Skocz do zawartości

Rozstania i próby powrotu ze strony kobiet.


Rekomendowane odpowiedzi

Niestety, ale obrazek który opisałeś to i w moim środowisku staje się codziennością. I najbardziej boli przyznanie się, do popełnienia błędu.

 

Poruszasz tutaj bardzo ważny problem dotyczący złożoności ludzkiej osobowości jak i samego podstępnego ego.

 

Dla osoby postronnej, stojącej z boku, taka postawa objawiająca się zacietrzewieniem, upartością i zapiekłością może wydawać się:

 

1. Na początku nieco irytująca.

2. Następnie irytacja przechodzi w rozbawienie.

3. Na samym końcu wesołość i ubaw zmienia się we współczucie (rzadko), aczkolwiek najczęsciej w poczucie że dany osobnik jest (tu pojadę nabardziej popularną żeńską odzywką) iście żałosny. 

4. Jeszcze później taka osoba, im bardziej brnie w swoje uporczywe wypieranie się niewygodnej prawdy, nie bacząc na fakty, zaczyna przeistaczać się w istną karykaturę samej siebie.

 

Punkt ostatni dotyczy właśnie mojego znajomego. To już nawet nie jest beznadziejne. To zwyczajnie jest choroba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3.Niestety smutna prawda, im lepsza niunia tym wieksze spierdolenie pod kopuła a w obecnie pogarszajacej sie ekonomicznie sytuacji bedzie coraz bardziej zabawnie,czekam w ukryciu na antymode%-)

4.za wszystkim stoja oni.ci o których sie nie mówi.od dawna zaburzaja proces świetego prawa Eugeniki%-)

co do punktu 3 jest już tragizabawnie, a będzie jeszcze bardziej..., punkt 4 - pełna zgoda, to są "oni"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Kobiety nie planuja przyszłosci.one zyja chwila,pomijam plan pierdolniecia na dzieciaka i alimenty bo i takie plany juz mogą mieć od 17 roku zycia( prawdziwa historia) ale nie jest to planowane w szczegółach no i wychodzi jak zwykle zamiast dostatniego zycia jest nendza

 

 

Siedemnastego dopiero? Jak byłem w gimnazjum pamiętam rozmiawiałem z dziewczyną z szóstej klasy podstawówki (12 lat), która mi się pochwaliła takim właśnie ambitnym planem na życie... Do tej pory pamiętam ten jej pomysł, a już sporo lat minęło od czasu kiedy byłem w gimnazjum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.