Skocz do zawartości

Premier League


Cortazar

Rekomendowane odpowiedzi

Najlepsza obecnie liga świata, największe pieniądze, największe gwiazdy, największe emocje, najwspanialszy spektakl lub jak kto woli igrzyska nowego świata - angielska Premier League ... Setki miliony funtów na transfery, gigantyczne pensje zawodników, miliardy widzów przed telewizorami.

 

Jest nieco po półmetku sezonu 2018/19...

Jak zwykle wytworzyły się grupy... ta co walczy o mistrza i ligę mistrzów, grupa środkowa co walczy o europejskie puchary, grupa spadkowa co walczy o utrzymanie.

W pierwszej czyli tzw. Top 6, oczywiście nie ma niespodzianek (choć od 2-3 lat aspiruje tu Everton) czyli oba Manchestery, Liverpool i kluby z Londynu (Chelsea, Tottenham, Arsenal)... (Leicester dwa lata temu był wyjątkiem od reguły)

 

Na pierwszy plan wysuwa się walka Liverpool z MC lub jak kto woli J. Klopa z P. Guardiolą. M. Salah, Firmino i S. Mane w połączeniu z J. Hendersonem i spółką oraz ostatnimi wzmocnieniami tworzą naprawdę ciekawą mieszankę, która przede wszystkim jest drużyną, zespołem stanowiącym monolit co w footbalu jest niewątpliwie podstawą sukcesu. Pep sporo rotuje wyrównanym i szerokim składem, czyli mieszanką młodych talentów (Sane, Żinczenko, B. Silva, Sterling) oraz rutyny (Kompany, D. Silva, Aguero). Ekipa Pocettino czyli Tottenham po raz czwarty z rzędu będzie chciała znaleźć się w najlepszej trójce. Z kolei Arsenal po odejściu legendy Arsene'a Wenger'a i gruntownej przebudowie zespołu zwów ma apetyt na ścisłą czołówkę. Drużyna R. Abramowicza, Chelsea, pod wodzą nowego trenera M. Sarri'ego będzie chciała odzyskać tytuł mistrza, co będzie niewątpliwie trudne po wczorajszej porażce z Arsenalem. (strata 13 punktów do Liverpool'u) MU po odejściu J. Mourinho odzyskuje formę i na pewno włączy się w walkę o Top4 choć jest dopiero na szóstym miejscu.

 

Dalej są tak zwane średniaki Premiership... beniaminek Wolvertampton, Everton, Leicester, Watford, West Ham i Bournemouth (klub Boruca). Dość niespodziewanie o utrzymanie walczy Newcastle pod wodzą zdobywcy ligi mistrzów Rafy Beniteza. Marne szanse daje się pozostałym beniaminkom czyli Cardiff i Fulham.

 

Z naszych oczywiście Łukasz Fabiański jest największą gwiazdą, świetnie radzi sobie między słupkami West Ham pomimo kiepskiej formacji obronnej tego klubu. Nie mniej jednak gra tego zespołu wygląda coraz lepiej odkąd stery przejął były manager MC - Manuel Pelegrini. Coraz lepiej radzi sobie Jan Bednarek w Southampton, ostatnio regularnie występuje na środku obrony. Wspomniany Artur Boruc jest rezerwowym i gra głównie w pucharach. (Aczkolwiek wczoraj zachował czyste konto w zwycięskim meczu przeciwko drużynie Fabiańskiego) 

Pozostali, czyli:  Krystian Bielik (Arsenal), Kamil Grabara (Liverpool), Bartosz Kapustka (Leicester), Marcin Bułka (Chelsea), Michał Żyro (Wolverhampton), Mateusz Hewelt (Everton) grają w zespołach rezerw, młodzieżowych lub na wypożyczeniu. Niestety nie doczekam się chyba udziału Roberta Lewandowskiego... a szkoda, bo chętnie zobaczyłbym jak sobie radzi w tej lidze nasz najlepszy piłkarz.

 

Jak zwykle ciekawa jest walka o koronę króla strzelców... O powtórzenie sukcesu sprzed roku walczy M. Salah, najlepszy piłkarz Afryki 2018. Wczoraj zdobył dwa gole przeciwko Crystal Palace (4:3) i ucieka Harry Kean'owi i P.-E. Aubameyang'owi.

 

Na zapleczu ekstraklasy lekkiej zadyszki dostała ekipa Mateusza Klicha czyli Leeds United ale mimo wczorajszej porażki pozostała liderem i wciąż jest głównym kandydatem do awansu. Po kiepskiej pierwszej części sezonu odradza się spadkowicz Hull City z Kamilem Grosickim w składzie (8 miejsce). Paweł Wszołek i jego QPR znajdują się w środku stawki.

 

Przed nami kolejne mecze, kolejne emocje i walka o mistrza, o puchary i o utrzymanie się w 'teatrze marzeń'. Czy Liverpool utrzyma przewagę i w końcu po prawie 30 latach sięgnie po mistrzostwo? Oby, bo właśnie im kibicuję od początku mojej przygody z piłką kopaną... :)

 

Pozdrawiam :)

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc to najbardziej ekscytujący w PL w tym sezonie jest właśnie walka MC z Liverpoolem o to, kto zdobędzie mistrzostwo.

Osobiście mam wrażenie, że Liverpool może w końcu sięgnąć po mistrzostwo ale to paradoksalnie może dać więcej siły City w LM, gdyż w sytuacji, gdyby Liverpool ładnie uciekł w PL City, to one mogło by się skupić tylko na LM a tam, Guardiola minimum do półfinału mógłby je wepchnąć.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Za nami kolejne dwie kolejki...

W czołówce MC po porażce z Newcastle wygrywa w meczu na szczycie z Arsenalem 3-1 po hat-tricku S. Aguero. Sytuację wykorzystuje Totenham wygrywając dwa mecze w okrojonym kontuzjami składzie. Chelsea po dziwnej porażce z drużyną Boruca 0-4 wygrywa z przypuszczalnym spadkowiczem z Huddersfield 5-0 i ciągle jest w walce o LM.

 

W środku stawki beniaminek z Wolvertampton wciąż wierzy w walkę o puchary i po zwycięstwie z Evertonem ma spokojne 7 miejsce.

 

Asysta K. Bednarka dała remis Southampton ale wciąż muszą walczyć o utrzymanie.

 

Jutro lider Liverpool powalczy z klubem Fabiańskiego o utrzymanie 5 punktowej przewagi nad MC...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liverpool tylko zremisował z West Ham 1:1 ale w kolejnej kolejce wygrywa 3:0 Z klubem A. Boruca. Niestety nie wystarczyło to do utrzymania pozycji lidera.

 

MC wygrywa w meczu rozegranym awansem z Evertonem a dziś gromi Chelsea 6:0!!! Hat-trick S. Aguero!

 

Tylko 5 punktów straty do liderów traci Tottenham. Walka o mistrza robi się coraz ciekawsza. :)

 

Na 4 miejsce wskoczył MU po wygranej 3:0 z Fullham i ma punkt przewagi nad Arsenalem i Chelsea.

 

W strefie spadkowej Huddersfield i Fullham ma coraz trudeniejszą sytuację i coraz mniejsze szanse na utrzymanie. Trafia do niej drużyna J. Bednarka Southampton po porażce z Cardiff w doliczonym czasie gry 1:2.

 

Tabela:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda mi tej Chelsea. Sarri to naprawdę dobry trener, ma wizje, chce ładnej, ofensywnej piłki, ale kadra jest mocno przeciętna. Teraz jeszcze spadli w tabeli...

 

Przyszedł Gonzalo i to jest plus, ale mimo wszystko za późno. Trzeba było od razu w lato odpalić Moratę i brać Gonzalo, może wtedy by to jakoś zaskoczyło. Niebiescy zbyt dużo punktów przepadło, przez brak skuteczności pod bramką,  a teraz jest frustracja i brak wiary w trenera. Po sezonie odejdzie Hazard, Higuaín może wrócić z wypożyczenia, a ja tam oprócz nich nie widzę żadnych piłkarskich topów. Ciężki czas dla Chelsea. Dla nich najważniejsze dostać się do przyszłej edycji LM, czy to przez 4 miejscce w tabeli, czy to przez wygranie Ligi Europy, a lato pokaże czy coś się zmieni :)

MU imponuję na 11 ostatnich spotkań, 10 wygranych i remis. Przed Ole Gunnarem, ekipa Mourinho w 24 meczach wsadziła 38 bramek (1,6 na mecz), obecnie w 11 spotkaniach 28 bramek co daje średnia 2,55 na mecz. Pogba błyszczy, wszystko idzie w dobrym kierunku :)

 

Walka o mistrzostwo już tylko między Live a Man City. Zobaczymy czy Live pokona traumę i w końcu będzie mistrzem. Ostatni raz wygrali ligę w 1990 roku... To prawie 30 lat temu. Czy Klopp zdejmie klątwę? ;)

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Właśnie zakończył się mecz finału pucharu ligi... MC po serii rzutów karnych 4:3 wygrywa z Chelsea. To pierwsze trofeum MC w tym sezonie... Jednocześnie kolejne zwycięstwo nad Chelsea...

Niestety ale poziom nie zachwycił...

 

Walka o największe trofeum czyli mistrzostwo Anglii nabiera tempa... Liverpool w meczu na szczycie ledwie remisuje po słabym meczu z MU... i ma punkt przewagi nad MC oraz 6 nad Tottenhamem, które niespodziewanie przegrało w Burnley 1:2.

 

Coraz większy stress, coraz większe pieniądze ale niestety poziom meczy ostatnio nieco spada... Szczególnie pokazał to mecz Liverpool - MU. Niestety widoczne to było również w meczach pucharowych zarówno z Bayernem jak i PSG...

 

Czyżby poziom Premier Ligue upadał wraz ze wzrostem pieniędzy inwestowanych w tą ligę? Czy to tylko chwilowy kryzys, który zniknie po meczach rewanżowych w LM?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za nami 28 kolejka rozegrana w środku tygodnia... Minimalna wygrana MC z drużyną Łukasza Fabiańskiego po rzucie karnym (trochę problematycznym). Gładko wygrywa Liverpool 5:0 z Watfordem.

Prowadząca dwójka znowu ucieka reszcie stawki po drugiej z rzędu porażce Tottenhamu... tym razem 0:2 z goniącą stawkę Chelsea. A propo... po przegranej w finale pucharu ligi i kontrowersjach z bramkarzem Kepą wydaje się, że zmiany są nieuniknione ale chyba jednak władze klubu wstrzymają się do zakończenia sezonu tym bardziej, że szanse na grę w LM w przyszłym sezonie są ciągle aktualne.

Z top6 wygrywa też MU i Arsenal.

W dole stawki cenne zwycięstwo w walce o utrzymanie zanotował Southampton Jana Bednarka wygrywając 2:0 z Fulham.

 

A w weekend kolejna seria gier... najciekawiej zapowiadają derby Merseyside i derby Londynu Tottenham - Arsenal... jak zwykle będzie się działo... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Po reprezentacyjnej przerwie wracamy do ligowej rzeczywistości... :D

 

W meczu na szczycie Liverpool po golu w ostatniej minucie wygrywa z Tottenhamem 2-1 i zachowuje pozycję lidera. MC również wygrywa ale ma zaległy mecz derbowy z MU i różnie może być. MU jakoś wygrywa mecze ale poziomem nie zachwyca. Także rzutem na taśmę wygrywa Chelsea z prawie spadkowiczem z Cardiff 2-1 po kontrowersji z zaliczeniem gola ze spalonego. Najwyższy czas wprowadzić VAR do Premier Ligue. Jurto Arsenal jeśli wygra to może wskoczyć na trzecie miejsce i po raz pierwszy w tym roku zmienić układ w Top3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

@TasteThePain Jako kibic LFC musiałem mieć nadzieję na podknięcie MC. Grali jednak z zespołem Brighton, który nie wygrał meczu od 9 kolejek więc szanse były naprawdę minimalne. Cóż... tak to już jest w piłce... świetny sezon i spora szansa na zdobycie LM jednak tylko na pocieszenie.. w Anglii najważniejszy jest tytuł mistrza Anglii.

 

A propo podsumowań... podlinkuje wam fajne podsumowanie sezonu PL. Sporo statystyk, ciekawostek i informacji. Przemek Rudzki z kolegami omawiają sytuację poszczególnych zespołów począwszy od spadkowiczów. Lubię tego dziennikarza i tego jak komentuje mecze także polecam:

 

 

 

 

 

I teraz czekamy na kolejny sezon... Witamy  'Kanarki' z Norwich i 'Szable' z Sheffield a także zwycięzce z baraży czyli Aston Villa lub Derby County.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.