Skocz do zawartości

Kobieta, mąż, kochanek.


Rekomendowane odpowiedzi

@Still na zdrowy rozum nie może go zdradzić tak jak ruchacz mężatki nie jest winny zdrady.

Co innego angażowanie się emocjonalne a co innego przysięganie komuś wierności. 

Jeżeli formalnie żyje z mężem i mieszka to sam fakt przysięgania wierności kochankowi jest kuriozalny nie sądzisz?

 

Nie wprowadzajmy podwójnych standardów, poza tym LTR bez ślubu jak dla mnie nie musi oznaczać monogamii seksualnej i nie mam zamiaru składać żadnych deklaracji Paniom tak jak to robi @Bonzo.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SSydney

"Świadomy praw i obowiązków wynikających z założenia rodziny, uroczyście oświadczam, że wstępuję w związek małżeński i przyrzekam, że uczynię wszystko, aby nasze małżeństwo było zgodne, szczęśliwe i trwałe." 

 

Jeżeli nie bierzemy ślubu kościelnego a w USC, gdzie tu mowa o wierności? 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Still kurde w sumie masz rację, przejrzałem na szybko KRiO i tam nie ma nic o wierności seksualnej (chyba? nie jestem pewny przejrzałem tylko na szybko).

Jest tylko "rozpad pożycia" co w sumie można interpretować wielorako i sam seks pozamałżeński nie musi tego oznaczać.

 

Jeżeli kobieta nie deklaruje mi wierności to nie mogę tego od niej wymagać i vice versa a to czy jest zaangażowana emocjonalnie czy nie to inna sprawa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, The Motha napisał:

W myśl zasady, lecz się tym czym się strułeś :P 

Jest popyt jest podaż ;) Sztuka aby w dobry target celowac. 

10 minut temu, mac napisał:

Ty się jeszcze @Still nie nauczyłeś, że ZAWSZE to wina faceta? Kobieta nic złego nie robi. Bo on, a nie ona. ZAWSZE powtarzam :) 

Odwróć sytuację. 

Jest mężczyzna, żona i kochanka. 

Czy facet zdradza kochankę z żoną? 

Edytowane przez Still
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto podpisał umowę ten zdradza, wg przepisów.

 

A gdy wkradnie się rutyna..... to mąż o niczym nie wie, żona sobie wkręci, że mąż ją zaniedbuje i jej się należy a kochanek ma na to wyjebane.

Wszyscy myślą, że jest w porządku więc..... jest w porządku

?

 

 

Edytowane przez IgorWilk
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, wojkr napisał:

Nie, ponieważ wchodząc w związek małżeński deklarowała wierność mężowi i to męża zdradza

Ale będąc w kościele, a jak tylko w USC? Tam nie ma mowy o wierności, jak zgodnie stwierdziliśmy z @SSydney

 

8 minut temu, IgorWilk napisał:

Kto podpisał umowę ten zdradza, wg przepisów

To samo co wyżej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Still napisał:

Czy kobieta mająca kochanka, zdradza go z mężem? 

Tak. Zdradza !

Ale tylko w jednym, jedynym przypadku. Mianowicie - kiedy KUMULATYWNIE (łącznie) spełnione są dwie przesłanki:

1. Kochanek nie wie, że dana kobieta jest mężatką.

2. Kobieta ta wyraźnie zdeklarowała być wierną swemu kochankowi.

 

Jesli jakikolwiek z tych punktów nie jest spełniony - nie ma mowy o zdradzie.

Cytat

Nie ukrywajmy, w takim tercecie, kobieta często łazi z dwoma do lóżka na raz. 

Praktycznie zawsze. I rzadko kiedy z dwoma - czesto kochanków jest wiecej niż jeden.

 

7 minut temu, aqlino napisał:

Myślę że istnieje domniemanie wierności w usc

Nie ma mowy o domniemaniu.

Wchodząc w związek małżenski strony przy świadkach i w dodatku obecności urzednika państowego, że zapoznały się między innymi z art. 23 KRiO.

 

Edytowane przez Bonzo
  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mężowi deklarowała wierność, kochankowi nic nie deklarowała. Pisze o ślubie kościelnym. Więc raczej zdradza tylko męża a to co ona czuje do kochanka nie jest na papierze albo jakieś umowie. W USC podpisujemy cyrograf w którym nie pisze nic o wierności. Trzeba by zdefiniować dokładnie fragment "zgodne, szczęśliwe i trwałe" Bo zdrada raczej szczęścia i trwałości małżeństwa nie polepszy. Ale chuj tam, zasady są po to żeby je łamać :D Lepiej nie brać ślubu i nie podpisywać tych cyrografów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Bonzo napisał:

Kochanek nie wie, że dana kobieta jest mężatką.

A jeśli kochanek wie, że jest mężatką a jednocześnie mówi jej, żeby zaprzestała seksu małżeńskiego? 

5 minut temu, Bonzo napisał:

Kobieta ta wyraźnie zdeklarowała być wierną swemu kochankowi.

A jak oklamuje kochanka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Still napisał:

A może by tak rzucić wszystko i zatrudnić się w DHL lub innym DPD

Kilka lat temu mialem kochankę (mężatka z pewnego miasta powiatowego w województwie pomorskim), ktorej równoległym kochankiem był kurier.

Zdaje się, że albo właśnie DPD albo UPS.

Poznali się w firmie, gdzie ta dama pracowała a on dostarczał przesyłki.

Ja natomiast owa damę - używając języka słuzb specjalnych - "pozyskałem operacyjnie do współpracy" na tak zwanym wiodacym portalu randkowym.

 

1 minutę temu, Still napisał:

A jeśli kochanek wie, że jest mężatką a jednocześnie mówi jej, żeby zaprzestała seksu małżeńskiego? 

Logiczne makagigi.

To jest tak jakbyś będąc dietetykiem powiedział:

- proszę jeść pięć posiłków dziennie wstrzymując się jednocześnie od jedzenia czegokolwiek.

1 minutę temu, Still napisał:

A jak oklamuje kochanka?

Bez znaczenia. Jesli kochanek wie, że kobieta ma męża to oczekiwanie od niej wierności jest znacznie mniej warte niż oczekiwanie od prostytutki płatnego seksu za darmo.

Edytowane przez Bonzo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Still

 @The Motha

 @Bonzo ma rację, nie zauważyłem ale w KRiO jest o tym wzmianka, ja tylko na szybko spojrzałem i nie byłem pewny.

 

Małżonkowie mają równe prawa i obowiązki w małżeństwie. Są obowiązani do wspólnego pożycia, do wzajemnej pomocy i wierności oraz do współdziałania dla dobra rodziny, którą przez swój związek założyli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, SSydney napisał:

Są obowiązani do wspólnego pożycia, do wzajemnej pomocy i wierności

Względem siebie, czyli reasumując kochanek może żonki nie wyruchać, tylko z powodu własnych zasad, jednocześnie jeśli dochodzi do seksu, nie przysięgając jej wierności, nie dopuścił się złego czynu, ale kobieta już tak.

Cały czas o tym mówię, jak ktoś chce ruchać mężatki, niech rucha, osobiście to nie mój target.

 

Teraz weźmy przykazania Boże;

 

9. Nie pożądaj żony bliźniego swego, nie ma wzmianki o nie pożądaj męża, bo jeśli to było by istotne, było by na pewno zapisane, dlatego że w 4 przykazaniu jest czcij ojca jak i matkę swoją, są wymienione dwie osoby, bo jest to istotne :) tak samo mogłoby być w 9. przykazaniu, a nie jest.

Edytowane przez The Motha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.