Skocz do zawartości

Mąż nie wie że to nie jego dziecko. Trzy wpisy.


Rekomendowane odpowiedzi

@kupelwajzer myślę, że się nie dogadamy, dalsze przerzucanie się argumentami będzie tylko "powtórką z rozrywki" mamy zupełnie inne podejście do tematu.

Ja odpuszczam temat, masz swoje zdanie szanuję je, mam inne no cóż bywa.

Tylko mam pytanie co w sytuacji gdy kobieta o tym nie informuje albo skłamie? Wszak, jeżeli wszyscy faceci odmawialiby stosunku z kobietą zamężną to jakaś (możliwe, ze duża) część z nich fakt ten by ukrywała albo wręcz kłamałaby. 

Stąd uważam, że spierdolenia kobiet to nie zmieni, te które będą chciały znajdą zawsze sposób. 

Edytowane przez SSydney
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam i przecieram oczy ze zdumienia...

Dla mnie posuwanie mężatki jest czynem haniebnym i osobnicy, którzy świadomie to robią są tak samo zepsuci i zdemoralizowani jak puszczalskie żony.

...

Ktoś wcześniej napisał, że użytkownicy popierający ten proceder nie powinni się wypowiadać w tych sprawach na łamach forum - popieram w 100%.

To podobno miejsce dla świadomych ludzi, dążących do samodoskonalenia w wielu aspektach... Niestety widać tu hipokryzję i zgorzknienie.

Z moich obserwacji wynika, że większość popierających posuwanie cudzych żon to panowie po ciężkich przejściach z kobietami...

Cóż, niech każdy robi według własnego sumienia.

Pamiętajmy tylko o maksymie "Nie rób drugiemu, co Tobie niemiłe..." 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, SSydney napisał:

@kupelwajzer myślę, że się nie dogadamy, dalsze przerzucanie się argumentami będzie tylko "powtórką z rozrywki" mamy zupełnie inne podejście do tematu.

Ja odpuszczam temat, masz swoje zdanie szanuję je, mam inne no cóż bywa.

Tylko mam pytanie co w sytuacji gdy kobieta o tym nie informuje albo skłamie? Wszak, jeżeli wszyscy faceci odmawialiby stosunku z kobietą zamężną to jakaś (możliwe, ze duża) część z nich fakt ten by ukrywała albo wręcz kłamałaby. 

 

Spoko. Odnośnie pytania. Jeśli kobieta skłamie to nie można mówić o zdradzie małżeńskiej w jego przypadku. Na ogół ludzie chodzą z sobą do łóżka po dłuższej znajomości i jest to marginalny problem.

16 minut temu, Taboo napisał:

Po tym przestałem czytać.

Jakoś przeżyję. Katolików na świecie którzy w to wierzą jest ponad miliard trzysta milionów więc jakoś sobie poradzimy bez Ciebie.

Podaj dowód że Boga nie ma to ja się trochę pośmieję.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, kupelwajzer napisał:

Jeśli kobieta skłamie to nie można mówić o zdradzie małżeńskiej w jego przypadku

W żadnym przypadku nie można mówić o zdradzie małżeńskiej w JEGO przypadku, jasny gwint...

14 minut temu, kupelwajzer napisał:

Podaj dowód że Boga nie ma to ja się trochę pośmieję

Sam nie masz żadnego dowodu, jest tylko Twoja wiara, bardzo mocna wiara że chcesz aby tak było i wszystko pod to podciągasz, nawet jak się wysrasz w kształcie krzyża to będzie znak od boga i będziesz mi kazał udowodnić że tak nie jest. Tylko widzisz, ja toleruję Twoje poglądy, mam bardzo dobrego przyjaciela który jest mocno wierzący i się dogadujemy, natomiast u Ciebie widzę mocną ścianę :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, kupelwajzer napisał:

Katolików na świecie którzy w to wierzą jest ponad miliard trzysta milionów

Milion much na gównie nie może się mylić 

20 minut temu, kupelwajzer napisał:

więc jakoś sobie poradzimy bez Ciebie.

Jak tak możesz mówić? przecież Jezus nikogo tak nie traktował ani nie zlewał, każdy był dla niego ważny, a szczególnie Ci najgorsi, a Ty co?? jak sie stosujesz do nauk? a zapomniałem, stosujesz się do nauk księdza :) 

20 minut temu, kupelwajzer napisał:

Podaj dowód że Boga nie ma to ja się trochę pośmieję.

 

Ty nie podasz dowodu że istnieje, wszystko odbywa się w kwestii wiary, jak byś wiedział to by Ci wiara nie była potrzebna, ale żeby to rozumiec trzeba miec chociaż jeden zwój więcej od kury.

Edytowane przez The Motha
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Myrmidon napisał:

To podobno miejsce dla świadomych ludzi

Dokładnie, dlatego w całych tych rozmowach o ruchaniu mężatek chodzi o POKAZANIE SCHEMATÓW O OSOBACH KTÓRE ZDRADZAJĄ oraz POKAZANIE GDZIE PRAWDA LEŻY, a nie namawianiu do ruchania mężatek. Dlatego są tutaj świadomi ludzie, ale też są tacy który ciężko zaakceptować pewne rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Taboo napisał:

 

 ja toleruję Twoje poglądy, mam bardzo dobrego przyjaciela który jest mocno wierzący i się dogadujemy, natomiast u Ciebie widzę mocną ścianę :)

Przestajesz czytać tekst po ktoś napomknął o Bogu a u mnie widzisz ścianę. Dyskutujmy poważnie. Nie wierzysz szanuję to. Mocno wierzący przyjaciel jest dobry dopóki nie zacznie opowiadać o Fatimie, Wtedy jest już "be".

7 minut temu, The Motha napisał:

Milion much na gównie nie może się mylić 

Jak tak możesz mówić? przecież Jezus nikogo tak nie traktował ani nie zlewał, każdy był dla niego ważny, a szczególnie Ci najgorsi, a Ty co?? jak sie stosujesz do nauk? a zapomniałem, stosujesz się do nauk księdza :) 

Ty nie podasz dowodu że istnieje, wszystko odbywa się w kwestii wiary, jak byś wiedział to by Ci wiara nie była potrzebna, ale żeby to rozumiec trzeba miec chociaż jeden zwój więcej.

Suchar z przedszkola. Człowiek to coś więcej niż mucha. Jak nie traktował? Mówił wyraźnie ze jeśli ktoś nie będzie chciał słuchać nauki to żeby się oddalić i strząsnąć piasek z sandała na świadectwo. Chrystus nauczał grzeszników nawet tych najgorszych ale tylko jeśli tego chcieli. Powtarzam naukę kościoła. Nie chcecie słuchać. Szanuję to. Nie słuchajcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, kupelwajzer napisał:

Suchar z przedszkola. Człowiek to coś więcej niż mucha.

Znalezione obrazy dla zapytania ja pierdole

 

 

 

4 minuty temu, kupelwajzer napisał:

Jak nie traktował? Mówił wyraźnie ze jeśli ktoś nie będzie chciał słuchać nauki to żeby się oddalić i strząsnąć piasek z sandała na świadectwo


Daj źródło :) gdzie i kiedy tak powiedział :) 

 

5 minut temu, kupelwajzer napisał:

Chrystus nauczał grzeszników nawet tych najgorszych ale tylko jeśli tego chcieli.

No to chyba jasne, budował na wolności a nie niewoli.

 

5 minut temu, kupelwajzer napisał:

Powtarzam naukę kościoła.

Akurat nauka kościoła i nauka Jezusa to dwie różne rzeczy :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, The Motha napisał:

Znalezione obrazy dla zapytania ja pierdole

 

 

 


Daj źródło :) gdzie i kiedy tak powiedział :) 

 

No to chyba jasne, budował na wolności a nie niewoli.

 

Akurat nauka kościoła i nauka Jezusa to dwie różne rzeczy :) 

"Milion much na gównie nie może się mylić" jest to suchar z przedszkola. Wstawiaj sobie grafikę jaką chcesz.

No popatrz. Mk 6 11;12

"Jeśli jakieś miejsce nie przyjmie was ani nie będą chcieli was słuchać, odchodząc stamtąd, strząśnijcie proch ze swoich stóp jako świadectwo przeciw nim".

"Akurat nauka kościoła i nauka Jezusa to dwie różne rzeczy". Mówisz jak świadek jehowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, kupelwajzer napisał:

Przestajesz czytać tekst po ktoś napomknął o Bogu

Nie o bogu tylko o zbiorowej halucynacji ;) to są tak oklepane frazesy aby coś udowodnić (czego się nie da udowodnić) że już tylko przewracasz oczami i przechodzisz dalej :)

16 minut temu, kupelwajzer napisał:

Mocno wierzący przyjaciel jest dobry dopóki nie zacznie opowiadać o Fatimie, Wtedy jest już "be

Nie jest be, mamy bardzo merytoryczne dyskusje, ale wiem że u niego pewnych rzeczy nie przeskoczę, nawet jak pokazałem mu pewne nieprawidłowości w jego wierze to widziałem że jest error w głowie, ale ciężko mu walczyć z programowaniem od dzieciństwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, The Motha napisał:

Akurat nauka kościoła i nauka Jezusa to dwie różne rzeczy

To po pierwsze, szczególnie Kościoła rzymskokatolickiego, któremu na rękę jest to, że społeczeństwo nie czyta i nie zna Biblii. Katolicy mają swoich świętych, Maryję, wielokrotnie aktualizowaną doktrynę, objawienia i resztę naleciałości historyczno - ideologicznych, chrześcijanie mają Pismo. I nic więcej nie potrzebują :)

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, kupelwajzer napisał:

Jeśli jakieś miejsce nie przyjmie was ani nie będą chcieli was słuchać, odchodząc stamtąd, strząśnijcie proch ze swoich stóp jako świadectwo przeciw nim

Ok, wyobraź sobie że mówię takiemu człowiekowi NIE! i co pójdę do piekła? to na cholerę mam wolną wolę? 

Czyli co, pójdę z Tobą to będzie fajnie, nie pójdę to jestem nie dobry? proszę Cię.

 

Jak interpretujesz jakiś przykład Biblijny, to musisz wiedzieć jak to robić, w jakim czasie było to mówione, w jakiej sytuacji, jakie były wtedy nastroje w danym kraju i wiele innych czynników, łącznie z dobrą znajomością Hebrajskiego.

Edytowane przez The Motha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, Myrmidon said:

Z moich obserwacji wynika, że większość popierających posuwanie cudzych żon to panowie po ciężkich przejściach z kobietami

 

Takie obserwacje masz, mowisz. 

 

To wyjasnij jeszcze korelację miedzy ciezkimi przezyciami z kobietami, a sexem z mężatką.

Edytowane przez AR2DI2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@AR2DI2

Sporo tutaj facetów po rozwodach, zostawionych przez żony, weekendowych ojców którzy nie widzą problemu w takim procederze.

Większość szczęśliwie żonatych lub pozostających w zdrowych relacjach partnerskich nie popiera akcji posuwania cudzych żon.

Mam też kilku realnych znajomych, którym z różnych powodów nie wyszło z partnerkami... Ci wsadzają fiuta gdzie popadnie i wcale się z tym nie kryją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Obliteraror napisał:

To po pierwsze, szczególnie Kościoła rzymskokatolickiego, któremu na rękę jest to, że społeczeństwo nie czyta i nie zna Biblii. Katolicy mają swoich świętych, Maryję, wielokrotnie aktualizowaną doktrynę, objawienia i resztę naleciałości historyczno - ideologicznych, chrześcijanie mają Pismo. I nic więcej nie potrzebują :)

Błąd. Gdyby tak było.Chrystus nie powiedziałby tego zdania. "Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą"

Wynika z tego jasno że gdyby nauka Kościoła Katolickiego i Chrystusa się rozjechały to wypowiadając te słowa Jezus by się pomylił a tak być nie mogło. Nie przemogą to nie przemogą. Wypowiedział to do pierwszego papieża Kościoła Rzymskokatolickiego,

46 minut temu, The Motha napisał:

Ok, wyobraź sobie że mówię takiemu człowiekowi NIE! i co pójdę do piekła? to na cholerę mam wolną wolę? 

Czyli co, pójdę z Tobą to będzie fajnie, nie pójdę to jestem nie dobry? proszę Cię.

 

Jak interpretujesz jakiś przykład Biblijny, to musisz wiedzieć jak to robić, w jakim czasie było to mówione, w jakiej sytuacji, jakie były wtedy nastroje w danym kraju i wiele innych czynników, łącznie z dobrą znajomością Hebrajskiego.

Tak, wszyscy którzy czytają Biblię najpierw powinni śmigać po hebrajsku i porównywać każdy werset ze zwojami z Qumran bo inaczej nie powinni niczego interpretować i się wypowiadać . Litości.

Biblia ma to do siebie że jest uniwersalna i aktualna po dziś. Jeśli ktoś nie życzy sobie żebyś przekazywał jemu naukę Chrystusa to jej nie przekazuj. Proste, Nie trzeba kombinować. Nikt nie napisał że po pierwszym odrzuceniu pójdzie od razu do piekła ani  że urwą mu głowę. Życie człowieka jest długie. Takich okazji może mieć mnóstwo. Człowiek bada, obserwuje wyciąga wnioski, patrzy na owoce a dopiero na końcu umiera. Niektórzy całe życie odrzucali naukę Jezusa, wyrazili skruchę i dopiero parę chwil przed śmiercią się nawrócili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciąg dalszy tematu xD, dla mnie jeśli wina jest mezczyzny to moja logika przestawia mi taką sytuację.

Faceci chodzą po mieście z rozpiętym rozporkiem i stojącym kutasem i Panie mężatki, potykają się przypadkowo i lądują kroczem na penisie mężczyzny - w takiej sytuacji faktycznie wina chopa. Pytanie tylko do facetów czy chodzą z rozpiętymi rozporkami cały czas ?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, kupelwajzer said:

A Ty czekaj dalej na swoje 5 przykładów chociaż na pierwszym poległeś. Dlaczego 5? Może 7?

"Stu autorów przeciwko Einsteinowi", ten odpowiedział: "Jakby moja teoria była zła, wystarczyłby jeden".

1 - najpierw się dowiedz czym jest biblia naprawdę.
2 - spory o przecinki w ksiązce przepisywanej setki razy na zlecenie papiezy (morderców, oszustów, kłamców itd) jest nawet nie głupotą, co objawem chorobowym. 

Idź tymi bzdetami zawracać d... w inne miejsce.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, AR2DI2 napisał:

1 - najpierw się dowiedz czym jest biblia naprawdę.
2 - spory o przecinki w ksiązce przepisywanej setki razy na zlecenie papiezy (morderców, oszustów, kłamców itd) jest nawet nie głupotą, co objawem chorobowym. 

Idź tymi bzdetami zawracać d... w inne miejsce.

Jeden z największych mędrców forum podzielił się swoim oświeceniem z ciemnota kudłatą.

Książek czytam tyle że byś się zdziwił. Jesteś niedouczony jeśli chodzi o Biblię. Obecnie jest kilka wersji przełożonych bezpośrednio z języka oryginalnego. W latach 1947-1956 odkryto 200 manuskryptów biblijnych wśród których zidentyfikowano fragmenty każdej księgi Bibllii hebrajskiej z wyjątkiem księgi Estery.

Jakbyś chociaż liznął literaturę na ten temat to byś natrafił na informację że grupa matematyków i kryptologów badając zwoje z tamtych epok odkryła zakodowane informacje na temat naszej teraźniejszości które można zweryfikować.

Dysponujemy obecnie taką technologia że jest to możliwe do odszyfrowania. Wpisz sobie w google kod Biblii poczytaj troszkę literatury i się z tym zmierz. Jest to tylko jedna z wielu przesłanek świadcząca o istnieniu istoty wyższej, absolutu czy jak większość mówi Boga. O innych pisałem wcześniej.

A jaki światopogląd Ty reprezentujesz? Żyjesz, konsumujesz, srasz, pracujesz, kopulujesz, śpisz, na końcu umierasz. Dążysz w międzyczasie do maksymalizacji przyjemności. No pochwal się wszystkim swoimi ideałami.

W pierwszym poście stękasz na "kurewskie wyrachowanie" kobiet po czym domagasz się uznania wyruchania mężatki jako coś moralnie dopuszczalnego. Powinna być jakaś nagroda za taki stopień schizofrenii światopoglądowej.

Prawo stanowione jest czasem tak absurdalne że nie ma co się do niego odnosić. Oto przykłady:

Smutni ludzie chodzący ulicami stanu Idaho mogą dostać mandat, a nawet pójść do więzienia. .

W Vermont mężatki, aby nosić sztuczną szczękę, muszą uzyskać pisemną zgodę męża.

Szwajcariiw niedzielę zabronione jest wykonywanie trzech czynności: suszenia prania, koszenia trawy i mycia samochodu.

W Denver w Kolorado za pożyczenie sąsiadom odkurzacza pójdziecie do więzienia. Sąsiad, któremu pożyczyliście sprzęt pozostaje bezkarny.

Będąc we Włoszech, a konkretniej w miejscowości Vigevano (nieopodal Mediolanu) można dostać mandat i to opiewający na znaczną sumę za samo… siedzenie w cieniu posągów…

Prawo moralne ogółu społeczności ludzkiej opiera się z reguły na prostych zasadach.

1) Postępuj zawsze według takiej zasady, co do której chciałbyś, aby stała się powszechnym

prawem.

2)

Postępuj tak, jak gdyby maksyma twojego postępowania przez wolę twą miała się stać ogólnym

prawem

W religii katolickiej jest to ujęte podobnie. Miłuj bliźniego jak siebie samego. W Polsce akurat nie mamy takich dylematów ponieważ znakomita większość deklaruje się jako osoby wierzące.

Trzeba mieć nieźle zlasowany mózg żeby myśleć że mąż zdradzonej kobiety nie będzie miał po wszystkim ruchaczowi tego za złe.

Jeśli jeszcze nie rozumiesz trudno. Jeśli ma się spaczony światopogląd powinno się nad nim pracować.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.