Skocz do zawartości

Sauna - nagość w miejscu publicznym


Sauna - czyli nagość w miejscu publicznym  

94 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy jesteś w stanie odkryć swoje ciało w saunie?

    • Tak, bez problemu - akceptuję swoją nagość
      51
    • Nie - krępuje mnie to.
      21
    • Nie wiem/ Nigdy nie byłem/am
      16
    • Nie lubię sauny. To nie dla mnie
      6


Rekomendowane odpowiedzi

Chciałam podyskutować na temat nagości w takich miejscach jak sauna. 

Czy jesteście w stanie nago pokazać się wśród innych ludzi? 

Dużo osób, zwłaszcza kobiet wstydzi się pokazać swoje ciało w saunie przede wszystkim z powodu natarczywego wzroku mężczyzn, kompleksów (celulit, nadwaga, blizny pooperacyjne).

To pokazuje w moim uznaniu jak ludzie wstydzą się swojej nagości, swojej prawdziwej natury.

Inną sprawą jest też to, że nagość szczególnie jeśli chodzi o kobiety i ich ciało kojarzy się tylko z aspektami seksualnymi i przez to są bardzo zblokowane.

Dlaczego nie można się od tego uwolnić w saunie czyli w miejscu przeznaczonym do relaksu, wyciszenia? Dlaczego miejsce, które powinno kojarzyć się z czymś miłym, przyjemnym dla duszy i ciała wywołuje wśród większości niezręczność, strach a nawet obrzydzenie? 

 

Mnie zdarzyło się być dwa razy w saunie. Raz w Polsce, gdzie wszyscy byli zakryci ręcznikami, i raz w Niemczech, gdzie góra 2 osoby miały ze sobą ręcznik, reszta była całkowicie naga i nie było widać skrępowania tym faktem. Po za tym w Niemczech atmosfera w tym miejscu była pełna kultury i nie było czuć natarczywości ze strony płci przeciwnej. Ciekawi mnie więc skąd u Polaków taka mentalność pełna wstydu? 

 

Zapraszam do wypełnienia ankiety i dyskusji. :) 

 

Edytowane przez Patton
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja korzystam z sauny jak chodze na basen, ale nigdy nie spotkałem się, aby ludzie tam przychodzili nago. 

Zawsze mieli kąpielówki, spodenki itp.

Czy to było w Polsce czy w Uk.

 

I dla mnie to żaden problem. Chcesz chodzić naga to sobie chodz.

Ja wole w kąpielówkach, a nie wstydzę się swojego ciała. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Bronisław napisał:

I dla mnie to żaden problem. Chcesz chodzić naga to sobie chodz.

Ja wole w kąpielówkach, a nie wstydzę się swojego ciała. 

Problem w tym że wchodzenie w stroju do sauny może powodować podrażnienia i odparzenia ciała...ciało w tym miejscu musi oddychać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet gdy z dwiema koleżankami miałam saunę na wyłączność to siedziałam w ręczniku. One nago. 

Raz sama wybrałam się do sauny zarezerwowanej na godzinę i wówczas siedziałam bez ręcznika. W towarzystwie - nie ma mowy. 

 

Nagość jest dla mnie czymś bardzo intymnym i niekoniecznie chcę się nią dzielić z przypadkowymi osobami w saunie.

  • Like 5
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, Hippie napisał:

Problem w tym że wchodzenie w stroju do sauny może powodować podrażnienia i odparzenia ciała...ciało w tym miejscu musi oddychać. 

Aha. Moje ciało jest chyba na to odporne. Bo nie miałem nigdy ani podrażnień ani oparzeń. Nie wiem jak inni ?? ale jak tak systematycznie chodziłem to te same osoby tam zawsze były i chyba z nimi też wszystko ok ?

 

Jak masz Ty z tym problem to wchodź bez ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzę do sauny bez gaci - dwa ręczniki (jeden w pasie, drugi pod stopami) i czapka saunowa. Do łaźni tureckiej totalnie nago zawsze. Totalnie mi wisi (dosłownie i w przenośni), kto mnie tam zobaczy nago - jak w szatni na siłowni.
Sauna to dla mnie totalnie aseksualne miejsce. Niezależnie jak wiele pięknych i zgrabnych kobiet przyjdzie, to ilość wielkich, nagich, męskich "daszków" nad ptaszkami przysłoni te względy :)

@Bronisław - chodzi też o to, że kąpielówki są z syntetycznych materiałów, które w tej temperaturze mogą wydzielać na skórę różne toksyny. 

Edytowane przez t0rek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, t0rek napisał:

chodzi też o to, że kąpielówki są z syntetycznych materiałów, które w tej temperaturze mogą wydzielać na skórę różne toksyny. 

No nic najwyżej umre ?

 

Albo zaczne chodzić nago jak już tak Wam zależy na tym.

 

W sumie na basenie też bez gaci można by pływać. I lepiej bo z płetwą ??

 

Spróbuje następnym razem i dam znać ?

Edytowane przez Bronisław
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkrywanie ciała nie jest dla mnie problemem gdyż mam piękne wysportowane, umięśnione, wyrzeźbione ciało. Problem stanowi dla mnie odkrycie miejsc intymnych takich jak tyłek i klejnoty. Dla mnie majtki, slipy to taka granica przyzwoitości. Nie lubie też przebywania w miejscu gdzie ludzie przebywają z gołym tyłkiem i dyndajacym wackiem. 

 

Nie wiem jak to by było z nagimi kobietami, ale jak chodziłem do pewnej siłowni z jedną przebieralnią dla kobiet i mężczyzn czułem się niekomfortowo z dwiema niewiastami w ciasnym pomieszczeniu.

 

Ja sam starałem się nie wchodzić do przebieralni jeśli miałem pewność, że mogą być tam młode kobiety. Szkoda że panie nigdy nie trzymały się tej zasady, tylko wbijały się na pewniaka dumne i uśmiechnięte w momencie jak zdejmowałem spodnie.

Edytowane przez LiderMen
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Hippie napisał:

Nie mam problemu z nagośc

Mi chodziło o problem z podrażnieniami ?

 

@LiderMen fajnie to opisał.

 

Ja też często w przebieralni na siłkę, czy basenie widze facetów jak się przebierają. Wybaczcie, ale są jakieś granice.

Nie chciałbym ich spotkać w saunie.

 

Nie każdego ciało wygląda estetycznie i nie każdy dba tak jak my o siebie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wchodziłem kiedyś na basenie do takich saun, gdzie było dużo pary, spore odstępy między ludźmi, więc to fajna sprawa. Zero problemów związanych z nagością. Ogólnie nie przepadam za zdejmowaniem gaci, bo jest po prostu niewygodnie, jak fujara lata na wszystkie strony. Nie można się skupić :D 

 

Trzeba ćwiczyć i to mocno, aby się ciała nie wstydzić. Jutro kolejny trening :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Finlandii to nie problem. Szatnie jak i sauny sa meskie i damskie, np. na basenie. W meskiej, w damskiej nie bylem tak ze nie wiem jak tam to wyglada?, wszyscy chodza na golasa, starzy, mlodzi, dzieci, dziewczynki jak przyjda z ojcem na basen, wszyscy, tylko nie czarni. Niewiem dlaczego, moze mysla by biali nie popadli w jakies kompleksy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie byłem w saunie choć planuję w niedługim czasie.

Ciała się nie wstydzę, choć jest odmienne od tych pięknych z instagrama, ale raczej szanuję swoją prywatność, a ciało uważam za prywatę. Może się to kiedyś zmieni, ale stan na czas obecny jest taki a nie inny. No chyba, że byłbym w saunie ze swoją kobietą to wtedy inna sprawa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy aparat fotograficzny kupiłem aby robić zdjęcia nowo narodzonemu dziecku. Żona po porodzie bardzo szybko wróciła do formy, zacząłem fotografować i ją... Oglądała siebie na zdjęciach, zaczęła mocno oswajać się ze swoim ciałem.

Ja w międzyczasie dość dobrze liznąłem teorię światła, kupiłem kilka stałek... Po kilku latach dorobiłem się niezłego portfolio opartego o akt kobiecy. Od tamtej pory sfotografowałem nago ponad dwadzieścia modelek. Sam też nieraz stałem przed obiektywem. Nagość nie stanowi dla mnie żadnego problemu, oczywiście w określonych okolicznościach... Sauna czy naga plaża to dobre miejsca aby móc swobodnie odpoczywać bez tekstyliów. Nigdy też nie widziałem niestosownych scen, nie byłem świadkiem aby jakiemuś mężczyźnie cokolwiek rosło między nogami... Świetny klimat panuje na południu Europy, tam duża część społeczeństwa korzysta z saun i plażuje na golasa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Hippie napisał:

O, a to ciekawe... mmyślałam, że czarni tym bardziej nie będą mieli z tym problemu...

Oni nie mieli, ale kobiety miały i jak taki jeden z drugim wychodzili pod prysznic to wszystkie białe kobiety za nimi. 

To robiło zamieszanie... ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Bronisław napisał:

Albo zaczne chodzić nago jak już tak Wam zależy na tym.

 

W sumie na basenie też bez gaci można by pływać. I lepiej bo z płetwą ??

Mi tam wsjo ryba, aczkolwiek są sauny, gdzie jest wprost powiedziane, że wchodzi się tylko w ręcznikach i ludzie tego pilnują. Nie każdy chce też wąchać parujący chlor z czyichś kąpielówek (dotyczy saun połączonych z basenem).

 

17 minut temu, mac napisał:

Trzeba ćwiczyć i to mocno, aby się ciała nie wstydzić. Jutro kolejny trening :D 

Na większość saun, gdzie byłem, tak 1/3-1/2 gości miała bebechy jakby połknęli piłkę lekarską. Czego tu się wstydzić?

Edytowane przez t0rek
  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na saunie z facetami mogę chodzić bez gaci, nie wstydzę się. Ale z kobietami to co innego, naga kobieta jest dla mnie obiektem seksualnym i wzwód murowany, niepotrzebnie bym się podniecił, a to miejsce nie do tego. 

Edytowane przez Mortyy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Patton zmienił(a) tytuł na Sauna - nagość w miejscu publicznym
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.