Skocz do zawartości

Jestem szczęśliwy sam ze sobą.


Rekomendowane odpowiedzi

7 minut temu, Still napisał:

Bracia, a co najlepsze, pani dalej myśli, że popadnę pod stopy księżniczki :) Cytuje: "Więc jeśli Ci tak ze mną źle, to napisz lub powiedz mi to i każdy pójdzie w swoją stronę ... ":) 

 

Śmiech na sali :D 

"Ależ kwiatuszku mnie z sobą samym jest tak dobrze, że kompletnie mi nie przeszkadzasz"

 

To już byś chyba miał pozamiatane definitywnie ?

  • Dzięki 1
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Still napisał:

Dlaczego mam oszukiwać samego siebie? Dla Cipki? Jestem jaki jestem, nie mam problemu przekazywać tego kobietom. 

A gdy do pokera siadasz - też pokazujesz jakie masz karty ?

Sam bym się nie odważył, no ale ja to kosmita jestem.

 

Przed wojną w pewnym kurorcie kilku dżentelmenów grało w pokera.

Pozostałych kilkunastu - przyglądało się ich grze.

I jeden z obserwatorów zauwazył, iż pewien z graczy wyraźnie kantuje.

Oburzony rzekł doń tak - "szanowny panie, ależ szanowny pan oszukuje !"

 

Ten spokojnie odłożył karty i rzekł głośno:

- Nie wiem jaki szanowny pan ma cel w informowaniu mnie o rzeczy, o ktorej nie mogę nie wiedzieć !

 

Krotko mówiąc - musisz się zdecydować czy chcesz skorzystać z wdzięków kobiety czy chcesz ją uświadamiać.

Jesli to drugie - pełne zrozumienie z mej strony, jesli to pierwsze - nagana od chyba starszego wiekiem Brata.

 

Edytowane przez Bonzo
  • Like 3
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Bonzo napisał:

Krotko mówiąc - musisz się zdecydować czy chcesz skorzystać z wdzięków kobiety czy chcesz je uświadamiać.

Jesli to drugie - pełne zrozumienie z mej strony, jesli to pierwsze - nagana od chyba starszego wiekiem Brata.

 

Chyle czoła panie. To drugie :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minutes ago, Bonzo said:

Krotko mówiąc - musisz się zdecydować czy chcesz skorzystać z wdzięków kobiety czy chcesz ją uświadamiać.


Dokładnie.

Byłem kiedyś połazic nad Wisłą, i poznałem tam takiego fajnego dziadka - wędkarza. I tak się zrobiło, że przychodziłem do niego co jakiś czas tak na pogaduchy. Któregoś dnia przyszedłem, a dziadek siedział nad wodą, ale z kolegą, który nie łowił, a tylko mu towarzyszył. 
No i stało się tak, że dziadek lekko safandułowaty, kopnął przypadkiem pudełko z robakami, przez co się ich całkiem pozbył. A to luty był, wiec nakopać się nie da. Trochę się zdenerwował, bo pora podobno była akuratna na wielką rybę, więc poszedł do auta szukac czy czegoś na haczyk tam niema. Wrócił z niczym.
Jego kolega na to mówi " Antek, ja mam kanapki, to ser załóż, albo kiełbasę".

Na co dziadek się skrzywił, popatrzył na niego z niesmakiem i rzekł " Wojtek, jakbym chciał złapać małego Rumuna na haczyk, to by sie ciebie posłuchał, ale ja tu przyszedłem na ryby, ryba potrzebuje tego co ona lubi, nie tego co ty lubisz".

Zawsze mnie bawi taka niby wyjebka ludzi, którzy mówią " ja sie nie mam zamiaru dostosowywać do baby!". 
 

  • Like 6
  • Dzięki 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, AR2DI2 napisał:

Zawsze mnie bawi taka niby wyjebka ludzi, którzy mówią " ja sie nie mam zamiaru dostosowywać do baby!". 

Są mężczyźni, którzy naprawdę mają na dostosowanie się do baby wyjebane. :)

 

9 minut temu, AR2DI2 napisał:

Wiesz dlaczego tak myślą, i co więcej, nie mylą się, bo stada gamoni latają za nimi każdego dnia, chcąc sie z nimi żenić. 

Z czasem grono mężczyzn uświadomionych zacznie się zwiększać. Kropla drąży skale. Co za tym idzie, to coraz więcej kobiet będzie samotnych.

I tak się zastanawiam, co będzie się wtedy działo. Zachęta od rządu? Może nawet groźby?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, mac napisał:

Naprawdę dobre teksty walisz do kobiet @Still. W sumie i tak walka z wiatrakami, ale dobrze się czasami utwierdzić w przekonaniach. 

 

 

 

No kurde @mac ok, dama mi się podoba fizycznie, to trzeba podkreślić, ale na Boga, nie jest ideałem. Mówię jak jest, ponad rok temu, roztalem się z ex żonką, nauczyłem się akceptować siebie. Jestem szczęśliwy sam ze sobą. Jeżeli emanuje szczęściem od siebie, to przenosi się na relacje damsko-męskie. Bynajmiej tak mi się wydawało. 

 

 

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, AR2DI2 napisał:

bo stada gamoni latają za nimi każdego dnia, chcąc sie z nimi żenić. 

Problem tylko taki, że mało która zechce byle gamonia. :D

Chociaż część się skusi po to tylko aby mieć dziecko, rozwód i alimenty.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, Imiennik said:

Miałem prosty układ, ciąża=koniec związku bez rozczeń. Twierdziła, że nie zajdzie, ale zaszła. Dotrzymaliśmy sobie słowa. Jestem młody, ona po 30, pewnie chciała mieć dziecko, szkoda bo dobra kobieta. 

A widujesz się z dzieciakiem? Dlaczego przekreśliłeś kobietę, tylko z tego powodu, że zaszła z Tobą w ciążę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Morfeusz napisał:

Shit test i nerwa. Można było obrócić to w żart zamiast wyłożyć wprost kawę na ławę. Chyba że pancia oczekiwała już jakiejś deklaracji?

Jaki żart byś zastosował?

 

3 godziny temu, Dworzanin_Herzoga napisał:

A poważnie, to wiem, co znaczy czuć się dobrze ze sobą

Gratulacje ;) ja jeszcze nie wiem.

 

3 godziny temu, Bonzo napisał:

Popełniłeś szkolny błąd.

Takich rzeczy kobiecie się NIE MÓWI.

O takich rzeczach się WIE I TRZYMA JE W TAJEMNICY !

Twoim zdaniem co powinien jej odpowiedzieć?

 

3 godziny temu, brama85 napisał:

Układ to można mieć z wrogiem o nieagresji, z kobietą żadnych, ale to żadnych układów.

Pięknie powiedziane :D 

 

3 godziny temu, Imiennik napisał:

jeszcze wezwania na testy nie dostałem,

uaaa, chyba nie odwali Ci numeru, co? 

 

 

1 godzinę temu, Still napisał:

Bynajmiej tak mi się wydawało.

Przynajmniej ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Baelish Jednocześnie kiedy kobieta jest naprawdę tak traktowana, to stopniowo traci szacunek do mężczyzny.

 

I w ogóle nie dostrzegam niczego złego w stwierdzeniu, że ktoś jest szczęśliwy sam ze sobą. To w gruncie rzeczy wyświechtany komunał, o który potknąć się można w co drugim pseudopsychologicznym  piśmie. Z tego w ogóle nie wynika, że ktoś nie docenia wartości drugiej osoby. Wynika tylko tyle, że dobrze czuje się w swoim towarzystwie.  

 

Ostatnio poznanej pannie wprost powiedziałem, że nie wierzę w to, że druga osoba da mi szczęście. Reakcja była jednoznacznie pozytywna. Błysk w oku, ożywienie, zainteresowanie. Sama podjęła temat, zgodziła się ze mną. Inne wcześniej mi mówiły same z siebie że są mną zainteresowane, między innymi dlatego,że dobrze się ze sobą czuję. 

 

Dlatego tekst sam w sobie jest dla mnie kompletnie niekontrowersyjny. Problemem może być albo kontekst (próba szantażu i odbicie piłeczki przez Stilla), albo coś wcześniej poszło nie tak i tekst został potraktowany jako pretekst do kręcenia dramy. W tej drugiej sytuacji, gdyby nie to, byłoby co innego. Jak kobieta chce się przyczepić, to powodem rozpadu związku może być niewłaściwy kształt maszynki do golenia, jakiej używa facet. Jak z kolei relacja jest dobrze poprowadzona, to można opowiadać że księżyc jest z sera i że w młodości się było murzynem, i przejdzie. Dlatego na mój rozum problem jest gdzieś indziej, choć oczywiście mogę się najzwyczajniej w świecie mylić i czegoś nie dostrzegać.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzenie kobiecie, że jest się szczęśliwym samemu ze sobą, to jak powiedzenie "Mam Cię w dupie".

Jest to stwierdzenie nie do zaakceptowania dla większości Pań. 

Reakcja tej damy jest jak najbardziej na miejscu i do przewidzenia.

Edytowane przez SzatanKrieger
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, wytrawnie napisał:

Jaki żart byś zastosował?

Po pierwsze nie uświadamiał bym tak panci tak jak Brat Still jeżeli chciał bym żeby była moją kochanką i nie wadziło by mi to w jakiś sposób.

Co do obrócenia w żart. Np. tak:

5 godzin temu, Wypas napisał:

"Ależ kwiatuszku mnie z sobą samym jest tak dobrze, że kompletnie mi nie przeszkadzasz"

Dodał bym z szelmowskim uśmiechem "jesteś takim miłym urozmaiceniem w tym wspaniałym życiu". ;)

Mleko się rozlało więc wóz albo przewóz. Jeżeli odpowiada jej taki układ ok, jeżeli nie to następna.

Edytowane przez Morfeusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, wytrawnie napisał:

Twoim zdaniem co powinien jej odpowiedzieć?

Nic. Kompletnie.

Tego typu tematów z damami się nie porusza.

Ja zawsze mowię inaczej - szukam stałej znajomości a co z niej będzie to czas pokaże.

I we wskazanym czasie korzystam tak długo jak się da.

 

A potem - jesli ona powie, że "nie tego szukam" - cóż, życie. Po prostu.

  • Like 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Kespert napisał:

A ja uważam, że w pewnym sensie pani była szczera. Ona przyszła, pozawracała tyłek, a ty @Still nie zamierzasz się narzucać z przepisaniem na nią połowy swego majątku. Gdyby któraś powiedziała mi to wprost, to szacun - problem w tym jednak, że ten typ kobiet nie potrafi wprost powiedzieć o co im chodzi. Nie potrafi nawet samej sobie tego powiedzieć - "ja daję dupę a on ma dawać kasę".

Edit panowie :) Wczoraj panna zadzwoniła wieczorem, jak by nie było żadnego problemu :blink: z jej strony. Miej wyjebane a będzie ci dane :D 

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  

 

.@rycerz76

Dopisz sobie "biały" z przodu nicku ;)

Ojcostwo to kwestia wyboru, nie dorosłości. Nowomowa karyńska.

@wytrawnie  

Raczej nie, poszliśmy w swoje strony zgodnie z ustaleniami.

@developers 

Nie widuje się i nie zamierzam. Powiedziałem jasno, że nie zamierzam mieć dzieci. Miała gdzieś antykoncepcję, powiedziała, że odejdzie jak zajdzie i tak się stało. Chciała mieć dziecko i tyle. Ja dostałem seks, ona dziecko. Nie oszukałem jej, określiłem się i słowa dotrzymałem, a tutaj już mi pantofelki o dojrzałości piszą. Dojrzałość to umiejętność racjonalmego kierowania swoim życiem a nie wchodzenie w społeczne schematy.

 

 

Edytowane przez Imiennik
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.