Ciężkie brzmienie

[kootas]

Zapomniałem o perełce z Polski. Album należy postarać się odsłuchać w lepszej jakości, i po dwóch razach odczyta się jego magię.

Gdybyście słyszeli, że ma grać gdzieś koncert, proszę o info na priv.

[AdrianoPeruggio]

 

 

 

A z ciężkiej muzy która słucham "od zawsze" (podstawówka) i do której regularnie wracam i pomaga mi w wielu momentach w życiu to zdecydowanie 4 pierwsze płyty Korna. Teraz nagrywają gówno dla dzieci, ale w oryginalnym składzie byli niesamowici. Takiego zwierzęcego napierdalania, agresji i energii nie znalazlem nigdy w żadnym innym zespole.

 

 

Exciter z  Kanady. Napisz, jak posłuchasz. Polecam.

[orbital]

Panowie, a to znacie?

"This weird five-piece from Tampere/Seinäjoki (Finland) has returned with a massive example of cosmic extreme metal that mix the apocalyptic atmosphere of Killing Joke and Godflesh, a touch of Vangelis under cocaine, some kraut-rock and black metal, and the psychedelic touch of Hawkind. Great huh ?"

Z powyższych bardzo lubię Ghost - trafiają do mnie na fest, oraz Katatonię (kiedyś bardziej niż teraz)

[VascoDaGama]

Lombardo w formie:

 

 

i wersja z tego roku:

 

[lupele]

Oldschoolowe początki. Piwniczny black A.D 1984. Potem w zaskakująco zgrabny sposób przeskoczyli do viking metalu. Dosyć rozbudowanego i pompatycznego w porównaniu z okresem lat 1984-1988.

 

 

Chyba przeskoczył bo to jednoosobowy projekt był.

[Brzytwa]

Magik Magikiem, R.I.P Lemmy.
 

 

[VascoDaGama]

37 minut temu, Brzytwa napisał:

R.I.P Lemmy.

The Game - Doskonały wybór.

 

Edytowane 29 Grudnia 2015 przez VascoDaGama

[Brzytwa]

 

[APSS]

Ostatnio tak:

 

 

 

moja obecna baba rzekła że to muzyka dla debili...trudno , co robić 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

w lutym nowa płyta :-)

[Tomko]

 

 

 

[Qsiorz]

Ja tylko Rammstein słucham

 

[TPakal1]

Dla mnie klasyka to podstawa: 

 

[VascoDaGama]

Niestety nie ma na YT więc link:

Violent Work of Art The Worst Is Yet to Come

 

jakby się komuś spodobało to druga propozycja:

 

 

 

[kootas]

Klasyka

 

[RedBull1973]

Gdy w 1988 roku kończyłem 8-mą klasę , coś tam przygotowywaliśmy na sali gimnastycznej,  na zakończenie szkoły.

Przez cały dzień leciała kaseta "Master of Puppets"  - METALLICA, a najczęściej powtarzaliśmy sobie instrumentalny numer "Orion"...

Mam wielki sentyment do tej muzyki. Najlepszy heavy-metalowy kawałek ever! :-)

 

 

 

 

[icman]

12 godzin temu, RedBull1973 napisał:

Mam wielki sentyment do tej muzyki. Najlepszy heavy-metalowy kawałek ever! :-)

Nie masz racji; tytułowy lepszy jest

[VascoDaGama]

A propos Oriona przypomniał mi się rewelacyjny cover Kata z Orionem na wokalu

 

 

[Fedde]

A siedzi ktoś w takich klimatach może?:p

https://www.youtube.com/watch?v=eoOzpM-yPUA

[Oświecony]

Panowie! Ode mnie jeden kawałek czystego i zdrowego heavy metalu. Nie każdemu może się spodobać, ale proszę, by każdy obejrzał teledysk, ponieważ dotyczy on tematyki forum. Wyszukałem, że tytuł "Bite The Bullet" to idiom i oznacza "to accept something difficult and try to live with it". Zobaczycie przemianę gościa z pantofla w mężczyznę.

 

Bullet - Bite The Bullet

 

 

 

 

 

[Mordimer]

nie wiem czy we właściwym temacie, niemniej dobrze ćwiczy się przy tym

 

 

[APSS]

Jedna z moich ulubieńszych grup "szarpidrutowych"

 

 

bardzo sprawni "technicznie" , da się słyszeć niekiedy wpływy jazzu,  szczególnie lubie basistę grającego palcami :-)

[icman]

Takie tam

 

 

 

[Zenek]

Jedna z moich ulubionych kapel. Teledysk, tekst i muzyka, tworzą tutaj wyśmienite połączenie. 

 

[Herbu Mizogin]

Down WTEDY...

 

 

[Eryk]

Coś naszego.