Skocz do zawartości

Miał na koncie miliony - dziś żyje na ulicy


Rekomendowane odpowiedzi

Historia nie wesoła i klasycznie kobieta w tle.... Jak dla mnie to była ustawka

 

 

 

Tuż po maturze wyjechał za granicę, by żyć "pełnią życia". Podróżował, zwiedzał świat, podejmował się przy tym różnych prac - od mycia okien na paryskich wieżowcach przez prace w kopalni, aż po pracę w radiu. Pewnego dnia dostał się do sił rozjemczych ONZ. Praca w armii rozjemczej polega na próbie pogodzenia obu stron konfliktu celem zażegnania wojny. Przez prawie 9 lat tłumił konflikty w wielu państwach świata odwiedzając jednocześnie 27 krajów. Zna świetnie trzy języki. Kilka lat temu przeprowadził się do Edynburga, gdzie pewnego wieczoru podczas podróży na kolacje ze swoją dziewczyną, ktoś odważył się bezczelnie ją klepnąć. Jacek przyłożył temu facetowi, jednak okazało się, że na przystanku stał pijany policjant w cywilu, który rzucił się od tyłu na niego. Jacek nie wiedział kim była osoba, która go zaatakowała, więc zaczął się bronić. W sądzie nie było nawet walki, nie pozwolono Jackowi skontaktować się nawet ze swoim prawnikiem. Niestety został deportowany do Polski porzucając cały swój dotychczasowy dobytek. W Polsce nie ma rodziny, bo większość życia spędził za granicą. Podjął pracę na budowie, lecz niestety pewnego dnia miał wypadek w pracy: ciężki betonowy kawałek upadł mu na obie ręce. Cudem przeżył, bo mogło się to skończyć o wiele gorzej. Od razu został wyrzucony z pracy na budowie, ponieważ pracodawca stwierdził, że nie Jacek jest już zdolny do pracy. Na szczęście po wypadku lewą rękę odzyskał i jest sprawna, jednak z prawą dłonią nie jest już tak dobrze. Lekarz stwierdził, że jeden palec jest do amputacji. Zaczął więc szukać pracy, ponieważ był bez grosza. Starał się o pracę w kilku agencjach ochrony, ale bez skutku. Nie miał orzeczenia o niepełnosprawności i pracodawcy nie chcieli go przyjąć. Paradoksem jest to, że Jacek starał się o orzeczenie tylko odrzucono jego wniosek: podobno jest ZBYT SPRAWNY, żeby otrzymać takie orzeczenie. Przypominam, że jest równocześnie zbyt niepełnosprawny żeby zatrudnił go pracodawca...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.