Skocz do zawartości

Jak zmienić swoje beznadziejne życie seksualne?


paulaner

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

trochę już czytam forum, poukładałem sobie wiele spraw. Zajmuję się swoim rozwojem, dbam o siebie, nie myślę o żadnych związkach póki jestem młody (25 lat), dobrze zarabiam, ułożony ze mnie facet. Jedynie mam problem z seksem. Mam swoje potrzeby, nad którymi czasami nie potrafię zapanować i wtedy wracam do masturbacji, aby uspokoić popęd. Miałem kilka zbliżeń w życiu, ale większość było za $$ i zacząłem się zastanawiać jak to mógłbym zmienić. Mam tindera, ale jeszcze nie potrafię tak poprowadzić rozmowy, aby skończyła się u mnie w łożku. Wiem, że seks jest przereklamowany, ale czasami jednak człowiek ma ochotę.  Myślałem o stałym sponsoringu, ale to zbyt kłopotliwe i wydaję mi się, że w tym wieku można mimo wszystko inaczej. Wygląd mam obiektywnie 6/10, trenuję na siłowni, więc rośnie, nie mam ryja jak kalosz. Czy macie jakieś pomysły, aby zmienić ten stan?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minutes ago, paulaner said:

Wygląd mam obiektywnie 6/10, trenuję na siłowni, więc rośnie, nie mam ryja jak kalosz. Czy macie jakieś pomysły, aby zmienić ten stan?

Tak, zwiększyć częstotliwość wizyt u div. Skoro nie zależy Ci na związku to divy są najlepszym obok jazdy na ręcznym rozwiązaniem. Oczywiście jeśli zależy Ci tylko na seksie to Tinderem tez się można bawić. Skoro jesteś atrakcyjny to wstawienie fotek powinno tylko pomóc. Nie wiem czego oczekujesz poza tym. Jakiegoś słowa klucza którym bracia otwierają pochwy każdej napotkanej dziewczyny? Nie ma czegoś takiego. Po prostu się spotykaj i z dziewczynami, chadzaj do klubów, bywaj na Tinderze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, paulaner napisał:

Czy macie jakieś pomysły, aby zmienić ten stan?

Badoo, Sympatia, grupy dyskusyjne i singli na pejsbooku.

Wychodzenie do ludzi, spotkania, wernisaże, koncerty, kluby, zloty, poznawanie nowych znajomych.

Możliwości masz tysiące, ale pewnie zaraz zaczniesz szukać wymówek.

Edytowane przez Morfeusz
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, paulaner said:

trochę już czytam forum,

Nigga please!

 

1 hour ago, paulaner said:

Zajmuję się swoim rozwojem, dbam o siebie, nie myślę o żadnych związkach póki jestem młody (25 lat), dobrze zarabiam, ułożony ze mnie facet. Jedynie mam problem z seksem.

Podejrzewam, że problem jest w tym że tylko o tym myślisz - i jakiekolwiek spotkanie lub napisanie do laski w Twojej głowie jest tylko jedno - zakisić ogóra i to jak najszybciej.

Niewiasty mają 6 zmysł i wyczuwają to na odległość i masz przejebane.

 

Poczytaj poradnik Długowłosego o podrywaniu i randkowaniu online.

 

Jeżeli Cię stać to wynajmij profesjonalnego fotografa powiedz co i do czego potrzebujesz (4 foty na online strony)

Foty robisz gdzie widać status oraz to, że jesteś aktywny i masz fajne życie.

Atakujesz laski nie tylko super piękne - na początek uderz takie se (nie mówię abyś brał się i posuwał wieloryby i jakieś wybrakowane) ale takie z niższym SMV i od Ciebie.

Zaczynasz randkować i trenować gadkę wprowadzanie dotyku. Bawisz się chwilą.

 

Dodatkowo starasz się poznawać ludzi i kobiety przez swoich znajomych...

 

Nie stawiaj lasek na piedestale i nie traktuj jak konieczny worek na spermę. Traktuj jak kumpla miej wyjebane a będzie Ci dane.

i jak co do czego dojdzie to pamiętaj aby oprzeć o ten pierdolony blat...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym sobie media społecznościowe odpuścił, lepiej wyjść do ludzi, zapisać się na treningi, biegać, siłownia....

Na Tinderze, Badoo i tym podobnym prawie wszystcy kłamią, większość pan szuka gałęzi albo tatusia dla pociechy, można ugrzęznąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Pytonga napisał:
1 godzinę temu, paulaner napisał:

trochę już czytam forum,

Nigga please!

Haha, @Pytonga, wlasnie miałem ostatnia taką rozkminę, ale się nawinąłeś, to poproszę Cię o odpowiedź,

To forum ma już mnóstwo kontentu a on ciągle przybywa, myślisz, że jak długo zajmie ogarnięcie go powiedzmy

w zadowalającym stopniu ? Kilka miesięcy, rok, kilka lat ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Pytonga napisał:

Podejrzewam, że problem jest w tym że tylko o tym myślisz - i jakiekolwiek spotkanie lub napisanie do laski w Twojej głowie jest tylko jedno - zakisić ogóra i to jak najszybciej.

Niewiasty mają 6 zmysł i wyczuwają to na odległość i masz przejebane.

 

Poczytaj poradnik Długowłosego o podrywaniu i randkowaniu online.

 

Jeżeli Cię stać to wynajmij profesjonalnego fotografa powiedz co i do czego potrzebujesz (4 foty na online strony)

Foty robisz gdzie widać status oraz to, że jesteś aktywny i masz fajne życie.

Atakujesz laski nie tylko super piękne - na początek uderz takie se (nie mówię abyś brał się i posuwał wieloryby i jakieś wybrakowane) ale takie z niższym SMV i od Ciebie.

Zaczynasz randkować i trenować gadkę wprowadzanie dotyku. Bawisz się chwilą.

 

Dodatkowo starasz się poznawać ludzi i kobiety przez swoich znajomych...

 

Nie stawiaj lasek na piedestale i nie traktuj jak konieczny worek na spermę. Traktuj jak kumpla miej wyjebane a będzie Ci dane.

i jak co do czego dojdzie to pamiętaj aby oprzeć o ten pierdolony blat...

Cytat

Podejrzewam, że problem jest w tym że tylko o tym myślisz - i jakiekolwiek spotkanie lub napisanie do laski w Twojej głowie jest tylko jedno - zakisić ogóra i to jak najszybciej.

Niewiasty mają 6 zmysł i wyczuwają to na odległość i masz przejebane.

Akurat mocno nie trafiłeś. Traktowanie lasek jak kumpli mam bardzo dobrze opanowane. Nie mam problemu z wyjściem czy to na kawę, czy do knajpy i pogadać przy winie. Problem jest tylko czasami jak to poprowadzić dalej, oprócz przytulenia na przywitanie/pożegnanie, nie inicjuję sam dotyku, muszę to zmienić. 

Cytat

Atakujesz laski nie tylko super piękne - na początek uderz takie se (nie mówię abyś brał się i posuwał wieloryby i jakieś wybrakowane) ale takie z niższym SMV i od Ciebie.

Zaczynasz randkować i trenować gadkę wprowadzanie dotyku. Bawisz się chwilą.

Tak zacząłem robić, co prawda nie kręci mnie rvchanie lasek z niższym SMV, ale jest to jakiś tam poligon doświadczalny. 

Cytat

Nie stawiaj lasek na piedestale i nie traktuj jak konieczny worek na spermę. Traktuj jak kumpla miej wyjebane a będzie Ci dane.

Już ten etap mam za sobą, na szczęście. Tylko czasami aż do przesady, np. zdarzało mi się jakąś sprowadzić na chatę po kolacji i nawet nie uprawiać sexu ?

 

Dzięki za resztę rad!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minutes ago, StatusQuo said:

Haha, @Pytonga, wlasnie miałem ostatnia taką rozkminę, ale się nawinąłeś, to poproszę Cię o odpowiedź,

To forum ma już mnóstwo kontentu a on ciągle przybywa, myślisz, że jak długo zajmie ogarnięcie go powiedzmy

w zadowalającym stopniu ? Kilka miesięcy, rok, kilka lat ? 

Nie ma czegoś takiego jak ile to zajmie. TO wszystko zależy od Ciebie:

Poczytaj Długowłosego poradniki na forum oraz posty brata @Still  oraz @XYZ -to po jakimś czasie samo jakoś przychodzi - ale musisz przerobić wiedzę z forum - plus Kobietopedia oraz poznać i przerobić ileś kobiet.

Wtedy poznasz schemat działania.

 

Tylko wtedy pojawia się coś takiego, że tak naprawdę czasami tęsknisz do Matrixa (ponieważ schematy walą po oczach jak czerwone flagi na Placu czerwonym podczas parady 1 Majowej)...

  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, paulaner napisał:

Mam tindera,

Tinder jest dla facetow, którzy mają gadane. Czyli nawijasz makaron na uszy ale odwrotnie niż reszta rycerzykow. Inaczej szkoda czasu. Tam działasz swoją gębą i gadka. 

 

2 godziny temu, paulaner napisał:

Wiem, że seks jest przereklamowany, ale czasami jednak człowiek ma ochotę.

Seks to zabawa, nie zobowiązanie! Tym trzeba się kierować. Zero uczuć, zero sentymentów. Robisz swoje i uciekasz. 

Bądz chamem, kobiety to lubią wbrew pozorom. 

Edytowane przez Still
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydawaj 1000 złotych co miesiąc co daje 200 złotych na zbliżenie co daje 5 seksów w miesiącu co daje 60 zbliżeń w ciągu roku, co daje 60 zbliżeń razy 30 lat.

Tak daleko to Ci nie policzę ale daje to duzo seksu, chyba coś około 6.000 różnych kobiet czyli jak gwiazdy co śpiewają ? bez uczenia się i nawijania makaronu :D

 

Kwestia TYLKO jak odkładać te 1.000 złotych :)

 

Edytowane przez SzatanKrieger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, SzatanKrieger napisał:

?Wydawaj 1000 złotych co miesiąc co daje 200 złotych na zbliżenie co daje 5 seksów w miesiącu

To jest tak malo ze masakra, ja potrafilem tyle w tydzien wydac.. a pozniej nie mialem co do garka wrzucic.

Edytowane przez david001
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 3.02.2019 o 21:03, paulaner napisał:

sprowadzić na chatę po kolacji i nawet nie uprawiać sexu

Twój przypadek jest specyficzny. Robisz wszystko tak jak większość a diabeł tkwi w szczegółach. Może opisz szczegółowo ten wieczór co nieporuchałeś po wspólnej kolacji. 

 

Kilka uwag:

1. Po robótkach ręcznych motywacja do gry seksualnej jest mniejsza. 

2. Czy dla ciebie sex z kobietą to nagroda za zaliczenie testu z męskości czy poprostu dobra zabawa lubiących się ludzi? 

3. Czy masz przyjaciela? 

4. Czy potrafisz spontanicznie przytulić, poklepać po ramieniu innego człowieka np. babcie, wójka? 

5. Sex za pieniądze to pewnego rodzaju patologia, bo kobieta oddaje Ci się za kasę a nie dlatego że jesteś dla niej atrakcyjny. Pomyśl nad swoją seksualności i intymnymi relacjami z kobietą. Może trzeba zmienić optykę... 

 

 

Edytowane przez Tim2049
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Tim2049 napisał:

Twój przypadek jest specyficzny. Robisz wszystko tak jak większość a diabeł tkwi w szczegółach. Może opisz szczegółowo ten wieczór co nieporuchałeś po wspólnej kolacji. 

 

Kilka uwag:

1. Po robótkach ręcznych motywacja do gry seksualnej jest mniejsza. 

2. Czy dla ciebie sex z kobietą to nagroda za zaliczenie testu z męskości czy poprostu dobra zabawa lubiących się ludzi? 

3. Czy masz przyjaciela? 

4. Czy potrafisz spontanicznie przytulić, poklepać po ramieniu innego człowieka np. babcie, wójka? 

5. Sex za pieniądze to pewnego rodzaju patologia, bo kobieta oddaje Ci się za kasę a nie dlatego że jesteś dla niej atrakcyjny. Pomyśl nad swoją seksualności i intymnymi relacjami z kobietą. Może trzeba zmienić optykę... 

 

 

I tu mnie masz bracie. Dobrze zadane pytania do mojej sytuacji.

 

Jedna dziewczyna niedawno, z którą byłem w dość intymnej sytuacji i się dowiedziała wiele na temat tych moich problemów, powiedziała mi nawet, że 'ona mnie nauczy jak obracać kobiety', fakt, że nie nauczyła, ale wniosek był, że nie potrafię się z nimi obchodzić od pewnego momentu.

Co do wieczorów, to z dwa przypadki takie były z jedną laską. W niedalekiej przeszłości miałem też podobną sytuację z inną laską.

A co do szczegółów, to dość standardowo. Spotkanie gdzieś na mieście, fajna atmosfera, super kolacja. Potem spacer i taksówką do domu. Jakieś wino już w domu, rozmowy o wszystkim i o niczym, nawet tańczenie, gotowanie wspólne czy inne głupie zabawy, czas leciał, lekko późno już, ja ją głaszczę po dłoniach, ręcę, ona leży, ale w oczy nie patrzy, nie przybliża się, więc albo grała niedostępną, albo była już faktycznie zmęczona, po jakimś czasie mówi, że już jest śpiąca i chciałaby do domu i tyle. 

 

Albo kiedyś pamiętam jak zasiedziałem się u 'koleżanki', autobusu już nie miałem, to ona mówi, że zostań, ze mną się prześpisz. Byłem w łazience, wróciłem, ona wraca i mówię zobaczę z jakim nastawieniem wróci, a tutaj jakaś stara piżamka wrzucona i śpimy, raczej to nie był sygnał. :D

 

 

2. No raczej do tej pory było tak, że wariant nr 1. Staram się przestawić myślenie na to, że to zabawa i nie przypisywać do tego takiej wagi.

3. Mam kilka takich osób nawet.

4. Spontanicznie przytulić potrafię tylko matkę, ewentualnie kogoś, kto się zwierza z problemów, ale nie wiem czy to jest już spontaniczna sytuacja. :D Poza tym raczej ekstremalnie rzadko, jedynie przytulanie na powitanie i pożegnanie, rzadko inicjuję kontakt fizyczny jako pierwszy. Jakoś mam w głowie, że nie każdy sobie tego życzy, więc najpierw muszę dostać jakiś sygnał, czyli to ona musi pierwsza zaczepić.

5. Co masz na myśli z optyką? Potrafię zbudować relację z ludźmi, nie potrafię za bardzo zbudować atmosfery intymności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej pójść do faceta seksuologa lub psychologa, bo w Twoim przypadku trzeba pogłębić temat a publiczne forum do tego nie służy. 

 

Musisz mieć jakąś blokadę, szkodliwy schemat, ukryty uraz. To wygląda jakbyś sam torpedował moment przejścia do bardziej intymnej relacji. Sam wiesz, który to moment jest, że nie buduje się napięcie seksualnie na tyle by iść do następnej bazy.

Zazwyczaj to jest tak, że po jedzeniu i rozmowie masz ochotę partnerkę dotykać. I jeśli jest w tym erotyzm, chemia, to dostajesz od niej reakcje zwrotną i się nakręcacie. Jeśli facet jest napalony, to nie zastanawia się czy ona chce, tylko dziala: drobne gesty, spojrzenia, pocałunki. Jak kobieta jest niechętna to lekkie wycofanie i za chwilę ponowienie. W pewnym momencie myślenie się wyłącza. Porządnie i instynkt. Potem właściwą gra wstępną i sex... Tylko stanowcze NIE przerywa zabawę.

 

PS i sex za $$ tylko pogłębia Twój problem, bo to czego szukasz dostać możesz tylko od osoby którą pociągasz, podniecasz Ty samym sobą. Sex może być aktem poprawnym technicznie, ale nie dającym satysfakcji. 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@paulaner

 

Nie czuję, żeby divy były rozwiązaniem Twoich problemów, powiedziałbym, ze to generuje nowe problemy, może będziesz chciał w przyszłości porozmawiać o swoim życiu seksualnym, dla niektórych to może być za dużo, a ty za każdym razem pomyślisz o ukrywaniu swojej bogatej przeszłości.

 

Seks ma niewielką wartość, udaj się do psychologa/terapeuty, nikt Ci nie każe iść na terapię i płacić z góry 3000 zł za sesje co dwa dni. Działaj, dowiedz się, pójdź nawet do złego terapeuty, będziesz wiedział czy potrzebujesz tego/takiej pomocy. 

 

Seks z divą to jak mówienie płacę za rozbieranie kobietom których nie mógłbym normalnie mieć, nie no rewelacja, super budowanie ego.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.