Skocz do zawartości

Gotowanie i inne twórcze zajęcia w kuchni, przepisy, porady, ciekawostki kulinarne.


Rekomendowane odpowiedzi

@Florence 

 

3 szklanki mąki

1,5 szklanki cukru

5jaj

1k margaryny

łyżeczka proszku do pieczenia

łyżka kakao

rabarbar/ czarna porzeczka

 

Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia, posiekać z margaryną, dodać żółtka, dodać cukier. Ja dodaję jeszcze kwaśna śmietanę łyżkę, dwie. 

Ciasto dajesz do lodówki.

Dzielisz je wielkościowe na 2/3 i 1/3. 2/3 idzie na blaszkę, na to idzie rabarbar, na to idzie połowa z 1/3 bez kakao, na to beza z białek (białka ubić z szklanką cukru), a na to reszta kruchego ciasta z kakao.

Pieczesz około 50minut. 

@Hippie tarta super!

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie dania Was najlepiej sycą? Ostatnio zauważyłam, że chyba chodzę wiecznie na głodzie, wiele rzeczy mnie zapycha, a wcale się nie najadam, jakby to nie miało wartości odżywczych.. Odstawiam spaghetti, kotlety mielone (jadłam z ziemniaczkami i sałatką i się zapchałam tylko). Dobre są jajka i kotlety schabowe, dzisiaj była wątróbka i, no, średnio się nasyciłam, ale już lepiej niż tymi mielonymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praktycznie każde danie z mięsem, ziemniakami. Mielone z cebulką, ziemniakami i sosem pieczarkowo-śmietanowym mnie bardzo nasycą. Ostatnio zrobiłam tez dość sytą zupę borowikową z ziemniakami i makaronem. Jak mój luby średnio przepada za zupami bo "szybko mu przelatują przez żołądek" tak po tej stwierdził, że się najadł :D

Wyżej wspomniane placki po węgiersku - bardzo sycą. W końcu połączenie ziemniaków z gulaszem no i krokiety, ja wysiadam już po jednym (takiego rozmiaru co ja robię)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

@cojarobie wg mnie najlepszy sambal https://www.kuchnieswiata.com.pl/produkt/sos-sambal-oelek-200-g-windmill-oriental-foods-a02510 

Tao tao ogólnie to szajs.

Kuchnie świata mają super artykuły polecam - sos ostrygowy, rybny, makaron udon, dashi. Ooo i smoked paprika super sprawa - jest słodka i ostra - do ryżu czy mięcha pyszka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Widzę, że z powodu upałów ten temat nie jest teraz taki popularny. Jest tak gorąco, że nikomu nie chce jeść a co dopiero gadać o jedzeniu.  :D

Ja jednak jestem ciekawa, jakie dania byście zaproponowali na gorące dni?

 

U mnie dzisiaj na obiad lekko: 

Łosoś w koperku i czosnku robiony w piekarniku parowym. Do tego ryż i zasmażka ze szpinakiem w śmietanie. Na drugie danie a przy okazji obiad na jutro: Zupa koperkowa z kluskami lanymi (jajka+mąka) 

 

A wieczorem myślę coś wykombinować z mrożonych owoców leśnych, które mam w zamrażalce tylko jeszcze nie wiem co. Chciałabym zrobić lody jogurtowe z tymi owocami ewentualnie jakieś smoothie... 

Robił już ktoś z was  lody? ( domowe, do jedzenia, zboczuchy jedne :P )   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Hippie chyba bym Cię do kredensu przywiązał, żebyś nie miała zasięgu do kuchni, jak byś mi w te upały miała piekarnik włączać :D 

Już bez tego jest w chacie 28C.

 

Ale na lato mam parę lekkich propozycji, których wariacje wokół bazowego przepisu bywają bajeczne a przy okazji jesz i pijesz jednocześnie, konkretnie się namineralizowując. No i szybkie w przygotowaniu.

 

1) gazpacho (na zimno)

http://www.jadlonomia.com/przepisy/gazpacho-ulubione-2/

Tu masz w wersji "zielono mi"

https://www.delicious.com.au/recipes/green-gazpacho/9ce656e4-45ba-4559-9ba7-29278c367cbf

 

2) minestrone, którą po prostu w paru wariantach uwielbiam (wcale nie musi być podawana gorąca) 

https://www.jamieoliver.com/recipes/vegetables-recipes/classic-minestrone/

W wielu przepisach pomijają zrobienie bazy smakowej w postaci sofrito, uważam że jego brak to grzech przeciwko podniebieniu.

 

3) dla porządku wspomnę o tradycyjnych chłodnikach, ale mnie osobiście jakoś nie leżą do końca (może nie rozpracowaliśmy dobrego przepisu)

https://www.kwestiasmaku.com/zielony_srodek/botwinka/chlodnik_botwinka/przepis.html

 

W dniu 19.07.2018 o 19:23, Noodie napisał:

Kuchnie świata mają super artykuły polecam - sos ostrygowy, rybny, makaron udon, dashi

Jak ktoś ma w zasięgu ten sklepik to znajdzie coś fajnego i dobrej jakości na prawie każdą okazję. Świetne produkty i sporo egzotyki, lubię tam wejść nawet dla samej inspiracji. No i nie ma co sobie psuć smaków marketowymi "podróbkami".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rnext Sprostuję. Piekarnik parowy miałam na myśli to o czym wspominałam w innym wątku, razem wymienialiśmy się zdaniami na ten temat. Czyli to:

c2cb234110390.jpg

Nie wydala on ciepła na zewnątrz. 

 

Te minestrone  brzmi ciekawie... może spróbuję za jakiś czas... i się pochwalę jak zdążę :P . Dzięki!  :D  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaaa, @Hippie to pamiętam ten kombiwar. Spoko sprzęt. Wstyd się przyznać, ale nam świetne frytki z niego wychodzą :)

Myślałem że o piekarnik (klasyczny) chodzi, bo parę dni temu zrobiłem i wypiekłem na szybko żytnie bułeczki na śniadanie i termicznie tego cały dzień żałowaliśmy. A się pochwalę - jeszcze w trakcie wyrastania tutaj.

fe7a5a01842a0.jpg

 

Następnym razem wypiekę w kombiwarze dodając odrobinę wody na dno.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmieniłam trochę dietę i odstawiłam cukry, a od dwóch dni mam taką ochotę na coś słodkiego, że oszaleć można. Kombinowałam, myślałam - jak to przeskoczyć. No i upiekłam ciasto. Na samą myśl, że będę piec mózg zwariował - uwielbiam to robić. I kombinowałam z tych składników, które miałam na stanie co mogę zrobić, może coś ze szpinakiem, ale brakowało mi składników na krem, może jakieś jogurtowe ciasto - ale nie mam truskawek, ani malin. No to stanęło na murzynku. 

317jpxc.jpg

Upiekłam, rozkoszny zapach pieczonego ciasta zaspokoił moje pragnienie na cukier. :D

Wygrałam. :D

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

@Hippie

@QueenCreole

Moi Mężczyźni (Ojciec, Bracia, Mój) to jedzą szpiank wyłącznie z kurczakiem (kurczak+makaron+szpinak+sos śmietanowy na bazie sera pleśniowego lub/i bułki z ciasta francuskiego z kurczakiem, szpiankiem i fetta)???

I z tej racji zbrzydl mi szpinak. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Hippie napisał:

@QueenCreole A jak robisz szpinak? Ja np do łososia robię zasmażkę szpinakową z czosnkiem, gałką muszkatołową, śmietaną i albo z ricottą albo z mascarpone ( w zalezności od humoru i chęci :D ) 

Smażę pierw cebulę, zdejmuję, potem smażę szpinak na maśle klarowanym, dodaję tą cebulę, sól, pieprz, czosnek w proszku, czosnek niedźwiedzi, śmietanę 30%, trochę śmietany 12%, potem ser feta. I to tyle. :)

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Byłybiałyrycerz napisał:

Teraz to śledzi a jeszcze niedawno byłem zaproszony na racuchy, eh ta zmienność kobiet :D.

Risercz przed racuchami robisz. Hobbystycznie nie zajmuję się nawracaniem ludzi i przed posiłkiem nie zmuszam do modlitwy, jakby co :P

I gdybyś chciał przypadkiem wpaść z winem, to ponoć lepiej mi wchodzi wata cukrowa :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Masza Modlitwa może być, ale pytań o to czy jestem szczęśliwy nie chodząc do kościoła to chyba bym nie zniósł jak to było u mojej ex, mówisz że i tak łatwa jesteś że wino nie potrzebne :D ? ok będę pamiętał ? a waty nie lubię, mogą być czekoladki ? bo wiesz Ja taki skąpy jestem że jak gdzieś idę to kupuje coś co i mi będzie smakować :D.

Edytowane przez Byłybiałyrycerz
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Byłybiałyrycerz napisał:

@Masza Modlitwa może być, ale pytań o to czy jestem szczęśliwy nie chodząc do kościoła to chyba bym nie zniósł jak to było u mojej ex, mówisz że i tak łatwa jesteś że wino nie potrzebne :D ? ok będę pamiętał ? a waty nie lubię mogą być czekoladki bo wiesz Ja taki skąpy jestem że jak gdzieś idę to kupuje coś co i mi będzie smakować :D.

W tamtej dyskusji, jeden z braci sugerował, że mnie na watę cukrową, a nie na wino trzeba zapraszać, bo jestem niepełnoletnia, także licz się z konsekwencjami prawnymi jakby coś ;) 

Bracia Ci tu zaraz powiedzą, że jesteś biały rycerz i dajesz się na modlitwę i czekoladki naciągać :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.