deleteduser74 Opublikowano 3 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2019 (edytowane) Pani Justyna szukała przez internet fachowca, który wykona kilka prac w jej mieszkaniu. Niewinne ogłoszenie stało się powodem setek nienawistnych komentarzy. Wszystko przez to, że na profilu określiła się jako feministka. A one nie proszą o pomoc facetów Jak widzimy na załączonym obrazku, kobieta napisała- "Potrzebuję kogoś, kto wymieniłby mi halogeny w kuchni, plafon na żyrandol, wkręcił kilka gniazdek i kontaktów. Jednym słowem – męskiej ręki na 2 godzinki” – to ogłoszenie zamieszczone przez 26-letnią Justynę na jednej z grup na Facebooku stało się przyczyną fali hejtu i agresywnych dyskusji. - Dosłownie pięć minut po zamieszczeniu ogłoszenia, ludzie zaczęli pisać, że skoro jestem feministką, nie powinnam prosić facetów o pomoc. Wytykali mi, że przecież jestem za równouprawnieniem, a ja tylko szukałam fachowca, któremu chciałam zapłacić – mówi Justyna. Dziewczyna zdecydowała się usunąć post w momencie pojawienia się pierwszych negatywnych komentarzy. Jednak było już za późno. Oto przykładowe komentarze pod postem pani Justyny: "Feminizm kończy się tam, gdzie trzeba wkręcić żarówkę!" "Na dwie godziny wpuści chłopa do domu, później znów stanie się niezależna" No do dobra, "pożartowaliśmy" wracamy o tematu. "Skala hejtu, którą wywołało ogłoszenie Justyny, jest zaskakująco duża. Na szczęście, dziewczyna określa się jako osoba silna psychicznie, która nie przejmuje się komentarzami i wiadomościami od obcych ludzi nie mających pojęcia, kim jest obrażana przez nich osoba." Słabo z tą silną psychiką, skoro po jednym "hejcie" (ja bym to nazwał uszczypliwością, ale ok) już się skarży w mediach. Mnie ciągle nazywają incelem, przegrywem, mizoginem i frustratem (mimo że moje życie seksualne jest naprawdę na zadowalającym poziomie, ale naprawdę nie muszę tego nikomu udowadniać :) ). Czy płaczę z tego powodu? Nie, robię swoje. Liczba hejterów jest wprost proporcjonalna do osiągniętego przez ciebie sukcesu. "Jakiś mężczyzna napisał: "Widzisz, teraz jesteś pośmiewiskiem. Wszyscy z ciebie szydzą". Przeczytałam to i weszłam w jego profil. Ma na nim wiele zdjęć w towarzystwie żony i małego synka... Pomyślałam sobie, co takiego jest w tych ludziach, że tak bardzo cieszy ich krzywda innych?" Może go boli, że istnieje spora grupa kobiet, która upatruje w tradycyjnej rodzinie źródło najgorszego zła. A zwłaszcza problemem jest mąż i ojciec. Wg. feministek taki osobnik jest potencjalnym gwałcicielem, przemocowcem, pedofilem i przy okazji bankomatem dla matki po rozwodzie. Atakowany osobnik broni się - to normalne w przyrodzie. Ale najlepsza była pani Środa, która skomentowała zajście. "Pojęcie feminizmu nigdy nie cieszyło się popularnością ani zrozumieniem. Najczęściej kojarzone jest z jakimś stereotypem kobiety nienawidzącej mężczyzn - mówi feministka i publicystka Magdalena Środa. " Po czym dodaje: " Patriarchalizm, w jakim żyjemy, opiera się w znacznej mierze na nieodpłatnej pracy kobiet zamkniętych w sferze domowej lub wykorzystywanych, ale pozbawionych władzy w sferze publicznej. Kobiety mniej zarabiają, są ofiarami przemocy, w małym stopniu należą do środowisk opiniotwórczych lub związanych z władzą. Są zależne" No kurwa! I ty się kobieto dziwisz, że męzczyźni was nie lubią? Całe zło tego świata feministki skupiają na nich. Przecież można spojrzeć na wszystko z innej perspektywy. Kobiety częściej zajmują się domem, ale to mężczyźni więcej pieniędzy wpłacają na system opieki socjalnej, z której korzystają w większości kobiety. Są pozbawione rzekomo władzy w sferze publicznej, ale dzierżą ją w systemie sprawiedliwości oraz pomocy społecznej. Mniej zarabiają średnio, ale relatywnie, biorąc pod uwagę średni czas pracy oraz poziom wykształcenia i doświadczenie zawodowe, to jednak mężczyźni zarabiają mniej. Są ofiarami przemocy częściej niż kobiety. Kobiety w mniejszym stopniu nalezą do środowisk opiniotwórczych, ale ich problemy są częściej omawiane w mediach. Są zależne, ale i chronione. Takie przedstawienie sytuacji jest bliższe prawdzie i nie wygląda jak jednostronny wywód podstarzałej mizoandryczki, która swoją karierę przecież zawdzięcza mężczyznom (pisała doktorat pod kierownictwem prof. dr hab. Henryka Jankowskiego). Źródło: https://kobieta.wp.pl/justyna-opublikowala-ogloszenie-na-facebooku-teraz-mierzy-sie-z-fala-hejtu-6344754332771969a?fbclid=IwAR0OfZDuDdq_El4LLVVNi8mfJujyzSCU0AuWJbzpn54RI69S4Vu4PWBrbec https://www.facebook.com/meskiglos/posts/286214432013085?__tn__=K-R Edytowane 3 Lutego 2019 przez Still 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser109 Opublikowano 3 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2019 Ustawka, prowo, wpis obliczony na reakcje. Chciała błysnąć wśród swoich i błysnęła, a i nie wykluczone, że hajs wzięła. Poza tym komentarze, które zauważają sprzeczność między "niezależnością i wyzwoleniem" oraz "jednak pokornym proszeniem o pomoc" to już hejt...? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 3 Lutego 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2019 1 godzinę temu, Bonhart napisał: jednak pokornym proszeniem o pomoc" to już hejt...? Coś mnie podkusiło i proszę co znalazłem: Hejt Rzeczownik, rodzaj męskorzeczowy - obraźliwy lub pełen agresji komentarz zamieszczony w Internecie - działanie w Internecie przejawiające złość, wrogość, nienawiść wobec kogoś (feministek) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser139 Opublikowano 3 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2019 (edytowane) Prawdopodobnie ustawka i robienie gówno burzy z niczego bo hejt to nie był, ale uważam że reakcja tych ludzi nie była do końca mądra. Laska jednak chciała normalną usługę i chciała za nią zapłacić. Nie ma w tym nic niewłaściwego to normalne, nie chciała nic za darmo. Ja też czasem dzwonię do hydraulika jak sam nie potrafię czegoś naprawić. I co w tym złego? Ja też uważam siebie za faceta w dużym stopniu niezależnego od kobiet, ale korzystam z kobiecych usług np u fryzjera. Idę płacę i wychodzę - sam siebie ścinał nie będę. Edytowane 3 Lutego 2019 przez dobryziomek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser109 Opublikowano 3 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2019 (edytowane) 29 minut temu, Still napisał: - obraźliwy lub pełen agresji komentarz zamieszczony w Internecie I tu jest pies pogrzebany, feministki mają szersze spektrum rzeczy, które je obraża, niż reszta ludzi. Co mdz.in, znajduje się w owym spektrum? -tolerancja -> dla konserwatystów, tradycyjnych wartości; -miłość -> kobiet do władczych/silnych mężczyzn i mężczyzn do poukładanych kobiet, oraz miłość rodziców do nienarodzonych dzieci; -empatia -> do wszelkich białych hetero, którzy giną na wojnach, w kopalniach etc. A mnie obraża druga fala bolszewizmu 23 minuty temu, dobryziomek napisał: Laska jednak chciała normalną usługę i chciała za nią zapłacić. Nie ma w tym nic niewłaściwego to normalne, nie chciała nic za darmo. Ja też czasem dzwonię do hydraulika jak sam nie potrafię czegoś naprawić. I co w tym złego? Właśnie hasło "fachowiec za pieniądze" pojawiło się dopiero w obronie, pierwszy goły post to raczej szukanie zbrojnego, któremu błyśnie uśmiechem i wystarczy. Ale zgadzam się, że ta lawina komentarzy to trochę przesada. Edytowane 3 Lutego 2019 przez Bonhart Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser139 Opublikowano 3 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2019 (edytowane) @Bonhart Faktycznie wygląda to jak szukanie białego do pomocy. Gdyby chciała płatnej usługi to by znalazła kogoś na jakimś gumtree czy gdzieś. Edytowane 3 Lutego 2019 przez dobryziomek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 3 Lutego 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2019 Osobiście znam kobietę z uprawnieniami sepowskimi. Dlaczego nie mogła zamieścić ogłoszenia, że szuka sprawnej damskiej dłoni do prac z elektryką? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojkr Opublikowano 3 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2019 (edytowane) Feminizm jest sztucznym tworem sprzecznym samym w sobie. Z jednej strony kobiety domagają się równouprawnienia, jednak z drugiej domagają się przywilejów. Szukała fachowca ? Czy była to prowokacja rodem z słynnej akcji z "żarówką" pań z urzędu skarbowego. Co to miało na celu? Pani rzeczywiście potrzebowała fachowca do pomocy? Czy chciała obnażyć w prowokacji męski szowinizm ? Akcja spalona raczej się nie dowiemy. Nawiasem czemu nie zkrzyknęła koleżanek - już była jedną pokazówka jak pralkę wnosiły. Jestem za prawdziwym równouprawnieniem kobiet i uważam że kobieta to taki sam człowiek jak i ja, więc np w tramwaju nie ustępuje miejsca - ma takie samo prawo stać jak ja siedzieć - zapłaciłem za bilet i siadłem pierwszy ? Edytowane 3 Lutego 2019 przez wojkr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 3 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2019 Czy te 2h to miałobyć za €$£¥? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi