?

Myślę drogi kolego, że lepiej nie tykać gówna bo jeszcze się nim pobrudzisz. 

Lepiej zająć się własnymi sprawami i problemami, a cudze zostawić innym. 

Sam kiedyś kilka razy sparzyłem się na takim pomaganiu. Od tamtej pory w dupie mam problemy u dalszej rodziny. Zajmuję się sobą, własnymi problemami. 

Co do kolegi @AR2DI2, to nie wiem czy puknął ją, ale w sumie nie zdziwiłbym się gdyby raz puknął, a ona szantażuje go grożąc rozpowiedzeniem, że molestował lub zgwałcił. 

Inna kwestia, to samotny kawaler, a ona pewnie młode atrakcyjne mięsko, to pewnie liczy na jakieś profity z tej znajomości. 

Mimo wszystko ja bym olał ten temat. Szkoda czasu, nerwów na czyjeś problemy. Jeszcze możesz oberwać od kuzyna i rodzinki jakimś pokazem oburzenia. 

Edytowane przez CalvinCandie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, AR2DI2 napisał:

Obietnica dupy, albo oczekiwanie na kolejny raz

@AR2DI2

No ok nawet sam myślałem czy tak było, no ale załóżmy że tak nie było, więc jaki mógłby być inny powód i jakim innym sposobem mogła osiągnąć taki efekt?

 

@CalvinCandie

7 godzin temu, CalvinCandie napisał:

Myślę drogi kolego, że lepiej nie tykać gówna bo jeszcze się nim pobrudzisz.

Nawet nie mam zamiaru. Po prostu ciekawi mnie powód przez który jest taka sytuacja.

 

7 godzin temu, CalvinCandie napisał:

a ona szantażuje go grożąc rozpowiedzeniem, że molestował lub zgwałcił.

Albo może tak nie było i szantażuje czymś innym.

 

7 godzin temu, CalvinCandie napisał:

a ona pewnie młode atrakcyjne mięsko

Co do wyglądu to mogę powiedzieć że to blondynka, wzrost około 165 cm maks 170, szczupła, małe cycki i ma takie dziwne oczy. Nie mogę powiedzieć że skośne ale sprawiają takie wrażenie, i u jej starszej siostry jest to dużo bardziej widoczne. Pewnie w rodzinie od strony matki są jakieś mongolskie geny.

 

7 godzin temu, CalvinCandie napisał:

i rodzinki jakimś pokazem oburzenia. 

No to podobno było jak nie było mnie na jej osiemnastce, ale to tylko dlatego że to było w sobotę a w tygodniu miałem w pracy wyjątkowy zapierdziel i w sobotę dosłownie padałem na przysłowiowy pysk. Ale jak potem przyjechałem to było coś w stylu próby spokojnego opierdolu od cioci, no więc powiedziałem dlaczego a ona na to że jej brat też pracuje ale wyspał się i był. No ale ja zachowałem wtedy kamienną twarz.

 

@slavex

2 godziny temu, slavex napisał:

Kurna dać się rządzić komuś we własnym domu.

W moim pokoju kiedyś próbowała sobie rządzić starsza siostra ale odkąd czytam forum to bardzo rzadko w stosunku do mnie stosuje jakieś gierki. A raz po próbie jej dominacji nade mną, dostała krótki ale bardzo stanowczy i głośny opierdol i po tym mam prawie całkowity spokój.

 

2 godziny temu, slavex napisał:

Niektórzy w ogóle nie mają instynktu samozachowawczego

Tego to mi akurat nie brakuje, i wiele razy w różnych sytuacjach uratowało mi to dupę.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minutes ago, Patton said:

@AR2DI2

No ok nawet sam myślałem czy tak było, no ale załóżmy że tak nie było, więc jaki mógłby być inny powód i jakim innym sposobem mogła osiągnąć taki efekt?

Czy czasem te Twoje wybielające laskę dociekania nie mają podłoża w zazdrości? Tak tylko gdybam.

Pisałem, że jeśli ten wpis Twój jest 1:1 czyli nie dodałeś, czy nie ująłeś, tam na pewno jest zabujanie z jednej strony. Jeśli on lata, usługuje, to z jego strony. 

Szukając zaś innego, domniemanego powodu takiego zachowania...nie znajduje go. Chyba, że te relacje "biega za nią, usługuje" są przesadzone.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, AR2DI2 napisał:

Szukając zaś innego, domniemanego powodu takiego zachowania...nie znajduje go

Ostateczna dywagacja(a co z ryjem do pościeli) to obietnica straży przybocznej.

KOLEŻANKI znaczy się!!!! DOSTĄPI zaszczytu poznania i..... pukanie, sranie w banie odlatuje w kosmosa pukanie.

 

@Patton Brachu ano obejrzyj film "Kwiaty na poddaszu"!

 

..... wnet Robocika dewiancyje REALNE niczym podatki stać się posible.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, AR2DI2 napisał:

Czy czasem te Twoje wybielające laskę dociekania nie mają podłoża w zazdrości? Tak tylko gdybam.

Szczerze mówiąc to nie. No ale wiesz nasz mentor kiedyś mówił że lepiej uczyć się na błędach od innych niż na swoich.

54 minuty temu, AR2DI2 napisał:

Pisałem, że jeśli ten wpis Twój jest 1:1 czyli nie dodałeś, czy nie ująłeś,

Tak znam całą sprawę i nie kłamię.

54 minuty temu, AR2DI2 napisał:

tam na pewno jest zabujanie z jednej strony. Jeśli on lata, usługuje, to z jego strony.

To by przynajmniej teoretycznie wiele wyjaśniało. Aha i zapomniałem dodać że ona gdzieś dorabia jako kelnerka, plus dostaje po ojcu jakieś 400 złotych. A po szkole lub pracy to za bardzo nic nie robi, jakby nie liczyć odkurzania w pokoju.

Edytowane przez Patton
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minutes ago, Patton said:

Tak znam całą sprawę i nie kłamię.

Nie oskarżam Cię o kłamstwo, tylko w takich sprawozdaniach pt " on za nia lata" wystarczy zmienić z faktycznego "pojechali razem na zakupy" na " ciągle jeżdżą razem na zakupy", i kontekst sie zmienia.
Ale jeśli tak jest jak piszesz to nie ma innej opcji. 

Siądź chwile w skupieniu, i pomyśl...co by musiało się stać, żebyś Ty zachowywał się w stosunku do laski, tak jak robi to on ( podwózki, usługi itd)? Co by to było? A, i najważniejsze - broni jej czci przed pomówieniami.

Edytowane przez AR2DI2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@AR2DI2

Rozumiem i wiem o co chodzi. A co do wyjazdów to wiadomo że nie ma ciągle tych wyjazdów, no ale np bywało tak że jak kuzyn wrócił z pracy i musiał potem gdzieś pojechać to jak ona nie miała w tej chwili zajęcia to oczywiście jechała z nim. Albo np jechał obejrzeć samochód i go kupić, to ona od razu jechała z nim, albo niedawno jej siostra urodziła to od tego czasu podobno często tam jeżdżą.

 

25 minut temu, AR2DI2 napisał:

co by musiało się stać, żebyś Ty zachowywał się w stosunku do laski, tak jak robi to on ( podwózki, usługi itd)? Co by to było?

Nic bo w moim przypadku to nie ma takiej opcji, bo honor mi na to nie pozwala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety ... ale przychodzi mi tylko jedno do głowy, jeżeli chodzi i powód wciśnięcia kuzyna przez kuzynkę pod pandofel...?

Jak mówi stare ludowe przysłowie : "Kto kuynki nie przeleci, ten do nieba nie poleci".

Objawy jak dla mnie aż nadto oczywiste, tak się zachowuje gość, który zaliczył pierwszy raz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, AR2DI2 napisał:

Jak to powiedział kiedyś jakiś madry facet, kiedy dyskutował ze swoją dama serca "jakby nie dupa, to byśmy was już dawno wybili do nogi".

Coś około 25 lat temu jakiś światły blokers na murze w Gdańsku namalował szprajem taki oto wierszyk:

"Kobieta to stworzenie boże

Co kiedyś mieszkało w oborze

Lecz z uwagi na kształt dupy

Wziął je człowiek do chałupy"

 

14 godzin temu, AR2DI2 napisał:

Sam sobie odpowiedz na pytanie: co skłania faceta do latania samicą? Obietnica dupy, albo oczekiwanie na kolejny raz. Smutne, ale prawdziwe.

Tylko. Nic nadto.

I dokładnie ta przyczyna jest podstawą do wielkiej nienawiści żon do prostytutek.

Ponieważ jak już wspominałem - facet, ktory raz się przejdzie do divy  -zauważy jak wiele dostac może za jak niewiele od jakże licznych.

  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, wojkr napisał:

Niestety ... ale przychodzi mi tylko jedno do głowy, jeżeli chodzi i powód wciśnięcia kuzyna przez kuzynkę pod pandofel

Jeśli tak było to kuzyn moim zdaniem zasługuje na nagrodę Darwina.

 

55 minut temu, wojkr napisał:

Objawy jak dla mnie aż nadto oczywiste, tak się zachowuje gość, który zaliczył pierwszy raz.

Z tego co wiem to kilka lat temu był w jakimś związku który rozpadł się przez to że jego x wyjechała na studia, no w sumie to zaraz przed wyjazdem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mało to przypadków że gościowi w głowie zawrucila młoda dupka - i pokrewieństwo nie ma tu nic rzeczy?

Dziewczyna ma ewidentne korzyści, a co on z tego ma? Lepszy sen, poczucie bycia dobrym człowiekiem?? 

Tak glupieją głoście, którzy wcześniej nie mogli sobie znaleść baby, nagle dorywaja młoda dupę i w końcu "zakisili".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.