Milosc kobiet do mezczyzn (i wice wersa). Gorzka prawda?

[TheFlorator]

Panowie, 

Moze to zadna nowosc dla niektorych...

 

Panie,

licze na wasza wrodzona szczerosc ?i zapraszam do dyskusji i waszych opinii.

[mac]

Zgadzam się z tym gościem i doszedłem do wniosku, że samotność mi leży. Kobietom nigdy nic nie wystarczy. 

 

Nie słyszałem od kobiety stwierdzenia, że już ok, wszystko ok, nie trzeba nic więcej  

 

Fajny materiał, spokojnie prowadzony. To lubię. 

[LiderMen]

Przerażająca prawda, bo odbiera resztki nadziei na znalezienie jednej niewiasty z którą chciało by się zestarzeć. Ktoś kto pozna tą prawde po wielu latach poszukiwań wartościowej dziewczyny i nieudanych próbach, może popaść w bezsens swojej egzystencji.

[deomi]

Sory, ale ja uważam, że to kobiety kochają bardziej,

meżczyzni kochają tylko wtedy kiedy kobieta jest młoda i płodna, a jak jest stara i brzydka to służy im to emocjonalnego wyrzygu, gotowania i sprzątania.

[TheFlorator]

12 minutes ago, deomi said:

gotowania i sprzątania.

To akurat jest niezalezne od wieku ?

[karhu]

14 minut temu, deomi napisał:

kiedy kobieta jest młoda i płodna

Natury nie oszukasz.?

[deomi]

Hipergami też nie oszukacie ?

Taka paskudna planeta  

Taplajcie sie w niej dalej  

 

Wy chcecie młode, piękne i płodne, a one nie chcą Was. Taki paradoks

[deleteduser34]

Lubie słuchać audycje tego gościa. Jest w porządku. Jest koło 40. Chyba w dwóch lub więcej audycjach nawet wspominał o radiu samiec i Marku, że seks jest wart 150 u prostytutki!!!

W miarę zdobywania subskrypcji również i jemu dobiorą się do D.

18 minut temu, LiderMen napisał:

Przerażająca prawda, bo odbiera resztki nadziei

To ja Ci dodam otuchy. Powaga. Gdybym był atrakcyjną kobietą to.... spośród orbiterów wybrałbym tego najbardziej forsiastego. By "se" dupkę ustawić na przyszłość. Amory i inne bzdury miałbym w nosie. I mówię to poważnie, bez ściemy. Ja rozumiem kobiety. A faceci nie chcą rozumieć kobiet? By była?

Kobiety na miłość bezinteresownej ujowo by wychodziły. Muszą kalkulować.

 

24 minuty temu, LiderMen napisał:

może popaść w bezsens swojej egzystencji

E tam. Ostatnio zrobiliśmy sobie wypad w góry z kumplami. Hotel na 3 dni. Męskie towarzystwo. Mega fun. Wieczorem organizowaliśmy sobie sex panienki.

Kupa frajdy i śmiechu. Niemal całe dnie na stokach narciarskich, fajne widoki, duża prędkość na zjazdach, grzane wino.

I zobaczyłem niektórych jak slizgają się na snowboardzie. Fajne to. Muszę się nauczyć

I już jest coś nowego do roboty?

 

20 minut temu, deomi napisał:

 a jak jest stara i brzydka to służy im to emocjonalnego wyrzygu

Spokojnie,jak będziesz stara ....ale trzymająca się to też znajdzie się ktoś, kto Cię wygrzmoci.

Ja to rozumiem.

Dla kobiet bycie pożądaną przez mężczyzn to "być albo nie być",

więc odłóż ciastko!

[TheFlorator]

7 minutes ago, deomi said:

Wy chcecie młode, piękne i płodne, a one nie chcą Was

Mow za siebie.

 

W ogole przesluchalas audycje bo nie wyglada mi na to ?

[Mortyy]

U kobiet to przeważnie tylko młodzieńcza miłość może być w miarę szczera i głupia, lekkomyślna. Z moich obserwacji to tak max do 20 roku życia. U mężczyzny praktycznie przez całe życie. 

 

[deomi]

@TheFlorator Nie przesłuchałam, jestem na 2 minucie. 

 

[trop]

15 minut temu, deomi napisał:

Wy chcecie młode, piękne i płodne, a one nie chcą Was. Taki paradoks

A gdy będą stare i nie płodne, one chcą nas a my ich nie chcemy

 

[deomi]

@trop I dzięki temu wszyscy są nieszczęśliwi

Super jest to urządzone, naprawdę, gratki dla stworzyciela  

 

p.s Ciężko mi tego gościa słuchać   Nie wiem czy przebrnę przez całość... stronniczość, powtarzalność...

[karhu]

13 minut temu, deomi napisał:

gratki dla stworzyciela

Dopoki nie dano wam wladzy jakos sie to kulalo. Tego stworca nie przewidzial.?

[Krugerrand]

15 minut temu, deomi napisał:

Ciężko mi tego gościa słuchać   Nie wiem czy przebrnę przez całość... stronniczość, powtarzalność...

Pewnie gdyby @Fit Daria nagrała taką samą audycję, tylko zamieniłaby płcie miejscami, idę o zakład, że przesłuchałabyś całość z wypiekami na twarzy i nawaliłabyś tu tyle postów, że Twoja atencja poszłaby jeszcze bardziej w kosmos

Zresztą czego oczekiwałaś? To jest facet i mówi z męskiego punktu widzenia i tego jak on to widzi. Ponadto mówi z sensem, ma rację i uważam, że jest to spoko audycja.

 

18 minut temu, deomi napisał:

wszyscy są nieszczęśliwi

O nie, ja wręcz przeciwnie A wiesz dlaczego? Ponieważ zajmuję się swoim życiem i sobą, a nie jakąś roszczeniową karyną

[Obliteraror]

1 godzinę temu, deomi napisał:

meżczyzni kochają tylko wtedy kiedy kobieta jest młoda i płodna, a jak jest stara i brzydka to służy im to emocjonalnego wyrzygu, gotowania i sprzątania.

To chyba największa bzdura, jaką tutaj przeczytałem, ale składam ją na karb Twego młodego wieku

[deomi]

@karhu Teraz też się to jakoś kula. 

 

Zmęczyłam nagranie, nic nowego się nie dowiedziałam.

Faceci nie mają łatwo, kobiety nie dużo lepiej.

 

Najlepiej mają ustawieni, naturalni alfa, 

i ładne kobiety, ale to krótko. 

 

@Obliteraror Wiesz, to co Ty uważasz lub chcesz uważać to jedno, a to co ja obserwuje w związkach u ludzi w wieku moich rodziców to drugie  

U mężczyzn z tej kwesti baaardzo często występuje dysonans między tym co mówią a tym co robią/ czują 

 

[Florence]

Przed chwilą, deomi napisał:

Super jest to urządzone, naprawdę, gratki dla stworzyciela  

Przesadzasz.  

Przed chwilą, deomi napisał:

 I dzięki temu wszyscy są nieszczęśliwi

Mów za siebie.

Chyba niepotrzebnie uzależniasz szczęście od innych - (udanego) związku... Jest tyle rzeczy, które dostarczają szczęście, satysfakcje itd.

 

 

[LiderMen]

"Dlatego postanowiłam, facet tylko i wyłącznie w celu zaspokajania moich potrzeb seksualnych, i to tylko za przysługę lub kolacje.

Co maskymalnie pół roku inny. "

Autorka: @deomi

1 godzinę temu, deomi napisał:

Sory, ale ja uważam, że to kobiety kochają bardziej,

W jaki sposób? Przykłady.

[Obliteraror]

8 minut temu, deomi napisał:

Wiesz to co Ty uważasz lub chcesz uważać to jedno, a to co ja obserwuje w związkach u ludzi w wieku moich rodziców to drugie

Ponad kilkanaście lat jestem z jedną kobietą i nie zamierzam się z nią rozwodzić. Obserwuje też małżeństwo moich teściów i jestem pod ogromnym wrażeniem jakości relacji po obu stronach, po tylu latach razem. Szczerze powiem, że nie widziałem drugiego takiego małżeństwa, jak ich. Klasa, szacunek, zrozumienie i uczucie, które naprawdę widać.

Edytowane 24 Stycznia 2019 przez Obliteraror

[emrata]

Czyli jednak można.

[Azizi]

14 minut temu, Obliteraror napisał:

Ponad kilkanaście lat jestem z jedną kobietą i nie zamierzam się z nią rozwodzić. Obserwuje też małżeństwo moich teściów i jestem pod ogromnym wrażeniem jakości relacji po obu stronach, po tylu latach razem. Szczerze powiem, że nie widziałem drugiego takiego małżeństwa, jak ich. Klasa, szacunek, zrozumienie i uczucie, które naprawdę widać.

Więc jak do tego doprowadzić?

[deomi]

@Florence Co na przykład? ( tylko konkretnie?:P ) 

Mi największe szczeście dał mój związek, facet, relacja z nim, seks, przytulanie, uczucie jego pożądania wobec mnie, zazdrość, opieka, jego słowa i wiara w to że "na zawsze'

Ja nie potrafię okłamywać siebie czy  otoczenia, że jakiś tam np snowboard czy inna pasja daję/dawała mi wiecej satysfakcji, bo tak nie jest. 

@LiderMen W taki sposób, że wiecej znoszą, bardziej się poświęcają, rzadziej porzucają chorego partnera, rzadziej zdradzają, częściej rozpamiętują, wspominają i żałują rozstań.

@Obliteraror Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli.

Mam inne obserwacje. 

Ale to przykre nie być podniecającą dla swojego partnera, nie wiem jak ja to zniose. Czy w ogóle.

[wojkr]

Osobiście uważam że to jednak mężczyzna kocha bardziej, bo jest zdolny do poświęcania się, bardziej niż kobieta.

Problemem jednak nie jest płeć, problem są dziejesze czasy i promowanie stylu życia - prosty, bez problemu, wesoły, podróże, weseli znajomi, kult posiadania i dzielenia się swoim życiem na portalach społecznościowych.

No ... i tu pojawia się zgrzyt, bo życie to nie Facebook ani Tweeter, ani Instagram... życie jest szare, codziennie się człowiek zmaga z pracą na ogół za gówniane pieniądze, za czym idzie jego "moc nabywcza" , stan posiadania no i innymi coraz bardziej irytującymi ludźmi. Ludzie do tego są coraz bardziej egocentryczni. Do tego ciągłe porównywanie się co kto ma, ile i za ile, gdzie spędza czas, jak z kim, jakie ma mieszkanie, jakiego partnera. Buduje sobie drugie życie, pokazowe i dochodzi do wewnętrznego rozdźwięku...tylko że ludzie nie patrzą na siebie samych krytycznie - domena pań, tylko wobec innych. I tu przechodzimy do uczuć, jest ok jak jest haj hormonalny, jednak jak minie...zaczyna się porównywanie i tu realny partner nie ma szans z wybudowanym w własnej głowie obrazu samego siebie, swoich oczekiwań i poczucia co to mi się należy od życia ani tego jak powinno ono wyglądać.

[TheFlorator]

@deomi

 

Przesluchaj, przemysl, zastanow sie na spokojnie wtedy sie wypowiadaj i nie zmieniaj mi tematu na “swiat jest bez sensu”, “jaka jestem nieszczesliwa”.

 

Dajmy sie wypowiedziec innym.

 

Zastanow sie lepiej nad tym jak ty (nie twoje kolezanki) postrzegasz milosc swoja do faceta. Podaj przyklad jak ty sie zachowywalas kochajac kogos bezinteresownie. Wtedy mozemy dyskutowac o twojej wersji milosci. Zakladajac, ze czulas cos takiegos do faceta kiedys. 

 

Pozdrawiam