Skocz do zawartości

Liczba zgonów w 2018 roku.


Rekomendowane odpowiedzi

Każdy ma swój punkt widzenia, nie uważam by dziecko było zachcianką i choć zarabiam, place podatki i to całkiem spore nie uważam że idą w błoto na czyjeś zachcianki w przypadku 500+. Niczego sobie nie odmawiam - ani sobie ani rodzinie. 

Co do filmu ... nie przekonuje mnie, uważałem i uważam że 500+ to program który pomaga, zmniejsza ubóstwo tych najbiedniejszych. Nie jest programem idealnym, żaden nie jest, są nadużycia, są osoby, które wyłudzają ... ale tego się nie uniknie, choć uważam że wszystko jest do czasu.

Patrzę przez inny pryzmat na to, mam styczność z ludźmi korzystającymi z 500+ i nie są to ludzie z patologii.

A to że ktoś sobie nie radzi i skoro ma dzieciaka to jego problem, sam się prosił ....no cóż każdy ma inną optykę jeśli chodzi o wrażliwość wobec bliźniego.

Nie życzę nikomu sytuacji kiedy będzie potrzebował pomocy i usłyszy - spierdalaj, radź się sam, chciałeś to masz, idź zdychają pod płot, mam na ciebie wyjebane ?.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, wojkr napisał:

Co do filmu ... nie przekonuje mnie, uważałem i uważam że 500+ to program który pomaga, zmniejsza ubóstwo tych najbiedniejszych. Nie jest programem idealnym, żaden nie jest, są nadużycia, są osoby, które wyłudzają ... ale tego się nie uniknie, choć uważam że wszystko jest do czasu.

500+ pomaga a potem matka idzie do sklepu i płaci dużo więcej za produkty i te 500 plus albo się zrównuje albo jest strata tylko Polacy to głupi naród i tego nie rozumie. To samo jest z corocznym wzrostem płacy minimalnej. Potem okazuje się, że przed podwyżką płaciłeś mniej niż po. 

 

Skąd nagle takie podwyżki cen po wprowadzeniu 500 plus przypadek? 

 

,, Jaś pożyczył od kolegi 500 zł, oddał mu 700 zł. Jaś uważa kolegę za bardzo dobrego człowieka " 

 

Rozumiesz sens? Niech będzie 500 plus, ale ceny stoją w miejscu. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, wojkr napisał:

Nie życzę nikomu sytuacji kiedy będzie potrzebował pomocy i usłyszy - spierdalaj, radź się sam, chciałeś to masz, idź zdychają pod płot, mam na ciebie wyjebane

Słyszy to wiele osób, którzy płacili zdrowotne. Słyszą to pacjenci w słusznym wieku, bo nie opłaca się ich leczyć.

 

11 godzin temu, wojkr napisał:

nie uważam by dziecko było zachcianką

A czym niby jest? To jest zachcianka dwojga ludzi, wiadomo różnie motywowana

 

bo rodzice kazali

bo tak trzeba

bo wiek odpowiedni

 

Jeżeli ktoś nie jest odpowiedzialny w kwestii rozrodu, to nie będzie odpowiedzialny również w kwestii finansów. 

 

11 godzin temu, wojkr napisał:

500+ to program który pomaga, zmniejsza ubóstwo tych najbiedniejszych.

Czyli dzielnie walczymy z problemem, który sami stworzyliśmy, oczywiście opłacane za pieniądze klasy średniej. Podstawową zdrowej tkanki społecznej jest klasa średnia - czyli tym którym się chce. 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli wszyscy co mają rodziny robią źle, są darmozjadami, są sami sobie winni bo zachciało się im  rodziny i tylko wy robicie dobrze. Podejście bardzo wygodne jak się jest samemu.

Podejście egocentyczne do granic możliwości, chciałeś to masz i nic nie powinno ci się należeć. 

 

Nigdy nie korzystaliście z czyjejś pomocy, nigdy nie korzystaliście z pomocy państwa - np bezpłatna nauka ? służba zdrowia ? No niby tak płacicie podatki, ale ktoś płaci większe od waszych i też może uznać was za darmozjadów.

Ogólnie punk widzenia zależy od punktu siedzenia. Dalsza dyskusja mija się z celem nie przekonacie mnie, a ja was nie chce przekonać, tylko mówię jaki mam na ten temat pogląd. Nic nikomu się nie należy, ZUS to fikcja jebać to - nie będę płacić na emerytury obcych dziadów....

Ogólnie wszystko co robi państwo dla obywateli jest złe, 500+, odwyżka płacy minimalnej, wolne od handlu niedziele, przywileje mundurowe, podwyżki dla mundurowych.

Gospodarka padnie, rozdawanicto!!!! "To się skończy upadkiem państwa i wojną !!!!"

Wam się chyba marzy świat z kart opowieści Korwina - fabryka parówek i jebanie ludźmi na głodowych placach, na umowach śmieciowych.

 

Żyjemy w takim a nie innym kraju z takim a nie innym prawem, nie podoba się to zmieńcie....na modłę tekstu - jak ci źle zmień pracę i weź kredyt, raz w roku wrzuć do łuski WOŚP i poczuj się zajebistym człowiekiem - bo pomogłeś.

 

Mam takie przemyślenie - ci co najmniej płacą podatków, albo nie płacą wcale bo są np. na utrzymaniu rodziców i robią sobie wygodnie studia - bo tatuś płaci - jazgotaja najgłośniej.

 

Edytowane przez wojkr
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, wojkr napisał:

Czyli wszyscy co mają rodziny robią źle, są darmozjadami, są sami sobie winni bo zachciało się im  rodziny i tylko wy robicie dobrze. Podejście bardzo wygodne jak się jest samemu.

Napisałem o tych, którzy powołali na świat nowe życie, wcześniej nie dbając o to by móc je w miarę normalnych warunkach wychować. A  co do życia "samemu" - jeżeli ktoś myśli i umie zarządzać i wie, ze finansowo oraz psychicznie nie jest w stanie założyć (to nie problem) i co najważniejsze UTRZYMAĆ rodzinę to chwalą mu za to.

 

Posiadanie potomka nie jest przymusowe. Jeżeli jesteś w stanie utrzymać najpierw siebie, a potem partycypować w rodzinę - godne szacunku.  Jednak gdy bezmyślnie narobi sobie stadko i będzie się płakać - nie mam mieszkania - dej bo dzieci, nie mam za co kupić ubrania - dej bo dzieci. Wiecznie zasłanianie własnego lenistwa dziećmi - czyli granie na emocjach.

 

15 minut temu, wojkr napisał:

Nigdy nie korzystaliście z czyjejś pomocy, nigdy nie korzystaliście z pomocy państwa - np bezpłatna nauka

Jeszcze raz - pójdź do lustra i powiedz BEZPŁATNA nauka. Ta bezpłatna nauka pochodzi z podatków, których ludzie ciężko pracujący muszą oddać w zębach.  

 

15 minut temu, wojkr napisał:

służba zdrowia

Korzystam z prywatnej mimo opłacania składki - czyli jestem okradany dwukrotnie. Niestety nie jestem menelem, i w razie czego nie będę miał gratis wielu badań. 

 

15 minut temu, wojkr napisał:

Ogólnie punk widzenia zależy od punktu siedzenia.

Akurat w tym przypadku (założenie i utrzymanie rodziny) wszystko zależy od Ciebie. Ty podejmujesz decyzję i ponosisz KONSEKWENCJE. Powtarzam - nikt nie zmusza Ciebie to płodzenia. To jest Twoja zachcianka.

 

15 minut temu, wojkr napisał:

No niby tak płacicie podatki, ale ktoś płaci większe od waszych i też może uznać was za darmozjadów.

Tutaj jest kwestia grabieży tylko dlatego, że w przeciwieństwie  do innych podjąłeś się pracy i poświęcasz swój CZAS. 

Edytowane przez Perun82
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nauka tak jest bezpłatna bo rodzice jak ich nie stac, nie płacą podatków, posyłają dziecko do szkoły i nic nie płacą - więc jest bezpłatna, teraz nawet za się nie płaci  za podręczniki ( nie wiem czy wszędzie) a w szkole syna najbiedniejsze dzieci dostają wyprawkę - przybory szkolne, materiały piśmiennicze strój na WF ... patrz jak cię okradają na każdym kroku, widziałeś....z twoich podatków - ciekaw ile ich płacisz że tak cię to boli ?

Kasa idzie z podatków, ale nazywanie tego grabieniem, kradzieżą i marnotrawienie jest ignorancją. 

Bezpłatna naukę dziecko ma zagwarantowane do szkoły średniej, potem teoretycznie też - bo najzdolniejsi teoretycznie dostają stypendia - to też jest kradzież twoich podatków ?

Pomimo że płace składki też nie korzystam z publicznej służby zdrowia, ale głównie z wygody - terminy. A w przypadku np. dentysty jakość usługi.

Ale nie twierdzę że jestem okradany, zarabiam, place podatki, składki - idą na ZUS, skarbówka, służba zdrowia, wojsko, policję, cały system biurokracji ... I co mam tupnał noga i powiedzieć ja to pierdolę bo niekorzystam z służby zdrowia nie będę płacić, do sądu nie chodzę też nie chce płacić, z pomocy strażaków nie korzystałem w tym roku...to proszę im potrąci. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, wojkr napisał:

Nigdy nie korzystaliście z czyjejś pomocy, nigdy nie korzystaliście z pomocy państwa - np bezpłatna nauka ? służba zdrowia ?

Bezplatna nauka? Całe życie płacisz na szkołę w podatkach, a uczysz się 15-20 lat.

Służba zdrowia? Płacę cały czas, korzystam tylko z dentysty prywatnie, chyba że l4 raz ja ruski rok. Dlaczego ja mam wszystkich utrzymywać?

 

@wojkr

Wyobraź to sobie inaczej. 

Twój dzieciak ma ajfona, mój nie ma telefonu. Twoja logika nakazuje sprzedać ajfona Twojego dziecka i kupić 2 tańsze telefony i rozdzielić po równo. TO JEST KOMUNIZM.

Socjalizm to lżejsza forma komunizmu, choć za komuny ludzie byli bardziej świadomi jak są dymani.

 

 

Jeśli zabierasz jednemu na korzyść drugiego, to jest to grabież. Nie można kraść bez względu na powód. Wiesz co to jest prawo własności? Marksistowskie programowanie.

Edytowane przez Imiennik
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O co Wy się tu sprzeczacie? Przecież 500+ nic nie zmieniło w demografii. I to jest fakt niezaprzeczalny, wskazują na to dowody w postaci ilości urodzeń. Sprawdzcie sobie liczbę urodzeń w ostatnich 20 latach. Różnice rzędu 10 tys. narodzin zdarzają się co z rok, dwa, zwykła średnia ostatnich dekad. 500+ poszło na marnę bo cel nie został osiągnięty, to są fakty. Szkoda ale trzeba to przyznać.

Edytowane przez Maarcin_05
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz to manipulacją bo nie mówimy o pomocy bezpośredniej tylko państwa, ja nie jestem instytucją, płace podatki.... a państwo  nimi  dysponuje i kieruje  na określone  cele.

Napisz petycję może ci państwo pomoże? - dopisz że mogą wziasc z mojego podatku, nic złego w tym nie widzę i nie będę czuł się okradany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co to za różnica kto zabiera moje ciężko zarobione pieniądze? Mi nie robi różnicy czy to banda dresów, czy fałszywe mordy w garniturkach.

 

Na  policję, sądy i wojsko musisz płacić, bo to są podstawowe instytucje państwowe, bez których mielibyśmy anarchię i byli łatwym celem. Policja chroni nie tylko Ciebie, ale też przed Tobą. Edukacja i ubezpieczenie zdrowotne/emerytalne to mój problem. Dlaczego ktoś ma mi nakazywać się uczyć i ubezpieczać? Jestem człowiekiem, nie społeczeństwem.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 hours ago, wojkr said:

Niemiec jak ma wybór szuka półki lub Ukrainki.

Bo Ukrainki są płaskie jak półki czy co?

17 hours ago, wojkr said:

  Ciekawe z jakich regionów Polski są głównie przeciwnicy - ja mam rodzinę w Bieszczadach i np tam 500+ podniosło komfort i poziom życia całych rodzin, za to się Januszą co jak pijawki na ludziach żerowali wody do dupy nalało. Dlatego jest i będę za.

Krótkotrwale sytuacja pewnych grup się poprawi, to jasne, tylko czyim kosztem? Kosztem produktywniejszych ludzi, którzy są podatkami karani za to że pracują lepiej. Wejdź w drugi próg podatkowy i zobaczysz, czy ci się bedzie chciało jeszcze więcej zarabiać, jeśli ci różnymi podatkami 2/3 dochodu zabierają. A długoterminowo będzie kryzys i wojna, także na Podlasiu. Poczytaj o krzywej Laffera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, wojkr napisał:

Nigdy nie korzystaliście z czyjejś pomocy, nigdy nie korzystaliście z pomocy państwa - np bezpłatna nauka ? służba zdrowia ? No niby tak płacicie podatki, ale ktoś płaci większe od waszych i też może uznać was za darmozjadów.

Z 15 lat nie byłem u państwowego lekarza. Za to rodzice czy dziadkowie chodzą i ale nie mogą się doprosić leczenia. Jedna osoba zmarła a w szpitalu powiedzieli że "stary to umarł", "co tu było leczyć".

Z policji i straży pożarnej nie korzystałem. Powiesz że miałem szczęście? Nic z tych rzeczy. Kradzieże były ze 3. Mały pożar też był. Plus kilka razy usuwanie skutków powodzi.

I jakoś sobie radziłem sam. Nie musiałem nikogo wzywać (tzn. nie służby państwowe, pomoc sąsiadów to co innego).

Szkoła. Jak działa zobacz sobie tutaj:

To że państwo Ci coś "daje", nie znaczy od razu że to co Ci daje jest wartościowe i warte kosztów za jakie Ci to "daje".

Tak jak z tą szkołą. Płacimy na nią z podatków, a dostajemy jak widać "całe g***o".

 

Tak swoją drogą to muszę obalić często pojawiający się mit że nie mamy wartościowych elit bo podczas wojny zostały one wybite.

Tak się składa że nikt w mojej rodzinie się nie zajmował techniką. Wyrosłem jak kosmita w tej rodzinie. Dużo pomógł też internet.

Wyrosłem na dobrego technika nie wiadomo skąd. Można powiedzieć że dostałem taki talent od Boga.

Zatem elity mogą się odtwarzać z nikąd. Mówienie że Polacy mają słuchać władzy bo są ciemną masą to tylko taka manipulacja żeby ich zmusić do posłuszeństwa.

Ktoś się urodzi z talentem technicznym, ktoś z medycznym. ktoś z talentem do gospodarowania i zarządzania (powiedzmy: przywódczym), itp.

Więc sami możemy się ogarnąć. Nie musimy ślepo podążać za władzą.

 

Znam pewną firmę którą teraz się zajmują dorosłe dzieci. Pierwotny właściciel robi trochę jazdy bo nie potrafi zrozumieć że jest dużo pracy w firmie. Bo on prowadził firmę w latach '90. A dzieci teraz. Doszedł np. Jednolity Plik Kontrolny. Dzieci siedzą w soboty i niedziele żeby to ogarnąć. Zamiast się zajmować produkcją to w papierach siedzą.

A ile tego podatku jest? Ze 4 razy mniej jak VATu za usługi które świadczą.

To tylko wyjaśnia jakie podejście ma państwo to obywateli. Nic na tym JPK nie zyskują, ale utrudnić pracę to utrudniają.

 

A co do posiadania dzieci. Niewiele jest pewnie takich osób ale mi osobiście najbardziej przeszkadza świadomość że nie mogę mieć dzieci. Mogę jedynie zrobić dziecko ale ono nie będzie moje tylko państwowe. Do tego dochodzi nierówne traktowanie ojców w sądach.

W przypadku większości osób niechęć wynika jednak chyba z konsumpcjonizmu.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minutes ago, wojkr said:

Nauka tak jest bezpłatna bo rodzice jak ich nie stac, nie płacą podatków, posyłają dziecko do szkoły i nic nie płacą - więc jest bezpłatna, teraz nawet za się nie płaci  za podręczniki ( nie wiem czy wszędzie) a w szkole syna najbiedniejsze dzieci dostają 

Bezpłatna naukę dziecko ma zagwarantowane do szkoły średniej, potem teoretycznie też - bo najzdolniejsi teoretycznie dostają stypendia - to też jest kradzież twoich podatków ?

 

Bezpłatna nauka i opieka będzie tylko wtedy gdy wprowadzisz niewolnictwo i pod groźbą kar zmusisz nauczycieli, lekarzy, pielęgniarki itd. do pracy. Jeśli chcesz darmowej pracy od kogoś, to chcesz niewolnictwa. Mamy system, w którym koszty są przeniesione na wszystkich podatników. Problem jest w tym, że to system przymusowy, jak niewolnictwo, i nie można zrezygnować z płacenia na państwową edukację i NFZ.

5 minutes ago, imprudent_before_the_event said:

 

To że państwo Ci coś "daje", nie znaczy od razu że to co Ci daje jest wartościowe i warte kosztów za jakie Ci to "daje".

 

Państwowe służby są z góry opłacone, dla nich nie jesteś płacącym klientem. Po co się starać, skoro kasa już jest. Jasne, pracują tam też  porządni ludzie, ale system zniechęca do starania się by twój klient był zadowolony z usługi.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W życiu są dwie pewne rzeczy - podatki i śmierć. Nieważne gdzie będziecie mieszkać, w każdym kraju są podatki - takie czy inne. Idąc waszym tokiem myślenia to strasznia niesprawiedliwośc że ściągają podatki, tylko że podatki właśnie idą na utrzymanie sądownictwu, szkolnictwa, policji wojska ....czy się wam to podoba czy nie, idą też na programy pomocowe dla ludzi - np. stany klęsk żywiołowych, na różnego typu programy wspierające od 500+ po wiele innych, łącznie np z stypendiami dla zdolnych studentów. I to taka niesprawiedliwość bo ściągają podatki.

Podatki to konieczności .... lekarz, policjant, nauczyciel nie będzie pracować za darmo. A to jak są dysponowane ....to inna kwestia, na którą wpływu nie mamy.

Jak pisałem - ja w 500+ nic złego nie widzę ...bo widzę realna poprawę u ludzi, wokół mnie. 

Tak ciężko wam to pojąć? I o nic innego mi nie chodzi, czy przyniesie to korzyść demograficzną ? Na pewno nie dowiemy się w ciągu pierwszych 5-6 lat jak już po 10-15, a wróżką nie jestem - może nie przyniesie, ale jest to system realnej pomocy doraźnej tu i teraz.  Jak się komuś nie podoba trudno...niech napisze że rząda by jego podatki nie były przeznaczane na darmozjadów biorących 500+ - bo w takim kierunku idzie dyskusja - że pieniądze są marnotrawione bo idą na pomoc rodziną i się im nie należy, wogóle  nic się nie należy nikomu, a pozatym jest okradany.

 

Jak się komuś nie podoba....może niech emigruje, kto trzyma go na siłę, może model niemiecki będzie lepszy, albo inny.

Czy jestem komunistą nie nie jestem, ani socjalistą i nie muszę być by być zwolennikiem pomocy przez państwo, bo taka rola państwa pomocy i wyrównywania szans i stania na straży prawa, czy tak jest - nie nie jest....ale chociaż w tym przypadku ktoś skorzysta i przynosi to wymierną efekt - poprawy poziomu życia.

Dlaczego pisałem o Bieszczadach bo mam tam rodzinę i w porównaniu do reszty Polski to wschód to dwa światy, bez przemysłu, mało pracy, a u prywaciarzy wyzysk na umowach śmieciowych za 800 zł.

I co ? Ktoś kto mieszka w innym rejonie Polski ? Jest gorszy, mniej wartościowy i chuj z nim? W interiorze żyją ? Niech zdychają, chcieli mieć dziecko ich problem? Niech wezmą kredyty i zmienia pracę....  Kim jesteście by określić wartość innych ? - temat się pojawił w kwestii pomocy mniej wartościowym ludziom kosztem innych. Bo płaci mniejsze podatki ? A ile wy płacicie w skali roku ? 1000/2000/4000/10000? i to uprawnia do decydowania kto powinien otrzymać pomoc a kto nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, wojkr napisał:

bez przemysłu, mało pracy, a u prywaciarzy wyzysk na umowach śmieciowych za 800 zł.

Nie ma pracy, nie ma kasy, nie dysponuje odpowiednim mieszkaniem, nie umiem się SAMEMU utrzymać - walić to, Grażyna ho no tu, trza dzieci produkować. Świetnie podałeś przykład jak ludźmi kieruje popęd zamiast zdrowy rozsądek. Za głupotę się płaci, niestety czemu z pieniędzy tych mądrzejszych i zaradniejszych.

 

12 minut temu, wojkr napisał:

iech zdychają, chcieli mieć dziecko ich problem?

Jeżeli sami nie mają perspektyw, i iw  pojedynkę mają problem z utrzymaniem - to wybacz- pchanie się w dzieci i małżeństwo jest jest PATOLOGIĄ.  Zamiast wyjść z tej strefy, to nadal w niej tkwią i co najgorsze skazują na podobny los swoje dzieci. Co on przekaże latoroślom? Panie Bosze jakim mnie stworzyłeś takim mnie masz, słuchaj Pioter znajdź dziewoje i zrób wnuki a za resztę państwo zapłaci. To jest pasożytnictwo i nie dziw się reakcji użytkowników. 

 

15 minut temu, wojkr napisał:

Kim jesteście by określić wartość innych ?

Kim oni są i dlaczego korzystają z pieniędzy wypracowanych przez ludzi którym się CHCIAŁO. Mamy prawo oceniać w tym przypadku, bo pomoc nie jest prywatna, ale pochodzi od społeczeństwa. Ale rozumiem - dawajta pińceset i spierdalajta.

 

17 minut temu, wojkr napisał:

i to uprawnia do decydowania kto powinien otrzymać pomoc a kto nie?

Społeczeństwo płaci daniny i ma prawo wymagać.  Jednak faktycznie - pewnej mentalności się nie zmieni. Dej dej dej bo dzieci ,bo bieda. 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego każdego kto ma trudna sytuację wrzucasz do wora z patologią??? Dlaczego twierdzisz że każdy kto nie ma...to nie ma bo mu się nie chciało, jest nierób , pasożyt, no i bo bierze świadczenie które  mu się nie należy więc pewnie też jest złodziejem

Nie ma państwa idealnego, równych szans, wystarczy przyjść na świat w biednej rodzinie i co ? Z automatu wrzucamy go do szufladki - patologią i nierób - bo ma gorszy start? Mniejsze możliwość finansowe więc jest gorszy???

To stygmatyzacja społeczna będąca patologia relacji społecznych.

Edytowane przez wojkr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, wojkr napisał:

Dlaczego każdego kto ma trudna sytuację wrzucasz do wora z patologią??? Dlaczego twierdzisz że każdy kto nie ma...to nie ma bo mu się nie chciało, jest nierób , pasożyt, no i bo bierze świadczenie które  mu się nie należy więc pewnie też jest złodziejem

Patologią nazwałem tworzenie rodziny kiedy na ma się środków na jej utrzymanie, plus psychicznie nie jest się gotowym na pełnienie roli ojca i męża - tak pełnienia roli. A to oznacza posiadanie pewnych predyspozycji psychicznych i finansowych. 

 

14 minut temu, wojkr napisał:

równych szans, wystarczy przyjść na świat w biednej rodzinie i co ?

Dzieci same nie biorą się na świecie. Kto skazuje ich na taki los? No właśnie - Rodzice. 

 

14 minut temu, wojkr napisał:

bo ma gorszy start? Mniejsze możliwość finansowe więc jest gorszy???

Dzięki komu dziecko ma mniejsze możliwości na starcie?...

 

Rozumiesz to? Rodzice nie mają środków - robią dzieci, które nie mają środków - dzieci robią dzieci które nie mają środków. Ale nie stygmatyzuj..oj nie..

 

14 minut temu, wojkr napisał:

o stygmatyzacja społeczna będąca patologia relacji społecznych.

Patologią relacji społecznej jest pasożytnictwo. Czytaj uważnie. Osoba nie posiadająca odpowiednich środków, nie będzie tworzyła rodziny. Ona stara się przeżyć pracując, zdając sobie sprawę z ograniczeń. I taki mniej majętny obywatel, który bierze los w swoje ręce płaci na swoich kumpli, którzy mają w poważaniu dobro swoje, najbliższych, dzieci. Rozumiesz różnicę. 

 

Zwróciłeś uwagę na podkreślane zwroty- nie patologia, nie menel, brak stygmatyzacji. 

1 godzinę temu, imprudent_before_the_event napisał:

A co do posiadania dzieci. Niewiele jest pewnie takich osób ale mi osobiście najbardziej przeszkadza świadomość że nie mogę mieć dzieci. Mogę jedynie zrobić dziecko ale ono nie będzie moje tylko państwowe. Do tego dochodzi nierówne traktowanie ojców w sądach.

W przypadku większości osób niechęć wynika jednak chyba z konsumpcjonizmu.

Czy posiadanie dziecka jest obowiązkiem? Jeżeli na nie nie stać to jego nie masz.

 

Jak nie stać na samochód (i jego utrzymanie też!) to nie kupujesz. Logika

Edytowane przez Perun82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak rozumiem i się tym kieruje jak mnie na coś nie stać to tego nie mam, nie zaciagam kredytów.

Ale ilu jest ludzi mających dziecko, którym się pogorszyła sytuacja? A co samo dziecko jest winne ? 500+ jest właśnie kierowane na dziecko.

Z tego co widzę a co pisałem już to przynajmniej w klasie mojego dziecka pieniądze, które biorą rodzice w ramach 500+ idzie na dzieci. A ci ludzie nie są patologią, są normalnymi zwykłymi ludźmi, a to że się im źle wiedzie ? Nie każdy ma wpływ na swój los, właściwie mało kto ma, bo wiele zależy od innych, naszych relacji z nimi u innych czynników.

Posiadanie dziecka nie jest obowiązkiem, nie każdy powinien być rodzicem. Nie chcesz nie miej...twoja sprawa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z 500+ jest jeszcze jeden aspekt, który na własne potrzeby nazywam "efektem napiwku". Klient restauracji dając napiwki, wyręcza restauratora w należytym wynagradzaniu kelnerów. Myślicie że przedsiębiorcy zatrudniający ludzi nie potrafią kalkulować na zasadzie - po co ja mu mam dać 500 podwyżki, skoro państwo mu da? 

Że już o zabiegach "tyle oficjalnie a reszta pod stołem" nie wspomnę. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, wojkr napisał:

A co samo dziecko jest winne ?

Uwielbiam ten argument.  Dziecko jako tarcza na wszelkie problemy.  Idzie do urzędu - przecież mam dziecko

 

4 minuty temu, wojkr napisał:

a to że się im źle wiedzie ?

Taki mały szczegół. Niech zrobią sobie następne - będzie im się wiodło lepiej. 

 

3 minuty temu, wojkr napisał:

Nie każdy ma wpływ na swój los, właściwie mało kto ma, bo wiele zależy od innych, naszych relacji z nimi u innych czynników.

Dzieci same się wzięły..z kapusty, bocian przyniósł, a nie bociek teraz chwilówki daje. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojkr czytam Twoje wpisy i tego nie idzie ogarnąć na trzeźwo. Bracia Ci podają przykłady a Ty nic może ja spróbuję. 

 

Nam nie chodzi o to, że dzieci są złe. Chodzi o to, że patologia, która natrzaskała sobie dzieciaków teraz liczy, że państwo im coś da i teraz słuchaj. Ludzie ogarnięci nawet bez tego 500 plus by sobie poradzili. Z programu 500 plus najbardziej się cieszy patologia tak patologia, bo zrobić sobie 3-5 dzieci gdzie mnie ma warunków finansowych, bytu to tylko patologia może zrobić. To tak jak ja bym poszedł do salonu Audi kupił model za 200 tyś zł a potem zrobił temat, że jestem załamany, bo muszę benzynę lać ... Mądry człowiek zapyta ,, po co Ci taki wóz " to ja pytam te Karyny ,, po co Ci tyle dzieci kobieto jak nie masz za co utrzymać " 

 

Mądrzy ludzie liczą, analizują. Patologia się rozmnaża na potęgę powiedz co trzeba mieć w głowie, aby żyjąc biednie rodzić kolejne dzieci? 

 

A potem jest tak jak brat wyżej napisał Grażyna liczy , że Państwo da z pieniędzy ludzi mądrych, ciężko pracujących. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Co ciekawe nie ma nic na temat nieopłacalności małżeństwa. W przypadku jak odpierdoli kobiecie możesz wtedy nie mieć żadnego wpływu na wychowywanie swoich dzieci jednocześnie mając obowiązek na ich łożenie. Polacy jako naród są bezmyślni i frywolni (są socjalistami) więc oczywiste jest, że bezmyślny naród musi oddać miejsce na którym żyje mądrzejszym. Z takiego narodu rekrutują się głupi politycy tworzący opresyjne prawo dla wszystkich, czy robią to z głupoty czy na zlecenie tego nie wiem?

https://pl.wikipedia.org/wiki/Stawki_podatkowe_w_Europie

https://pl.wikipedia.org/wiki/Kwota_wolna_od_podatku#Kwota_wolna_od_podatku_w_Unii_Europejskiej

Polska i Polacy jako kolonia muszą robić na innych.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Socjalizm bohatersko rozwiązuje problemy nieznane w żadnym innym systemie. Państwo tak zjebało gospodarkę podatkami i regulacjami, że ludzie nie dadzą rady bez finansowej pomocy. To jest celowa robota, zabierają nam kasę po równo, dają tylko tym biednym i potrącają część dla siebie, bo za darmo tego nie robią.

 

Zrozum, że nikt Ci nie chce pomóc. Rząd zarabia na tej pomocy i to on jest źródłem problemów. To tak jakbyś chwalił strażaka, za to że podpalił i ugasił Ci dom przy okazji wynosząc ocalałe dobra. To właśnie popierasz.

 

@rycerz76 zauważ, że rząd regularnie jeździ do Izraela, niektórzy nawet jarmułki zakładają. To wszystko ma ręce i nogi, nikt tam nie jest głupi tak jak się wydaje. To niewolnictwo XXIw.

Edytowane przez Imiennik
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.