Skocz do zawartości

Ciekawa historia


vand

Rekomendowane odpowiedzi

Hej Bracia.

 

Mam dla Was pewną historię, jej zwieńczenie poznałem wczoraj, no ale zacznijmy od początku.

 

Od jakiegoś czasu na Instagramie pewnej koleżanki zaczęły się pojawiać rzeczy do których wcześniej nie miała dostępu, drogie hotele, wycieczki i tak dalej. Pierwsza myśl? Może po prostu lepiej zarabia. No ale jednak umysł typowego badacza nie dał mi spokoju. Zacząłem drążyć sprawę, ale nie jakoś specjalnie, tylko po prostu patrzyłem na jej story jak się pojawiało, no i wczoraj wszystko się skleiło do kupy.

 

Napisał do mnie kumpel, że był z zajebistą dupą na imprezie. Potem dodał, że była to impreza ze znajomymi, więc nie chciał wypaść, że nie ma laski, więc zapłacił jakiejś dziewczynie 3 stówy, żeby poszła z nim na imprezę. Jak się potem okazało, poza samą imprezą był po imprezie dosyć ostry seks i tak dalej. No i potem wysyła mi fotki z tej imprezy, a tam moja kumpela. Jak sam się dowiedział, takich wypadów w tygodniu ma dużo, praktycznie każdy dzień zajęty i fakt, że trafiła na niego, jeszcze nie zarobionego chłopaka, to przypadek. Zazwyczaj podobno wychodzi z typami 35-40+ którzy mają grube portfele i potrafią rzucić parę koła nawet za grubsze imprezy.

 

Wiedziałem, że taki proceder się toczy, u wielu dziewczyn, ale żeby kumpela którą znało się ze szkoły? No wiecie, wie się o takich rzeczach, ale jednak ciężko to dopuścić do głowy, jeśli chodzi o sprzedawanie dupy, bo to po prostu ohydne. No, ale to taka historia na dziś z przestrogą, żeby uważać na panny. Pewnie jak wejdzie w związek, to raz na jakiś czas wciąż sprzeda dupę albo zrobi to już za darmo.

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoja kumpela to zwykły szon. Dla mnie to nie ma żadnej różnicy między tym co ona robi a np burdelem i bycie dziwką. 

 

,, Zapłać mi 300 zł gwarantuję towarzystwo i sex " to zwykle kur... 

 

3 godziny temu, vand napisał:

Wiedziałem, że taki proceder się toczy, u wielu dziewczyn, ale żeby kumpela którą znało się ze szkoły?

Od czasów szkoły, aż po życie dorosłe ludzie potrafią się bardzo zmienić. Miałeś o niej ,, swoje wyobrażenie " 

 

W skrócie opowiem Ci pewną historię: 

 

Mój znajomy chodził z taka dziewczyna do podstawówki grzeczna, spokojna dziewczyna. Wiele lat później jak jechał do Holki okazało się, że pracował w firmie gdzie szefem był Holender a jego kobietą... Ona. Stary gość koło 40 lat. Zapytał się jej co taka młoda dziewczyna robi z takim typem. Jej odpowiedz. 

 

,, szkoda mi czasu na randki z młodymi wzięłam sobie konkretnego faceta " 

 

Konkretnego tłumaczenie: z kasą. 

 

Też był tym zaskoczony. 

 

Edytowane przez Kimas87
Błąd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@vand To że znałeś ją ze szkoły przecież nie świadczy o tym, że będzie się zawsze szanować.

Gdybyś hipotetycznie zrobił rundę po kilkuset burdelowych domówkach w Polsce, paniach na telefon, itd., to spotkał byś tam nie jedną koleżankę ze szkoły podstawowej, średniej, studiów.

Poczytałem kiedyś Garsonierę i goście trafiali nawet na sąsiadki i kobiety z własnej, dalszej rodziny.

Edytowane przez Morfeusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaje się, że jeden z nowych Braci opisał historię jak to wyrwała go laska z Instagrama. Oczywiście Brat z firmą i majętny. Więc pewnie znajomi tej laski też zachodzą w głowę jak to się stało, że teraz nagle umieszcza fotki z wycieczek na Karaiby. Ale zauważyłem, że to kolejne miejsce do wyszukiwania bogatych jeleni oraz oferowania różnych usług seksualnych. 

Edytowane przez Kleofas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, mój kolega z pewnego miasta wojewódzkiego w centralnej Polsce, któregoś pięknego dnia przeglądając w pracy ze współpracownikami w ramach nudy roksę (oczywiście w celach stricte naukowych) znalazł anons "swojej" od pół roku "ukochanej". Panna pozowała w swojej sypialni na tej samej pościeli, na której nie raz ją brał, w bieliźnie od niego - bo jakżeby inaczej. Od razu mu się poskładało do kupy czemu miała dla niego "mało czasu", bywała zmęczona, nie miała czasem ochoty na igraszki i czemu często pracowała całe weekendy... :) Nie mieszkali razem, on pracował w tygodniu 9-17 a dodatkowo robił karierę jako DJ, więc nie odczuwał, że ona też "pracuje" bo piątek, sobota nocki w klubach :) Oczywiście pani kochała go "nad życie" i jechała z nim bez gumy ;) 

 

Gość to tak ciężko odchorował, że po prostu chciał uciec od sytuacji i tak jak stał wyjechał do UK.

 

Ozdrowiał dopiero jak poznał ładnych kilka lat młodszą pannę, którą sobie wychował i jak dotąd żyją szczęśliwie już kilka lat :) (bez ślubu i dzieci) :) 

 

Wracając do meritum. W czasach instagramka mamy do czynienia już nierzadko z otwartym sprzedawaniem się ;) 

Wystarczy zapytać o cennik.

 

PS. Opisany kolega jest tutaj gdzieś na forum. Mam nadzieję, że nie napisałem za dużo i pozdrawiam! :) 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.01.2019 o 01:24, vand napisał:

Wiedziałem, że taki proceder się toczy, u wielu dziewczyn, ale żeby kumpela którą znało się ze szkoły? No wiecie, wie się o takich rzeczach, ale jednak ciężko to dopuścić do głowy, jeśli chodzi o sprzedawanie dupy, bo to po prostu ohydne. No, ale to taka historia na dziś z przestrogą, żeby uważać na panny. Pewnie jak wejdzie w związek, to raz na jakiś czas wciąż sprzeda dupę albo zrobi to już za darmo.

Byłem kiedyś na imprezie kawalerskiej w starej lokalizacji klubu Sofia w Warszawie.

Została zamówiona "tancerka", cód, miód dziewczę podchodzi, a przyszły Pan młody ewidentnie nie wie co zrobić z oczami.

Mała konsternacja wśród kolegów bo "normalny" z niego facet.

Ona przed nim się rozkłada, wypina, pręży, napina ... gdy wreszcie skończyła siada na stole przed nim okrakiem, spogląda na niego i jakby go dopiero dostrzegła woła uradowana... -- hej Krzysiu, miło cię widzieć! Poda kilka zwykłych zdań o tym co słychać i tak dalej. Panna złazi ze stołu zbiera bikini i odchodzi.

Patrzymy na gościa bez słowa, a on nam tłumaczy ... - 8 lat podstawówki siedziałem z nią w jednej ławce ....!!!

 

  • Like 1
  • Haha 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zuckerfrei

Czemu Cię zaskakuje? Jestem jeszcze bardzo młody, więc w szkole widywałem się z nią no, parę lat temu tak naprawdę. Owszem, są jeszcze rzeczy i procedery które mnie dziwią. Jak będę miał pewnie bliżej 30 albo po 30, to już niewiele mnie będzie w stanie zdziwić, bo będę miał większą wiedzę i doświadczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 1/26/2019 at 1:24 AM, vand said:

ale żeby kumpela którą znało się ze szkoły?

A ona ma inne potrzeby, nie wiem, inny (lepszy?) żołądek? To taka sama laska jak każda inna, jedna będzie po rozwodzie inna będzie prawnikiem, trzecia będzie dorabiać na własnej urodzie. To, że los przydzielił Was do tej samej klasy nic nie znaczy.

 

Oglądasz jakieś wiadomości w ciepłym fotelu o jakimś nieszczęściu, większość z nas myśli:

- eeee mnie to nie dotyczy...

 

Po czym, jestem na pogrzebie kolegi, a wcześniej widzalem tylko takie nieszczęścia w TV i też myślałem, że mnie takie rzeczy nie dotyczą. Zapewne jego rodzice, też tak myśleli. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.01.2019 o 01:24, vand napisał:

ale żeby kumpela którą znało się ze szkoły?

Każda dziewczyna kończyła w Polsce podstawówkę, duża większość liceum, albo jakieś technikum, jakaś część zostaje prostytutkami, striptizerkami etc. Czysta statystyka czy na nią kiedyś wpadniesz.

Statystycznie, ktoś kiedyś musi :)

 

Ja siedziałem też kiedyś w liceum ja jakimś tam fakultecie z matmy z taką w miarę fajną dziewczyną, jak był szał na naszą klasę większość ludzi się tam pozapisywała, większość kontaktów się poodnawiała,

ale jej tam nie znalazłem, dużo dziewczyn pracujących w takich szemranych zawodach, nie lubi się jakoś pokazywać, żeby kiedyś jakiś klient przypadkiem nie dostał na nią prywatnych namiarów.

Do tej pory się zastanawiam, co się z tą koleżanką dzieje ...Ale główna hipoteza jest jedna...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

"Asia Carrera (42 l.) zagrała w aż 350 filmach dla dorosłych, a jej iloraz inteligencji wynosi aż 156 IQ. Dzięki temu amerykańska gwiazdeczka została pełnoprawnym członkiem Mensy, stowarzyszenia ludzi wybitnie inteligentnych. "

https://pl.wikipedia.org/wiki/Asia_Carrera

Zatkało kakało?

 

A takich jest więcej ... nie ulegajcie stereotypom!

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kumpeli nie wolno ? Święta czy co, znalazła dziewczyna miły i prosty sposób na kasę, a jak ładna i niegłupia to sobie nieźle radzi, ot i tyle ....co do moralności jej sprawa i problem, jak nie ma faceta, nikomu krzywdy nie robi ? Co w tym złego - jej problem, jak będzie sobie potem z takim balastem doświadczenia radzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, m4t napisał:

Nigdy nie zrozumiem dlaczego mężczyźni są w stanie zapłacić za dupę. Moim zdaniem to uwłaczające dla mężczyzny.

Pffff. Śmiechłem. W LTR za nic w ogle nie placisz. Podobnie jak z randkami - tracisz nie tylko pieniadze, ale i czas.

 

Jak masz jasne potrzeby to jaki ma sens hodowanie krowy, aby napić się szklanki mleka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia ‎2019‎-‎02‎-‎01 o 13:12, m4t napisał:

@Pater Belli

za co niby place w LTR? Ja preferuje po prostu luzne znajomosci z kobietami, a rozliczam sie po polowie

nie korzystam ale doskonale rozumiem. Wracasz z pracy o 20 po ciężkim dniu i masz ochotę na max pół godzinną usługr. Mam koleżanke (/nawet ze dwie trzy) które zwykle mogę bzyknąć, ale to trzeba jakieś wino kupić, posłuchać pierdolenia. A czasami jesteś po prostu zmęczony i potrzebujesz to załatwić po drodze z pracy do domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.