Skocz do zawartości

Speed dating


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, niedawno pojawił się bardzo fajny pomysł odnośnie poznania dużej ilości kobiet w krótkim czasie a mianowicie speed dating.

Nie jestem pewien czy jest to temat pasujący do tego działu. Chciałbym poznać wasze opinie i spostrzeżenia. Mam nadzieje też że pomogę komuś w poznawaniu nowych kobiet. ;) 

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, inferno9669 said:

Witam, niedawno pojawił się bardzo fajny pomysł odnośnie poznania dużej ilości kobiet w krótkim czasie a mianowicie speed dating.

Nie wiem czy tak niedawno. Mam wrażenie, że słyszałem już o tym conajmniej 15 lat temu. Jak dla mnie to dla desperatów, ewentualnie takich , którzy chcą raz spróbować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjście tam to z góry powiedzenie Hey girls I'm soo needy. 

Raz za uczelnianych czasów na tym bylem, gdy taki event organizował samorząd. Było drętwo, aczkolwiek kilka razy mój lodołamacz okazał się skuteczny?. Proporcja mężczyzn do kobiet była około 3:1, więc, aby podejmować musiałem ominąć kolejkę. 

Z perspektywy czasu wolę kluby. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadne tam desperactwo !!

Dla mnie bardzo dobra alternatywa do FB/Insta/on-line/podchodzenia na ulicy, gdzie w 90% każdy się spieszy i nie ma czasu na gadki z nieznajomymi desperatami.

Sam bywam 1-2 razy na miesiąc, i nie częściej. Również dobra alternatywa, jeśli nie masz żadnych znajomych, jesteś sam, nowy w mieście i idziesz na głęboką wodę i chcesz poznać osobę spoza środowiska/systemu, w któym pracujesz i żyjesz

 

Idąc do klubu nie wiesz, czy panna tam przychodzi się pobawić z koleżaneczkami, sama, podbudować ego, itd. Jest za głośna muzyka, aby pogodać, ścisk, dodatkowo masz olbrzymią konkurencję i im dłużej jesteś w klubie, tym jest większa gejownia, więc musisz działać bardzo szybko ?.

 

Na S-D z definicji idzie osoba, która kogoś szuka, więc już w teorii masz większe szanse, że nie trafisz na kogoś kto przyszedł tam "dla jaj", "wyluzować się, powygłupiać", podbudować ego, itd.

 

Dodatkowo nawet nie miej wątpiwości, czy uda Ci się w klubie w jedną noc poznać 15-20 dziewczyn, nawet zamieniając z nimi po 1-2 zdania. Zjedzą Cię inni Szybsi/Sprytniejsi/Alpha, albo będą się rozpychać łokciami, jak już dorwą pannę i tyle żeś poznał/porozmawiał. W większości tzw. Orbitierzy :DCałkiem dużo też przychodzi par i po prostu nie życzą sobie, żeby im przeszkadzać, rozpychając się w tłumie na parkiecie i mając wszystko w d..., co się dzieje obok nich. Taka znieczulica ? .

Natomiast na S-D każdy ma równe szanse z kążdym i zagaduje po równo. Wiesz, że osoba jest samotna, więc nie powie Ci "Mam chłopaka", jak zauważy, że za szybko chcesz ją poznać/zdobyć.

 

S-D to super sprawa, do zdobycia pewności siebie, doświadczenia "obycia z kobietami", po kilku(-nastu) sesjach zaczynasz czuć, kiedy się podobasz kobiecie, a kiedy Cię zlewa i nie jest zainteresowana. Podnosisz swoje umiejętności flirtowania. Eksperci twierdzą, że wystarczy 30 sekund, żeby się przekonać. Co do tego, czy chodzą tam pasztety, czy średniaki, czy SMV8-10, to już musisz sam ocenić i po 1-2 spotkaniach napewno tego nie ocenisz sprawiedliwie. Wszystko zależy od farta.

 

Żałuję, że nie mieszkam w Wawie. Tam są te spotkania co 1-3 dni orgranizowane, bo tyle ludzi tam mieszka. Są ciekawe tematyczne, np dla wysokich, albo takich, co zarabiają więcej, niż średnia krajowa - jeśli się obawiasz poznać panne, która poleci na kasę..

 

Byłem już na wielu S-D i za każdym razem są interesujące osoby, więc masz większe szanse na poznanie nie-pustaka/borderline, niż idąc do klubu. Poznanie kogoś spełniającego wymagania jakieś tam. Byłem na takich spotkaniach, że panowie mieli np pretensje do organizatorów, że zaczynali od tego a nie od tamtego numeru stolika (niektórzy wierzą w to, że jak są super laski, to tylko kilka początkowych kolejek się dadzą poznać i Cię zaznaczą, a po połowie/pod koniec trwania spotkania już są zmęczone i nie obchodzisz ich), ale to ruletka i jak to w życiu bywa - trzeba mieć szczęscie ?. Oczywiście żadnych głupich maili, czy sms, tylko normalne dzwonienie i umawianie się telefonicznie.

 

Ja wierzę w statystykę - im więcej razy dam sobie szans, na poznanie kogoś, tym prędzej znajdę odpowiednią dla mnie osobę.

 

Ze swojej strony dodam jeszcze, że w UK zrobili Speed Dating na golasa (całkiem, ale nie można się było dotykać), a ja z ciekawości sprawdziłbym, jak to się odbywa poza Polską (Wielka Brytania, Hiszpania) (= flirtowanie/gadka w języku obcym).

 

 

 

Edytowane przez nick.na.jeden.temat
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, nick.na.jeden.temat napisał:

Ze swojej strony dodam jeszcze, że w UK zrobili Speed Dating na golasa (całkiem, ale nie można się było dotykać), a ja z ciekawości sprawdziłbym, jak to się odbywa poza Polską (Wielka Brytania, Hiszpania) (= flirtowanie/gadka w języku obcym).

Panie na golasa, panowie z wydrukiem PIT-a.

 

Pełna jawność.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.