Skocz do zawartości

Próba złapania na dziecko, czy zwykła nieodpowiedzialność?


Rekomendowane odpowiedzi

Poznałem pannę na portalu randkowym. Trochę popisaliśmy i przyszedł czas na spotkanie. Pierwsze spotkanie było bardzo miłe, wiec postanowiłem kontynuować znajomość. Pod koniec drugiego spotkania były już całusy, czyli znajomość dosyć szybko szła do przodu.

 

W przebiegu trzeciego spotkania dosyć istotną rolę grały procenty. Panna dosyć szybko się zrobiła i włączyły jej się tematy związane z seksem i związkami. W pewnym momencie mówi, że z gumą to ona nie lubi i seks tylko bez. Odpowiadam jej, że w takim razie ma mały problem, bo ja tylko z zabezpieczeniem. Na jej twarzy pojawiła się konsternacja, która po chwili zmieniła się w wkurwienie. Zaczęła od pytań, dlaczego nie chcę. Po wytłumaczeniu jej, że wolę się zabezpieczyć, bo nie planuję mieć dzieci, a poza tym jest większe prawdopodobieństwo złapania jakiegoś syfu.

 

Panna postanowiła nie dać za wygraną i zagrać mi na moich ambicjach. Usłyszałem coś w stylu: "Z moim poprzednim facetem kochałam się bez gumy i jakoś się nam udawało. Zawsze wyciągał na czas", dając mi do zrozumienia, że on mógł więc nie powinienem być gorszy. Odpowiedziałem jej, żeby w takim razie znalazła sobie faceta który będzie leciał bez gumy, bo ja nie zamierzam. Po tym atmosfera się nieco zepsuła :) Nie chcąc niezręcznej sytuacji jeszcze na koniec jej rzuciłem, żeby sobie to przemyślała, po czym ją pożegnałem. Po tym jej mina bezcenna. Chyba musiało nastąpić zwarcie styków. I jeszcze te pytania "dokąd idziesz, wracaj tutaj" :D

 

Poszedłem w inne miejsce, żebym nie musiał z nią stać podczas czekania na taxówkę. Wsiadam do auta, jadę i mniej więcej w połowie drogi dostaję smsa, że zachowałem się jak dupek. To mnie tylko utwierdziło w przekonaniu, że wszystko poszło ok.

 

Chciałem tutaj podziękować Braciom za otworzenie mi oczów na te matrixowe sprawy. Kto wie, jakby to się skończyło, gdybym tutaj nie trafił.

Edytowane przez Szafir
  • Like 12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwna jakaś. Opowiada, co robiła z poprzednim facetem? Takie szczegóły? Może powinieneś stwierdzić, że bez gumy to swoją poprzednią waliłes w pupę, ale wyciągałes we właściwym momencie, żeby jej się spuścić na twarz? Co to k. jest?

Edytowane przez Kapitan Horyzont
  • Like 2
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm. Jakbym czytał o jednej Pani, którą znam :D Może poznaliśmy tą samą? Ale jednak nie bo:

 

- poznałem tę dziewczynę powiedzmy, że 6 lat temu - była wtedy młoda i zachowywała się i mówiła o tym dokładnie tak jak opisał brat @Szafir

- po tamtym epizodzie nie miałem z nią do czynienia przez 4 lata

- dwa lata temu spotkaliśmy się ponownie i "doszło między nami do ruchania" (cytat z innego tematu :D) . Po tych 4-ech latach jej podejście było już inne, bo mimo, że w te klocki pozostała tak samo dobra, to jednoznacznie nalegała na zabezpieczenie w postaci gumolitu. 

 

Ergo - może coś się też zmienia z wiekiem? Może sytuacja życiowa? Może chwilowy kaprys? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, CzarnyR napisał:

Możliwe, że dzidzia rośnie ale prawdziwy tatuś nawiał :D tzn. Ani okresu ani adresu.

Też miałem to na myśli.

34 minuty temu, Kapitan Horyzont napisał:

Może powinieneś stwierdzić, że bez gumy to swoją poprzednią waliłeś w pupę, ale wyciągałeś we właściwym momencie, żeby jej się spuścić na twarz?

Riposta dnia. :D

 

Poznałem jakiś czas temu samicę lubiącą bez. Twierdziła, że w gumie nie lubi i nie zajdzie bo wie kiedy ma dni niepłodne. Byłem dość stanowczy ale zgodziłem się na spotkanie. Oczywiście gdy się nakręciła nie było już problemu z tym że przelecę ją w kaloszu.

To co kobieta mówi a co tak naprawdę zrobi to dwie różne sprawy. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, trek napisał:

Trochę mało danych by odpowiedzieć na Twoje pytanie. W jakim wieku pani? Co robi? Jak oceniasz wygląd, prezencje itp.? 

Wnioskować tak pokrótce można, że panna szuka partnera i ma duże parcie na dzidzie :)

Ja 29 lat, panna 24 lata. Z wyglądu jest całkiem nieźle, 7,5/10. Też takie wnioski wyciągnąłem, bo mówiła też o ślubie, że bardzo by chciała go mieć.

 

12 godzin temu, Kapitan Horyzont napisał:

Dziwna jakaś. Opowiada, co robiła z poprzednim facetem? Takie szczegóły? Może powinieneś stwierdzić, że bez gumy to swoją poprzednią waliłes w pupę, ale wyciągałes we właściwym momencie, żeby jej się spuścić na twarz? Co to k. jest?

 

Kwestia alkoholu. Dobrze to wiem, dlatego często kobiety zapraszam na wino/piwo :) Po paru kieliszkach ciężej mają ukryć swoje zamiary.

12 godzin temu, Psotnik napisał:

Hmm. Jakbym czytał o jednej Pani, którą znam :D Może poznaliśmy tą samą? Ale jednak nie bo:

Z moich obserwacji wynika, że większość kobiet nie lubi w gumce. Mają wtedy większe doznania i... kontrolę.

 

12 godzin temu, Rexer napisał:

Dobrze postąpiłem. Zachowałeś sie jak prawdziwy facet, postawiłeś na swoim i na Twoje wyszło. To się liczy. A i bardzo prawdopodobnym jest, że panna sama do Ciebie wróci z paczką extra safe'ów ;)

Dzięki. Odkąd w relacjach damsko-męskich zacząłem sobie kalkulować to lepiej wychodzę na tym. Już się odzywała :)

 

12 godzin temu, CzarnyR napisał:

Możliwe, że dzidzia rośnie ale prawdziwy tatuś nawiał :D tzn. Ani okresu ani adresu.

 

Wiesz, że też przeszło mi to przez myśl? :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Szafir napisał:

Dzięki. Odkąd w relacjach damsko-męskich zacząłem sobie kalkulować to lepiej wychodzę na tym. Już się odzywała :)

No, czyli wedle planu skoro się odezwała. Laski też lecą na starszych, więc tutaj z pewnością masz plusa. Zawsze lepiej jak się pochwali że ma jakiegoś 29latka niż 19latka, który dopiero co liceum skończył i może gonić twoje autko elektryczną hulajnogą :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bracie Szafir. Bardzo dobrze  postąpiłeś. Postawiłeś warunek- gumy,

Pani się zagotowała emocjonalnie. Okazało się, że masz jaja.

Pani się plan rozpadł, a Ty Bracie masz święty spokój.  

Może Pani już  była w ciąży i szukała nowego Tatusia-płatnika alimentów.? ?

Edytowane przez Legionista
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Szafir napisał:

W przebiegu trzeciego spotkania dosyć istotną rolę grały procenty. Panna dosyć szybko się zrobiła i włączyły jej się tematy związane z seksem i związkami. W pewnym momencie mówi, że z gumą to ona nie lubi i seks tylko bez.

Jak chlejesz, to uwaga i zimna krew w tych sprawach musi być na poziomie expert. Trzecie spotkanie i hiena wyskakuje z takimi rewelacjami?

Podobny obraz

 

20 godzin temu, Szafir napisał:

Zaczęła od pytań, dlaczego nie chcę

A gówno co cię to interesuje.

Jeśli jednak masz w sobie pierwiastek gentelmena, możesz odpowiedzieć, że masz obfite wytryski :) 

 

20 godzin temu, Szafir napisał:

"Z moim poprzednim facetem kochałam się bez gumy i jakoś się nam udawało. Zawsze wyciągał na czas", dając mi do zrozumienia, że on mógł więc nie powinienem być gorszy.

 

To do niego wracaj. Ja, to jestem ja. Takie mam zasady. Chyba, że chcesz pociągnąć temat i tym razem porozmawiamy o moich byłych? 

 

20 godzin temu, Szafir napisał:

Wsiadam do auta, jadę i mniej więcej w połowie drogi dostaję smsa, że zachowałem się jak dupek. To mnie tylko utwierdziło w przekonaniu, że wszystko poszło ok.

Przyganiał kocioł garnkowi. 

 

 

8 godzin temu, Szafir napisał:

panna 24 lata. Z wyglądu jest całkiem nieźle, 7,5/10. Też takie wnioski wyciągnąłem, bo mówiła też o ślubie, że bardzo by chciała go mieć.

A ja bym chciał mieć jacht zacumowany gdzieś nad Adriatykiem, żeby móc w sezonie na nim pływać. Kogo interesuje co ona chce? Nawet jak jest z wyglądu 7,5/10? 

 

Dobrze, że jesteś kumaty. 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, giorgio napisał:

Jak chlejesz, to uwaga i zimna krew w tych sprawach musi być na poziomie expert. Trzecie spotkanie i hiena wyskakuje z takimi rewelacjami?

Staram się zachowywać zimną krew, szczególnie podczas picia żeby o sobie za dużo nie powiedzieć. Mam już to trochę wyćwiczone :)

 

3 godziny temu, giorgio napisał:

 Jeśli jednak masz w sobie pierwiastek gentelmena, możesz odpowiedzieć, że masz obfite wytryski :) 

 

Jeszcze by się okazało, że jej to nie będzie przeszkadzać :D 

 

3 godziny temu, giorgio napisał:

To do niego wracaj. Ja, to jestem ja. Takie mam zasady. Chyba, że chcesz pociągnąć temat i tym razem porozmawiamy o moich byłych? 

 

 

Agresywna i twarda riposta, ale genialna.

 

3 godziny temu, giorgio napisał:

A ja bym chciał mieć jacht zacumowany gdzieś nad Adriatykiem, żeby móc w sezonie na nim pływać. Kogo interesuje co ona chce? Nawet jak jest z wyglądu 7,5/10? 

 

Właśnie o to chodzi, żeby swojego życia nie układać pod kobietę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.