Skocz do zawartości

Uber & Taxify


gryczany

Rekomendowane odpowiedzi

Mam dwóch kumpli co jeżdżą w Warszawie, jeden pracuje po 12 godzin, czasami dłużej, z tego co wiem jeździ Toyotą Auris, musisz znać nieźle miasto, przygotuj się że będziesz trafiał na różnych ludzi, spokojnych jak i gburów i chamów, godziny szczytu to okropieńsatwo, jak nie znasz skrótów, to jesteś skazany na stanie w korkach po godzinę, a nawet dwie, co przekłada się na samopoczucie klienta :) 

Zarobki, tyle ile wyjeździsz, średnio kumpel miał 200 złotych na dzień, 40% utargu dla szefa, trzeba się nazapierdalać.

 

Drugi kumpel pracował, bo chyba już nie pracuje w tej firmie, mówił że nigdy w podobnym bałaganie nie miał przyjemności, kupa banderowców, brakuje wszystkiego, od kół zapasowych po klucze, apteczki, akumulatory na wymianę, opowiadał jak stał o 2 w nocy na Mokotowie, i czekał na kumpla z kablami, bo mu fura nie odpalała, zarobki też ok 200/dzień, z czego połowę utargu dla szefa :) 14 godzin w pracy.

Auta w całej flocie nie nadają się do jazdy, świecą się wszystkie możliwe lampki na konsoli, Januszex sp zoo i wszystko jasne :) 

 

Także wszystko zależy od firmy, wiem że jest coraz ciężej, bo jest bardzo dużo konkurencji, Ukraińcy zapierdzielają po 12-14 godzin na aucie aby się utrzymać, możesz spróbować, narazie na weekendy żeby zobaczyć z czym to się je, osobiście dostaje białej gorączki jak jadę do Warszawy, a jak miałbym tam jeździć Uberem, to bym chyba puścił pawia.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, igor77 napisał:

Obrotu czy na czysto?

Netto, to było z rok temu, teraz nie wiem, ale sądząc po konkurencji może być mniej, w dodatku zapierdzielasz po kilkanaście godzin :) no i 40-50% utargu dla szefa.

Napiwków się nie spodziewaj.

Edytowane przez The Motha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój przyjaciel jeździ w Warszawie jako kierowca Ubera, z tego co z nim rozmawiałem ma umowę z jakąś firmą, która właśnie zrzesza kierowców Ubera i nie ma jakichś tam ogromnych kosztów.

Jeździ KIA, modelu nie pamiętam i z pół roku temu podliczył mi jak wyglądają jego zarobki. Przeważnie wychodzi 6-12h dziennie, w zależności jak mu się chce i na rękę, wliczając w to koszty paliwa

i eksploatacji pojazdu ma 120-250zł dziennie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.